Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
agatka - ja miałam mega twarde i duże piersi w 2 dobie. Myślałam, że zwariuję. Mała nie umiała ssać, najpierw odciągałam to mleko palcami, później laktatorem. Odciągnęłam naraz 80ml z obu piersi. Ale miałam małą ulgę. Po jakiś 2h odciągnęłam zdaje się 50ml i później już praktycznie nic nie odciągałam, piersi zrobiły się miękkie, co prawda bolały, ale było to do zniesienia. Wydaje mi się, że powinnaś odciągnąć do momentu, w którym poczujesz, że to mleko w ogóle zeszło, tzn. jak poczujesz, że pierś zrobiła się miększa. U mnie masakra była w 2 dobie właśnie, a później w 3 dobie bolały mnie piersi, ale już nie aż tak mocno, a od 4 doby są miękkie i pokarm jest i prawie nie bolą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 22:02
-
Dziewczyny to wy tyle mleka odciągacie? Szok!
Ja to z dwóch 30-40ml i ani kropli więcej i jak to dziecko ma się najeść
Ja mam dwa guzki w lewej piersi i mnie bardzo boląnie mogę ani dotknąć piersi ani spać na tym boku i wcale przystawianie dziecka nie pomaga
Juz nie mogę doczekać sie poniedz.i wizyty u lekarza. Bo naprawde obawiam sie najgorszego
Agania ja jak nie widzę gilka w nosku to nic nie robię z noskiem a jak ma gilutka to zakrapiam solą fizj.i wyciągam aspiratorem:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 22:11
-
Dziewczyny, u mnie to sa takie cholera guzory, boje się, ze samoistnie nie minie, dodam, ze w ogóle mnie to nie boli, tylko jak dotykam to sa.
Jestem umordowana tym karmieniem umordowana, caly czas tylko widzę z cycem, a ona sobie cmoka, albo przysypia i cmoka i przysypia. Na leżąco pokazala mi polozna, wepchala jej tego mojego suta do buzi i cmoka, odpowiedz no tak ms i juz, no fajnie, ze tak ma a co ja mam zrobic -
Agatka,u mnie to samo,mala cmoka tego sura zamiast jeść... Jak znajdziesz na to sposób to mi powiedz,bo ja nie wiem co na to zaradzić...
Agania,ja mam dziwne uczucie przy sikaniu,pod koniec,nieprzyjemne. Kazda kupa to stres,gazuje mnie i to mnie boli. Jutro chyba zaczopuje się bo mam problem z wyproznianiem.
Aha, gratuluje mamusiom nowym,Rewianka jestes stworzona do rodzenia,musisz miec duuuuzo dzieci:) Zabko,opowiedz nam wkrótce jak to bylo,jak Kijaneczka przyszla na świat;)
Jaroszka,Michas jest uroczy:) urok mamusi:)
Little Frog, ~Rewianka~ lubią tę wiadomość
-
BATTINKA wrote:Agania ja jak nie widzę gilka w nosku to nic nie robię z noskiem a jak ma gilutka to zakrapiam solą fizj.i wyciągam aspiratorem:)
Ja jutro będę musiała tak zrobić, bo jej chyba jednak coś zalega, przed chwilą wykichała małego gluta i teraz też... więc jednak coś siedzi w środku. Oby to nie był katar -
A moja wlasnie po godzinnym karmieniu, wlasnie się zesrala, poprostu cudownie, myslam, ze odpocznę chociaż godzine.
To i ja się pochwale moim srajtkiem
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/3a134b53a6f3.jpgagaton, zakocona, Natka88, paula1, Nynusia, Lexie, onka, polkosia, PauLLa, lula.91, Little Frog, BATTINKA, agania, Blondik, maluda lubią tę wiadomość
-
Położna kazała mi przyjechać, bo sama poczułam, że coś się sączy. Na usg wykryli przy przyjęciu, że jest mało wód. A na izbie przyjęć pustki, byłam pierwsza.
kasiulka87 wrote:U mnie szyjka skrocona, ale bez rozwarcia i z pol cm jeszcze ma.Generalnie czekaja do poniedziałku jesli nic zlego się nie zadzieje i będą decydować kiedy indukcja. Stwierdzili ze najlepiej zeby akcja sama ruszyła ale jakos w to nie wierzę niestety. Moje dziecko nie chce opuscic apartamentutrzymaj się cieplo i dawaj znać co i jak :* ja mam kolejne ktg ok 20 a przed chwila bylo sprawdzane tetno plodu i jest ok. Zresztą Mala dzisiaj sporo się rusza wiec mniej się martwię. A jak to się w ogole stalo u Ciebie ze się zorientowali ze jest malo wod? Rutynowe usg czy tez slabiej czulas ruchy?
-
A ja się witam mega wyspana.
Mała jak poszła spać o 20 to spala do 24 potem do 3:30 i obudziła się o 6
W ogóle cały dzień przespala bez problemu.
Battinka ja też czytam i zazdroszczę. U mnie na jedno posiedzenie z 50ml odciagne i to jest maxpaula1 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny Help!!!!!!
Jestem ledwo trzecia/czwarta dobę po cesarce i mam dzis problem z cycami.
Ogólnie od wczoraj zwiekszyly rozmiar z malych na naprawde konkretne!
Wczoraj karmiłam z bólem sutków co 4h,dzisiaj w nocy budziła sie częściej,no tak co 2-3h i dawałam jej cyca,ale troche pocmokała i zasypiała,ze nie Szlo dobudzić!
Teraz mam twarde piersi,vzuje juz w nich guzki. Polozna kazała zslozyc stanik i odciągnąć pokarm z tej jednej piersi.
Pierwszy raz dzisiaj odciągnęłam -boli Kuźwa! Nie wiem ile powinnam odciągnąć...Odcisgnelam 20ml w jakies 7minut. Boje sie,ze jak będę odciągać,to nazbiera sie jeszcze wiecej:-(
A bolą suty,ze nawet jak kapturki zakładam,to ryczę i kwiczę z bólu.
Juz chciałam zrezygnować z karmienia w pizdu z tego bólu,ale moj bardzo mi pomaga i robię to dla naszej trójki,ale dligo nie wytrzymam...
-
nick nieaktualnyAgatka i Dodii,
Ja też miałam dwudniowy nawał i wręcz guzy w piersiach. Oto jak sobie radzilam:
- na 15 min przed karmieniem ciepły okład na piersi, żeby łatwiej schodziło mleko przez rozszerzone kanaliki
- kamienie na żądanie, ale mój Synek nie był w stanie tego przejść
- między karmieniami odciaganie laktatorem do poczucia ulgi, żeby nie dopuścić do zastoju
- podczas karmienia delikatne masowanie piersi ruchem schodzącym w kierunku sutka, zwłaszcza tych guzów
- po karmieniu zimny okład na 15 min na wyciszenie laktacji i dla ulgi
- herbatka z szałwii i mięty, ograniczyć chwilowo płyny, żeby nie nakręcać produkcji
Choć nadal vhwilami pokarm cieknie mi z piersi sam, to uznaję nawał za opanowany, bo piersi miękkie i mniej bolesne.
Powodzenia i trzymajcie się dzielnie.dddodiii, aanaa lubią tę wiadomość
-
Pokarm to mi leci do tej pory sam, nie cały czas oczywiście, ale jak cyc stwardnieje (no i przy karmieniu). ja nie wiem czy to kiedyś zaniknie?
Mały ma jakies krostki na buzi i oko, które leczylismy znowu wygląda masakrycznie. Wczoraj byliśmy umówieni do lekarza (medi partner od medicoveru), ale poszedł sobie do domu wcześniej, bo myślał, że nie ma już pacjentówzłożyliśmy skargę i reklamację.
Jedziemy dzisiaj na Wilanów w takim razie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 07:02
-
nick nieaktualnyRewianka dziękuję...
A ile tego pokarmu odciągać? Mnie to tak cholernie bola sutkiJa juz naprawde nie chce
Na sama myśl o karmieniu i odciąganiu mam płaczMam juz dosyć tego
Teraz zamiast poznawać sie z córką i byc szczesliwa,ze ja mam,to boje sie ,ze zaraz obudzi sie glodna:-( to jest chore wszytsko:-( -
Dziewczyny, zamiast cierpieć to kupcie kapturki, one naprawdę pomagają. A po każdym karmieniu grubo Maltanem i po 2-3 dniach nie będzie śladu bo rankach i bólu.
agania lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualny