Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bym zadzwoniła i się dowiedziała. Albo poszła do gina wcześniej. Do gina na sercr bym się umowila od razu zamiast na 2 dni przed sercowym terminem, to tak, żeby była pewność, że serce jest możliwe do zobaczenia
No, ale to moja opinia i jakbym ja zrobiła
Na 17.02 kilka z nas ma usg umówione, a mamy wcześniejsze terminy porodu -
Mozecie mi wpisac date porodu na 9-tego
Ja mam problem z lekarzem bo moze mnie przyjac dopiero 3 marca...
Moglabym isc za tydzien, ale nic jeszcze nie bedzie widac, a potem nie ma mojej lekarki! Co robic? Z gory powiem, ze wolalabym nie zmieniac lekarza, bo ta mnie zna, przeszla ze mna cale poronienie i chcialabym u niej zostac.FreshMm, paula1 lubią tę wiadomość
-
1.Małgorzatka Małgosia termin - 01 Październik
2.Dzwiona Beatatermin-01 Październik
3.Monika_89 Monika termin-01 Październik
4.Kaśku Kasia termin 01 Październik
5.Asieńka_86Asiatermin-01 Październik
6.Ewalika termin-01 Październik
7.Anastazjaaa Małgosia termin-02 Październik (30 Wrzesień?)
8.Paula1 Paulina termin- 02 Październik
9.Beti-85 Beata termin-02 Październik
10.aannabAnna termin-02 Październik
11.Muffinka1019 Bożena termin- 03 Październik
12.Ola.321Aleksandra termin -03 Październik
13.Ania24Ania termin-03 Październik
14.mersiakMarcelina termin-03 Październik
15.MarribellAnia termin-03 Październik
16.Nat.aliaNatalia termin-05 Październik
17.Tynkaaa96 Martyna termin - 05 Październik
18.FreshmmMarta termin-05 Październik
19.ZakoconaKlaudia termin-06 Październik
20.Ale.aleAnia termin-08 Październik
21.Natka88Natalia termin-09 Październik
22.Fatim Paulina termin-11 Październik
codziennie więcej
Natka wpisałam że masz na imię Natlia zgadza siębo ja czasem po nicku zgaduje heh
również polecam dla swojego spokoju iść na pierwsze badanie do innego lekarza , dokładnie wyniki przeniesiesz do swojej lekarki a zaoszczędzisz sobie stresu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 15:30
-
A ja bym poszła jednorazowo do innego lekarza a swojej bym nic nie mówiła.
Jak byłam w ciąży z tiago pojechałam prywatnie na usg 3D powiedzialam na następnej wizycie mojemu lekarzowi a ten powiedział ze skoro dwa tygodnie temu miałam usg to teraz nie ma potrzeby i mi nie zrobił. A ja tak lubiłam podglądać mojego synkaMałgorzatka lubi tę wiadomość
-
Hejka!
ale się rozpisałyście
Małgorzatko, zapewne wszystko będzie dobrze i to tylko ciałko żółte
Witaj Fatim. I teraz czasem mnie brzuch poboli trochę.
Kurczę, ależ ja podziwiam Te z Was, które dzielnie czekają na USG do połowy lutegoale kto wie... też się waham, czy 02.02 zrobić USG... nie chcę małego naświetlać, a z drugiej strony jestem ciekawa, czy wszystko dobrze - mentalna walka w głowie trwa, więc chyba po prostu poradzę się lekarza i jemu zostawię decyzję : )
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Anastazjaaa wrote:A ja bym poszła jednorazowo do innego lekarza a swojej bym nic nie mówiła.
Jak byłam w ciąży z tiago pojechałam prywatnie na usg 3D powiedzialam na następnej wizycie mojemu lekarzowi a ten powiedział ze skoro dwa tygodnie temu miałam usg to teraz nie ma potrzeby i mi nie zrobił. A ja tak lubiłam podglądać mojego synka
Ja się właśnie trochę z mężem pokłóciłam w sumie to tak trafiło na niego po rozmowie z babciakocham ją bardzo ale czasem po telefonie do niej jestem strasznie zła
wszystko widzi w czarnych barwach itd normalnie uwierzcie że mnie dobija . Nie wiem dlaczego tak
no a że mężowi zachciało się mówić o ciąży to wiecie nie obeszło się a na co wam trzecie a to a tamto i teraz siedzę w nerwach . Nie rozumiem ludzi kompletnie zamiast pozytywnie nastawiać dodać jakieś energi że będzie dobrze że super to najlepiej dobić pesymistycznym niepotrzebnym gadaniem
nie ważne juz szkoda gadać . Sorki że was tak dzisiaj Mecze swoimi sprawami jak nie usg to teraz to ale czasem jak sobie popisze to lepiej się robi . Musiałam się "rozładować"
A wam jak mija dzień?? dzisiaj cichutko tutaj? Jak samopoczucie i zdrówko przeziębionych?? :-* -
FreshMm wrote:Hejka!
ale się rozpisałyście
Małgorzatko, zapewne wszystko będzie dobrze i to tylko ciałko żółte
Witaj Fatim. I teraz czasem mnie brzuch poboli trochę.
Kurczę, ależ ja podziwiam Te z Was, które dzielnie czekają na USG do połowy lutegoale kto wie... też się waham, czy 02.02 zrobić USG... nie chcę małego naświetlać, a z drugiej strony jestem ciekawa, czy wszystko dobrze - mentalna walka w głowie trwa, więc chyba po prostu poradzę się lekarza i jemu zostawię decyzję : )
jak jesteś z tych niecierpliwych to jak najbardziej
ja np jestem i chyba bym nie wytrzymała tak długo na pierwsze usg
-
Freshmm ja nie mam wyboru musze czekać bo tu taka polityka ze przed 7 tygodniem nie robią usg. Wiec czekam
Malgorzatko po to tu jesteśmy aby wspierać siebie nawzajem, raz ty pocieszasz jedna z nas innym razem któraś z nas pociesza cie. Takie wirtualne ciążowe wsparcie
Mi mija dzień ciężko, zjadłam śledzi i teraz mnie muli, to nie był dobry pomysłMałgorzatka lubi tę wiadomość
-
Małgorzatka - nie zawracaj sobie głowy innymi rzeczami tylko ciesz się ciążą
, na dziś już dość stresu więc zrelaksuj się
Ja na szczęście z przeziębienia już wychodzę
a to pewnie dlatego że siedzę w domu na L4 i odpoczywam.
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Malgorzatko- my tez bedziemy miec trzecie dzieciatko i juz sie boje reakcji rodziny, ale zawsze tak jest ze ciezko ludziom zrozuuec na co komu tyle dzieci i klopotow, a my przecierz bardzo tego chcielismy
Ja to bym chciala juz do domku, a tu jeszcze godzina w pracy. Po ostatnich ciężkich dniach marze tylko o odpoczynku, choc musze sie uczyc bo w weeked mam 4 egzaminy na uczelni. A twraz czeka mnie jeszcze rozmowa z szefem bo chce trzy dni wolnego w przyszlym tygodniu, a on skory do dawania urlopu nie jest i mam przez to mega stres.
Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Asieńka_86 wrote:Malgorzatko- my tez bedziemy miec trzecie dzieciatko i juz sie boje reakcji rodziny, ale zawsze tak jest ze ciezko ludziom zrozuuec na co komu tyle dzieci i klopotow, a my przecierz bardzo tego chcielismy
.Małgorzatka lubi tę wiadomość
-
Przelozylam wizyte z 16.02 na 20.02 zeby juz serduszko bylo widac
Dzisiaj mam konsultacje telefoniczna z andrologiem meza, spytam sie czy te bakterie w nasieniu moga miec jakis wplyw na dziecko. Nikt mnie nie chce przyjac tak szybko z ginekologow, ale bede wydzwaniac do swojego ginekologa o dodatkowa wizyte od poniedzialku, zeby mi juz ulzylo choc troche. Ginekologa panstwowego mam 11.02 i 13.02 bo nie odwolalam.