Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się po względnie przespanej nocy. Odkąd dowiedziałam się że 12 października powitam moją córkę wszystkie skurczybyki poszły w siną dal. Teraz moja macica złapała luz, chyba stwierdziła że szkoda zachodu skoro i tak ją rozetną
Paulla Adrianek jest śliczny, będziesz ty panny odganiać
Zakocona miałam sen o wpisie na forum że Tadek już na świecie.
Green, Melanox co u was? -
Cześć dziewczyny.
Zak kciuki za Was !!! Przesyłam buziaczki
Jaroszka miło że pytasz. U mnie wielkie nic. Ani skurczyka małego wszystko przeszło ! Jak do pon nie urodze idę do szpitala.
Zakocona Ciebie to ten Tadzio straszy ! Ja też miałam te sobotnie straszaki takie bardzo silne ze nie miałam jak oddychać.
jaroszka lubi tę wiadomość
-
Melduje się.. dalej w dwupaku. I bez skurczy.. Eeeeech.. Wiedziałam, że to musi być to zdenerwowanie wczorajsze
W każdym razie L jakiś czas temu kupił bilety na mecz dzisiejszy Legii i mówił kilka razy, że pewnie dzisiaj przez to urodze. No oby
Zakręcona, powodzenia! Moim zdaniem, jak powiesz, to ci zrobią. Albo wypytaja dokładnie o objawy i inne wyniki badań.
dodinka, tego ci życzę, ale takie wróżenie lekarza to dla mnie niepoważne jest. Niejedna dziewczyna długo z rozwarciem chodzi.. no, ale trzymam kciuki, żeby koleś się jednak prorokiem okazał
O, jest skurcz jednak..Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 08:06
dodinka lubi tę wiadomość
-
witam się przy porannej bułeczce z pomidorkiem
w nocy miałam serię bolesnych skurczybykównieregularnych, ale bardzo solidnych, mała ułozyła się chyba już najniżej jak sie da, bo jej czkawkę czuje za przeproszeniem już nawet w tyłku
mój J. oczywiście w nocy jak go budziłam i mówiłam, ze mnie boli i chciałąm żeby mnie chociaż przytulił tylko stękał "obudź mnie jak się zacznie " ...luzak
to chyba były tylko takie straszaki, bo to były bóle jakby okresowe i napinał się tylko dół brzucha...dobrze myślę? -
A i jeszcze któras pisała, że jej położna czy lekarz mówił, że się jej twarz zmieniła (sorry zapomniałam która
) ). Wczoraj to samo dowiedziałam się od położnej z medicoveru o sobie
Blondik, jak się wyciszyly, to tylko przygotowawcze. Ja swojego nawet nie budzę. Póki nic się nie dzieje, to niech śpi. Wie, że mnie boli, widział wczoraj. On sam się czasem obudzi, jak siku idę i pyta jak tam się czuję. I potem idzie spać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2015, 08:11
Blondik lubi tę wiadomość