X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 26 listopada 2015, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frog, ja nie ściągam, bo mi się potem nawały robią i mi się nie chce. Cycki dostosowaly się do karmienia małego i mi je odpowiednio opróżnia. Mam tylko jeden kubeczek 120ml zamrożony i jakoś mk się nie chce kombinować więcej. Będzie potrzeba, to odciągne (np jak teraz gdzieś wychodzę i zostawiam małego z L).

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madu,to daj znac,czy to działa;)
    Zakocona,ja tez się boje piersi pobudzać,wiec jedynie nadwyżki bede mrozić,a od grudnia zaczynam chodzić na aerobik to bede odciągać;)

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton, nadwyżki? Skąd ty masz nadwyżki?

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 584 146

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maly chodzi spac ok 20-21 i spi minimum do 3. Ja chodze spac ok 23,wiec sciagam ok 80 ml tuz przed pojsciem spac. Trzymam w lodowce 4 dni, gdybym chciala gdzies wyjsc, nie chcialoby mi sie karmic cyckiem, cycek by bolal. 4 dnia wlewam do woreczka i mroze.

  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,

    Czy Wasze dzieci duzo ulewaja? Ja juz nie mam siły i boje sie, ze Michał ma refluks :(
    Ulewa masakryczne ilości, ale tez duzo je i zachłannie - juz nie wiem jak z tym walczyć ....

    Ja pokarm odciągam, bo mały duzo spi i cycki mi sie robią skamieniale w tym czasie, wiec muszę ten nadmiar odciagnac zanim mu podam pierś.

    relgh371crdcdbv2.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Agaton wezwałaś mnie kochana to jestem :*

    Na forum dawno nie wchodziłam to fakt mam dużo do nadrobienia mam nadzieje ze u każdej z Was wszystko w porządku.
    A co u mnie w sumie to nie wchodziłam bo lleczylam doła a jak już od paru dni jest ok to ciągle mam za dużo obowiązków żeby na spokojnie wyczytać wszystko co Pisałyscie.
    U mnie już w porządku mała zdrowo rośnie we wtorek sprzedała mi pierwszy świadomy uśmiech także jest super :)
    Może zdarze trochę nadrobić.

    Buziaki dla Was


    l22nhdgeccid541p.png
  • zakocona Autorytet
    Postów: 4025 3871

    Wysłany: 26 listopada 2015, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaroszka, błędne koło robisz przez to właśnie, bo cycki myślą, że potrzeba tyle produkować za każdym razem. Jak mam twarde, to i tak podaję małemu, jak zacznie pić, to zaczyna sam sikać i spuszcza się samo w tetrę, mały się chwilę pozłości, ale trudno. Albo jak już wyjątkowo mam mega twardy, to po prostu sama spuszczam ręcznie do umywalki delikatnie (aż samo przestanie sikać).

    polkosia lubi tę wiadomość

    Ciąża podczas kp <3
    f2w3rjjg8mtxbbsd.png
    atdc4z175b5gir53.png
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 26 listopada 2015, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka mój ulewa szczgolnie w nocy a jest to dziwne bo nic nie robię inaczej niz w ciągu dnia. Potrafi chlusnac pod ciśnieniem i wcześniej widać na twarzy ze cos jest nie tak. U nas trochę działa długa pionizacja i oparzenie na brzuchu. A dzis będę pytać położna co z tym pewnie zaleci pediatre. W sumie mamy szczepienie 4 grudnia i pewnie wtedy będę o to pytać no chyba że się okaże że mały za mało przez to przybiera wtedy przejdę się wcześniej.

    21.10.2015 Leon <3
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 26 listopada 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za odpowiedzi :)

    Wiem Zakocona, że już mi wcześniej pisałaś, żeby to przeczekać aż się samo unormuje. Mi już się zmniejszało i były dni, że wcale nie ściągałam. Teraz mała trochę wydłużyła swoje przerwy między posiłkami i tak jakby mi się więcej gromadziło. I o tyle o ile w dzień jeszcze przetrzymam i przechodzę, tak w nocy po karmieniu to już ciężko zasnąć, bo cycki bolą. A jak już ściągnę, to zastanawiam się, czy poza tym, że czuję ulgę to mogę to jakoś sensownie wykorzystać :)

  • szczesliwa_mamusia21 Autorytet
    Postów: 2680 3831

    Wysłany: 26 listopada 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frogi moj spi od 3tyg w lozeczku juz sobie nie wyobrazam inaczej , a poza tym on nawet nie chce spac z nami lubi swoje lozeczko :)

    Jaroszku moj tak ulewal do 6tyg ! Teraz juz jestvsuper tez sie zdarzy ale z przejedzenia a kiedys to ja bylam zalamana :( mam nadzieje ze malemu tez to minie !

    Ja tez karmie raz tak raz tak :)

    Lojka super! Jestem dumna z Leosia <3

    Little Frog, lojkalojka lubią tę wiadomość

    qb3c3e5ejhan89se.png

    km5sroeq3icra2rc.png
  • jaroszka Autorytet
    Postów: 2716 3002

    Wysłany: 26 listopada 2015, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakocona, ale jak mu podaje takiego cyca to on sie zachlystuje i krztusi, bo mu za duzo leci :( i ten dźwięk jak tak połyka szybko jest przerażający! Czasem ściągam w tetrę ale to nie wystarcza. No nic bede walczyć dalej, bo rzeczywiście to ściąganie laktatorów powoduje, ze mam nadprodukcje.

    Madu, Szczęśliwa dzieki za odpowiedzi - tez mam w przyszłym tygodniu szczepienie to sie zapytam pediatry....wydaje mi sie, ze on sie poprostu przejada i nadmiar usuwa :) mam nadzieje szczęśliwa, ze nam tez to minie w koncu.

    szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość

    relgh371crdcdbv2.png
  • annggela Autorytet
    Postów: 1247 1430

    Wysłany: 26 listopada 2015, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mamusie, corka marnotrawna powrocila.
    Jestesmy w Pl juz od poczatku listopada, jutro lecimy do Norwegii na weekend, musze ,pooplacac wszystko i wracamy na dwa tyg.
    Dorianek jest cudowny, nie placze co najwyzej krzyczy, jeczy. Co 1,5-2 h je, niestety musze go dokarmiac mm :( boli mnie to. Zlapalam za laktator i staram sie pobudzic laktacje, zobaczymy co z tego wyjdzie. Synek coraz czesciej sie usmiecha( swiadomie) jest to przepiekne a wczoraj po raz pierwszy przekrecil sie cztery razy <3
    Walczymy z katarkiem od 3 tyg, czasem glutki wyjme ogolnie to jedna dziurka jest zatkania wiec spokojnie oddycha przez nosek. Zasypia na raczkach, zazwyczaj jak sie naje, nie usypiamy go na sile. Ogolnie duzo spi, sa to krotkie drzemki od 30 min nawet do 2 godzin. Smoczek dajemy od poczatku, nie chcial ale przekonalam go, lepsze to niz wiszenie na cycku a tak na poczatku bylo.

    qdkkjw4zfn9a9o9i.png

    mhsv9vvj4dj4thic.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 26 listopada 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakocona,jeszcze wlasnie nadwyżek nie mam,ale jak będę wychodzić wieczorem i odciągnę na ta okoliczność i zostanie to wtedy zamroze,nie żebym specjalnie odciągała do zamrozenia.
    Nynusia,fajnie,ze napisalas:) jakiego dola leczylas? Trzeba bylo sie nam tu wyżalić.
    Fajna sprawa z tymi uśmiechami, Heli sie tez czasem zdarzy:)
    Angela,fajnie,ze napisalas:)
    Jaroszka,Hela tez ulewa. Fajnie,ze Szczęśliwa mówi,ze u niej to mija:) oby u nas tez minelo:)

    Nynusia lubi tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 26 listopada 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tysia też ulewa, ale tylko łyczka czy dwa. Odkąd ma smoka i nie ciągnie cycka co 1h, to jest zdecydowanie lepiej. W nocy podnoszę do odbicia zawsze, ale nie zawsze się uda. Ulewa tylko rano, jak koło 6-8 mam mega dużo mleka w obu cyckach aż tryska i je bardzo zachłannie i tak właśnie przerażająco połyka ;)

    Jaroszka, ja bym zrezygnowała z tego laktatora. Za 3-4 dni samo się unormuje i nie będziesz miała takich nawałów. Odciąganie to tylko kłopot ;) No przynajmniej dla mnie. Zabawa z tymi butelkami, myciem i w ogóle. Masakra. Ja nic jak do tej pory nie odciągnęłam, żeby zachować na później. Nie mam potrzeby na razie. Wyszłam przedwczoraj na paznokcie na 2h, to akurat między karmieniami ;)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 26 listopada 2015, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaroszka jeszcze teraz tak pomyślałam, że może przed karmieniem daj mu na chwilę smoka na uspokojenie, wtedy może tak łapczywie nie bedzie pił bo to cofanie to tez w dużej mierze przez łykanie powietrza. Jak widze ze mój jest cały w emocjach i bardzo łapczywie pije to mu smoka daje na chwile az sie nie uspokoi i potem już ładnie łyka.

    A od polożnej dowiedziałam się tyle że o ile nie ulewa bardzo duzo po kazdym jedzeniu i przybiera na wadze to nie ma sie co martwić, przejdzie. Odbijać, pionizować, kłaść na boku, z głową trochę wyżej czyli to co wiadomo.

    21.10.2015 Leon <3
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaroszka ja Cie nie pociesze , bo u mnie pierwsza corka ulewala do roku . Miala robione roznebadania ,z ktorych nic nie wynikalo .
    Samo przeszlo .
    Nynusia , angela fajnie , ze wrocilyscie i mam nadzieje , ze na dluzej :)
    Mam nadzieje , ze to nasze forum przetrwa :) No chyba , ze kaza nam sie przeniesc na inne ?
    A tak wogole to przed chwila zadzwonii do mnie ze szkoly , ze corka stracila przytomnosc :( Pojechalam po nia i teraz jest w domu jakby nic sie nie stalo . Dobrze , ze mam wieczorem wizyte u lekarza to moze i Carina sie zalapie .Dziwne te jej omdlenia . Juz raz stracila przytomnosc w skleie jak walnela sie w palec u nogi ,a dzisiaj mowila , ze kolega walnal ja w reke i tez potem dwa razy osunela sie na ziemie.Mam nadzieje , ze lekarz tego nie zlekcewazy :/

    annggela, Nynusia lubią tę wiadomość


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • PauLLa Autorytet
    Postów: 1152 1423

    Wysłany: 26 listopada 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lojka oby lekarz zbadał dokładnie Carinke :*

    Ehhh dziś jedziemy na pobranie krwi Adrianka żeby poziom bilurbiny sprawdzić,przy okazji będzie też sprawdzona morfologia...no a potem ma małe zakupy i do siostry jej Malutką zobaczyć bo dawno nie widzieliśmy się:)
    Co do szykowania to Młody zaczął płakać przy rozbieraniu pajaca(czasem tak ma),więc dałam smoka,rozpinam pampersa,bo zmienić chce a tu taki ryk jakbym go uszczypnęła mocno. Oczywiście nic nie zrobiłam bo bałam się większego płaczu a tu i tak ryk. Ranyyyy...jak nigdy śpi mi na klacie w samym pampersiaku bo musiałam go założyć żeby mnie nie olał :D co za dziecko...nie wiem jak go ubrać,bo za godzinę wraca R a obiadu brak...a mieliśmy jechać jak R zje i na głodnego pojedzie heh...

    Co do ulewania to mój czasem ma takie przelewanie w brzuchu że ostatecznie wymiotuje spore ilości serwatki...

    I pierwszy raz spał Synek ok 5h :D ok 23 zasnęłam z nim w łóżku bo coś płakał bardzo...obudziłam się o 4:15przez jego płacz i dopiero dałam cyca . Szok..,tyle spał...no ale za to teraz ma jazdy-,-

    bi7y7ddlfmn3ut49.png

    74dii09kdzbtm8xb.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 26 listopada 2015, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytanie do dziewczyn, których dzieci wisiały na piersi dużo i nagle przestały.
    Moja mała jeszcze tydzień temu potrafiła wisieć na piersi od godziny do 2h, a teraz nagle najada się w max 30 minut, czasem w 10 i kurcze nie wiem, czy coś jej jest, czy to się wszystko stabilizuje. Piersi opróżnia.
    Martwie się, bo jak Wam wcześniej mówiłam, źle łapie pierś i cmoka i boje się czy efektywnie opróżnia pierś.
    Mam też pytanie, czy wasze dzieci na kp robią żółte kupy? Bo moja robi taką jasno zieloną, co też mnie martwi;/

    km5st5odymuuq2ts.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 26 listopada 2015, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatka, a może Jagna nauczyła się lepiej ssać i dlatego szybciej opróżnia pierś? Albo laktacja się u Ciebie ustabilizowała i pokarm stał się bardziej pożywny (bez siary) i dlatego Jagna je krócej, bo się najada.
    Moja Oliwka robi żółte kupy, nieraz się zdarzają zgniłozielone. Ale tak jak kiedyś pisałam, dopóki nie ma dużej ilości śluzu, nie ma krwi w kupie, nie jest pienista i nie wnika całkiem w pampersa to nie ma tematu. Kolor to tylko kolor. Tak mówiła pediatra i położna.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 26 listopada 2015, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    agatka, a może Jagna nauczyła się lepiej ssać i dlatego szybciej opróżnia pierś? Albo laktacja się u Ciebie ustabilizowała i pokarm stał się bardziej pożywny (bez siary) i dlatego Jagna je krócej, bo się najada.
    Moja Oliwka robi żółte kupy, nieraz się zdarzają zgniłozielone. Ale tak jak kiedyś pisałam, dopóki nie ma dużej ilości śluzu, nie ma krwi w kupie, nie jest pienista i nie wnika całkiem w pampersa to nie ma tematu. Kolor to tylko kolor. Tak mówiła pediatra i położna.
    Może, nie będę panikować z tym jedzeniem.
    Natomiast kupy mnie martwią, pojawia się i krew i śluz też.
    Boje się, że będą mi kazali przejść na Nutramigen.
    Moja córka miała nietolerancję laktozy, ale objawy miała inne. Pienista kupa, silne gazy, kolki, krew też była, ale to już w skrajnym stanie

    km5st5odymuuq2ts.png
‹‹ 2881 2882 2883 2884 2885 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ