Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Miałyście rację: wtorek, środa, czwartek - gorączka, piątek - wysypka na plecach brzuszku i na twarzy, temperatury brak. Nie myślałam nigdy, że się tak kiedyś ucieszę na widok wysypki u dziecka Niesamowite jaką moc ma mleko matki, 3 tygodnie od odstawienia i od razu coś złapała, a do tej pory nawet jak grypa szalała w rodzinie to się nie zaraziła.
Ja ruchów jeszcze nie czuję. W środę już USG, nie nastawiam się, że już poznam płeć... W którym tygodniu u Was lekarz był w stanie to określić? Bo w przypadku Nastki dopiero na połówkowym... -
Aleksandra90 wrote:Miałyście rację: wtorek, środa, czwartek - gorączka, piątek - wysypka na plecach brzuszku i na twarzy, temperatury brak. Nie myślałam nigdy, że się tak kiedyś ucieszę na widok wysypki u dziecka Niesamowite jaką moc ma mleko matki, 3 tygodnie od odstawienia i od razu coś złapała, a do tej pory nawet jak grypa szalała w rodzinie to się nie zaraziła.
Ja ruchów jeszcze nie czuję. W środę już USG, nie nastawiam się, że już poznam płeć... W którym tygodniu u Was lekarz był w stanie to określić? Bo w przypadku Nastki dopiero na połówkowym... -
Aleksandra dobrze ze to tylko trzydniowka a nie coś poważniejszego, ale nam ta temperatura też stracha napedzila. Co do płci to że Szczepkiem na genetycznym w 12tc doktor powiedział że z dużym prawdopodobieństwem chłopak i później już tylko to się potwierdzalo. Teraz w 13tc doktor sklanial się ku dziewczynce, we wtorek zobaczymy czy się potwierdzi.
-
Ja w niepełnym 13 tygodniu dowiedziałam się, że będzie chłopak
Dodinka, kciuki!
Ja w tym cyklu zaczęłam mierzyć tempkę i du.pa - trzy dni teraz przeleżałam z gorączką ponad 39 stopni To sobie wykorzystam te pomiary, bez kitu, bo owu już za chwilę. Jakiś okropny wirus panuje, mój Ignaś na szczęście gorączkował tylko dobę, ale ja masakra.dodinka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny tak się zastanawiam idzie przywrócić laktacje? ?? Ta moja mała jest non stóp chora może by się dało chociaż trochę jej tego mleka dac byłaby zdrowsza, wiadomo z cycka nie pociagnie ale ściągnąć laktatorem na koniec stycznia mam giną i zapytam też o hormony, wiem wiem głupie pytanie ale już opadał z sił z tymi chorobami.
-
Zakocona - urodziłam przez CC 20.09.2016r w ok 39t0d, TP ok 27.09.2016, waga 3420 i 55cm godz 9:21 .
Dodinka - te ostatnie dni przed porodem są straszne a Ty jeszcze z tym swędzeniem walczysz, oby Karol na dniach się zdecydował opuścić brzusio, kciuki!!
Villemo - podobno pokarm po skończeniu laktacji jeszcze długo się utrzymuje, więc może Ci się uda. Pewnie łatwo nie będzie bo rozkręcanie na laktatorze jest ciężkie (wg mnie). Może faktycznie lekarz coś podpowie.
U nas L wychodzą 3 górne i gorączkuje . Już chyba z miesiąc się wybijają i kilka dni temu prawy się przebił a lewy dalej za dziąsłem. Może to on teraz wychodzi .
Poza tym oczywiście łatwo nie jest, L przestaje być tak bardzo zazdrosny. N cieszy się do L jak go tylko zobaczy, a on jest bardzo "czułym" bratem . Stara się bardzo dawać jej smoczek - do tego stopnia że najpierw jej wyciąga żeby jej znów dać . Daje jej jeść , dalej uparcie ściąga skarpetki , daje jej zabawki. Jest kochany tylko brak mu jeszcze wyczucia heheh, a jak widzę jak się na siebie patrzą i uśmiechają to się wzruszam .
Polkosia jak u Ciebie?
Dobrej nocki wszystkim
aaaa ja teraz się dowiedziałam że będzie na 80% dziewczynka na USG I trymestru .Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2017, 22:04
-
Z Hela dopiero na polowkowym się dowiedzieliśmy,ze dziewczynka,ale ja miałam tylko te 3 główne usg. Teraz będę miała to pierwszego trym gdzies w połowie lutego dopiero,to będzie jakiś 15tc i może cos będzie widac ciekawe
Ola,słodki to musi być widok te dwa maluszki kochane
Villemo,a kiedy przestalas karmić? Ciekawe czy by się udalo, ale kiedy madu pisala o tym,ze kobieta do tego musi miec dużo czasu i spokoju,wiec nie wiem czy u ciebie da rade te dwie rzeczy "załatwić", mąż by musial pomagać bardzo a jak tam twoje starania o rodzeństwo dla Majki?
-
U nas seks też nie działał Za to w dniu porodu, w nocy podczas kp miałam silne skurcze i jak odpięłam o 4 Tysię od cycka, to o 4:15 odeszły mi wody
Relaktacja jest jak najbardziej możliwa, trzeba się pozytywnie nastawić
Ola, dzięki, nie jest źle W dzień super, podczas pielęgnacji i kp Matyldy, Tysia bawi się świetnie sama, a jeśli marudzi, co czasem się zdarza w godzinach drzemki, to odpalam jej bajkę i te kilka minut wytrzymuje. W ogóle nie jest zazdrosna, chce nosić Matyldę (przykładam jej do ciała, a ona ją obejmuje) i głaszcze po główce Często całuje ją w czoło i w ogóle jest taka pocieszna w tym dbaniu o młodszą siostrę Natomiast noce nadal ciężkie. Rzadko budzą się już na raz, co na pewno jest pocieszające, ale naprzemiene pobudki też mają dużo wad... Głównie zdecydowanie mniej snu dla mnie. Obrządek z kp i pieluchą u Matyldy to czasem i 30-40 minut, a niedługo potem wstaje Tysia i choć szybko zjada (5-10 min), to już moje spanie jest przerwane Klementynka też budzi się teraz częściej, bo ma fazę na mleko. Ciągle by je piła... Z 3-5 pobudek mamy teraz 5-8... W sumie budzę się co godzinę.villemo_gbm lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Dodinka, wspolczuje i szybkiego porodu życzę.
Polkosiu, te nocki daja Ci w kosc teraz. Dobrze, ze w dzien jakoś ogarniasz obie dziewczynki bez problemu. Oby te nocki sie poprawiły trochę jeszcze.
Ola i Polkosia, ale to musi byc słodki widok jak Wasze starszaki opiekuja sie maluszkami. Moja Ala dzisiaj w kosciele ciągle zagladala na takiego 2 miesięcznego maluszka. Rodzice (naszi dalsi znajomi) przynosza go w foteliku a Ala podchodzila, kucała i zaglądała z szeroko otwarta buzia ze zdziwienia
Villemo, dziewczyny juz napisały, to co mialam na języku, wiec sir nie powtarzam.
Co do plci, to z Nadia dowiedziałam się jakoś w połowie ciąży a z Ala w 16tc.dodinka, polkosia lubią tę wiadomość
-
agaton wrote:Villemo,właśnie widziałam,ze napisalas,ze pod koniec czerwca
Dodinka,współczuję,mam nadzieje,ze to juz lada dzień! A póki co dużo seksu,to podobno przyspiesza,choc u nas nie dzialalo haha,ale nie zaszkodzi
U mnie sex nie dzialal a teraz to odechciewa mi sie wszystkiego o sexie nawet nie mysle tylko siedze i sie drapie -
Tak ale to tylko dlatego ze chcialam rodzic w tym szpitalu a za dwa dni mial byc remont i nie byloby porodow wiec dogadalam sie z ordynatorem i mi wywolal bo kilka dni przed terminem mialam juz na 2cm rozwarcie wiec cewnik mi zalozyl foleya a na drugi dzien ciut oxy i samo poszlo
polkosia lubi tę wiadomość