Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Zakręcona, ja i tak Cię podziwiam, że tak cały czas gdzieś śmigasz! Ja to normalnie wymiękałam.
Już ostatnie dni października. Wkrótce każda z nas będzie już tuliła swoje maleństwo
A ja to się ogólnie dziwię. Z niedzieli na poniedziałek spałam może 3h, we wtorek nic, a po porodzie to już tak tylko w nocy ok 5-6 godzin i nie czuję zbytnio zmęczenia. To już mój mąż dłużej śpi, bo robi sobie jeszcze drzemki w ciągu dnia z małą. Oczywiście cieszy mnie to bardzo, ale zarazem dziwi, bo ja jestem raczej z tych, którzy lubią sobie pospać. -
Witajcie dziewczyny, nie nadrobię bo za długo mnie nie było, ale gratuluję wszystkim rozpakowanym. Ja też mogę się już pochwalić, że Nastusia jest z nami od 23 października
Tak jak Wam pisałam, wróciłam w czwartek po kontrolnej wizycie zasmucona, że nic się nie zaczyna a od 13 zaczęłam mieć regularne skurcze. Niezbyt mocne, ale nasilające się, większą część porodu spędziłam w domu, dopiero jak zaczęły sączyć mi się wody koło 21 wybraliśmy się na izbę przyjęć. Tam powiedzieli, że przyjechałam w idealnym momencie - rozwarcie na 3 palce. 22.30 byłam na porodówce i poprosiłam o znieczulenie, bo ból odbierał mi oddech. Jak się okazało - było już za późno. Anastazja urodziła się 7 minut po północy ważąc 3990g i mierząc 59cm, lekarze i położne powiedzieli, że rzadko się zdarza, żeby akcja tak szybko postępowała. Bolało przeogromnie, ale na szczęście już tego nie pamiętam. Moje dziecko jest aniołem - dużo śpi i mało płacze
Informacje do listy na pierwszej stronie:
Aleksandra90 CÓRKA Anastazja3990g 59cm
23.10 o 00:07 w 40t4d
SN+ciach, TP – 18.10
W miarę możliwości postaram się Was znowu podczytywać, a tymczasem pozdrowienia dla ciotek od mojego kochanego chomiczka
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/98ae7b195d7b.jpgagaton, Amerie, szczesliwa_mamusia21, polkosia, Little Frog, dodinka, aanaa, madu, lula.91, PauLLa, zakocona, paula1, Nynusia, Blondik, Lexie, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Aleksandra gratulacje ! :*
Mala.mi ! Czekanie jest najgorsze ale juz niedlugo , jeszcze troszke musisz wytrzymac !
Frogi piatka! Mam to samo malo spie , w nocy co 2h pobudka a wgl noe chce mi sie spac ! A chyba kazdy pamieta ze codziennie spalam do 12bylam leniuch i spioch ! A teraz 7 to dla mnie "wow jak dlugo spalam"
aanaa, Little Frog, lojkalojka lubią tę wiadomość
-
Aleksandra, gratulacje! Śliczna Kluseczka:)
Szczesliwa, ja to śpię teraz dużo, łamie mnie sen popołudniami strasznie;)
Mala mi, jak ja Cię rozumiem... U mnie bylo to samo plus brak reakcji na oxy i baloniki, masaże szyjki, codziennie to samo, ktg płaskie i szyjka bez zmian...
Dużo sily życzę wszystkim czekającym!Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 12:56
-
Agatom mnie tez czasem zlamie po ciezkuej nocce
Wgl maly marudny w nocy byl wzielam go do lozka polozylam wystawilam cyca i oboje lezelismy i bylismy zadowoleni ! Na dluzsZa mete wiadomo tak nie bede robic ale w kryzysowych sytuacjach to mnie ratujeWiadomość wyedytowana przez autora: 26 października 2015, 13:14
-
My też cały czas w dwupaku. Jeśli do środy nic się nie ruszy, to mają mi założyć cewnik i zapadnie wtedy decyzja o indukcji. Dzisiaj lekarka dość mocno mnie zbadała, ale na pocieszenie powiedziała, że po tym może akcja ruszy sama. Z pobytu w szpitalu jestem bardzo zadowolona. Personel przemiły i pomocny, jedzenie smaczne, szczególnie obiady przepyszne, ale nie jestem w stanie ich zjeść w całości - za duże porcje. A mówią, że w szpitalach tak kiepsko karmią.
Dziewczynki w dwupakach, piszcie co u Was, jak tylko będziecie coś nowego Wam powiedzą. Mam nadzieję, że ten tydzień będzie dla nas wszystkich decydujący. -
mała.mi wrote:Hej! Jestem po badaniach i nadal nic z tego nie bedzie. Wód w zasadzie nie ma, ale szyjka uformowana z rozwarciem na palec. Na KTG płasko. Po badaniu szyjki krwawie jakbym miała okres. Kurczę mam już dość.
Mała Mi, u mnie też ciągle nic.A nie planują u Ciebie indukcji w najbliższym czasie? Ty też jesteś z Warszawy?
-
Little Frog, miałam to samo przy pierwszym dziecku, a też należę do śpiochów. To jeszcze poporodowe emocje, za jakiś czas minie i możesz stać się senna, choć to będzie zapewne płytki i niespokojny sen.
Little Frog wrote:Zakręcona, ja i tak Cię podziwiam, że tak cały czas gdzieś śmigasz! Ja to normalnie wymiękała
Już ostatnie dni października. Wkrótce każda z nas będzie już tuliła swoje maleństwo
A ja to się ogólnie dziwię. Z niedzieli na poniedziałek spałam może 3h, we wtorek nic, a po porodzie to już tak tylko w nocy ok 5-6 godzin i nie czuję zbytnio zmęczenia. To już mój mąż dłużej śpi, bo robi sobie jeszcze drzemki w ciągu dnia z małą. Oczywiście cieszy mnie to bardzo, ale zarazem dziwi, bo ja jestem raczej z tych, którzy lubią sobie pospać. -
szczesliwa_mamusia21 wrote:Agatom mnie tez czasem zlamie po ciezkuej nocce
Wgl maly marudny w nocy byl wzielam go do lozka polozylam wystawilam cyca i oboje lezelismy i bylismy zadowoleni ! Na dluzsZa mete wiadomo tak nie bede robic ale w kryzysowych sytuacjach to mnie ratuje
U mnie kryzysowe sytuacje sa kazdej nocy mały budzi się różnie co poł godz , co godz co 1,5h a ja z anemią nie mam siły wstawać co chwilę tak to tylko dam cyca i spokójszczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
-
Dodinka u nas jutro Mały będzie miał miesiąc i takie noce mamy od początku:( wcześniej spał długo z nami w łóżku a od piątku tragicznie...
Co do snu to w trzecim tygodniu miałam kryzys a teraz już jest lepiej
Szczęśliwa u nas od piątku podawany sab simplex 3*15kroplli i dziś trzecia noc a była straszniejsza od poprzednich...od dziś rozbijam to na 6*7kropli....
Ahh i dziś po spacerku:) sama byłam z Synkiem ale R zrobił neta żeby szybciej śmigałzaczynam uzupełniać rzeczy do robienia tipsów i za pół roku będę miała co robić
-
Ja mam BioGaia, od 1 dnia życia jest. Nie wiem czy przypadek czy tak dobrze działa, ale tej nocy co ją tak prężyło dałam 5 kropel i po 30 min spokój.
Aleksandra, gratulacje!!!Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dziewczyny melduję się z rozwarciem na 2-3 cm, jestem po masażu szyjki, wody się sączą, czekam na regularne skurcze i prawdopodobnie dziś lub jutro urodzę
trzymajcie kciuki.
Zorro, polkosia, Little Frog, szczesliwa_mamusia21, jacusianka, aanaa, agaton, madu, Nynusia, agania, Blondik, zakocona, paula1, ZakręconaOna, Lexie, PauLLa, onka, lojkalojka, jaroszka, lula.91, maluda lubią tę wiadomość
Robimy drugiego Dziedzica