X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 10 lipca 2016, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybko u nas tez jak Hela jest na rękach to nie patrzy na noszącego, wtedy jest czas na rozgladanie sie i obserwacje otoczenia z innej perspektywy :) wg mnie to zupełnie normalne,myślałam,ze Stas w ogóle nie nawiązuje kontaktu wzrokowego. Hela tez książki pozera, nie czyta jeszcze hehe ;) jak dla mnie to tez normalne zacchowania :)
    Sama Radość, współczuję. Nie dość ze twoje dzieci to dają ci popalić to jeszcze chore to ojojoj strach sie bać hehe ;) oby juz bylo tylko lepiej.

    Blondik lubi tę wiadomość

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 10 lipca 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do jedzenia to najmniejszy halas ja rozprasza,a nieraz nawet jej własne nogi ;) karmimy sie tylko na leżąco przy zamkniętych drzwiach w sypialni :)

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 10 lipca 2016, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton powiem ci ze w sumie to jestem zdziwiona bo moja gosienka jak na 4,5 latek to mega wyrozumiała była podczas choroby wojtusia. Sama się bawiła i nie miała mi za złe ze ja tylko cycek i noszenie. Także jestem z niej dumna. Wiesz to jest trochę też tak ze po prostu z większą liczbą dzieci robi i się karuzela bo przeważnie chcą tego samego w tym samym czasie. Jak córcia dzisiaj spędzała czas z tata a ja byłam tylko z małym to mam wszystko zrobione w domu.bo jak zasna to ja raz dwa co miałam zrobić to robiłam ale jak są razem to już nie jest tak prosto. Mój za to nauczył się mówić mama i teraz patrzy na mnie mówi maaamaa i się cieszy.jest to właściwie jedyna jego umiejętność bo ani kosi kosi ani pa pa nie robi

  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka mój też się złości przy przewijaniu

  • RYBKA76 Koleżanka
    Postów: 52 4

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaton, no to jedzenie w ciszy mnie nie martwi, tylko to, że wcale nie chce na mnie wtedy spojrzeć, a jak się naje, to się odrywa i od razu ucieka.

    Może to wszystko w opisie wygląda lepiej, uspokoiłyście mnie jeżeli chodzi o umiejętności, ale pozostaje wiele rzeczy, które dla mnie są niepokojące. Np. dziwne trącanie zabawek, stolika do karmienia paluszkami i to nie raz tylko tak przez chwilę, skrobanie sobie uszu przy karmieniu albo wkładanie palca w oko. Niepozwalanie na dotykanie rączek (no więc nie mogę nawet pokazać na Staśku jak ma zrobić kosi kosi, bo mi od razu łapki zabiera ze złością). Czasem zapatrywanie się na coś przez chwilę. No i lubi też chodzić za odkurzaczem jak sprzątam, a słyszałam, że zazwyczaj dzieci się boją odkurzaczy :-/ Lubi też oglądać TV i patrafi się nieźle zapatrzeć (więc już mu nie pozwalam), a takie dzieci chyba nie powinny przejawiać zainteresowania czymś takim.

    No nie wiem, to pierwsze dziecko. Nie mam doświadczeń z takimi małymi dziećmi. Mam nadzieję, że panikuję, ale sama tego nie stwierdzę. Jestem Wam bardzo wdzięczna za informacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2016, 22:30

  • madu Autorytet
    Postów: 1403 1326

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka, dzieci mają różne sposoby na poznawanie świata, może Staś robi to właśnie w taki sposób jaki opisujesz.

    Z doświadczenia powiem Ci tylko tyle że żaden psycholog nie postawi żadnej diagnozy takiemu maluszkowi. Jeśli martwisz się o sensoryke możesz jeszcze poszukać terapeuty integracji sensorycznej.

    Jeśli coś Cię martwi, skonsultuj koniecznie. Ale nie przeglądaj sieci, nie oglądaj filmików bo od tego można zwariować. Maluchy maja czas na osiąganie pewnych umiejętności. Kilka dni różnicy między naszymi dzieciakami to w tym wieku jest kosmos jeśli chodzi o rozwój umiejętności dlatego warto spokojnie czekac.

    Co do tv to Leo dla y się zabić za możliwość oglądania i myślę że połowa naszych forumowych maluchów też. Co do odkurzacza to nie słyszałam żeby była jakąkolwiek reguła. Jedno się boi drugie nie. Leon nienawidzi, kiedyś nie lubił odgłosy folii aluminiowej, teraz nie lubi odklejania taśmy klejące i dźwięku darcia papieru. Ale to się zmienia. Pokazuje mu, uczę go. Skąd ma lubic/przyzwyczajać się jeśli nie słyszy tych dźwięków na codzień.


    21.10.2015 Leon <3
  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka nie będe sie duo rozpisywać bo dziewczyny napisały juz dużo z mojej strony tylko tyle: martwisz sie ze Staś moze mieć zaburzenia integracji sensomotorycznej. Otóż Staś na pewno ich nie ma! W tym wieku nie mozna mówić o czymś takim jak zaburzenia w obrębie SI. Najwczesniej o takich zaburzeniach mówimy po 1 r.ż, najczęściej około 2 r.ż. Do tego czasu dziecki się integruje.

    Sama radosć współczuje i zycze zdrowia!


    Aaaa i jeszcze jedno: program ovu wyznaczył mi owulacje na 7.07!!! Ciekawe czy faktycznie była, jest to zbieżne z moimi objawami ale test ovu tylko jeden raz pokazał cień później raz nie zrobiłam (tu mógł być +) a póżniej już negatywy... ehhhh ciekawa jestem co sie z tego wykluje :)

    Agaton trzymam kciuki za jedzenie Helenki! Niech odkrywa nowe smaki :D

    agaton, Blondik lubią tę wiadomość

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • ZakręconaOna Autorytet
    Postów: 15142 6962

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama radość współczuję. My trzydniowke przeszliśmy ok 3 tygodnie temu. Temperatura dochodziła do 39 stopni i też wlansie nie chciał nic jeść, gorący jak cholera i tylko przytulanie do mnie i zasypial też tylko na mnie a później tak samo jak i Klementyny 4 dni wysypka schodzila, wyglądał jakby różyczki dostał
    Coś strasznego


    de7e166350.png

    b2727090e5.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 562 144

    Wysłany: 10 lipca 2016, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybko, ciesze sie, ze zglosisz sie ze swoimi obawamj do sprcjalisty. Daj znac jaka bedzie jego diagnoza!

    Btw- czytajac to co piszesz mam wrazenie, ze piszesz o moim dziecku. Tylko, ze ja uznaje to za prawidlowy rozwoj, dziecko ruchliwe, z wlasnym zdaniem, ktore umie pokazac. A co do innych umiejetnosci- przyjdzie na nie czas. Obys i Ty znalazla taki spokoj.

  • sama radość Ekspertka
    Postów: 132 92

    Wysłany: 11 lipca 2016, 02:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. Zakręcona, polkosia to faktycznie chyba coś było z ta trzydniowka ze wasze skarby tez miały. Ja to mam jazdę z moimi rodzicami. Zawsze jak mam chore dzieci szukają winnego i zawsze pada na mnie. Tym razem usłyszałam ze zbyt długo jestem z dziećmi na spacerze i dlatego są chore. W sumie niezła teoria ze świeże powietrze szkodzi.mowie wam ile ja się nasłucham to moje.

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 11 lipca 2016, 07:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rybka a ja sie jeszcze zapytam jak rodzilas? Jak przeczytalam o tym ze zaviera raczki i nie lubi byc dodtykany tk przypomnial mi sie awrtykul jaki czytalam niedawno ze takie zachowanie czesto wystepuje u dzieci po cc, szczególnie po cc na zimno. Chyba ze rodzilas naturalnie to wtedy to nie to:-/

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 562 144

    Wysłany: 11 lipca 2016, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wisieninka_89 wrote:
    Rybka a ja sie jeszcze zapytam jak rodzilas? Jak przeczytalam o tym ze zaviera raczki i nie lubi byc dodtykany tk przypomnial mi sie awrtykul jaki czytalam niedawno ze takie zachowanie czesto wystepuje u dzieci po cc, szczególnie po cc na zimno. Chyba ze rodzilas naturalnie to wtedy to nie to:-/

    Wisienko!! Pamietasz gdzie ten artykul??? "Na zimo" czyli bez wskazan, na zadanie? Jestem b.ciekawa tego co napisalas!!!

  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 11 lipca 2016, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszukam w wolnej chwili, to byl artykul na jakims blogu ale chyba z przypisami juz nie pamietam:-( a na zimno ze przed rozpoczęciem akcji porodowej, bez skurczy np umawiajac sie na konkretny termin przed data porodu

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lipca 2016, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama Radość, to super,ze córcia byla taka wyrozumiala :) jednak te nasze dzieci rozumieją często więcej niż nam się wydaje ;)

    Rybka, ja tez jakbym czytala o swojej Heli, ona czasami tez raczki zabiera, ale po prostu ma dużo ciekawszych rzeczy do roboty ;) jestem po cc planowanym, jakos to lepiej dla mnie brzmi niż "na zimno" ;)

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • agaton Autorytet
    Postów: 1962 2176

    Wysłany: 11 lipca 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczniowa, no ciekawe co to będzie :) trzymam kciuki!!

    relge6ydp4bm8i03.png
    8p3os65gqclgcd9i.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 11 lipca 2016, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam, nawet sprawnie mi poszlo:-D to byl wywiad z fizjoterapeuta

    http://ciaza.siostraania.pl/maly-cesarz-jak-ciecie-cesarskie-moze-wplynac-dziecko/

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 11 lipca 2016, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agaton wrote:
    Sama Radość, to super,ze córcia byla taka wyrozumiala :) jednak te nasze dzieci rozumieją często więcej niż nam się wydaje ;)

    Rybka, ja tez jakbym czytala o swojej Heli, ona czasami tez raczki zabiera, ale po prostu ma dużo ciekawszych rzeczy do roboty ;) jestem po cc planowanym, jakos to lepiej dla mnie brzmi niż "na zimno" ;)

    Najczesciej spotykam sie w necie z takim okresleniem dlatego go uzylam, ale napewno nie po to zeby kogos urazic:-) sama jestem po cc z tym ze po nieudanym wywolywaniu

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 11 lipca 2016, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i na zimno to nie tylko te cc umawiane ale rowniez przenoszone gdzie mimo pomocy skorczy brak;-)

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 562 144

    Wysłany: 11 lipca 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie urazilas. Ja mialam cc, bo tak chcialam i nie boje sie o tym mowic. I jakbym miala jeszcze raz decydowac postapilabym tak samo. A ciekawi mnie to, co napisalas, bo moj Maly taki jest- raczki zabiera, jedzenia nie wezmie sam. Ogolnie nie jest jakis przytulas.

  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 11 lipca 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo to jest prawda. Sposób w jaki przychodzi na ten świad maluszek ma ogromne znaczenie. Niestety dzieci urodzone przez cc są stratne pod tym względem i narazone na wiele hymmmm jakby to napisać "trudności?" w rozwoju. Dziecko podczas naturalnego porodu przeciska się przez kanał rodny co zapewnia ogromną stymulacje receptorów na skórze itp. Dziecko z cc niestety tego nie doświadcza. Często dzieci z cc mogą mieć zaburzenia z SI (oczywiście nie mówie że jakieś ogromne ale np. 7-latek moze nie umieć skakac na jednej nodze) Moga mieć predyspozycje do wad postawy np skolioz i wiele wiele innych rzeczy. Mogą nie muszą!!! Nie można też wszystkiego zwalać na cc bo czasem przyczyna może być zupełnie inna. Warto takie dziecko dostymulować ale też to pod okiem specjalisty bo mozna przestymulować i to też nie dobrze. Mój maluch też z cc więc zeby nie było ze kogoś atakuje. Dzielę się tylko wiedzą którą posiadam a wiem ze o takich rzeczach często się nie słyszy.

    caur359.png
    3ro1ov5.png
‹‹ 3140 3141 3142 3143 3144 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ