X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 25 listopada 2015, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane nadrobie was pozniej obiecuje !
    Teraz bardzo prosze o kciuki jedziemy na USG i szczepienie !
    Do uslyszenia !

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • paula1 Autorytet
    Postów: 663 1162

    Wysłany: 25 listopada 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młody jest ogolnie z teściowa. A dzisiaj z moją babcią.
    Staram się trzymać.
    Od rana inhalacje i odsluzowywanie, czekamy na prześwietlenie i zobaczymy.

    Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2015, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka, tutaj te smoki kupiłam:
    http://nodik.pl/smoczek-soothie-03m-2-szt-hit-w-usa-avent-chlopiec-p-5093.html

    Paula - wyrazy współczucia z powodu śmierci babci. Trzymam kciuki za zdrowie Malutkiej.

    Szczęśliwa - kciuki za USG i szczepienie.

  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BATTINKA wrote:
    Smoczek daje jak płacze i jak usypia..później go sama wypluwa o śpi bez smoka :)
    U nas tak samo :)

    Zakocona, piszesz że synek się wybudza. Owijasz go do spania? czy tylko np.przykrywasz kocykiem? Dzieci często się wybudzają bo czasami ich niekontrolowany ruch rąk w czasie snu. Ja Antka owijam, tak żeby ręce miał blisko siebie, tak jak był u mnie w brzuszku i ładnie śpi.

    Co do karmienia to jak karmię jedną piersią to z drugiej też wypływa pokarm aż czuje takie szczypanie.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PauLLa dajesz coś na te bączki? bo mój w nocy raz właśnie się wybudza ze snu z płaczem bo bąki idą, pręży się długo a kupki nie widać albo jest jej mało.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bąbelek wrote:
    U nas tak samo :)

    Zakocona, piszesz że synek się wybudza. Owijasz go do spania? czy tylko np.przykrywasz kocykiem? Dzieci często się wybudzają bo czasami ich niekontrolowany ruch rąk w czasie snu. Ja Antka owijam, tak żeby ręce miał blisko siebie, tak jak był u mnie w brzuszku i ładnie śpi.

    Co do karmienia to jak karmię jedną piersią to z drugiej też wypływa pokarm aż czuje takie szczypanie.

    Bąbekek, to bardzo prawidłowy odruch choć irytujący :-) To wyrzut oksytocyny, który u niektórych kobiet jest bardzo mocny. Może się unormować po kilku tygodniach i mleko z "wolnej" piersi przestanie wypływać, ale nie musi...

    Bąbelek lubi tę wiadomość

  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula moje najszczersze kondolencje :(
    I zrdowka dla Zuzi !!!

    Szczesliwa Kciuki zacisniete :) Daj znac po wizycie .

    Mikejla Ciebie to zycie nie oszczedza :(

    Moj syn tez ma smoczka mimo , ze bylam przeciwna . Ale uzywam go tylko do uspokojenia , a potem maly i tak go wypluwa .


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rewianka tez wczoraj czytałam o tej oksytocynie właśnie. ;)

    ~Rewianka~ lubi tę wiadomość

    atdc6iyehd9qphks.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli jak mnie kluja piersi nawet jak nie karmie to sprawca tez jest oksytocyna ?!


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Lojka ! :*
    Z bioderkami wszystko okej <3 kamien z serca !
    A na szczepienie nawet nie zaplakal :)
    Ale to dlatego ze to byla szczepionka doustna hehe :)

    Paula wspolczuje trzymaj sie kochana duzo zdrowka dla malutkiej !

    ZakręconaOna lubi tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 25 listopada 2015, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mamusie. Proszę Was nie przejmujcie się tym, że nie karmicie piersią itd. , najważniejsze, że dajecie dzieciom wszystko, co tylko można dać i robicie wszystko, co tylko można zrobić :)
    Ja do porodu byłam wielką przeciwniczką podawania antybiotyków (mój brat ma uszkodzony słuch przez jeden z antybiotyków itd.), byłam zwolenniczką karmienia piersią i przeciwniczką smoka... zawsze starałam się robić wszystko perfekcyjnie... okazało się, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia... życie zweryfikowało wszystko...
    moje dziecko zostało po urodzeniu nafaszerowane najsilniejszymi antybiotykami, żeby żyć... przez ponad tydzień było karmione prze rurkę, a ja walczyłam o każdą kropelkę pokarmu... przez 3 tygodnie ściągałam pokarm i dowoziłam do szpitala, żeby jadł moje mleko. I wiecie co Wam powiem- nigdy nie zapomnę pięknego momentu jak zobaczyłam moje dziecko jedzące z butelki, a nie przez rurkę wsadzoną do nosa... dostosowałam się do dziecka... karmię butelką, ponieważ naszemu synkowi do dzisiaj oczyszcza się jeszcze nosek po tych wszystkich rurkach i ma problem z jedzeniem z piersi, szybko się męczy, potrzebuje dłuższych przerw, a ja wolę mieć najedzone dziecko, niż walczyć dla idei i nie czuję się przez to "gorszą" mamą. Gdy widzę, że mały jest niespokojny i mu to pomaga (ciągle walczymy z bólami brzucha po antybiotykach) to podaję mu smoka chociaż na chwilę, żeby mu pomóc.
    Kochane mamusie najważniejsze, że mamy zdrowe dzieci- reszta nie ma żadnego znaczenia. Doceniajmy to każdego dnia :)
    Ps. Na oddziale intensywnej terapii spotkałam pielęgniarkę, która jedną córkę karmiła tylko piersią a drugą tylko mm, bo nie miała pokarmu i wiecie, co mi powiedziała, że po wychowaniu dwóch córek nie wierzy już w działanie karmienia piersią- córka, która była karmiona mm nigdy do tej pory nie choruje, nie ma problemów z zębami itd, a ta karmiona piersią ciągle jest chora i walczy od dziecka z próchnica zębów więc na nic nie ma już reguły.

    ~Rewianka~, szczesliwa_mamusia21, WiedźmaMaKota, madu, Bąbelek, Little Frog, agaton, onka, agania, aaaa09, mała.mi, Katarzyna87, my dream, Magnosia, Blondik lubią tę wiadomość

    relganli4wkmj4ii.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 25 listopada 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maluda ! Podpisuje sie pod tym 100% !
    Nawet nic wiecej nie dodam ujelas to wszystko idealnie :)
    Najwazniejsze jest dzieciatko jesli sie nie najada piersia daje mm i mamy spokojna noc a nie wisimy na cycku 3h bo co ma byc to bedzie .
    Jestesmy najlepszymi mamami <3

    maluda, mała.mi lubią tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 584 146

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem,ze niektore z Was maja problem z odlozeniem dzieciaka do spania w ciagu dnia. Moj syn tez sie do tej grupy zaliczal- sen tylko na mnie, kolyska go parzyla- jak tylko go odkladalam to byl ryk. Probowalam roznych sposob, lacznie z drastycznym przytul-poloz-przytul-poloz. Az w koncu znalazlam sposob- sprobujcie moze i Waszym dzieciom sie spodoba. Jak tylko maly przysnie odkladam go do kolyski gdzie czeka juz poduszka, na ktorej ja wczesniej lezalam i wlaczony mis szumis. Do brzuszka przykladam mu termofor i wtykam smoka (maly nie uznaje smoka, wiec musze mu go przytrzymywac). Deliktanie smyram po glowce/czolku i czekam az przysnie. Zostawiam go z szumisiem, termoforem, smokiem na podusi i tak lula

    WiedźmaMaKota, agaton, Katarzyna87, maluda lubią tę wiadomość

  • Bąbelek Autorytet
    Postów: 1427 1927

    Wysłany: 25 listopada 2015, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pepepe u nas dźwięk suszarki z telefonu usypia Antka ;) dodatkowo głaszczę go w miejscu zaraz nad jego noskiem.

    atdc6iyehd9qphks.png
  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 25 listopada 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas to dziala ale tylko na noc :) w dzien to go niczym nie zmyle :)
    Ale dobrze ze chociaz w nocy go nie musze trzymac :)

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • maluda Autorytet
    Postów: 501 479

    Wysłany: 25 listopada 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Wojtuś wczoraj nie spał od 7 rano do 23.00, większość czasu musiałam go nosić na rękach, bo tylko się darł, nie jadłam i nie piłam dopóki mąż nie wrócił z pracy o godz. 17.00, sikałam w biegu słysząc tylko ryk. o 16.00 ryczałam już z małym, ręce odpadały a głowa pękała od dźwięków. Wezwaliśmy wieczorem pediatrę, bo aż tchu nie mógł momentami złapać i baliśmy się o jego oddychanie. Zmienił nam mleko na Bebilon Pepti DHA i przez tydzień mamy podawać bobotic forte do 6 karmień na dobę, do pozostałych delicol. Jeśli mały potrzebuje często "rozgazowania" to mamy robić to tak często jak jest potrzeba (czopki, rurki windi), jeśli brzuch będzie wzdęty i powiększony po "rozgazowaniu" to mamy podjechać na IP, żeby chirurg zrobił wlewkę. Dr podejrzewa grzybicę w brzuszku po antybiotykach... musimy przetrwać ten najgorszy czas dopóki organizm Wojtusia się nie zregeneruje...am nadzieję, ze to nie potrwa już długo... dzisiaj jest trochę lepiej, nie śpi, ale nie krzyczy, byle tak do końca dnia.

    relganli4wkmj4ii.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 25 listopada 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedny Wojtuś:( ważne że jest lepiej:*

    Szczęśliwa super,że wszystko jest ok :*

    Zakręcona halooo

    Pepepe spróbuje:)

    My na spacerku...słońce uciekło,Synuś śpi,mamie zimno...musze poprosić Mikołaja żeby na swoje święto dał mi rękawiczki do wózka:P pizga wiatr znowu...aż łzy mam w oczach:(

    szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 584 146

    Wysłany: 25 listopada 2015, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PauLLa wrote:
    Biedny Wojtuś:( ważne że jest lepiej:*

    Szczęśliwa super,że wszystko jest ok :*

    Zakręcona halooo

    Pepepe spróbuje:)

    My na spacerku...słońce uciekło,Synuś śpi,mamie zimno...musze poprosić Mikołaja żeby na swoje święto dał mi rękawiczki do wózka:P pizga wiatr znowu...aż łzy mam w oczach:(

    A i znow moge cos polecic - mufka do wozka. Ekstra gadzet, wg mnie niezastapiony do spacerow jesienia/zima

  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 25 listopada 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maluda, o rany,dużo sily dla was,mam nadzieje,ze Wojtuś sie zregeneruje szybko. Biedny chłopak, możliwe,ze to ta grzybica,ale najważniejsze ze Wojtuś jest z wami i dowiodl juz ze jest silnym chlopakiem:)
    Szczesliwa,super, ze bioderka zdrowe:*

    Dziewczyny,doradźcie. Hela od wczoraj bardziej charczy, co chwile jej zakrapiany nosy. Myślałam,ze to będzie przechodzilo,a tu jest gorzej. Zapisalam sie do lekarza na jutro,ale nie wiem czy iść,czy nie przesadzam. Chciałabym,żeby ja moze ktos osluchal,ale boje się isc do tych zarazków. Pomóżcie

    szczesliwa_mamusia21, maluda lubią tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 listopada 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton, ja bym chyba poszła sprawdzić, bo z noska to czasem może przejść na uszka, ale u nas w ośrodku około południa to jest już tylko lekarz i zero pacjentów, więc wiem, że mogę iść spokojnie. Może zadzwoń na rejestrację i zapytaj, o której przyjść, żeby było jak najmniej ludzi?

    W ogóle to mnie ten katarek u dzieci przeraża:-/ Franuś miał wczoraj jakiegoś smarka w nosie i chciałam to wyciągnąć, ale okazało się, że i frida i gruszka mają taki duży czubek, że to się do noska nie mieści! Ja nie wiem, co zrobię, jak katarku dostanie... Jak Wy sobie radzicie?!

‹‹ 2878 2879 2880 2881 2882 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ