X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 5 marca 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i zaczęłam jajeczną dyskusję :)

    Powiem tak, mam zamiar jeść to na co mam ochotę. Jajka uwielbiam i na pewno na 100% z nich nie zrezygnuje.

    Polkosia ja z tych bezdusznych kupuję "3". Pewnie jakbyś musiała kupować jajka, to cena by Cię "zgniotła" :/

    Truskawki - może nie z krzaczka, ale jeść będę.

    Ser pleśniowy po przetworzeniu - sos z śmietanowo - serowy - też jeść będę

    Odmówię sobie tylko surowej ryby, mięsa (tatar)

    Moja ginekolog uważa, że prawie wszystko można jeść, ale z umiarem.

    Buffy, Bree, Kaśku lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 5 marca 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tam bym nigdy się chyba nie zdecydowała na świadome zajście w ciążę ;) Więc dobrze, że wpadłam... Ja chyba czekałam za długo ;)

    Bree lubi tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 5 marca 2015, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa, zmieniasz temat. Dlaczego nie odniosłaś się do tego, co napisałam? Może już brak Ci argumentów, nie wiem. Powiedziałaś, że dla tych kur to nie jest obrzydliwe, więc obejrzyj sobie proszę ten film. Chyba, że nie jesteś wrażliwa i Ciebie to nie rusza...

    Swojego psa chyba też byś w klatce nie zamknęła, bez podłoża, z gównem pod sobą. Sorry, ale tak to wygląda. Ostatnio nawet w Uwadze była opisania historia "chowu klatkowego" rasowych psów.

    Buffy, Bree lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna, to, jakie kupujesz, to Twój wybór. Nie mam nic do tego. Chodzi mi jedynie o to, że Ursa próbuje nam wmówić coś, co nie jest prawdą. Chów klatkowy to nie jest naturalne środowisko dla kury. I na pewno nie jest prawdą, że kurze to bez różnicy.

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam wczoraj u ginekologa z wynikami toksoplazmozy. Powiedział mi, że są dobre, podwójnie ujemne, co oznacza, że jeśli nie zaraziłam się toksoplazmozą do tej pory to mam żyć jak do tej pory żyłam. Zwracać uwagę na dokładne mycie rąk, warzyw i owoców. Nie popadać w paranoję i nie obierać ze skórki wszystkich owoców i warzyw, jeśli nie trzeba. Jedyną rzeczą której nie jeść to surowe mięso (nawet podał przykład nie próbować mięsa mielonego przed zrobieniem mielonych :D ), tatara, owoców morza, surowych ryb. Poza tym jeść wszystko i nie popadać w paranoję.

    Katarzyna87, Bree lubią tę wiadomość

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dajcie spokój, są dwa zdania. Żadna nie przegada drugiej. Pozostałe dziewczyny "jako osoby z zewnątrz" wybiorą swoim zdaniem podejście i tyle.

    Każda z Was ma trochę racji.

    Zapewne kury żyjące na dworze mają lepiej, z tego co czytałam Ursa tego nie neguje, jednak kura żyjąca w klatce, nie znająca innego życia "nie narzeka" bo dla niej tam jest dobrze.

    Kwestia jajek. Coś w tym może być, że jajko zniesione na dworze, które leży znacznie dłużej na brudnej ziemi może mieć więcej złych "elementów", a jajko zniesione w klatce, od razu "zjeżdżające" do rynienki mniej.

    Bree, Marta28 lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    Byłam wczoraj u ginekologa z wynikami toksoplazmozy. Powiedział mi, że są dobre, podwójnie ujemne, co oznacza, że jeśli nie zaraziłam się toksoplazmozą do tej pory to mam żyć jak do tej pory żyłam. Zwracać uwagę na dokładne mycie rąk, warzyw i owoców. Nie popadać w paranoję i nie obierać ze skórki wszystkich owoców i warzyw, jeśli nie trzeba. Jedyną rzeczą której nie jeść to surowe mięso (nawet podał przykład nie próbować mięsa mielonego przed zrobieniem mielonych :D ), tatara, owoców morza, surowych ryb. Poza tym jeść wszystko i nie popadać w paranoję.

    Dokładnie jak mój ;)

    Swoją drogą, wczoraj robiłam mielone i strasznie korciło mnie, żeby polizać palucha czy jest dość słone... w efekcie - niedosolone były ;p

    Bree, Kaśku lubią tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amerie, moj doktorek podszedl do tematu ze co ma wyleciec to wyleci, jak nie za pierwszym to za drugim razem, ale usg nie musze robic bo on mi gwarantuje ze wszysto samo sie oczysci, moje pytanie bylo co, jesli dojdzie do zaplodnienia a tam jeszcze nie bedzie oczyszczone tak jak powinno? czy moze dojsc do zakazenia, czy poprostu nnie dojdzie do zagniezdzenia jesli endo nie bedzie nowe...w szpitalu to w ogole lekarka mnie wysmiala jak powiedzialam ze chce usg, stwierdzila ze mam zrobic sikacza i jak bedzie jedna krecha to znaczy ze jestem "zdrowa", jak pytalam o hcg zeby sprawdzic to tez zrobila ocy jakby ducha zobaczyla... ale ja mam w glowie tysiace pytan na ktore oni nie potrafia mi odpowiedziec a badan nie chca zrobic :P zobacze jak wyjdzie mi monitorowanie cyklu i wybiore sie do tego Manchesteru... moze tam cos madrego mi powiedza...


    A co do wagi to mozecie wierzyc albo nie... przed ciaza mialam 53,5 kg a w 9 m-cu 53kg (przy pierwszym dziecku) dodam ze mam 171 cm wzroztu, bylam chuda jak szczypior, a corka wazyla 3500g cala ciaze wymiotowalam...tak ze schudlam zamiast przytyc... :)

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żadna kura nie znosi jajek na ziemi, od tego są gniazda. Ja mam akurat w gniazdach słomę, którą raz na jakiś czas wymieniam.

    Bree lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Asieńka_86 Autorytet
    Postów: 687 1005

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nienawidze jajek, avw ciazy od razu mam odruch wymiotny na sama mysl, wiec troche sie nacierpialam przy waszej dyskusji, wiec pora ja zakonczyc. Kazdy ma wlasne zdanie, wlasne przekonania i doswiadczeniA i tyle, no i tez kazda z nas ma swoj rozum i sama zdecyduje vo jesc bedzie a czego nie. Po co sie klocic.

    Bree, Kaśku, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    Nasze kochane szczęście :)f2wli09kw6x0pxt3.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I nie zamierzam nikogo przegadać, ale nie lubię, jak ktoś innym próbuje coś wyperswadować czy wzbudzić poczucie winy, bo ja jem jajka od swoich kur, to dziecko narażam?

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polkosia nie ustosunkowałam się bo to jest nie prawda. W chowie klatkowym kury nie stoją na własnych odchodach bo spadaą one od razu do kanału na pomiot ;) To są bzdury i manipulacje.

    A co do braku argumentów... cóż wydaje mi się, że od poczatku jasno je wytaczam.


    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, tak się martwię, że mam przepisanych aż 3x2 nospy dziennie, co daje 6 tabletek dziennie... Nie znam nikogo, kto by brał taką dawkę. Teściowa radzi, by brać połowę przepisanej dawki, też się nad tym zastanawiam. Czy któraś z Was musiała brać kiedyś tyle nospy? Co było?

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • Ursa Autorytet
    Postów: 1084 1799

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    I nie zamierzam nikogo przegadać, ale nie lubię, jak ktoś innym próbuje coś wyperswadować czy wzbudzić poczucie winy, bo ja jem jajka od swoich kur, to dziecko narażam?

    CO ty gadasz! Gdzie to napisałam! Polkosia weś ty się wyluzuj. Sama jem jajka od własnych kur!!! Po prostu nie prawda jest to, że te eko są bezpieczne! To bzdury i moga narobic mnóstwa problemów!

    Nigdzie do niczego Cię nie zmuszam! Masakra jakaś!

    I mowa była o jajach surowych! Lub gotowanych na miekko! A te są zdecydowanie bezpieczniejsze w przypadku klatkowych. I tyle mam do powiedzenia w tym temacie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 13:13

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    7v8rdqk33hu2gxwc.png
    Aniołek [*] 8.01.2013 (7,2 tc)
    Aniołek [*] 10.05.2013(7.4 tc)
  • Bree Autorytet
    Postów: 1888 4859

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm ja nie bralam nigdy nospy wiec sie nie wypowiem ale intryguje mnie Twoje zdjecie profilowe :)

    Aniołek "M" 02.03.2015 (8 tc)

    preg.png
  • Marta28 Ekspertka
    Postów: 223 127

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Żadna kura nie znosi jajek na ziemi, od tego są gniazda. Ja mam akurat w gniazdach słomę, którą raz na jakiś czas wymieniam.

    Ale nie w każdym gospodarstwie jest tak jak u Ciebie. Więc kupując jajko na bazarze i szczęśliwej kury z wolnego wybiegu nie mamy gwarancji że nie było wcześniej umyte z brudu.

    2nn33e3kygfl7iaf.png

    7b13822a6ea8651351a8fcaa026c5d99.png
    Kalendarz

  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bree, to zdjęcie małych skarpetek dla Dzieciątka :)

    Bree lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ursa, naucz się czytać ze zrozumieniem. Napisałam, że stoją na klatkach, ale bez podłoża...

    Macie rację, dyskusja nie ma sensu. Studiowałam zootechnikę i skończyłam studium weterynaryjne, więc dlatego dziwię się takim podejściem i tyle. Widocznie mnie uczyli czegoś innego. I może nie napisałaś bezpośrednio, ale te wszystkie zarzuty zdecydowanie do tego się sprowadzają. I nie musisz się od razu drzeć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 13:19

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • aagatkaa1984 Autorytet
    Postów: 1812 1421

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczesliwa mamusia super, obym i ja uslyszala jutro dobre wieści. A jak się czujesz?
    Ja się troche martwię, ze mnie mdłości nie mecza. Głupie nie? ;)zawsze mnie meczyly, a teraz tak bardzo delikatnie, ale ogólnie zle się czuję, strasznie jestem zmeczona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 13:20

    Bree lubi tę wiadomość

    km5st5odymuuq2ts.png
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 5 marca 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kur, właśnie zdałam sobie sprawę, że moi rodzice przez całe życie hodują na własne potrzeby po kilkanaście kur, nigdy ich nie szczepili ani nie dawali leków... i nigdy nie widziałam chorej kury :) Jeśli im kura kiedyś zdechła (a nie wiem, czy jakaś zdechła), to tylko chyba ze starości :) Taka ciekawostka. Więc po co Ci hodowcy dają im antybiotyki, jeśli już dają? :) Mówię z punktu widzenia laika.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2015, 13:21

    Bree lubi tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


‹‹ 359 360 361 362 363 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ