Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja widziałam 2 tygodnie temu serduszko, właśnie o to chodzi że teraz go nie było. włączyła nawet doplera że może tak zobaczy ale nic
Zostaje czekać do 18.
* Starania od stycznia 2014 * 5 Anioków w niebie
*Listopad 2018 - laparoskopia - udrożnione oba jajowody
*PAI-1 G4 homo,On: OligoAsthenoTeratozoospermia, Mofrologia 0%, Fragmentacja 48,15%, ROS 3,26 -
Ewalika wrote:Nynusia probowalam i migdaly i woda z cytryną juz nie wiem co jeszcze
tak sie zastanawiam czy jak mi nie przejdzie do wieczora nie pojechac na pogotowie tylko czy mnie tam nie wysmieja ze z wymiotami przyjechalam
Bunia dobrze ze sie umowilas mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i to tylko pomylka byla :*
A któraś z dziewczyn pisała o jakiś tabletkach na mdłości dostępnych bez recepty?Bree lubi tę wiadomość
-
~Rewianka~ wrote:Mnie lekarz dal posluchac serduszka, ale moze z 3 sekundy, a cale USG trwalo z 30 sekund, wiec bylam zla, ze sie nie napatrzylam, ale teraz jak czytam, ze nie wiadomo jaki to wszystko ma wplyw na maluszka, to jestem zadowolona, ze tak krotko
Jeszcze sie napatrzymy i nasluchamy
Wlasnie kolejna wizyte mam umowiona dopiero na 30. marca, a poprzednia mialam 2. marca. Zastanawiam sie, czy kombinowac i szukac wizyty w przyszlym tygodniu, czy sobie poczekac do konca miesiaca. Powiem szczerze, ze te wizyty tez sa troche stresujace.
Co radzicie?
Ja też czekam do 30.03...nie będę szukała lekarza w międzyczasie. Poczekam cierpliwie.Bree lubi tę wiadomość
-
boże Bunia ...przecież ty od zmysłów odchodzisz
a gdzie tam 18.podziwiam, że nie leciałaś do szpitala. Trzymam kciuki :*:*:*
resztę dziewczyn cieszę się że wizyty udane, nie cytuję bo czytam na raty i potem nie pamiętam nicków :* a niestety nie da się cytować i po kilku stronach żeby dana wypowiedź była. przynajmniej u mnie po przewinięciu strony kasuje się
Bree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatarzyna87 wrote:Ja też czekam do 30.03...nie będę szukała lekarza w międzyczasie. Poczekam cierpliwie.
Dzieki Kasiu za odp. A kiedy bylas ostatnio? Bo ja bede miala 4-tygodniowa przerwe i nie wiem, czy to nie za dlugo
Nie chce szukac innego lekarza, tylko ewentualnie wbijac sie do mojegoWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 14:33
Bree lubi tę wiadomość
-
~Rewianka~ wrote:Dzieki Kasiu za odp. A kiedy bylas ostatnio? Bo ja bede miala 4-tygodniowa przerwe i nie wiem, czy to nie za dlugo
Nie chce szukac innego lekarza, tylko ewentualnie wbijac sie do mojego
Byłam 11.03, więc u mnie przerwa będzie 3 tyg. Zdaniem mojej gin nie ma sensu naświetlać maluszka. Jeśli coś się będzie działo to wiadomo od razu na IP, ale jeśli nie, to szkoda moich i fasoli nerwów~Rewianka~ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKatarzyna87 wrote:Byłam 11.03, więc u mnie przerwa będzie 3 tyg. Zdaniem mojej gin nie ma sensu naświetlać maluszka. Jeśli coś się będzie działo to wiadomo od razu na IP, ale jeśli nie, to szkoda moich i fasoli nerwów
Dokladnie to samo mowi moja mama, a lekarzem nie jestChyba jej (i Ciebie) poslucham
Dzieki Kasiu!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2015, 14:45
Katarzyna87, Bree lubią tę wiadomość
-
Ja w pierwszej ciąży musiałam miec często isg, bo miałam cukrzycę i tak po 25tc, to jak mi robili to usg, to cora później w brzuchu byla obrazona i przez godzinę potrafila sie nie ruszać. A ostatnio jakos mnie wzielo na sentyment i znalazłam zdjęcia usg moje cory z 12tc, takie słodkie nozie male
Bree lubi tę wiadomość
-
A moja gin powiedziała, że teraz wizyty będą co miesiąc no chyba że coś będzie się dziać to wcześniej się mam z nią skontaktować. Wizyta będzie w piątek 20 marca, ale to z powodu badań morfologi, tsh i moczu. Czy uważacie, że wizyty co miesiąc to dobry odstęp czasu? Chciałabym chociaż 2x w ciągu miesiąca. "Bez potrzeby nie trzeba przychodzić częściej". Tylko kiedy badania 1 trymestru i reszta związana z wadami genetycznymi.
Bree lubi tę wiadomość
-
Malgo moja gin też umawia mnie raz w miesiącu. Jeżeli nic się nie dzieje to nie potrzeby częściej
Ja na prenatalne umawiam się w innej klinice. Mamy z mężem pakiet partnerski w Medicover więc siłą rzeczy w tym miesiącu będę miała dwie wizyty. I to prawie tydzień po tygodniu.Bree lubi tę wiadomość
-
A ja mam wizyty co 2 tygodnie bo moja gin chce mieć dzidziusia na oku
. Nawet się cieszę że często bo dłużej chyba bym nie wytrzymała.
Następną wizytę mam w najbliższy czwartek - USG genetyczne, a kilka dni później wizyta u mojej gin.
Mam nadzieję że już teraz może być tylko dobrze.
agania, Bree lubią tę wiadomość