Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hahaha, o wilku mowa! Teściówka wpadła rano, a potem pojechałam na KTG. W samochodzie miałam skurcze co 10 minut i już miałam nadzieję, a jak dojechaliśmy do szpitala to cisza!!! Ale zła byłam
W Praskim zero kolejki, weszłam od razu i nawet USG mi zrobili. Klementysia waży 3800 i ma 54 cm (oczywiście +/-)
Na KTG ani jednego skurczu. A wracając do teściowej to pokojem była zachwycona
I w ogóle jakiś dobry humor miała i było naprawdę sympatycznie
A dzięki temu i dom błyszczy, bo sprzątałam wczoraj ostro
Niestety na poród nie pomogło
Aleksandra90, Lexie, Little Frog, paula1, maluda, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, lojkalojka, Katarzyna87, stokrotka25, Blondik, EwelKa wielka, ~Rewianka~, miska2503 lubią tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Nynusia ja też mam takie kłucia a mleczka gratuluję,to już coś!
Zakręcona,współczuję obiadu,ja to w szpitalu chyba nic nie zjem..
Magnosia,cieszy,że dobrze sie czujecie! Tego uczucia to bardzo się doczekać nie mogę!!
Aleksandra ale fajny brzusio,chyba tylko w niego kilogramy poszły!
Polkosia a tak na teściową narzekasz.. heheh
Nasprzątałam się dziś,okna umyłam.. mam nadzieję,że mnie coś ruszy.. !Aleksandra90, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, lojkalojka, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Magnosia i Szczęśliwa normalnie mam ochotę Was wyściskać tak pieknie pocieszacie
Co ja bym bez Was zrobiła
Chyba rzeczywiście muszę wyluzować bo się wykończę na serce jak będę się tak stresować tą cesarką i tyle z tego będzie
Szczęśliwa czekam na relację w takim razie:)
szczesliwa_mamusia21, Magnosia lubią tę wiadomość
-
Arielka na pewno beda relacje obiecuje :* Sciskam Cię wirtualnie :*
Zakretka wspolczuje , mam nadzieje ze mama dowiezie jakies smakolyki !
Dołączam sie do wszystkich sprzatajacych ! U nas tez juz lśni , wiem ze tak bedzie bo moj nie bałagani i sam sprzata wiec jestem spokojna
Polkosia fiu fiu , skarb nie tesciowa
A my wlasnie wrocilismy zalatwilismy opony zimowe wiec jestem mega zadowolona bo pozniej z malym nie bedziemy jezdzic i szukac a i moze pojedziemy na swieta do domku , czas pokaze
Ide zjesc troche winogronkaArielka, stokrotka25 lubią tę wiadomość
-
Masakra to jedzenie,u mnie obiad byl jednak do zjedzenia,chude mięsko z marchewka zasmazana:)
Melena,ja jestem w 40➕2 i tez nie wiem co to skurcz. W nocy mi sie brzuch napina ale nic nie boli. Mam tylko nadzieje,ze po prostu akcja sie zacznie z nienacka:)
Nynusia,gratuluje mleczka:) a co do klucia to ja czasami też to mam:)
Lexie,niezla jestes,ze na weselu poszaleliscie:) obiad pewnie byl pyszny:)
Aleksandra,no tylko w brzuch Ci poszlo,super:)Nynusia, Lexie lubią tę wiadomość
-
U mnie tam na dole chyba jakieś rozciąganie. Układałam rzeczy i siadłam na podłodze. Taki dziwny ból, że chyba z pół minuty na czworaka byłam na podłodze zanim się podniosłam. Teraz leżę
Ogólnie układam sobie w głowie plan jak to wszystko zorganizować w mieszkaniu. Mamy wydzieloną część salonu na pokój małej, ale póki co łóżeczko będzie u nas w sypialni. A miejsce na to łóżeczko jest tylko "w nogach" łóżka. Tzn jakbyśmy przesunęli łózko pod jedną ścianę, to prawie by było miejsce na łóżeczko i dojście do niego, ale problem z kaloryferem - nie chcę ani łóżka ani łóżeczka mieć koło kaloryfera... -
Witam Was w sobotnie popołudnie.
Ja się dzisiaj nawet wyspałam, miałam tylko jeden skurcz koło 7:30, a tak w nocy to tylko siku
Po skurczu mała tak kopała, jak nigdy. Skopała tatuśka po plecach. Potem czkawka (co ciekawe, bo ta jest zawsze po jedzeniu, a nie przed). Mąż jak mu powiedziałam, że jego córa robiła mu masaż, to się śmiał, że myślał, że mu się to śni, a to na prawdę było!
Później śniadanko i małż wyjechał, wraca jutro wieczorem i do tego czasu ma być spokój.
Little ja też dzisiaj umyłam okna w kuchni i salonie, bo słońca za niedługo nie byłoby przez nie widać. Potem poszłam na zakupy, a następnie ogarnęłam całą kuchnię.
Zostały mi kurze w całym mieszkaniu i podłogi, więc tylko Was nadrobię i zbieram się do dalszego sprzątania
Co do samego porodu chciałabym tak jak moja przyjaciółka. Obudziła się koło 4:00 z lekkimi jak sama mówi skurczami. Przez godzinkę sobie pochodziła, bo miała wrażenie, że to jeszcze nie to. Poszła pod prysznic, chlusnęły wody. Przed 6 była w szpitalu, a o 10:00 siłami natury urodziła chłopca
Nynusia ja tak parę razy miałam. Porównywałam to do tego, że Majka igiełką kłuje mnie w szyjkę.
Mnie pomaga nospa + przerwa na kibelku. Nie muszę sikać. Chodzi o to by całkowicie się rozluźnić. Siedzę sobie z 5 min i potem przechodzi.
Zakręcona jedzenie w szpitalu to tragedia! Mój mąż jak pakowałam torbę wsunął mi do kieszonki 50 zł, na jak nazwał - dożywienie jeśli on nie zdąży dojechać, a ja będę głodna. Też wszędzie płacę kartą, a niestety czasami ten kawałek plastiku nic nie daje ;/
Polkosia Klementysia już duża dziewczynaMnie położna w szkole mówiła, że bardzo często skurcze się wyciszają, jak jedziemy do szpitala, dlatego warto w domu posiedzieć dłużej
Czasami goście to zbawienie, w końcu się mieszkanie wysprząta na cacy (ja tam mam dzisiaj)
Zakocona i Jacusienka - WIELKIE GRATULACJE!!!
Teściowa namawia mnie by postawić łóżeczko małej w sypialni. Kurcze nie chcę póki co. Nie wiem czy dam radę wstawać i do niej chodzić do pokoju, jednak chciałabym, by sypialnia była sypialnią...znów wyrodna matka jestem ;p
Little Frog, polkosia lubią tę wiadomość
-
Arielka wrote:Nie uważacie że to dziwne że nagle wszystkie sprzątamy?
Czytałam że to zwiastun rychłego porodu
:D:D Coś w tym jest!
Chociaż tak serio, to ja może nie mam ogarnięte na pucuś glancuś, ale za to takie grubsze sprawy - poukładałam w szafach rzeczy, żeby wszystko miało swoje miejsce i wywaliłam wszystko co zbędne... A takie kosmetyczne to jeszcze do dokończenia. Bo ja to przecież mam jeszcze mnóstwo czasu, więc wszystko przede mną
Katarzyna, ja właśnie z lenistwa wolę mieć to łóżeczko w sypialni. Jakoś średnio mi się uśmiecha śmigać w środku nocy do dziecka. Poza tym będę się chyba czuła tak spokojniej jak będzie pod ręką
Polkosia, Soraya, to teściowe Wam się spisują na medal!Oby tak dalej.
Ahhhh....Polkosiu, wcale się nie dziwię, że teściowa zachwycona pokoikiem. Wygląda jak z katalogu!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2015, 16:14
soraya, szczesliwa_mamusia21, polkosia, maluda lubią tę wiadomość