Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Wisieninka, ja się tez uczyłam chińskiego super sprawa,tylko potem po porodzie juz kurs sie skończył i samej nie mialam na tyle motywacji. Język nie jest trudny, bo nie ma odmian ani czasów, tylko słowa u nas w miescie jest chinka ktora uczy ale dopiero dzieci które mówią.
Ja tam narazie poczekam aż Hela zacznie mówić po polsku, a potem będzie czas na naukę, dzieci sie szybko uczą
-
Moja sąsiadka mówi po hiszpańsku do syna, a jej mąż po polsku. Ona jest Polką, ale uczy hiszpańskiego i kocha ten kraj i język. Chłopak nie mówił NIC kompletnie do 4 roku życia. Jeździli z nim po lekarzach i w ogóle... A on nagle, z dnia na dzień, zaczął biegle w dwóch językach mówić
villemo_gbm lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
polkosia wrote:Moja sąsiadka mówi po hiszpańsku do syna, a jej mąż po polsku. Ona jest Polką, ale uczy hiszpańskiego i kocha ten kraj i język. Chłopak nie mówił NIC kompletnie do 4 roku życia. Jeździli z nim po lekarzach i w ogóle... A on nagle, z dnia na dzień, zaczął biegle w dwóch językach mówić
Haha W domu rodzinnym sąsiadka ma córkę, która przez 3 lata nic nie mówiła, a potem też nagle całymi zdaniami, więc jestem nastawiona, wiem, że są takie dzieci
-
Szwagierki corka mówi juz po polsku i po niemiecku, ma 3 lata,zaczynala mówić juz jak miala 2. Ale oni mieszkają w Niemczech i szwagierka jest polka,a jej maz Niemcem,wiec każde mówili do niej w swoim języku. Super dla dziecka, bo na starcie juz jest dwujęzyczne,ale rodzice sa dwóch narodowości. Jak dziecko jest za granica to tez łatwiej bo właśnie na placu zabaw,w przedszkolu sie uczy.
-
U nas postanowione ze jak bajki to tylko w j. angielskim żeby się dziecko osłuchało no i myśle ze coś z tego zalapie. Ja znam dwóch chłopców którzy mieszkają w Hiszpanii a rodzice są Polakami. Od początku poznawali dwa języki, ale jak zaczynali mówić to mieszali jeden z drugim np. jak byli w Polsce na wakacjach to przez pierwszy tydzień na pytania zadawane po Polsku odpowiadali po Hiszpańsku, później przestawiali się na polski a jak wracali do Hiszpani to była analogiczna sytuacja. Tak było jak mieli te 3-4 lata póznie juz było coraz lepiej a teraz biegle mówią w tych dwuch językach i kolejnych uczą się bardzo szybko.
-
Wlasnie ciekawe w jakim stopniu pozna mowa jest faktycznie wynikiem wielojezycznosci, cgyba nie mozna tego tak jednoznacznie ocenic, ja mam na przyklad w rodzinje dwoje dzieci (kazde od innej rodziny) ktore tez bardzo pozno zaczely mowic a jezyka nie byly uczone:-/
-
wisieninka_89 wrote:Styczniowa dzieki jeszcz raz za ten kanał na ich str sa fajne podpowiedzi jak sie bawic do danej piosenki i mama juz umie zaspiewac i pokazac synkowi na paluszkach five little monkeys;-) na razie mamy radoche:-D
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
No właśnie dziewczyny, a w temacie takich bajek/piosenek - puszczacie dzieciom czy nie? Jak często? Ja w aucie muszę nieraz posiłkować się piosenkami, ale stram się wybierać te, w których teledyski są jak najbardziej monotonne. Siostra po pedagogice opowiadała mi, że migające obrazy mogą wywoływać padaczkę...Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
wisieninka_89 wrote:Styczniowa dzieki jeszcz raz za ten kanał na ich str sa fajne podpowiedzi jak sie bawic do danej piosenki i mama juz umie zaspiewac i pokazac synkowi na paluszkach five little monkeys;-) na razie mamy radoche:-D
Zdecydowanie podziękowania tym razem mi się nie należą To chyba faktycznie madu
Polkosia ja jestem zdania ze im póżniej bajki tym lepiej. My nawet nie mamy telewizora w domu bo nie mamy takiej potrzeby z mężem. Małemu planuje puszczać krótkie bajki tak do 30 minut dziennie ale to myśle ze najwcześniej koło roku... zobacze kiedy zacznie przejawiać zainteresowanie. Muzyke lubi bardzo, wszystko co gra/spiewa. Gdy nic nie gra to patrzy nie raz na radio zeby włączyć To szkoła mojego męża ;P nie raz puszczam z yt mu piosenki/ rymowanki dla dzieci, ma swoje ulubione melodie -
Faktycznie przepraszam;-) dzieku madu:-) nie wracalam do poprzedniej str a tak mi sie jakos zakodowalo ze to styczniowa odp:-)
u nas bajki czasem leca, jak ja jestem sama z synem w domu to telewizor jest wylaczony, niestety mezowi bez tv za cicho wiec jak juz go włączy to chwile przelaczam i na bajke, tez sie zastanawialam czy to nie bedzie dla niego nie dobre:-(madu lubi tę wiadomość
-
U nas piosenki dla dzieci potrafią wywołać uśmiech nawet podczas mega marudzenia. Nie ogląda teledysków, ale lubi słuchać
U nas też jak ja jestem sama, to tv wyłączony, a jak mąż wraca z pracy, to często ogląda jakieś wiadomości itp, a później zapomina wyłączyć... ale niespecjalnie cieszy się zainteresowaniem. Wcześniej próbowała podglądnąć, więc starałam się ją usadawiać tak, żeby nie miała możliwości oglądania. -
U mnie TV jest wyłączony w ciągu dnia, bo wszędzie Gesslerowa Jeszcze na wiosnę oglądałam jakieś seriale, ale raczej jak spała. I tak nie była zainteresowana. Za to u moich rodziców odpalony jest 24h chyba i jak zobaczy tam reklamy, to aż piszczy. Muszę wyłączać. No i też lubi piosenki, ale lubi też pooglądać. W domu bardzo sporadycznie odpalam, raz na kilka dni taką bajkę śpiewaną 3-5 minut (jak naprawdę nic już nie działa), ale w aucie nieraz 15 min pod rząd ogląda, bo jest nerwówka. Nie cierpi podróżować, a może raczej siedzieć w foteliku.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Ja często odpalam te piosenki z yt nic innego, jak idą jakieś inne rzeczy w tv to zupełnie nie zwraca uwagi, natomiast podobno szum telewizora włączonego w tle opóźnia rozwój mowy dlatego że wtedy znacznie spada ilość słów które rodzic wypowiada do dziecka. Ostatnio na blogu mataja.pl o tym pisała wychodzę z założenia że jeśli tv jest w domu to nie ma sensu na siłę dziecku zabraniac bo potem będzie działać jak zakazany owoc. Nie rozumiem jednak już później wstawiania tv do pokoju dziecka...21.10.2015 Leon
-
Każdy logopeda powie,ze tv,tablet, smartfon opóźniają rozwój dziecka. Mojego brata dziewczyna jest logopeda i mówi,ze jest "epidemia" zaburzeń rozwoju wywołanych tabletami,bo rodzice dla świętego spokoju puszczają bajki dzieciom i gry na tablecie.
My nie mamy tv,filmy na laptopie oglądam jak Hela śpi i ja seriale oglądam w trakcie jej drzemki. Jedyny jej kontakt z technologia to Skype,czasem gadamy ze znajomymi i rodzina
-
Z tymi zaburzeniami mowy to tez pewnie jeszcze od czegoś zależy. Ja powiem tak jak we wszystkim zalecany jest rozsądek. Nie należy przeginac w żadną stronę. U mnie jest tv w pokoju dzieci. Latem oglądają niewiele bo ja jak jest pogoda to właściwie wychodzę kolo 11 wracam na obiad i znów w drogę powrót do domu przeważnie 20.30 ale zima córcia ogląda i oglądała więcej. Bajki piosenki różnie. Nigdy nie była fanka tv. Oglądała chwile i biegła się bawić tak jest do tej pory. Wiele słów angielskich nauczyła się właśnie z bajki. Potrafi obsłużyć tableta mój telefon i aparat fotograficzny bo od roku ma swój i robi zdjęcia. Zaburzeń mowy nie ma i nigdy nie miała. Mówi fantastycznie i zaczęła mówić bardzo wcześnie. A synuś wykazuje na razie zerowe zainteresowanie tv. Ja myślę że w dobie dzisiejszej technologi nie da się wychować dzieci bez dostępu do tableta komputeRa i tv tylko trzeba pokazać jak mądrze z tego korzystac
wisieninka_89, villemo_gbm lubią tę wiadomość
-
Poza tym ja zawsze wiem co córcia ogląda i o czym jest bajka. Nawet szukałam jej fajnych mądrych bajek żeby też czegoś uczyły bo bajka bajce nierówna. A mam niestety koleżanki które mówią wprost ze nie wiedzą co ich dzieci oglądają bo je bajki nudza. No to albo się ma dzieci i je się wychowuje albo tylko ma