Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tam nie odciągam w nocy,bo nieraz mam takie twarde kamiory,ze aż bolą. Wtedy ide do łazienki i ręcznie odciągam teoche mleka do poczucia ulgi. Odciągam do pojemnika do którego nalewam wody do mycia pupci Helenki i później dolewam tylko wody do tego mleczka i przemywam tym pupcie:) nie chce sobie laktacji pobudzić,bo Hela w nocy nieraz 9h ciurkiem przesypia.
Rewianka,to niezła mleczarnia u Ciebie. Faktycznie przydałoby sie troche przykręcić kurki hehe:) sorki za żarcik. Nie wiem co Ci poradzić,bo ciezka sprawa,ze same piersi nie regulują...
A dziewczyny,mam pytanie,jak chustujecie to ja tez dociagam mocno,ale jak zawijam nóżki to sie boje i daje jej teoche luzu tylko równomiernego,żeby nie sciskalo nóżek za bardzo. Jak wy to robicie?
Zakręcona,ale rosnie rośnie ten Twój Oskarek:) przeskoczy niejednego dzieciaczka wczesniej urodzonego hehe
-
Ja daje smoczek,potem wyciągam jak zaczyna przysypiac:)aagatkaa1984 wrote:Dziewczyny chustujace, moja nieznositego wiązania, strasznie się wyrywa. Macie jakis pomyśl jak ja przekonać?
Moja tez się wyrywa,ale mam nadzieje,ze po którymś razie juz się jej itrwali,ze to jest fajne i będzie się cieszyla na sam widok chusty:)
-
Agaton a no rośnie rośnie , na szczęście nie jest grubiutki tylko długi i się po nim go rozkłada
Ale jak tak ogólnie patrzę na dzieciątko swoje to tak się zmienia z dnia na dzien , taki chłopiec się robi a zarazem taką kruszynka jest , że tylko opatulic kocykiem , pieluszka i tulac
Mogłabym tak mu się przyglądać godzinami❤
❤
-
Zakręcona,mam to samo,jak z nią chodzę na rękach to od lustra do lustra żebym mogla na ta slodka buźkę popatrzeć
Polkosia,mnie tez to wkurza i to jeszcze mam taka dluga i po ziemi sie wala,ale jak się juz zamota to tak cudownie blisko jest dzidzia:) ja po pierwszym motaniu myślałam, ze chyba wloze do szafy i tyle będzie chusty ale nie lubię przechowywac bezużytecznych rzeczy,wiec zaczelam używać
-
Ja też chodzę od lustra do lustr....sprawdzić czy już śpi
Heheheh Ale w telefonie co chwilę zdjęcia przeglądam i wracam do tych pierwszych
Ja też dwa razy testowałam noszenie w chuście Jak dostałam od bratowej, to myślałam, że mi jakąś zasłonę dała A jak mi powiedziała do czego to służy, to byłam w szoku, bo miałam problem, żeby to poskładać
Kaja z oczami jak 5zł leży w łóżeczku i nie zapowiada się, żeby miała spać... A niedawno ją pochwaliłam! I tak od kąpieli o 19...pełna energii, pobawi się itp, później na chwilę zaśnie, przebudzi się i na cycka..po 19, po 21 i przed chwilą. No mam nadzieję, że następny posiłek będzie chociaż za jakieś 3h... -
Zabka u Mnie kąpiel 19:30 a zasnął o 21:30 ispi dalej , drugi dzień tak już . Dziecko mk rozregulowalo jakoś .
Ja taką chustę chętnie bym założyła z raz dla wypróbowania ale przeraża mnie wiazanie jej hahaha , samemu chyb rady się nie da nie ?
Ja to samo wracam do zdjęć z porodowki tak patrzę
ten czas tak leci
❤
❤
-
Witam się po dość długiej przerwie w pisaniu...
Czytam na bieżąco ale czasami ciężko jest mi odpisać. Ogarnąć 2 dzieci, dom to trochę jest. Ale mieszkanie na święta posprzątane, wczoraj Zuzia była taka grzeczniutka ze bawiła się w leżaczku, patrzyła co robię a ja sprzątałam.
Przedwczoraj byłyśmy na szczepieniu, tym razem trochę łagodniej przeszła, bo plakala w sumie tylko przy wkluciu. Od czasu wyjścia ze szpitala Zuzia śpi w łóżeczku, czasami ją biorę do siebie bo lubię z nią spać wazy juz 5680, takze rośnie pannica.
Czekam właśnie na M bo jedzie do domciu na święta po prawie miesiącu nieobecności
Zakocona Twój to porządny facet... 7 kg jest co nosić
Mika szczęśliwej podróży, zeby wszystko Ci się ułożyło...
No i Szczesliwa i Zakręcona fajnie, że już nie długo tez zobaczycie się ze swoimi mężczyznami
Ciekawe co u Battinki, dawno się nie odzywała...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 02:44
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
U mnie zasnal o 20 i wstal teraz amciu i zasnal . Takze mi nie pozostaje nic innego jak pojsc spac !
Ja tez jednak sie nie przekonalam do chusty znalazlam na malego inne sposoby i jakos jej nie Zamowilam
Paulaaa o to super ze juz niedligo sie zobaczycie ! Tez bede chyba czekac cala noc na swojego i oko mi sie nie zamknie ze szczescia !
Ciesze sie ze Zuzka grzeczniutka daje Ci sprzatac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 02:35
paula1, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Szczesliwa to tez Ci ładnie dzisiaj śpi
Moja usnęła po 21, obudziła się na jedzonko po 1 i dalej śpi. Trochę się wierci podczas spania i zaraz idzie baczek i śpi dalej.
Szczesliwa nie mogę narzekać na Zuzie bo jest naprawdę grzecznym dzieckiem. A ostatnio jest taka kochaniutka, zalotna, jak sie śmieje, rozmawia, aż do schrupania
No jeszcze dwie godz i M będzie w domu. Zawsze się boję o niego jak jedzie w nocy i spać nie mogę.
Zuzia obudziła się o 4, pojadła i dalej śpi w łóżeczku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 04:59
agaton, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Szczęśliwia i Zakręcona jak dorwą mężów jak przyjadą to dwa dni ich nie zobaczymy :p
Jestem z siebie dumna. Późny wieczór i przed północą Majka wiecznie na cycku. Nic jej nie leciało. Darła się. Już nawet mąż powiedział, że zrobi mm, ale nie zaparłam się. Majka zasnęła przed 1:00. Obudziła się o 7:00. Spała super jak na "głodne" dziecko :p
agania, ZakręconaOna, agaton, Little Frog, szczesliwa_mamusia21, zakocona, maluda lubią tę wiadomość
-
My dzisiaj jedziemy zakupy zrobić na chrzciny, Oliwka zostaje z moją "ukochaną" teściową. Odciągnęłam w 10 minut 120ml mleka - chyba dobry wynik
poda jej jak zgłodnieje. Boję się, że będzie co chwilę do mnie dzwonić, że Mała płacze i nie będzie umiała sobie z nią poradzić, ale kurcze moja mama akurat lekko się przeziębiła i nie może z małą zostać... Trudno, najwyżej wrócimy do domu jak coś.
-
Zapomniałabym, byłam wczoraj znowu z Oliwką u pediatry, bo nadal robi wodniste kupy i śluzowate. Mam odstawić produkty mleczne na 2 tygodnie i zobaczymy. Pediatra powiedziała żeby na razie się nie martwić tymi kupami, bo Oliśka zachowuje się normalnie, ładnie przybrała na wadze (400 gram w tydzień i waży już 4970g), więc jeśli po 2 tygodniach nie zauważę zmiany w kupach, a dalej będzie przybierać to mam wrócić do diety po staremu, widocznie taka jej uroda.
-
Ze mnie tez się lalo jak z kaczki, ale na szczęście bezboleśnie. Wczesniej miałam @ ze tylko ketonal pomagal na bol.ZakręconaOna wrote:Hej laski .
Jejku jak mnie mdli , w krzyżu lupie i leje się jak z kranu
okres na maksa , 3 dzień już albo 4 , stracilam rachubę czasu .
-
Agania, ja praktycznie nie jem produktów mlecznych, a kupy są zazwyczaj wodniste, jak rozrzedzona musztarda. Nie przejmuję się tym, bo nie ma kłopotów z brzuszkiem ani z wypróżnieniem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 10:19
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
U mnie też okres 2 dzień, dobrze że bezboleśnie. M przyjechał a tu zonkZakręconaOna wrote:Hej laski .
Jejku jak mnie mdli , w krzyżu lupie i leje się jak z kranu okres na maksa , 3 dzień już albo 4 , stracilam rachubę czasu .. Dobrze ze 2 tyg będzie
Agania ja już zrobilam 2 tyg temu dla młodej. A na obiad nie będę nic kupować, będzie nam robiła kucharka wszystko, bo mój M stwierdził że się narobie przed a na chrzcinach będę zmęczona. U mnie na szczęście mloda z moją babcią zostaje jak nie ma M, i w razie co to dzwoni. Ale udało mi się wszystko pozalatwiac.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2015, 09:58
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09.
