Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzieki Dziewczyny, spróbuje z tą czekoladą, dobrze, ze mam w domu, bo by mi się nie chciało iśc do sklepu.
Lexie, mam nadzieje, że coś Cię ruszy, bo wiem co to znaczy leżeć bezczynnie w szpitalu. Najwyżej wypisz się na własne żądanie.
Nynusia, a Ty nie idziesz dzisiaj do szpitala? czy coś mi sie porąbało? Oby Ci lekarz wypisał to L4. A co ta szwagierka Ci wygaduje?
Ja już się staram nie przejmować tym macierzyńskim, no trudno, nic nie zrobie, ale to jest bardzo niesprawiedeliwe, że te, które rodzą przed terminem mają go więcej... Ewelka, Lojka, jak piszecie jak to jest w Stanach i Francji, to fakt, nie mamy źle, że na rok możemy zwolnienia pójść, ale powinno to być "sprawiedliwie" przydzielane.
Polkosia, to oby Tobie dół minął też. A Ty masz na pierwszej stronie tp na 15 chyba, to jak to z Tobą jest?
Aaa, nie mam pojęcia jak to jest z tym przeziębieniem, ale ogólnie operacje się przesuwa, jesli pacjent jest chory, a cc to operacja. Może Ci przesuną i mąż tez się wyleczy. I nie przejmuj się na zaś depresją, a nuż Cię ominie.
Małgo, życzę Ci, żeby szybko mineła ta depresja i żebyś stanęła na nogi!
Żabko, ale cham z tego kuriera... Ale dobrze, że ogarnęłaś sytuacje i będziesz miała dzisiaj swoją paczkę
-
Ja przed porodem w śr byłam popołudniu na 1,5h spacerze z wlażeniem i zlazeniem po wielu schodach. Nie wiem czy pomogło, alw w nocy zaczęłam mieć TE skurcze
Malgo, wielkie gratulacje!! Strasznie współczuję takiego samopoczucia. Skontaktujcie się jak najszybciej z lekarzem, który pomoże! To nie jest wstyd brać antydepresanty, jeśli mają ci pomoc!
My mamy dzień "zaczynam płakać, jak tylko chcesz ode mnie odejść i daaaj cyca". Nie ruszyłam się od małego od rana na kawałek. -
Malgo trzymaj sie biedaku. Hormony sie uspokoją i wszystko bedzie jak trzeba. Ja sie np boje tylko tego, ze póki co strasznie sie mało przejmuje tym wszystkim. Mozna powiedzieć, ze chłodno podchodzę do tematu. Boje sie, ze za mało bede podekscytowana i moze dziecko nie zrobi na mnie takiego wrażenia, ze sie nie rozpuszcze na jego widok. Dziwne to wszystko, takie te nasze obawy są czasem bez sensu, a pózniej nie maja znaczenia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 14:29
-
maluda wrote:A ja ugotowałam budyń waniliowy na osłodę życia
dziś mam czekoladowy ale to tez na noc. Pewnie zgłodnieje ok 23. a budyń to przecież samo mleko, wiec nie tuczy
no i ze maz był 1 dzień idealny i mnie nie wkurzył to z tej radości zrobię blok czekoladowy
Little Frog, maluda, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Mikejla, ja jak tak patrzę na nasze mamusie i ilość ciąż, które są bardzo zbliżone lub już nawet po tym terminie, to mam wrażenie, że też się mi może na listopad przeciągnąć. Szczególnie, że jak Agaton pisze, że cała ciąża przebiegła u niej bardzo dobrze, a u mnie jest podobnie.
Ogólnie jak już pisałam wcześniej, to ja się nie mam zamiaru wyrywać przed szereg, ale proszę mi też się nie wpychać w kolejkęBo jak kolejno listopadówki zaczną mnie wyprzedzać, to zacznę się stresować
A szczerze mówiąc, to czasami zdarza mi się tam z ciekawości zaglądnąć
W kwestii kuriera to staram się wszystko załatwić po najniższej linii oporu. Za dużo nerwów mnie to wszystko kosztuje i chcę tylko tę sprawę zamknąć i mieć to wszystko już za sobą i zapomnieć.
Aaaaa miałam Wiedźmie pisać! Bo ona pisała, że jej mężczyzna wymigał się od świntuszenia. Mój to jest bidulek taki wygłodzony, że szok. Wczoraj przerobiliśmy kilka pozycji, żeby było w miarę wygodnieA skończyło się na tym, że ja byłam na górze i dosłownie ruchy jak u żółwia
To mój z dołu więcej się naruszał biodrami
HEhehe, śmiać mi się chciało, bo ostatni raz w takiej pozycji to trochę się naskakałam, a tu to takie zwolnione tempo
EwelKa wielka, maluda, agaton lubią tę wiadomość
-
Ja codziennie wpieprzam nutelle z bułkami maślanymi, na śniadanie i w nocy jak mnie głód łapnie. Najlepsze, że w brzuchu obwód dalej taki sam, no 0,5cm więcej niż tydzień temu. To nie dziwne?
EwelKa wielka, Little Frog, madu lubią tę wiadomość
-
Aaaaaa! Ja nie mam ani kosteczki czekolady w domu!!
U mnie wygląda to tak: widzę - zjem!
Nie robię zapasów, bo się nie utrzymują zbyt długo. Staram się wpychać w siebie owoce, ale wiadomo - to nie czekolada
Ewelka, pewnie najróżniejsze obawy mamy. Ja to się ogólnie zastanawiam jak to będzie, bo nie jestem zbyt wylewną osobą jeżeli chodzi o uczucia. Trochę się przy mężu nauczyłam, ale wciąż wydaje mi się, że to mało...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 14:37
EwelKa wielka lubi tę wiadomość
-
Żabko my w tej pozycji spodzilismy Stasia
ale teraz to sobie nie wyobrażam, z reszta złe bym sie czuła jakbym dobrze męża spod brzucha nie widziała
ja nie mam zapasów czekolady bo maz zjada wszystko na raz.
Mikejla ja tak miałam tydzień i jak skończyłam butelkę to już nie kupuje bo nie mogę sie powstrzymaćdziś zrobię blok, wiec nadrobię te kalorie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 14:37
Little Frog lubi tę wiadomość
-
A ja wpieprzam całymi dniami, wszytsko od jakis 2-3 tygodni a waga stoi w miejscu, chciałabym żeby tak zostało
Jak w pierwszym i drugim trymsetrze przybierałam z predkością światła, myślałam że będe mieć na koniec koło 20-25 kg na plusie, a tu sie okazuje że jak na razie jest tylko 16!
Ewelka mi sie też wydaje że z duzym dystansem do całej sprawy podchodze i jestem raczej pewna, że jak juz urodze to euforii nie bedzie....Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 14:40
Little Frog, EwelKa wielka lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Strasznie u mnie z netem walcze i jest ciezko
moze pozniej bedzie lepiej to wkleje zdj
Nie mam jak nadrobic
mialam duzo kroplowek i tabletek i jakos bol powoli mija
Dziekuje za wszystkie gratulacje ! Michelinek caly czas spi i ciagnie cyca jest kochany ! I wcale nie taki duzy jak wrozyli
Postaram sie jakos wstawic zdj jak tylko zacznie normalnie dzialac.
Mam nadzieje ze u was dobrze , jak ktos rodzi trzymam kciuki a moze ktos juz urodzil? To gratulacje :*
Wieczorkiem postaram sie zdac relacje :* buziakiLittle Frog, ewwiel, Mikejla, maluda, Nynusia, Arielka, lojkalojka, agaton, zakocona, stokrotka25, miska2503, annggela, paula1 lubią tę wiadomość
-
Ewelka ja to przed ciążą jadłam tylko czekoladowy, teraz bardziej smakuje mi waniliowy
blok czekoladowy też pychawłaśnie mi przypomniałaś o czekoladzie, którą moja mama robiła nam w dzieciństwie jak nic słodkiego nie można było kupić. Chyba zrobię tylko muszę pójść do sklepu po mleko w proszku
EwelKa wielka lubi tę wiadomość
-
Szczęśliwa czekamy więc na wiadomości i zdjęcia
Z tymi kg to ja już nie wiem jak to jest, jak nie miałam apetytu w 1 i 2 trymestrze to tyłam w strasznym tempie nie wiedząc nawet od czego, a teraz jak mam apetyt i zachcianki to zauważyłam, że mniej tyję niż wcześniej (więc stwierdziłam, ze nie ma sobie, co odmawiać do porodu).
Po porodzie niestety trzeba będzie się zabrać za siebie, bo u mnie wszystkie kilogramy poszły od brzucha w dół więc trzeba ten "udziec" zgubić
Ja to bym nie chciała urodzić tylko 1 i 2 listopada...Little Frog lubi tę wiadomość
-
Jakieś skurcze sa ale nic specjalnego, pewnie jeszcze nie urodze...