X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 5 października 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EwelKa wielka wrote:
    http://forum.mjakmama24.pl/threads/400-zwolnienie-czy-macierzyński

    Takie cos znalazłam na temat tych zwolnień. Na innych forach piszą rożnie. Raz, ze lekarz kazał wziąć l4 od rodzinnego. Raz, ze sam przedłużył. Ogólnie nie ma prawa zmuszać do wykorzystania macierzyńskiego. Niestety forum prawniczego nie znalazłam, ale myśle, ze to wiarygodne informacje bo takie logiczne :)


    Doczytałam się jakiś czas temu w przepisach, ze ciężarna może przebywać na zwolnieniu lekarskim przez 270 dni.
    Znalazłam jeszcze informację, że może je wystawić ginekolog lub lekarz innej specjalizacji, np. gdy masz zapalenie gardła. Jednak internista może ci dać zwolnienie jednorazowo tylko na 10 dni, a ginekolog lub inny specjalista (np. endokrynolog) na 30 dni.
    Lekarz powinien wpisać na zwolnieniu kod B. Daje on prawo do wypłaty ciężarnej 100 procent wynagrodzenia. Jeśli takiego kodu zabraknie, trzeba przynieść do kadr zaświadczenie lekarskie o ciąży. Jeśli na zwolnieniu będziesz dłużej niż 30 dni (bez przerwy), masz prawo do zasiłku chorobowego. Wynosi on 100 proc. twojej pensji, a jego wysokość jest liczona jako średnia z ostatnich 12 miesięcy pracy. Od stycznia 2009 r. możesz pobierać go przez 270 dni, czyli przez całą ciążę (wcześniej było to 180 dni). Zwolnienie przysługuje do dnia poprzedzającego poród, potem rozpoczyna się urlop macierzyński. Co ważne, ostatnie 2 tygodnie zwolnienia nie są liczone jako początek urlopu - może on się rozpocząć wcześniej tylko na twoje życzenie. Jednak jeśli poród nastąpi po terminie, macierzyński liczy się od daty wyznaczonej przez lekarza. Natomiast gdy urodzisz wcześniej - od dnia narodzin dziecka.

    Niestety różnie te wszystkie przepisy są interpretowane przez lekarzy i zakłady pracy. U mnie w pracy jest tak, że odkąd jestem na zwolnieniu ciążowym nie dostaję 100% pensji. Co miesiąc obcinają mi ok. 200 zł, a u mojego męża w pracy dziewczyny na zwolnieniu ciążowym wychodzą lepiej niż jakby pracowały, bo mają ponad 200 zł miesięcznie więcej.
    Ps. W czwartek mam wizytę u lekarza to go dopytam o to zwolnienie w przypadku, gdy poród jest po terminie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 13:17

    relganli4wkmj4ii.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 5 października 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To faktycznie dziwne, że lekarz nie chce Wam zwolnienia przedłużyć. Ja spotykałam się do tej pory z samymi sytuacjami, kiedy normalnie koleżankom bądź w mojej rodzinie przedłużali po przekroczeniu terminu. Nie można pójść do innego lekarza?

  • malgo86 Autorytet
    Postów: 431 334

    Wysłany: 5 października 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny kochane
    o godzinie 9 dnia 2 pażdziernika przyszla na świat Natalka poprzez cc. Po porodzie mam depresję poporodową. Nie umiem zajmowac małą, nawet karmic butelką bo mi zasypia. Pokarmu nie mam jeszcze i to jest glowna przyczyna mojej depresji. Dni po cc są niedozniesienia, nigdy więcej dzieci nigdy i nikt mnie nie przekona. Teraz leze i placze. Plakalam rowniez po porodzie. Moj M bardzo mi pomaga i robi wszystko karmi, przebiera, kompie i pokarm przygotowuje.

    szczesliwa_mamusia21, soraya lubią tę wiadomość

    Natalka <3 już jest na świecie
    36rv4zp.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 5 października 2015, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgo jej nie załamuj się! Takie sytuacje się zdarzają, ważne że masz męża u boku, który sie Wami umie zaopiekować! Jestem przekonana, że za kilka dni wszystko będzie w porządku! A póki co trzymaj się dzielnie i gratulacje!!! Będzie dobrze

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 5 października 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rety, dzień się tak pięknie zaczął, a tu same złe wieści :/
    Kurde, z tym macierzyńskim to faktycznie przegięcie :/ Jak już tak kombinują, to lekarz chyba powinien podawać w terminie ten 42 tydzień. Powinni to uregulować, żeby nikt nie był stratny.

    Aaaa09, też bym radziła zadzwonić do lekarza. Mam nadzieję, że mężowi szybko przejdzie ten ból gardła. Ja swojego chyba muszę zacząć faszerować witaminą C tak zapobiegawczo.

    Lexie, trzymaj się w tym szpitalu. Mam nadzieję, że to już tylko godzinki.

    Natalia, czekam na rozwój akcji :) Dalej trzymam kciuki :)

    Battinka i u Ciebie czekam co to będzie i kiedy będzie :)

    U mnie też czekolada potrzebna od zaraz! Kurier nie dojechał! Jak zadzwoniłam do dziada i zaczęłam swój monolog, to się dziad rozłączył, a jak próbowałam drugi raz, to już nie odbierał... Poprosiłam brata, żeby mi tam gdzieś do centrali zadzwonił i się dowiedział o co chodzi. Okazało się, że mam paczkę do odbioru 30 km ode mnie...do 18. Ależ jestem zła! Mąż musi wcześniej skończyć, bo ja przecież sama nie pojadę, a jeszcze miał dziś jechać z taką babką, bo nam ma dać fotelik i chyba krzesełko do karmienia. Czeka mnie dziś trochę kilometrów w samochodzie...

    Mikejla, mam nadzieję, że Twoja paczka doszła bez problemu ;)

    Małgo, gratuluję!
    Bardzo mi przykro, że dopadł Cie taki podły nastrój i chwile po porodzie nie są przepełnione szczęściem. Najważniejsze, że masz wsparcie w mężu. Mam nadzieję, że sytuacja szybko się ustabilizuje i szybko zapomnisz o tych gorszych dniach.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 13:21

    Lexie, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość

  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 5 października 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skad pracodawca a tym bardziej zus ma wiedzieć kiedy jest termin??? Mój pracodawca np nie wie, tylko orientacyjnie powiedziałam...poza tym wyliczenia terminu są tylko umowne wiec nie wiem o co chodzi z tymi zwolnieniami. Na szczescie moja gin nie robiła ani grama problemu.

    Małgo wielkie gratulacje! Bardzo ci wspołczuję nastroju. Ale musisz sobie przetłumaczyć, że masz prawo nie wiedzieć jak się zając małą, pozwól sobie popełniać błedy i postaraj sie nie stresowac ta sytuacja, bo to często jest całkiem normalne. poza tym to wina hormonów. Odpoczywaj teraz jak najwięcej, daj mezowi pomagać sobie bez obwiniania się a z dnia na dzien bedzie tylko lepiej :*


    aaaaa09 a ty dzwoń do lekarza, pewnie cc Ci nie przełożą ale chyba dobrze go poinformowac, natomist mąż raczej nie bedzie miał dostępu chory do dzidziusia;/

    Własnie Frog miałam pytać jak tam paczka, ale widze że neiszczególnie znowu;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 13:24

    21.10.2015 Leon <3
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 5 października 2015, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malgo gratuluje coreczki !
    A depresja minie . Poczatki sa zawsze trudne . Moze warto poprosic o pomoc psychologa ?
    Ale najwazniejsze , ze maz jest przy Tobie i wspiera . Glowa do gory !!!
    Trzymam kciuki za lepsze samopoczucie :)


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 5 października 2015, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madu masz rację! przecież nasi lekarze nigdzie na zwolnieniu lekarskim nie wpisują wyznaczonej daty porodu więc ZUS i pracodawca nie są w stanie się doliczyć jeśli nie przekroczymy łącznie tych 270 dni zwolnienia. Chyba wszystko zależy od dobrej woli lekarza prowadzącego.

    Małgo gratuluje córeczki :) trzymam kciuki za lepsze samopoczucie.

    madu lubi tę wiadomość

    relganli4wkmj4ii.png
  • Lexie Autorytet
    Postów: 832 1591

    Wysłany: 5 października 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małgo gratulacje!! Współczuję depresji.. Oby wszystko wróciło do normy! Trzymam za to kciuki :-*

    Maluda,masz racje,ze chyba zależy od lekarza.. Mój jakoś nie miał problemu z wystawieniem,TP mam na dziś a zwolnienie do 26.10

    3i493e5e1qmnt4m5.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 5 października 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała.mi wrote:
    Nie wiem dokładnie ile bo lekarka mi nie powiedziała. Mówiła tylko że bardzo mało i jak jutro bedzie nadal tak mało to kładzie mnie do siebie na oddział. I jeszcze to stare łożysko... Wygląda jakbym paliła fajki w ciąży :-/
    Aha rozumiem. A stopień łożyska przecież zależy od tygodnia ciąży, więc tym się nie powinnaś martwić. Przy końcówce wchodzi w III stopień. Ja mam napisane z USG stopień łożyska II/III.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 5 października 2015, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgo gratuluję córeczki! Wszystko z czasem się ułoży zobaczysz :) Dobrze, że mąż Cię wspiera. Trzymam za Ciebie i Natalkę kciuki.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 5 października 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabka a powiedz co to za paczka? I jaki przewoźnik itd? Dlaczego masz odebrać tą paczkę "gdzieś"? Dlaczego nie przyjechał pod Twój adres?

  • Lexie Autorytet
    Postów: 832 1591

    Wysłany: 5 października 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika jak się cieszę,że lepiej u Ciebie!Może faktycznie małżonek się wreszcie ogarnie! Tego z całego serca Tobie życzę!!

    Mikejla lubi tę wiadomość

    3i493e5e1qmnt4m5.png
  • aaaa09 Przyjaciółka
    Postów: 70 27

    Wysłany: 5 października 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Malgo strasznie mi przykro, aż sie poryczałam, ze tak cierpisz. A sama mnie najprawdopodobniej czeka to samo, bo jestem "depresyjna", już sie zle czuje psychicznie, a przed ciąża leczyłam sie na depresje właśnie z powodu braku ciąży. Boje sie, ze wpadnę w depresje poporodowa, liczyłam ze maz mnie wspomoże w opiece nad małym, jak sie "rozwale" po cc, a tu on biedaczek właśnie łapie mega przeziębienie.... ;( ;(

    16ud3e3k6t1o59cs.png
    pregnant-1420610400z5z1422770400z0.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 5 października 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikejla, nawet nie pytaj, bo bym tu musiała wypracowanie całe napisać... Ogólnie kurier nie dojechał w piątek, bo niby nie mógł znaleźć, a jak mu tłumaczyłam, to stwierdził, że rozumie gdzie. po czym dzwoniłam i okazało się, że kolejna próba doręczenia będzie dziś, jednak tej próby chyba nie było, bo paczka czeka na sortowni. Tak w ogromnym skrócie. Paczka niby wyszła przez DPD, ale tu już inna firma ją miała dostarczyć (nie wiem na jakiej zasadzie to działa) Mam tylko nadzieję, że dziś już ją ostatecznie będę miała i skończę się denerwować :) Mąż ma być przed 17, to się jakoś ładnie odpicuję i nie będę wyglądać jak bezdomna. Może jakiś komplement usłyszę ;) (szukam dobrych stron ;) )

  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 5 października 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciekawe co mnie jutro gin powie zwolnienie miałam do wczoraj teraz pytanie jakie jutro mi wystawi...

    Małgo gratuluję córeczki. Depresja minie zobaczysz kochana ze wszystkim sobie dasz rade! Dobrze ze masz dzidzie obok i męża który Cię wspiera i pomaga.

    Agaton ja chyba tez zaczynam swirowac jeszcze szwagierka mi tłucze dodatkowo i sama jestem w rozterce także rozumiem Cię doskonale ale widocznie nasze dzieciaczki chcą jeszcze posiedzieć w brzuszkach

    agaton lubi tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 5 października 2015, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zak co u Ciebie? ??


    l22nhdgeccid541p.png
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 5 października 2015, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja termin mam na 8 i 11 a zwolnienie mam do 22.10 wystawione.


    Już po ktg mam pojedyńcze skurcze i spinanie brzucha i są skurcze i znikają :/ jutro mam o 9 iść na oddział z torbami i lekarz mówi że pomożemy troszeczkę więc może jutro wszystko się rozkręci a dzisiaj mam jeszcze męża pomęczyć :D

    Little Frog, Mikejla, Nynusia lubią tę wiadomość

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • Arielka Autorytet
    Postów: 872 1137

    Wysłany: 5 października 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAAAA za około 44 godziny zobaczę swoje dziecko! Aż mi duszno się zrobiło z wrażenia! Jakoś nie mogę w to wszystko jeszcze uwierzyć :D

    dodinka, Little Frog, Mikejla, agaton, madu, zakocona, agania, maluda, polkosia, ~Rewianka~, ewwiel, szczesliwa_mamusia21, Nynusia, Lexie, stokrotka25, Katarzyna87, annggela, paula1, soraya lubią tę wiadomość

    p19u9jcg6txrbtcl.png

    atdc6iye6tcg50ab.png
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 5 października 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dodałam że od czwartku nie ma u nas porodów i dlatego chcą delikatnie pomóc bo nie chcę w lublinie rodzić

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
‹‹ 2557 2558 2559 2560 2561 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ