Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje Sloneczko usnal o 20.30, później pobudka o 1 i 6
usnal sam w nocy
mógłby tak się zachowywać kazdej nocy
Miała juz ktoras okres? Od dwóch dni mam krwawienie i zastanawiam się czy to juz okres, czy może się cos dzieje. Nic mnie nie boli. Karmie piersią tez ale głównie mm. -
Witam się Mamusie po weekendzie;) Ignacy w sobotę został katolem i powiem Wam, że gł był najpiękniejszy chrzest, na jakim kiedykolwiek byłam
opisze WM później;) Po chrzcie Ignas był tak zmęczony, że zasnął o 21, obudził się o 3.30 tylko po to, żeby zjeść i spal do 6.
Dziś zasnął o 20, o 21 jeszcze miał 10-minutowa przerwę, zjadł i spal do 3.40. Znów chwilą przerwy, pobudla o 5.30, gofzinka przerwy i dopiero teraz się obudziliśmy
Jestem przeziebiona ;(Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 07:45
Magnosia lubi tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
Dziecko śpi, a ja muszę ogarnąć mieszkanie (przynajmniej salon, korytarz i kuchnię) bo dziś przychodzi pielęgniarka środowiskowa, prawdopodobnie z pierwszą szczepionką dla Hani. Trzymajcie kciuki, żeby mała przybrała przez ten tydzień prawidłowo.
U nas nocki od początku były super przespaneAle zasypianie sprawiało trudności, ale od ok tygodnia młoda zasypia (z drobną pomocą) ok 21-22
Czy u was w szumisiu też tak szybko baterie padają?Robimy drugiego Dziedzica
-
jaroszka ty glupot nie gadaj , ze zle wyszlas . Fajna mamuska z ciebie
A synek ma cudne oczka i czuprynke . Zdrowiej kochana !!!
szczesliwa ,a ostatnia osemke usuwasz przed swietami , czy dajesz buzce troche odpoczac ?
jacusianka czekamy na relacje i oczywiscie zdjecia IgnasiaI oczywiscie zdrowia zycze !
U mnie z tym normowaniem to roznieNiby noce sa ok , ale w dzien to zalezy co mamy zaplanowane . Drzemki o roznych porach . Ale malemu chyba to nie przeszkadza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 09:05
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Witam się z rana. Dziś w nocy miałam 38,6 temperatury. Teraz na szczęście 37 costam. Zaraz jadę do lekarza. Bolał mnie brzuch i eymiotowac mk się chciało wiec chyba się czymś strulam
Byliśmy wczoraj na obiedzie u mamy L, mieliśmy być u brata L, z okazji urodzin jego córki, ale się przeziebila. Ich matks była tak "miła", że stwierdziła, że nie pijedzie odwiedzić wnuczki, bo musi pojechać do Orange'a
Na dodatek siedziałam i karmiłam małego, ona trzymała na rękach syna córki i usłyszałam, że tamten jest najwspanialszy i najpiękniejszy. I babcia tak kocha. Jak zwykle najważniejsze są dzieciaki jej córki, a dzieciaki synów, to pal je licho. Prawie ich nie widuje, a jak już widuje, to i tak wtedy zabawia córki dzieci. Żałosne.
A moja babcia nadal obrażona. Nie ma to jak liczyć na rodzinę <like> -
Zakocona jak słyszę takie coś o czym piszesz, czyli lepszy i gorszy wnuk to mnie coś bierze.
Moja teściowa ma córkę i dwie wnuczki. Młodszej zawsze mówi jak ja kocha, jaka jest cudowna i że jest 'jej'. Starszej mówi tylko ze jest drugiej babci. Mlodsza jest słodziutka, starsza niegrzeczna. Jak tylko to słyszałam to zaraz tulilam starsza i mówiłam że jest moja najukochańszą Laurusią jaką znam.
Ja sobie na to nie pozwolę. Niech tylko któraś z babć zacznie wybierać swoje ukochanego wnuka to ją z domu wywale.polkosia lubi tę wiadomość
-
Zakocona o rany ! No szlak jasny mnie trafia jak czytam coś takiego
Nie nawidze faworyzowania ...
Przecież każde dzieciątko nowe to dar i trzeba je mocno kochać a nie , że o to lepsze a to gorsze .
Wiedzma co Ty mówisz ?! :-o dla mnie taka osoba to już nie matka a bestia , na prawdę .
My dream a ile czasu już temu polog Ci się skończył ? Teraz masz krwawienie żywą krwią ?
Mnie skończył się 2 tyg temu , trwał równe 3 tyg
Od czterech dni pobolewa mnie czasem brzuch jak na okres i to dość mocno ale no ani widu ani słychu . Mogła by małpa przyjść albo teraz ale gdzieś w styczniu dopiero a nie jak D ma być niedługo hahaha -
Z takich chorych sytuacji.
Córka szwagierki była niegrzeczna. Powiedziałam jej, że nie będę się z nią bawić jak będzie niszczyć zabawki. Zaczęła krzyczeć wzięła zabawkową kuchnię tefal (zabawka za ok 400 zł) i cisnęła nią o ścianę. Nie wytrzymałam - moja wina - dostała lekko po tyłku i pogroziłam paluchem, że teraz na pewno bawić się nie bedziemy. Wstałam i poszłam "do dorosłych".
Reakcja teściowej jak się Młoda poszła pożalić teściowej? Nie martw się, ciocia Cię przeprosi
Nosz kufa! Chyba pojepało! -
Katarzyna87 wrote:Z takich chorych sytuacji.
Córka szwagierki była niegrzeczna. Powiedziałam jej, że nie będę się z nią bawić jak będzie niszczyć zabawki. Zaczęła krzyczeć wzięła zabawkową kuchnię tefal (zabawka za ok 400 zł) i cisnęła nią o ścianę. Nie wytrzymałam - moja wina - dostała lekko po tyłku i pogroziłam paluchem, że teraz na pewno bawić się nie bedziemy. Wstałam i poszłam "do dorosłych".
Reakcja teściowej jak się Młoda poszła pożalić teściowej? Nie martw się, ciocia Cię przeprosi
Nosz kufa! Chyba pojepało!
Ja na miejscu szwagierki zrobiłabym Ci niezłą awanturę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 10:17
polkosia lubi tę wiadomość
-
Źle może to opisałam. Ja ją miałam przeprosić za to że nie chciałam się z nią bawić. Za klapsa przeprosilam zaraz po akcji.
Ta dziewczynka jest bardzo rozpieszczona i w ogóle nie szanuje rzeczy, choć to nie jej wina.
Szwagierka zlała sprawę, kupimy nową zabawkę.
Mój mąż wczoraj uznał, że jak jego córka będzie taka to uzna ze poniósł porażkę w wychowaniu.
Potrafi rozwalić wszystko.
Nie wiem jak Wy. Ja nie miałam 100 lalek, 50 kucykow ponny, jak coś dostałam to to szanowałam. Niektórzy muszą odkładać by kupić dziecku drogi prezent.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 10:53
-
Lekko klepnąć po pupie to nie "uderzyć". Ale fakt,w takie akcje lepiej sie nie wdawać,chyba ze to Twoja zabawka Kasiu hehe;) oczywiscie zartuje,zeby nie bylo
nie chce wywolac tez dyskusji o "biciu dzieci"
MyDream,z tego co pamiętam to jacusianka juz okres dostala. Ja miałam krwawienie równe 6 tyg,raz to byla krew bardziej czerwona,raz tylko śluz lekko zabarwiony. Dopiero od 3 dni nie używam wkladek.
Jaroszka,tez jutro idę na kontrole do giną, o y wszystko bylo dobrze no i z ta twoja blizna tez!
My dzisiaj badalismy bioderka i jest git:) następna kontrola za 2 m-ce:)
Maluda,oby Wojtuś sie szybko oczyscil i oby wam się te problemy skonczyly wkrótce:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 10:56
-
Faworyzowanie jest okropne,taka krzywdę dziecku sie robi,ze aż mi sie serce sciska na sama myśl ile takich dzieci jest,które później w dorosłym zyciu sobie nie mogą często poradzić,bo z dzieciństwa maja wpojone ze są gorsze:(
Zakocona,a ciekawe czy twoja babcia to pamięta jeszcze o co się obraziła,normalnie dziecinada...
Laski,a wasze dzieci tez płaczą jak ja wyciągacie z wanny po plywaniu z baby swinnerem? Hela plywa sobie zadowolona,ale po jakichś 10 min robi sie nerwowa i wtedy ja wyciągamy,ale juz jest placz...
Wiedzma,powodzenia na wizycie i z ta szczepionka!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 10:57
-
Jak tosię moewi...z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu... Ja też nie znoszę faworyzoania... Jak mozna pokazywac małemu dziecku, że jest gorsze, mniej kochane...?
a odnośnie chrztu...
Mama przyjechała w czwartek piec ciasta (mówię Wam, ale pyycha!) i...namówiła teściową, żeby przyjechała
Chrztu miał udzielać nasz przyjaciel: jezuita, zakonnik, jeden z najlepszych ludzi na świeciepierwotnie miał byc o 12.00 tylko dla rodziny, ale okazało się, że Ojcu wypadł pogrzeb pod Krakowem i przesunęliśmy na wieczór z nadzieją, że może Ojciec zdąży.
Msza zdążył! Przyjechał kilka minut przed Mszą, mówię wAM, BYŁA TAKA SZCZĘŚLIWA! Chrzest był po Mszy, było rodzinnie i kameralnie-tak jak chciałam:) a, i całe kazanie było o Ignaśku i znaczeniu chrztu (nic nie słyszałam-karmiłam na zakrystii). Na samym chrzcie padło tyle czułych gestów i słow... Było piękniezdjęcia słabe, bo było już pozno
no i minusem późnego chrztu było to, że Ignasinek był już zmęczony. Ale przy polewanu nie płakał
wiecie, że wodę podgrzali??
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b233cd045c8a.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/b1975d852e17.jpg
ZakręconaOna, lojkalojka, annggela lubią tę wiadomość
[/url]
[/url]
-
Tą wiadomość tworzyłam z godzinę, dopiero mogłam go odłozyć.
Co do okresu to się wciąż zastanawiam czy miałam czy nie...
Przez kilka dni niby krwawiłam, alke to nie było takie krwawienie okresowe tylko raz dziennie, góra dwa coś tam kapnęło...i nie wiem... śluzu mam cały czas dużo, więc nawet nioe umiem stwierdzić czy mam dni płodne czy nie...
My w czwartek idziemy do lekarza, przepisałam Młodego do naszego kolegi. Ignaś mam 9 tyg, nie był jeszcze szczepiony, bo czekaliśmy na usg przezciemiączkowe. A teraz ja jestm przeziębiona. Myślicie, że znowu szczcepienie zostanie przełożone?[/url]
[/url]
-
Jacusianka,super ze się udalo i fajnie,ze taka kameralna uroczystość
Dobry patent z tym podgrzewaniem wody:)
Agatka,jeszcze co do nocek,to ja dzisiaj sie o 4obudzilam i cyce jak kamienie i poszłam do wanny i ręcznie troche mleka odciagnelam do wanny, dalej byly pelne,ale nie chciałam laktacji pobudzić. Jak odciągasz laktatorem to nigdy się nie dostosuje ilość pokarmu do potrzeb dziecka. Chyba,ze potrzebujesz dla starszej córci no to tak:)
-
Kasia, ja miałam jedną, oryginalną lalkę Barbie, bo rodziców nie było stać na więcej i jak zostawiłam ją pod lampką na biurku i roztopiła jej się głowa to... Nigdy tego nie zapomnę. Drugiej już nie dostałam. Pamiętam do dziś, jak byliśmy gdzieś w sklepie stylu Pewex i wybrałam sobie ją, a potem z własnej głupoty mi się spaliła. Jak ja cierpiałam
stokrotka25 lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn