Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatka dziękuję, że zasiałaś u mnie ziarnko dociekliwości Po Twoim wpisie, że bez problemu dostałaś zaświadczenie dla pediatry i receptę zaczęłam analizować i zastanawiać się mimo, że w przychodni upierali się, że mają alergolog dziecięcego. Mojemu mężowi dwa razy nie mówić od razu "zrobił aferę"
-
Maluda kochana trzymamy kciuki za Wojtusia u nefrologa. Wierzę że będzie dobrze!
A ty wiesz ze jak jechałam dzis z mala na rehabilitację to spotkałam sąsiadkę ktora właśnie opowiadała o swojej wnusi ze mieli lekarze podejrzenia ze ma coś nie tak z nerkami ( ale po dokładnych badaniach wyszło ze wszystko ok) mala ma juz roczek i jest zdrowym bobasem.- czego kochana i tobie życzę i wierzę że będzie dobrze.
Wiesz,dobrze że są lekarze którzy maja podejrzenia i wysyłają na dodatkowe badania wiadomo lepiej sprawdzić i mieć spokojną głowę.
Wojtuś to silny chłopiec juz nie raz nam to pokazał :*maluda lubi tę wiadomość
-
Battinka i jak się czujecie?
Na temat witaminy C jest m.in. tutaj http://www.akademiawitalnosci.pl/najlepszy-kwas-pod-sloncem-l-askorbinowy/ - w ogóle polecam tą stronkę
Lojka, niestety musimy być cierpliwe. U mnie to samo, po 3 miesiącach 1 kg na minusie, mimo obżarstwa świątecznego nic na plusie, a jednak jakoś lepiej się czuje, jak jem zdrowo i mniej, więc nie poddaję się
Próbowałam tych batatów, ale jednak nie ma to jak kartofle haha:) Ostatnio mam faze na ziemniaki i jem codziennie;)
Jeszcze miałam Ci pisać o spryskiwaczu do oliwy, że ja też mam jakiś tam tani, ale pryska jednym strumieniem haha, nawet nie używam;) szkoda, ze nie masz nic do polecenia;)
Maluda, super, że się nie dajesz z dietą Na pewno schudniesz, to nie ma siły! Dobrze, że kase wam oddali:)
Kciuki za nefrologa!
Wiedzma, wiem, ze powinno się mierzyć, ale to by sobie trzeba było zapisywać i mi się nigdy nie chceWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 13:47
-
Agaton Ty leniuszku;)
Co do zapisywania to ją ostatnio znalazłam w lumpie taką książeczkę pamiątkowa dla dziecka za funta. Więc kupilam. Jest tam dużo kartek do zapisanie m in pierwsze USG. Dzień narodzin. DIen wyjścia że szpitala. Pierwsze święta... Po angielsku. I nie wiem czy wypełniać po angielsku a kupić inną po polsku i tamtą wpisywać po polsku, czy olac to i pisać po polsku?Robimy drugiego Dziedzica
-
BATTINKA wrote:Maluda kochana trzymamy kciuki za Wojtusia u nefrologa. Wierzę że będzie dobrze!
A ty wiesz ze jak jechałam dzis z mala na rehabilitację to spotkałam sąsiadkę ktora właśnie opowiadała o swojej wnusi ze mieli lekarze podejrzenia ze ma coś nie tak z nerkami ( ale po dokładnych badaniach wyszło ze wszystko ok) mala ma juz roczek i jest zdrowym bobasem.- czego kochana i tobie życzę i wierzę że będzie dobrze.
Wiesz,dobrze że są lekarze którzy maja podejrzenia i wysyłają na dodatkowe badania wiadomo lepiej sprawdzić i mieć spokojną głowę.
Wojtuś to silny chłopiec juz nie raz nam to pokazał :*
Battinka dziękuję staram się nie martwić na zapas, bo jak Wojtek leżał na oddziale intensywnej terapii to miał wszystkie narządy zbadane i nic nie znaleźli. Mam nadzieję, że podejrzenia pani ordynator co do torbielowatości nerek się nie sprawdzą, bo podczas drugiego badania USG już sama nie wiedziała co widzi na nerce (to ta sama pani dr która wymyśliła obniżone napięcie mięśniowe, bo następnego dnia po wybudzeniu leciała mu główka do tyłu jak trzymała go za rączki). Tego dnia, co robiła Wojtkowi badania to robiła kliku innym dzieciom USG i każdemu dziecku coś znalazła
Na szczęście badania kwi i moczu wychodziły do tej pory Wojtkowi książkowo więc jeszcze nie panikuję. Rozmawiałam z kolegą lekarzem na ten temat i powiedział mi, że pewnie gdyby nie to, że zbadali go na wszystkie strony, wzdłuż i wszerz to nikt by tego nigdy nie odkrył, bo prawdopodobnie odziedziczył to po nas i zasugerował, żebyśmy sobie z mężem zrobili USG nerek. Jednak będę spokojna dopiero po wizycie u nefrologa. -
Agaton dziękuję za kciuki też się cieszę, że oddali, bo tych wydatków jest b. dużo... a jeszcze nam się samochód ostatnio zepsuł... a najgorsze w tym to, że mechanicy szukają nadal przyczyny, wymienili już 2 części a problem ciągle jest...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2016, 14:13
-
Szczęśliwa, ja też czekam na metamorfozę!
Maluda, pewnie, że z Wojtusiem będzie dobrze! mój też jeżdzo od lekarza do lekarza ( urolog, neurolog, okulista, kardiollog) i prawie za każdym razem okazuje się, że to nic takiego, albo , że wchłonie się/zrośnie z czasem choć cieszę się, że jest pod dobrą opieką i nasz pediatra wyłapuje różne rzeczy-w końcu to kolega męża z liceum
zkoda tylko, że nigdy nie ma terminów na nfz i zawsze trzeba płacić;/[/url]
[/url] -
Jacuska a taki kolega daje znizki ? Czy to nie waZne i placicie normalnie? Zawsze mbie to zastanawialo . Bedzie zdj na pewno
Maluda wszystkie Wojtki to fajne chlopaki i ja id poczatku trzymam za niego kciuki ! Moj tato tez Wojtek i jest najlepszym czlowiekiem pod sloncem ! Takze Wojtus buziak leci do Ciebie od Ciotki :*
Wiedzma ja bym pisala po ang na Twoim miejscumaluda lubi tę wiadomość
-
jacusianka wrote:Szczęśliwa, ja też czekam na metamorfozę!
Maluda, pewnie, że z Wojtusiem będzie dobrze! mój też jeżdzo od lekarza do lekarza ( urolog, neurolog, okulista, kardiollog) i prawie za każdym razem okazuje się, że to nic takiego, albo , że wchłonie się/zrośnie z czasem choć cieszę się, że jest pod dobrą opieką i nasz pediatra wyłapuje różne rzeczy-w końcu to kolega męża z liceum
zkoda tylko, że nigdy nie ma terminów na nfz i zawsze trzeba płacić;/
Kochana masz rację, że lepiej o jedno badanie za dużo niż za mało Dobrze, że macie znajomego pediatrę, który "wyłapuje" wszystko. Jestem ciekawa jaka będzie nasza nowa pani doktor, w piątek się przekonam -
Taki kolegakolega Szczęśliwa jest na NFZ alr jak potrzebujemy recepty np na topniejące oczko to wystarczy sms nie musimy stać w kolejkach, trzeba tylko podjechac i odebrać udało nam się z nim, bo przyjmuje 2 km od nas gdyby przyjmował dalej pewnie nie jeździłabym z Ignaskiem do niego[/url]
[/url] -
szczesliwa_mamusia21 wrote:Jacuska a taki kolega daje znizki ? Czy to nie waZne i placicie normalnie? Zawsze mbie to zastanawialo . Bedzie zdj na pewno
Maluda wszystkie Wojtki to fajne chlopaki i ja id poczatku trzymam za niego kciuki ! Moj tato tez Wojtek i jest najlepszym czlowiekiem pod sloncem ! Takze Wojtus buziak leci do Ciebie od Ciotki :*
Wiedzma ja bym pisala po ang na Twoim miejscu
Szczęśliwa dziękuję Wojtuś ucałowany od ciotki Pozdrowienia dla taty Jakiś czas temu czytałam znaczenie imienia Wojciech i wyczytałam, że imię oznacza wojak przynoszący pociechę lub wojownik, któremu walka sprawia radość. -
Maluda,to dla Twojego Wojtka oba znaczenia pasują oj nawojowal on się od pierwszych dni życia!
Wiedzma, ja bym po polsku pisala,taki album to super sprawa,ja mam taki i ostatnio sprawdzalam sobie kiedy się przekrecalam,kiedy raczkowałam itp:)
A jak Hani katarek?maluda lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny mam mały problem, mam podawać devikap Oliwce i to jedną kroplę dziennie, ale cholera jak zaczynam jej wkrapiać to wczoraj np. mi 3 naraz wyleciały... i nie mam pomysłu jak to zrobić żeby wyleciała jedna. Nie wiem czy tępa jestem czy co...