X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 9 października 2015, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane, cieżką miałam noc.

    Zeta dobrze Cie widzieć uśmiechniętą i zadowoloną!
    Anggela odzywaj sie częśćiej jak tylko znjadiesz chwile :)
    Szczęśliwa obyś wróciła do domu, tam chyba jakoś lepiej zawsze niż w szpitalu :)
    Battinka tak jak mówią dziewczyny dobrze, że poród bez komplikacji za ułożenie się reszty trzymam kciuki :)

    No i trzymam kciuki za rozwijanie się akcji!

    Ja myślałam, że dziś padne w nocy. NIe spałam prawie wcale, jedyne od 5.30 do 7.30. Przegięłam wczoraj z wiciem gniazda :/ jeszcze wieczorem siedziałam tu z Wami na poduszce na podłodze przed laptopem, zgarbiona, bo internet ciągle łapie z kabla tylko. No i się zaczęło- ja wstaje do wc a tu ból masakryczny rozrywa mi pół dupy i kręgosłupa! i tak cały czas, przy obróceniu się non stop, jeszcze wczoraj się tylko opiłam, że wc non stop. Później w nocy bóle dziwne brzucha, ruchów nie czułam i myślę - cholera no nie ...tylko nie to, młoda czekaj chociaż z tydzień bo z ojcem nie ogarniemy :/ chociaż torbe do szpitala bym spakowała może. No i tak całą noc. Przesadziłam z ogarnianiem chałupy nie? Dziś trochę sfolguje albo zmniejsze obroty, taka mnie ekscytacja dorwała wczoraj, że nie opanowałam i dałam się ponieść :/

    annggela lubi tę wiadomość

  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 9 października 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze skurcze...łydek! Chociaż biorę magnez 3x2, no myślałam, że się wykończę

  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 9 października 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiem, że teraz Wam ciężko, bo dziecko płacze itp, ale wierzcie mi ja też chcę takich problemów :p

    Wiedźma miałaś przynajmniej falstart i wiesz czego się spodziewać.

    Polkosia trzymam kciuki za olejek :)

    Agaton o ktorej zakladają Ci balonik?

    U mnie wieczorem może z trzy skurcze i tyle :/ Nuda

    Aaaa teraz zauważyłam, WITAM SIE W 40TC :) Szkoda że Majka ma to w dupie :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 08:23

    Mikejla, agania, Little Frog, Nynusia, zakocona, maluda lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 9 października 2015, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rowniez trzymam kciuki za usg i za wszystkie wizyty i te zblizajace sie malymi kroczkami :*
    Mika snilas mi sie dzis!
    No i oszczedzaj sie :*

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 9 października 2015, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Nie ma maluszków po nocy?

    Battinka, mam nadzieję, że Cię wypuszczą, bo ewidentnie tamtejsza atmosfera Ci nie sprzyja. Córeczka cudowna!!

    Szczęśliwa za Ciebie też trzymam kciuki, żebyś wróciła do domku :)

    Zakręcona, ZDRÓWKA!!!! Niech to paskudztwo się od Ciebie odczepi! A póki co leż i odpoczywaj.

    Ja za dwie godzinki mam wizytę. Jednak musiałam dziś wstać wcześniej, żeby się ogarnąć, bo wczoraj już nie zdążyłam. Mąż zabrał się za pokoik małej. Trochę tam poukładaliśmy (było poukładane, ale zmieniłam koncepcję :D ) i przyozdobiliśmy. Jeszcze nie wiem co z baldachimem. Muszę go przepłukać i wyprasować.....tylko jak ja to zrobię jak to tyle materiału...?
    Mężu wczoraj stwierdził, że w nocy urodzę. Powiedziałam, że nie mam tego póki co w planie, ale on to mówił śmiertelnie poważnie - tak jakby co najmniej dostał znak z nieba, że to już. Chyba już się doczekać nie może. A ja w nocy się obudziłam i robiło mi się słabo. Brzuch pobolewał jak na @ i chyba przez 5-10 minut leżałam sparaliżowana i nawet nie drgnęłam. No tak mi nagadał, że sama się przeraziłam, że to może już.

    PS Zaczynamy 39 tydzień! :):)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 08:34

    Katarzyna87, madu, BATTINKA, jaroszka, agaton, szczesliwa_mamusia21, Bąbelek, maluda lubią tę wiadomość

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 9 października 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babelek no mam czasami te straszaki , czasami często i mocno a czasami lekko i rzadko:)
    No nie miało kiedy dopaść to fakt ...
    Jakoś się wykuruje mam nadzieje .
    Lojka zaaplikowalam sobie sal emskie , one zawsze z przeziębienia mnie wygrzebywaly dość szybko a na szczęście w ciąży można i znam na pamięć dawkowanie także luzik ! A takto maselko z czosnkiem , miód , cytryna itp ...
    Gdyby do poniedziałku nie przeszło we wtorek mam lekarza wiec przepisze cos ale wolalabym uniknąć tego bo do szpitala nie chcialabym iść z gilami do pasa


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 9 października 2015, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!

    Melduję, ze u mnie dalej nic, falstarty ciągle górą. Ich ilości to już nie zliczę od 4 tyg. Tydzień temu moja ginka mówiła, ze są duże szanse, ze w ciagu tygodnia urodzę. Tydzień minął i nic. Następną wizytę mam u niej 16.10 i ma mi wtedy dać skierowanie do szpitala, jeśli nie urodzę. niestey ten scenariusz odpada, bo nie chcę rodzić w tym szpitalu, do którego ona może mnie skierować. Więc położna podpowiedziała mi, zebym poszła prywatnie do ordynatora szpitala, w którym chce rodzić (lub do jego zastępcy) i powiedziała jak sprawa wygląda. Szyjkę mam od poprzedniego tyg ułożoną centralnie (czyli idealnie do porodu), rozwarcie jest, czop wypadł, brakuje tylko pożadnego kopa oksytocyny (masaż sutków i orgazmy nie dają rady). Dziś jestem umówiona właśnie do zastępcy ordynatora (bo ordynatora nie ma w tym tyg) i zobaczymy, co mi powie.

    Rozważałam też olejek, ale szczerze, to boję się go brać, bo do szpitala mam 60 km...

    Dziewczyny, którym nie miałam okazji pogratulować, to serdecznie gratuluję!!! Maluszki na pewno wynagradzają wszystko.
    Agaton, trzymam kciuki za dzisiejszy rozwój sytuacji!
    Polkosia powodzenia z olejkiem! A jak tam balonik? poszło coś do przodu, bo ja znów mam przerwe w działaniu, chyba brak weny przez te zniechecenie falstartami.

    Battinka i Lojka, Wasze córy fajne teksty mają :-) Ciekawa jestem jak moja Nadia zareaguje na siostrę :-)

    agaton lubi tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 9 października 2015, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabka moze Twoj maz to jakies medium ;)
    Trzymam kciuki za wizyte i daj znac jak bedziesz po :)

    Mikejka wicie gniazda to Ty sobie zostaw na koniec . To jeszcze nie pora u Ciebie . Oszczedzaj sie kochana , bo przez te twoje wybryki przykujesz sie do lozka . Tobie dzisiaj zarzadzam dzien lenia !!!

    Ciekawe co u agaton po obchodzie ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2015, 08:51


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 9 października 2015, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel, 2 dni już nie używałam. Nie mam weny... Co do skierowania, to nie jest jakieś ogólne do szpitala? Mi jak wypisywał, to mogłam iść, gdzie chcę.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 9 października 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lojka, kiepskie medium zz niego, bo jednak noc minęła i ja dalej w dwupaku :) Ale ja to chyba tak za tydzień może najwcześniej....? :D

    lojkalojka, maluda lubią tę wiadomość

  • Mikejla Autorytet
    Postów: 2085 1877

    Wysłany: 9 października 2015, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj już tylko ostatnie pranie Lojka, przetrzeć meble powkładać parę rzeczy i tyle! I to na obrotach minimalnych :)

    lojkalojka lubi tę wiadomość

  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 9 października 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel mnie tez wypisując skierowanie wypisał do tego szpitala co Ja uważam


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 9 października 2015, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,Battinka,obyś jak najszybciej wyszla,bo faktycznie z tego co piszesz to ten szpital,to jakas porazka...
    U nas jest super opieka dla matki z dzieckiem,mize kiedys tego doswiadcze...
    Szczesliwa,obyś wyszla do domku,zaciskam kciuki i żeby bolec przestalo.
    Angela,mam nadzieje,ze rany sie szybko zagoja:)

    Ja juz mam balonik i wypilam olej dzisiaj. W nocy czasem twardnial brzuch,ale tak to zero akcji,za to akcje u koleżanek z porodówki,które mnie rozwalily juz totalnie psychicznie i cieszę się bardzo,ze mąż ma dzisiaj wolne i będzie ze mną siedział,bo bym tu chyba sama zwariowala.
    Na dodatek jest tu jedna wredna położna i akurat dzisiaj przyszla,kuzwa mac:( moze nic dzisiaj sie nie wydarzy,ale mam jednak nadzieje,ze urodzę,a tu ta jędza:/

    annggela lubi tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • my dream Autorytet
    Postów: 507 445

    Wysłany: 9 października 2015, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam mamuśki
    Znów cisza porodowa :p jak się hurtem rozpakujemy to nie nadazymy zdawać relacji.
    Mnie dzis snilo się ze Maly nie chcial się urodzić i skakali mi po brzuchu żeby wyszedl :/
    Mam wstrętny humor, leze w łóżku i chce mi się płakać bez powodu :/

    mhsvh371pdpt408y.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 9 października 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej laseczki.

    MMelduje się ze szpitala. Juz Ktg miałam pobrali krew mocz teraz czekam na usg i badanie na samolocie. Byle do poniedziałku.

    Battinka gratuluję jeszcze raz a malutka cudeńko <3 śliczna kruszynka :)
    W domku na pewno się uspokoi.

    Ej laseczki co tu tak cicho no ?! Żadna dzidzia się nie pcha na świat? :D

    Moja w każdym razie dalej uparta... no po tatusiu !!!

    jaroszka lubi tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 9 października 2015, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nynusia,oby nas cos ruszylo wreszcie.
    Moze chociaż rozwarcie jakies masz,bo u mnie ta szyjka jest jakas pancerna i w ogóle sie skrócić nie chce.

    Nynusia lubi tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 9 października 2015, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie witam,

    Wchodziłam tutaj z nadzieje, ze moze jakis dzieciaczek juz jest albo chociaż poród sie zaczął, a tu cisza jak makiem zasiał....
    Szczęśliwa obyś dzisiaj wyszła ze szpitala, w domku na spokojnie wszystko sie ułoży :*
    Angelka Tobie rowniez powodzenia :*

    Agaton to moze zaczekaj do jutra na fajna położna ;) jeden dzien w ta czy w tamta to juz nie robi wielkiej różnicy :)

    Co u Agani, Agatki i jej córeczki ? Dziewczyny dajcie znać!

    Zakręcona zdrówka! A mówiłam od razu imbir !!! ;P

    Mika odsypiasz kiepska nockę?

    Moja nocka była nienajgorsza tym razem, u mnie nic sie nie dzieje oprócz twardego brzucha i obolałego podwozia....

    szczesliwa_mamusia21, annggela lubią tę wiadomość

    relgh371crdcdbv2.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 9 października 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton wątpię w to. Mam jakieś przeczucie ze szyjka jaka była taka jest.


    l22nhdgeccid541p.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 9 października 2015, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia, Zakręcona mi w poprzedniej ciąży ta sama gin wypisywala skierowanie do jedynego w naszej okolicy szpitala (tzn. najbliższego, pod który niby "podlegamy", z którego karetki sa na nasz rejon wysylane, jakies 18km od mojego domu). Ten szpital to poziomem odpowiada temu, który opisuje Battkinka, jednym słowem komuna i zero pomocy ze strony personelu. A ja chce rodzic w innym większym mieście. Moja gin sama mi mowila, ze jeśli chce tam rodzic, to mam się na własną rękę skontaktować z jakimś lekarzem tam pracującym. Dziwne to wszystko.

    Polkosia, chyba mamy podobne "olanie" sprawy. Ja juz mam dość i nie mam na nic sil. Nic nie działa na szybszy poród a męczarnie ze skurczami wykańczają tez psychicznie.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 9 października 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I niech ktos mi powie ze wasze kciuki nie maja mocy ! Jestescie wspaniale ! Za 2h jedziemy do domku mam nadzieje ze Natusiowi sie tam spodoba :) <3

    Nadrobie i odezwe sie z domku :*

    Mikejla, aanaa, zakocona, Little Frog, jaroszka, ewwiel, Bąbelek, Nynusia, Katarzyna87, paula1, lula.91, lojkalojka, madu, ZakręconaOna lubią tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
‹‹ 2616 2617 2618 2619 2620 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ