Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Szczesliwa,biedna ty jesteś strasznie z tymi zębami. Ja bym tam wyrwala w pizdu wszystkie,sama wyrwę niedługo swoje dwie pozostałe. Mnie tam jakos bardzo nie bolalo. Leczenie kanalowe bylo duuuzo gorsze. Mam nadzieje,ze Ciebie tez nie będzie bolalo tym razem:*
Estrella,super opis,fajnie sie czyta,jak wam tak dobrze poszlo. Oby kazda tak rodzila:)
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
Nasza Madziulka - ukochana córeczka Tatusia, oczko w głowie Mamusi.
Ur. 17.10.2015, godz. 17.00
3700g i 56cm szczęścia.
Dziękujemy za wszystkie miłe słowa i gratulacje - Kasia i Jacekagania, annggela, szczesliwa_mamusia21, BATTINKA, paula1, PauLLa, madu, aanaa, lojkalojka, onka, agaton, zakocona, Little Frog, ewwiel, Nynusia, polkosia, Lexie, Natka88, Shibuya, jaroszka, maluda lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny,na fb juz sie chwalilam,ale tutaj tez napisze
22/10/2015 po 13stu godzinach prob przyszla na swiat nasza coreczka z waga 3560 ,porod kleszczowy,bo mala byla ulozona na pleckach i po prostu niedalo sie inaczej,niemogla sama wyjsc,a ja strasznie sie balam cc,no ale udalo sie,na samym koncu jak juz niemialam sily dostalam znieczulenie w kregoslup i wtedy sie udalo,chcociaz bylo mi dziwnie przec jak nie czulam ze pre,ale mowili ze robie to dobrze wiec ok ;)na drugi dzin okolo 11 wyszlismy do domu,wciaz ciezko mi chodzic,bo rana po nacieciu duuza i opuchnieta,ale trudno zagoi sie warto bylo,malutka tez sie wycierpiala jak musieli ja na sile wyciagac,ale siniaczki juz tez jej schodza.wciaz sie uczymy wzajemnie jak dostawiac i jesc z piersi,nocami wspomagamy sie butla,ona jest straszny nerwus jak niemoze zalapac i sie wscieka...bedzie charakterek ;)tata peka z dumy,bo to skora zdjeta z niego,i dzielnie pomaga,zreszta podczas porodu tez byl super,nie dalabym rady bez niego.dziekujemy za wszystkie gratulacje i slowa otuchy,pozdrowionka.
aa jeszcze cos...nasza mala pyza za nic nie psuje zeby byc Amelia,po prostu nie pasi nam to od poczatku do niej,probowalismy roznych imion ktore nam sie podobaly i wydaje sie nam ze to jest po prostu Olivia i pasuje jak do niej mowimy i wyglada na Olivie i zareagowala tez na to imiewiec zmieniamy.
aha jak zakonczyc kalendarz ciazy,ze porod juz byl??Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 14:49
paula1, ZakręconaOna, madu, szczesliwa_mamusia21, aanaa, lojkalojka, agaton, Little Frog, lula.91, Lexie, jaroszka, dodinka lubią tę wiadomość
-
ZakręconaOna wrote:Szczęśliwa to faktycznie kaszana totalna ...
Zakretka opowiadaj jak tam wczorAjsza nocka ,film? Juz lepiej miedzy wami??
Gratulacje dziewczyny ! :*
Blondik piekna Madzia :* -
Szczęśliwa spalismy osobno bo D sobie oglądał a Ja juz sił nie miałam , jeden film obejrzelismy i stop .
Ogólnie lepiejwiesz to była jednorazowa akcja ale jednak bardzo mną targnela bo tak nigdy chusteczkowo nie było ... Pewnie stres i to wszystko tak działa na niego a mnie dobija końcówka ciąży tez i skumulowalo się wszystko . Ja bardzo wybuchowa jestem ostatnio i to tez wielki blad
Dziękuje , ze pytasz :* -
Zakretka nie ma za co! No tak to mogla byc kumulacja i mieszanka wybuchowa !
Ciesze sie ze juz lepiej ! :*
Wiecie ze chyba wychowuje malego "cycusia" . Tylko rece i lulanie jak odloze to placz . Nie mozna go odlozyc nawet na chwilke... Kurcze mozliwe zeby on juz tak sie nauczyl ?? -
Szczęśliwa myślę , ze tak . Dzieciaczki są cwansze niż nam się wydaje niestety i czasami płaczą specjalnie zeby brać na ręce podobno . Tak robił mojej kumpeli tygodniowy syn ! W wózku spał jak zabity , w lozeczku ani nigdzie indziej nie było mowy ! Na rekach spokój odkladala płacz nagle brała i spokój.
-
ZakręconaOna wrote:Szczęśliwa myślę , ze tak . Dzieciaczki są cwansze niż nam się wydaje niestety i czasami płaczą specjalnie zeby brać na ręce podobno . Tak robił mojej kumpeli tygodniowy syn ! W wózku spał jak zabity , w lozeczku ani nigdzie indziej nie było mowy ! Na rekach spokój odkladala płacz nagle brała i spokój.
-
A moje dziecko jak się Mahe to jest anioł, śpi 3 albo 4 godziny ale żeby się najesc potrzebujemynna razie duuuuzo czasu w półtorej godziny się zamykamy. Mam nadzieję że jak już będę w domu to będzie trwało to krócej. Muszę się pochwalić ze mam już pokarm. Odciagam co 3-4 godziny około 30 ml, i karmię piersią ok 40 min tak że mały się nie denerwuje, szkoda tylko ze nie wiem ile mu z tych piersi leci. W każdym razie po tym jeszcze musi dojesc ok 30 ml. Taknwiec dalej walczymy:-)
Szczęśliwa mniensie bardzo podoba teoria, że kolejne 3 miesiące po urodzeniu to jak 4 trymestr, kiedy dziecko nadal potrzebuje bardzo dużo bliskości, bo znajduje się e całkiem nowej innej i trochę przerażającej rzeczywistości:-)szczesliwa_mamusia21, aanaa, Little Frog, agaton, ZakręconaOna, lojkalojka lubią tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Oj tak ja juz widze kiedy jest wymuszone
Wgl laski moj tylko by wisial na cycku a potem mu sie ulewa czy to mozliwe zeby sie przejadal? Bo tylko cyc ulewanie cyc ulewanie... A nie moge mu noe dac bo drze sie jakby go obdzierali ze skory dam cyca spokoj ale za kazdym razem ulewa juz sama nie wiem
Madu cos jest w tym 4 trymestrze faktycznie ! Dobrze powiedziane !Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 17:56
-
Szczesliwa może się przejadac. Moja tez tak ma, prawie cały czas by jadla a pozniej się ulewa i pytałam lekarza to powiedział ze się przejada i dlatego się ulewa.
Moja w sumie śpi w tym koszu Mojżesza, ale też widzę ze potrzebuje bliskości, bo ciągle by trzymała moją rękę albo z moją ręką na twarzy, bo tak ja M nauczył przez tydzień jak był w domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2015, 18:11
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Paula u nas z reka jest tak samo
czyli cos w tym musi byc !
No tak myslaam ze sie przejada tez go odbijam miedzy jednym a drugim ale mimo to odbije mu sie zasnieb i ulewa albo przez sen albo zaraz jak wstanie , chcialam go przetrzymac chociaz z godzine czy dwie a tu nie ma opcji jest krzyk i musi byc cyc.
Teraz zasnal spal godzine juz sie cieszylam , wstal i ulal... No i tak ciaglepaula1 lubi tę wiadomość
-
Tez słyszałam o tym 4 trymestrze:) dlatego wtedy dziecko sie uspokaja przy szumie,bo w brzuchu tez szumi,jak słyszy bicie serca matki,bo slyszalo cale 9 miesięcy, i jak się je ciasno zwiąże,żeby miało Malo miejca jak w brzuchu:)
Ja póki co mam spokój,bo Hela sie budzi co 2,5 h na jedzenie,które nam zajmuje okolo 1,h. Potem spanie i tak w kolko:) a śpi sobie w łóżeczku,czasami w nocy mi sie przyśnię to pośpi z nami:)
Madu,a jak tam Twoje brodawki? Radzisz sobie z nimi? Czy laktator pomaga? Trzymam kciuki za mleczko u Ciebie:) ja się tez wspomagam laktatorem i nawet mi sie udalo rozkręcić mleczko:) zaraz zasiadam i robię seryjke;)
-
Mój ulewa po jedzeniu też. Dlatego kładziony jest do snu na boku. Potem dopiero ew na plecy przekrecamy my (jeśli śpi w koszu) albo sam się przekreca (jak śpi z nami).
AsiaPoli, wielkie gratulacje!!
No nasza lista czekających coraz krótsza