Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi się będzie trudno z mężem dogadać bo jemu się podobają takie imiona jak np Roch. I jak później na dziecko wołać Roszku pierożku. Ja na razie nie mam swojego typu... muszę szybko coś wymyśleć żeby popracować nad mżonkiem
Nie wiem w sumie czemu ale jakoś mam takie odczucie że to chłopiec będzie ...
Nynusia, Bree lubią tę wiadomość
-
Katarzyna87 wrote:U mnie też większość zajęta, ale coś wymyślimy
Arielka musiałam Cię pomylić z kimś - wybacz :*
Jeszcze 2h pracy, ale mi się nie chce!
Hehe nie szkodzi rośnie skubianiec i to najważniejsze 
Kaśku, Bree, Katarzyna87 lubią tę wiadomość
-
Nynusia wrote:Roszku pierdziożku ale mi humor poprawiłaś hahaah!
Haha ha oj Nynucia boska jesteś
Ja napisałam o pierożku ale jak wyskoczę M z pierdzioszkiem to na pewno wymięknie i na pewno się już nie będzie upierał.
Ubawiłam się na prawdę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 16:14
Nynusia, Bree lubią tę wiadomość
-
Kasku tez sie usmialam przy pierozku.
Ja juz mam Jakuba i Amelke, jak im je nadawalam to jeszcze nie bylo takiego szalu na te imiona i nie maja w klasie 5 Kubusiow czy Amelek
Ja juz po rozmowie z szefem, jednak przez telefon lzej poszlo zdecydowanie. Szef pogratulowal i nawet na spokojnie przyjal, powiedzial zecmusze teraz o siebie dbac, qle chce bymvpracowala jak najdluzej jesli zdrowie pozwoli nawet do wrzesnia z przerwa na urlop...tego sie obawialam, czas pokaze, moze zmieni chociaz podejscie
Kaśku, Bree lubią tę wiadomość
Nasze kochane szczęście
-
nick nieaktualnyJa za to studiuję i do czerwca nie ma zwolnienia a sesję muszę pięknie zaliczyć, a na zajęcia chodzić Dlatego, że w przyszłym roku planuję dziekankę na dzidziusia wziąć to ten rok musi zostać zamknięty
Trochę zazdroszczę wam możliwości wzięcia tych L4
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2015, 16:20
Bree lubi tę wiadomość
-
Ja też bo super to wymyśliłaś hahaKaśku wrote:Haha ha oj Nynucia boska jesteś
Ja napisałam o pierożku ale jak wyskoczę M z pierdzioszkiem to na pewno wymięknie i na pewno się już nie będzie upierał.
Ubawiłam się na prawdę
Co do sałatki jarzynowej to stałam wczoraj o 21 w kuchni i robiłam bo taką ochotę miałam no a jak już zrobiłam to już było za późno zeby zjeść więc sałatka dziś królowała u mnie w pracy
Bree, Kaśku lubią tę wiadomość
-
Asieńka_86 wrote:Kasku tez sie usmialam przy pierozku.
Ja juz mam Jakuba i Amelke, jak im je nadawalam to jeszcze nie bylo takiego szalu na te imiona i nie maja w klasie 5 Kubusiow czy Amelek
Ja juz po rozmowie z szefem, jednak przez telefon lzej poszlo zdecydowanie. Szef pogratulowal i nawet na spokojnie przyjal, powiedzial zecmusze teraz o siebie dbac, qle chce bymvpracowala jak najdluzej jesli zdrowie pozwoli nawet do wrzesnia z przerwa na urlop...tego sie obawialam, czas pokaze, moze zmieni chociaz podejscie
No i dobrze, że już po rozmowie, mniej nerwów będzie miała
Ja bym chciała pracować do sierpnia ale zobaczymy co czas pokaże u mnie niestety nie ma nikogo na zastępstwo na chwilę obecną i męczę się ze stażystką co mam problem nawet wyjść z biura na godzinę
Bree lubi tę wiadomość
-
Buffy wrote:Ja za to studiuję i do czerwca nie ma zwolnienia a sesję muszę pięknie zaliczyć, a na zajęcia chodzić Dlatego, że w przyszłym roku planuję dziekankę na dzidziusia wziąć to ten rok musi zostać zamknięty
Trochę zazdroszczę wam możliwości wzięcia tych L4
Dziennie studiujesz?
Bree lubi tę wiadomość
-
Ja tez studiuje tylko zaocznie i mam nadzieje jakos przetrwac.Buffy wrote:Ja za to studiuję i do czerwca nie ma zwolnienia a sesję muszę pięknie zaliczyć, a na zajęcia chodzić Dlatego, że w przyszłym roku planuję dziekankę na dzidziusia wziąć to ten rok musi zostać zamknięty
Trochę zazdroszczę wam możliwości wzięcia tych L4
Bree lubi tę wiadomość
Nasze kochane szczęście -
No u mnie jest ten sam problem, a moja stazystka zupelnie nie ogarnia u dlatego szef chce bym ich jak najdluzej powspierala, zobaczymy jak sie ulozy, nikt z nad nie wie jak sie bedziemy czucNynusia wrote:No i dobrze, że już po rozmowie, mniej nerwów będzie miała
Ja bym chciała pracować do sierpnia ale zobaczymy co czas pokaże u mnie niestety nie ma nikogo na zastępstwo na chwilę obecną i męczę się ze stażystką co mam problem nawet wyjść z biura na godzinę
Bree lubi tę wiadomość
Nasze kochane szczęście -
nick nieaktualny
-
tak teraz sobie wykalkulowałam ;p że może....hmmm no bo, kurde nie wiem czy wyobraźnia mnie nie ponosi.
Moje cykle trwały różnie, średnia: 26 dni.
Owe plamienie, z którym trafiłam na IP było 52 dnia (26x2=52) czyli dokładnie w dniu spodziewanej miesiączki.
ten konował powiedział o krwiaku dopiero po badaniu, nawet nie sprawdzając (pisałam o tym wyżej)...
więc może go nie ma?
Haha ale wymyślam, wiem, ale nie sprawdzałam wcześniej dat, a zapomniałam, że kobieta może plamić własnie w dniach miesiączki
Kaśku, Bree lubią tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Ola na pewno będzie, pametaj tylko o łykaniu witaminy d3, bo sterydy strasznie zżerają d3 i kontrole cukru. Masz duże miano przeciwciał, wec bez sterydów nie da rady. A ja odebrałam wynik crp, jest bardzo niski, to od czego ten bol ud
D, dziewczyny ja juz nie wyrabiam, aż mi się zyc odechciewa taki ból
Kochana ja mam chore stawy. teraz bolą mnie tylko nagdarstki, najgorzej w nocy i rano, a crp mam niepodwyższone. Na początku choroby crp też było niskie więc był problem z diagnozą. Widocznie tak może być.
Też miałam przepisany metypred 16 mg ale nie biorę, bo ból nie jest na tyle uciążliwy.
Bree lubi tę wiadomość
-
FreshMm wrote:Kasiu, ale jak weźmiesz zwolnienie na czas wakacji, to potem te 2 miesiące wolnego - jak dobrze pamiętam z czasów pracy w szkole - należy Ci się po porodzie i po macierzyńskim bezpośrednio, więc się opłaca dodatkowe 2 miesiące w domu z dzieckiem
Nie wiem czy będzie taka konieczność, bo chcę pójść na roczny macierzyński. Wtedy też zahaczy on o kolejne wakacje, a więc będę mogła wykorzystać urlop wypoczynkowy z tego okresu. Poważnie rozważam też późniejszy urlop zdrowotny, a jeśli się nie uda, to może jeszcze roczny wychowawawczy.
Bree lubi tę wiadomość
-
Kasia82 wrote:Wczoraj moja dyrekcja dała ogłoszenie o pracy na zastępstwo i już dziś ludzie dzwonili. Kurczę, taki rynek pracy... Ludziom odpowiada praca na zastępstwo choćby na trzy miesiące.
Jeśli komuś zależy na pracy w danej branży musi się wkręcić. Ciężko o etat, więc kombinuje jak może. 3mc to już coś. Potencjalny przyszły pracodawca będzie wiedział, że takiemu pracownikowi zależy.
Kasia82, Bree lubią tę wiadomość
