X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 26 września 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skończyłam fasolkę i mój przyznał, że pyszna....całe szczęście, bo ostatnio jak robiłam (na przyjazd teściów), to była tak ostra, że mi oczy na wierzch wychodziły, a raczej lubię ostre potrawy :D

    Mikejla, wydaje mi się, że na to jak się czujesz w danym miejscu, to składa się całe mnóstwo różnych elementów....sklepy to mały problem, chociaż u mnie też straszna drożyzna, ale mieszkam w małym miasteczku turystycznym nad morzem, więc nie ma się co dziwić. Ja mieszkałam na początku w takim...hmmm...baraku? Niby wszystko ok w środku - własny pokój, kuchnia, łazienka, ciepła woda. Normalne warunki. I wszystko może byłoby ok, gdyby nie fakt, że mieszkaliśmy w tym z 50 letnim małżeństwem....wścibscy, zaniedbani i złośliwi. Wytrzymywałam maks 2 miesiące i musiałam zjeżdżać do Polski, bo się łzami zalewałam i myślałam, że wpadnę w depresję. Kolejny punkt, to papierologia, której myślałam, że za nic w świecie nie ogarnę. Brak znajomych też nie był zbyt pocieszający. Tobie doskakuje jeszcze teraz problem ekonomiczny i brak sprawnego samochodu. Może to kwestia czasu aż się poukłada, a może wrócisz jednak do Polski. Czas pokaże. Ja na chwilę obecną nie mam pojęcia czy wrócę do Polski, czy jednak tu będę układać sobie życie. Teraz jest w miarę dobrze, ale kto wie co będzie za kilka lat.
    Mój znajomy po półrocznym pobycie w Holandii stwierdził, że już za żadne pieniądze nie wyjedzie za granicę i woli klepać biedę w Polsce. Widocznie, nie każdy odnajduje się w obcym kraju.

    IviQ, faktycznie ciężka sytuacja. Nie wiem jak odbywa się cały ten proces, że oprawca jakoś owija sobie ofiarę wokół palca :/ Ja też jakby mnie ktoś chciał skrzywdzić, to bym nie siedziała spokojnie, a oddała czymkolwiek, co bym miała pod ręką... Mojej znajomej siostra też już kilka razy oberwała od swojego faceta...niedawno urodziła mu drugie dziecko... Nie wiem czy kiedyś znajdzie w sobie tyle siły, żeby od niego odejść. A średnio wierzę w zmiany...

    madu lubi tę wiadomość

  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 26 września 2015, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iviq bo postawilam sobie grzejniczek kolo łóżka bo jestem zmarzluch no i laptop przedłużacze no i sie potknelam , na szczescie wszystko sie na strachu tylko skonczylo :)

    Mika , Niedersachsen/ Dortmund / Bielefeld/ Osnabruck ( to mam najblizej jako wieksze okolo 30 km do niego ) a mieszkam w duzo mniejszym , a nawet bym powiedziala ze jak na wsi , mam za oknem konie , pola , widoczki jak na niejednej wsi a jednak dookola swietne rzeczy wiec mam nadzieje ze u siebie rowniez sie odnajdziesz :)
    No i czasem sie szarpne skocze do Holandi na zakupy ale wiadomo to juz nie DE wiec nie porownuje :)

    Frogi ma szczescie ze tak powiedzial :D
    Zaraz przez was musze cos zjeść ...
    No podpisuje sie pod tym co powiedzialas , tzn napisalas , jest wiele czynnikow ktore maga wplywac na zle samopoczucie w danym miejscu wiec mysle ze jak wszystko sie pouklada , z autem , mezem i wszystkimi sprawami tez zaczniesz cieszysz sie z tego ze tam jestes a jesli tak nie bedzie , to po prostu wrocisz tam gdzie bedziesz szczesliwa czyli do PL :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 17:20

    IviQ lubi tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 26 września 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chce grzybkow ! Kto mi nazbiera tez ?? ;P
    Szczęśliwa ! Uważaj na siebie Michelinka bo Ci skopie zadek .
    Ja bym się pamietam w 30 tyg ciąży zrabala ze schodów , nogi mi się poplataly w japonkach , masakra tak się wystraszylam , ze aż plakalam tez z nerw .

    Jej laski 17 dni i mój Misiak będzie z Nami ! <3 tak tesknie za Nim , a On mi ciągle pisze , ze źle mu bez nas :( eh. Doczekać się nie możemy siebie normalnie .

    szczesliwa_mamusia21, onka, maluda, agaton lubią tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 26 września 2015, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika,mija szwagierka mieszka w Koloni,niedaleko Bonn i tam jest super,ona sie bardzo zaaklimatyzowala i my tam uwielbiamy przyjezdzac. Zawsze nas szlag trafia,ze w sklepach ceny jak w pl i paliwo tak samo,a zarabiają duuuuzo więcej. Jedynie usługi są drogie.
    Moze i Ty się odnajdziesz za jakiś czas,bo jej tez teoche zeszlo i nadal tęskni za pl,ale za rodzina tylko, bo tak to żyje im się w de dużo lepiej niż by im się żyło w pl.
    Ale życzę Ci,żebyś mogla wrócić do pl,bo ja tez wole w tej naszej poczciwej Polszy,ja to przywiążą jestem do kraju i czuje sie tu dobrze,jak sobie po polskiemu z ludźmi pogadać mogę;)
    Onka,trzymaj się dzielnie w tym szpitalu i oby cos tam wymyślili dla Ciebie dobrego:* nie stresuj się i uwierz w moc naszych kciukasow:*
    Jestem z Toba,tym bardziej,ze termin mamy ten sam:)
    Madu,pól krowy zjadlas haha:) teraz to będziesz miec sile;)
    Zakocona,a ja zrobiłam Twoja zupę kartoflanke i calkiem dobra,gesta ze hoho,mężol zjadł pelna michę i dojadl po mnie tez hehe:)
    IviQ,nie pisałam Ci chyba,ze dobrze,ze te wyniki nie gorsze,i dobrze,ze badaja Cie co trochę:)
    Ja to dziewczyny mysle,ze nie ma co popadać w paranoje,ze kazda musi kazdej odpisywać. Bo zginiemy id tego natloku postów hehe:)
    Jak komuś na cos nie odpowiemy to nie obrażać sie tylko pytać drugi raz:)
    Ja się kiedys pytalam,czy jak odchodzą wody,to sie brzuch zmniejsza i nikt mi nie odpowiedział,ale juz wiem,ze się nie zmniejsza hehe:) takze informuje was,jak ktoras jest ciekawa:)

    madu, szczesliwa_mamusia21, IviQ, onka, stokrotka25 lubią tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 26 września 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakocona i co u Ciebie ? Jak się czujesz ?


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 26 września 2015, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O matko,wymęczyłam posta,a tu widzę trzy takie kolosy dowalilyscie haha,a mąż juz fuczy ze mam go przytulic,chyba przeczytam później:P

    Little Frog, Mikejla lubią tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 26 września 2015, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wgle madu !!! To karkoweczka ??? <3


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 26 września 2015, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakręcona, ja mam kilka woreczków zamrożonych, więc jak Madu się ze mną chciała swoimi zapasami podzielić, to i ja chętnie mogę się moimi podzielić z Tobą :D

    Poza tym zapomniałam dodać, że wszystko tak apetycznie wyglądało, Madu, że mi soki żołądkowe ruszyło i muszę coś zjeść ;)

    Chyba spróbuję tą fasolkę, bo jeszcze nie jadłam. Mąż po pracy przyniósł krokiety z grzybami i z czymś tam dla mnie...znajomy zrobił. Ten z czymś (jakby mielonką) w środku zbytnio mi nie zasmakował, a specjalnie zrobił dla mnie, bo nie wiedział czy mogę jeść grzyby ;) Ale za to ten z grzybami to pychotka. Aż się poczułam jak na wigilii :D

    Agaton, zanim ja mojego pościka ulepię i wyślę, to też mam zawsze trochę do nadrabiania ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 17:28

    Mikejla, madu, ZakręconaOna, jaroszka, agaton lubią tę wiadomość

  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 26 września 2015, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    I wgle madu !!! To karkoweczka ??? <3

    Steczek ;) <3 <3

    Wybacz Frog ;) A krokieciki mniam mniam, moze nie z mielonką ale z grzybkami omnomnom;) Ja jescze z mieskiem i barszczykiem lubię;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 17:32

    21.10.2015 Leon <3
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 26 września 2015, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkie macie rację - Szczęśliwa, Żabka, Aga też :) Wiadomo, że składa się na to wiele czynników. Myślałam o tym na początku, żeby przenieść się w inną część Niemiec - ale niestety w ciąży się na to nie odważę, co innego, gdybym i ja była zdolna do jakiejkolwiek pracy i moglibyśmy zacząć od nowa. Szczęśliwa super, że udało Ci się trafić na świetny rejon. Tu w Rheiland-pfalz wiele osób narzeka na te rejony, czytywałam fora różne, żeby jakoś się tu odnaleźć. Narazie o powrocie nie ma mowy, muszę odłożyć jakieś pieniążki na start w Polsce, jakiś plan obmyślić, żebyśmy mogli zaklimatyzować się tam na nowo. Do rodzinnego domu nie wrócę, już nie będę przypominać czemu, a wynajmować wiecznie nie można - muszę mieć swój kąt i zabezpieczenie dla dziecka. Wierzę, że jak przyjdzie na świat nasza Księżniczka, tak będę pochłonięta Nią, że zapomnę o tym, co się dzieje za oknem :) W dodatku nie chcę zapeszać, ale być może niedługo będę miała same dobre wiadomości i narzekająca Miki odejdzie w niepamięć :)

    Little Frog, madu, szczesliwa_mamusia21, maluda, agaton, WiedźmaMaKota lubią tę wiadomość

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 26 września 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madu wrote:
    Steczek ;) <3 <3

    Wybacz Frog ;) A krokieciki mniam mniam, moze nie z mielonką ale z grzybkami omnomnom;) Ja jescze z mieskiem i barszczykiem lubię;)
    Barszczyk też był - oczywiście z torebki. Dwa lata temu na wigilię zrobiłąm sama i brat się pytał co to jest. To był mój pierwszy i ostatni raz :D A z mięskiem też lubię i zazwyczaj takie robię. No i z kapustą i grzybami. No mniam :D

    Mikejla, czasami trzeba sobie ponarzekać, żeby nic tam nie zalegało na wątrobie ;) A ja dalej trzymam kciuki, żeby się wszystko pięknie poukładało i żeby Twoje problemy odeszły w niepamięć :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 17:35

    madu, szczesliwa_mamusia21, jaroszka, Magnosia lubią tę wiadomość

  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 26 września 2015, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja drzemkę zaliczyłam i umówiliśmy się ze znajomymi na wieczór. Chyba się zdrzemne jeszcze trochę :)

    madu, szczesliwa_mamusia21, IviQ lubią tę wiadomość

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 26 września 2015, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakocona, mam nadzieję, że wkrótce urodzisz, bo się wykończysz fizycznie!

    zakocona lubi tę wiadomość

  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 26 września 2015, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa!!!! Ty kobieto uwazaj! niech Cie nie zgubi to, że nie masz żadnyvh objawów :) aa i dziekuje, ze pytasz, plecki dzisiaj sie nademna zlitowaly i dobrze spalam :*

    Onka trzymam kciuki zebys juz w przyszlym tygodniu rodzila, po co masz sie meczyc!!

    Mika no i pieknie! zrob tam porzadek!

    Wiedzma ta piosenka bajmu zawsze mi sie podobala, ale teraz nabrala nowego znaczenia :)
    Ciebie też upominam jak Szczęśliwą :P

    Madu, ale pyszny obiad...mniam mniam

    madu, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość

    relgh371crdcdbv2.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 26 września 2015, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziołchy jakie macie AFI?
    ja mialam mierzone poraz pierwszy w szpitalu i mam 14 - podobno w normie

    relgh371crdcdbv2.png
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 26 września 2015, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaroszka u mnie 18, ale nie doszłam jescze do tego jakie są normy. Nkt nc nie mowił wiec zakładam że ok :) A ja tez głupia bo jak nic nie mowia to nie dopytuje .

    chociaz wczoraj doktorka szepnęła sobie pod nosem sprawdzając jak ułożony jest mołody cos o pepowinie, to dopytałam bo sie przestraszyłam ze owinięty, ale na szczescie nie :) a powiedziała ze zawsze na tym etapie na to patrzy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 17:43

    jaroszka lubi tę wiadomość

    21.10.2015 Leon <3
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 26 września 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka, no bo w normie :)

    Frog, nie powiem, że nie chciałabym urodzić, alw młody twardo siedzi i naparza mnie aktualnie z każdej strony...

    jaroszka lubi tę wiadomość

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 26 września 2015, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaroszka wrote:
    dziołchy jakie macie AFI?
    ja mialam mierzone poraz pierwszy w szpitalu i mam 14 - podobno w normie
    Ja mam 15.

    jaroszka lubi tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 26 września 2015, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZakręconaOna wrote:
    Ja chce grzybkow ! Kto mi nazbiera tez ?? ;P
    Szczęśliwa ! Uważaj na siebie Michelinka bo Ci skopie zadek .
    Ja bym się pamietam w 30 tyg ciąży zrabala ze schodów , nogi mi się poplataly w japonkach , masakra tak się wystraszylam , ze aż plakalam tez z nerw .

    Jej laski 17 dni i mój Misiak będzie z Nami ! <3 tak tesknie za Nim , a On mi ciągle pisze , ze źle mu bez nas :( eh. Doczekać się nie możemy siebie normalnie .

    Zak pamietam ten Twoj "prawie" upadek - my tez drżałyśmy jaki osiki za Ciebie
    Tylo 17 dni? ale zlecialo!!! :)

    relgh371crdcdbv2.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 26 września 2015, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madu no mniamcis ! :D
    Mika każda z Nas narzeka jak cos jest nie tak , a u Ciebie ostatnio nie zaciekawie się działo wiec masz prawo:) najważniejsze , zeby było lepiej:)
    Jaroszka Ja miesiąc temu miałam AFI 10 :) i tez w normie

    jaroszka, madu lubią tę wiadomość


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
‹‹ 2430 2431 2432 2433 2434 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ