Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ola dzięki za relację, ja poprzednie cc miałam w zn. ogólnym bo było robione "na szybko". Teraz przy planowym pewnie będzie zn. podpajęcze. To jest to czego najbardziej się obawiam, przy poprzednim byłam zupełnie nieświadoma, obudzili mnie już bo i powiem że czułam się po ogólnym rewelacyjnie. Teraz boję się tego uczucia - braku czucia i samego wkłucia w kręgosłup. Ale na pewno możliwość zobaczenia dziecka od razu po wyjęciu - bezcenna.
Ola a po jakim czasie wraca czucie?
-
Ola.321dziękuję za informacje teraz będę wiedzieć co i jak. A pojechałaś do szpitala w terminie porodu/ skierowania czy skurczy?
Czy przez pierwszą noc musialas się opiekować synkiem sama?
Jak to jest z tym karmieniem w pierwszych godzinach po cc, bo wiadomo że nie ma pokarmu do 3 dni po.
Kupowalas mleko do szpitala, czy sami dokarmiają?
Boję się tej opieki w pierwszych godzinach, że będę zmuszona do pielęgnacji, a nie będę jak.
I kiedy mąż może zobaczyć dziecko?Natalka
już jest na świecie
-
Dziewczyny jesteście kochane:*
Nawet nie wiedziałam ze taki będzie odzew...
Chyba zle to zrozumiałam wszystko:(
Może dlatego ze miałam słaby dzień (jak to zresztą zauważyła Mika).
Az mi głupio:(
soraya, Mikejla, Nynusia, agaton, WiedźmaMaKota, agania, maluda, paula1 lubią tę wiadomość
-
Malgo, z tego co ja czytałam to pokarm produkujemy już od dwudziestego któregoś tygodnia i to jest mit ze po cc nie ma pokarmu. Po SN tez można mieć kłopoty. Tak samo mówili na SR. Mi np dużo siary już wypływa a pózniej to tylko stymulacja dzidziusiem. Jak bedzie pierwsza dobę ssało to pózniej bedzie lepiej. Ja tez idę na cc i akurat laktacja sie nie przejmuje no i u nas w mieście szpital sam dokarmia jak cos.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 20:52
-
Battinka daj spokój. Każda z nas ma czasem zły dzień i takie odczucia jak Ty. Strasznie się cieszę że wrocilas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 21:10
BATTINKA lubi tę wiadomość
[/link]
NT=1,0, 2,995 MoM B-HCG 0,620 Pappa T21 1 :98 Wynik po Nifty 1:238000000 Kornelek ))) -
Battinka dobrze ze jesteś :* !
Ola fajnie ze to opisałas, ciekawe jestem jak będzie u nas
A o jaki moment ukłucia ci chodzi ? Przy znieczuleniu w kregoslup?
Ja nic nie poczułam tylko takie leciusie ukłucie także nie martw się na pewno się nie ruszysz i nic sie nie stanie
EwelKa wielka, BATTINKA lubią tę wiadomość
-
Battinka już Cie zaczęłam na fb szukać w grupie, ale nie ma Cię tam. Dobrze, że wróciłaś.
My bylismy na zakupach, tak niewiele a cieszy...światło w lodówce ma znajomych
Widzę Nynusia, że przez te 2h co mnie nie było to się trochę działo. Jednak fałszywy alarm? Już prawie miałam gratulować
Aaaa...któraś pytała o to, czy ukłucie przy znieczuleniu boli - szwagierka mi mówiła, że boli to kłucie w kręgosłup jednak dużo mniej niż te skurcze przed.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 21:25
BATTINKA, Little Frog lubią tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Battinka dobrze ze jesteś
Mika tak jestem zła jak nie wiem bo bym nie pojechała wystarczyło poczekać z godzinę jeszcze a teraz mam bóle ale słabsze o wiele. Raczej marna szansa na poród przed 4. 10
Widocznie mała czekała na ciocie Mike
Nynusia lubi tę wiadomość
-
BATTINKA wrote:Mika jestem na FB na październikowkach
Tylko nie ma mnie na tej liście bo z telefonu nie mam jak edytować. I dlatego jestem ale mnie nie ma;)
No właśnie na liście Cię nie ma, wrzuć komentarz pod listą - dodamy Cię - i nie znikaj już -
Malgo, ale ty masz miec cc czy jak, bo tak troche nie rozumiem. Jezeli masz planowane, to powinnaś miec ustalony w swoim szpitalu termin.malgo86 wrote:Ola.321dziękuję za informacje teraz będę wiedzieć co i jak. A pojechałaś do szpitala w terminie porodu/ skierowania czy skurczy?
Czy przez pierwszą noc musialas się opiekować synkiem sama?
Jak to jest z tym karmieniem w pierwszych godzinach po cc, bo wiadomo że nie ma pokarmu do 3 dni po.
Kupowalas mleko do szpitala, czy sami dokarmiają?
Boję się tej opieki w pierwszych godzinach, że będę zmuszona do pielęgnacji, a nie będę jak.
I kiedy mąż może zobaczyć dziecko?
Co do opieki nad dzieckiem, wszystko zalezy od szpitala. Ja przy pierwszym cc, które mialam o 14, pionizowana byla o 23 na własne życzenie i od tej pory po przewiezieniu na oddział zajmowalam sie juz corka sama. Po cc samym dzieckiem zajmowala sie polozna, ale dzidziuś byl caly czas ze mną. Ale leżal kolo mnie.
Teraz zamierzam kupic mleko do szpitala, takie gotowe od razu do podania w malych buteleczkach, ale to dlatego, ze chce używać w razie co mleka, które ja wybrałam, a nie które ma szpital.
Mąż widział dziecko od razu po wywiezieniu z sali.
W 3 dobie to ja juz mialam nawal pokarmu skąd ten mit, ze mleka nie ma do,3 doby? Jest siara jest jej Malo, ale dziecku wystarcza.
Acha jezeli się nastawisz na to, ze nie dasz rady, to nie dasz.
Trzeba się wsiąść w garść. Na szczęście w pierwszych dobach maluchy praktycznie caly czas śpią, z przerwa na kupę i jedzenie
Bąbelek, EwelKa wielka, ZakręconaOna lubią tę wiadomość
