Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
no właśnie... u mojej kuzynki ZUS przyszedł jak była w 8 miesiącu...
Bree lubi tę wiadomość
-
bree witaj z powrote :*:* i nie mow tak. równie dobrze dziewczyny będą unikać mnie przed porodem, bo moja historia porodowa wiadomo jak się skończyła. Nie ma co się nakręcać. Też mnie za serce chwyta jak tak jedna po drugiej traci maleństwo, no ale nie oszukujmy świat jest okrutny i nie można zamykać oczu na cudze cierpienie, bo to nas nie uchroni od własnego nieszczęścia. tak jest zapisane w naszych kartach i jak będzie nas miało spotkać coś strasznego to nas spotka, niestety.
asiapoli super wieści :* ja też mam termin niby na październik, ale jeśli planowo pójdzie wszystko dobrze to dzieciątko będzie z końca września bo cesarskie cięcie będę mieć na 2 tygodnie przed terminem, ale już nie będe zmieniać
bunia siły dużo w ty strasznym czasie :*:*:*
fresh bardzo łsdny brzusio:*
megi jaki brzuch duży ojeeeejty wyglądasz już jak w 5tym miesiącu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 08:09
Ursa, meeegi1771, Bree lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
U mnie na razie dobrze, jeszcze paniki nie ma, nie mdli mnie też więc myślę, że coś dziś posprzątam żeby mi szybciej czas zleciał.
Brzuszki śliczne. Ja też muszę już zrobić foto bo mnie troszeczkę wypchało.
Życzę wszystkim miłego dniaU nas pogoda zapowiada się przepiękna
Bree lubi tę wiadomość
-
aanaa wrote:Natalia, a nie wiesz czy na zwolnieniu miała nakaz leżenia?
Bree lubi tę wiadomość
-
Bree ja Cię bardzo proszę nie pisz tak
Ja im na ten red nose day pomalowałam buzie w te noski znalazłam na Google fajne wzorkii uszy renifera dałam nie wiem też po co to było
ale zadowolone . Najbardziej z tego że mogły talerzem z pianką do golenia walnąć nauczyciela
Te detektory mają różną czułość ja mam od 10 tyg ale jest dziewczyna na you tube której znalazł już w 7 także to zależyogólnie szczerze polecam . Teraz juz wiem gdzie dziecię sobie rośnie także przykładam i od razu jest tętno
Witam się tak z ogóle z rana i uciekam życząc miłego dnianie mam teraz czasu dla was przepraszam ale musze zbierać dziewczyny i jadę do urzędu
buziaki
Bree lubi tę wiadomość
-
Małgorzatka wrote:A jak robiłaś to co jadłaś na kolacje? Czasem to co zjemy dzień wcześniej ma wpływ . Już nie pamiętam co dokładnie wiec nie chce wymyślać ale ja jak robiłam to tak mi powiedziała pani laborantka . Tak samo picie w nocy czy coś
i później jak powtarzałam było okej . Czasem lepiej kilka razy sprawdzić nie zamartwiaj się jak ma coś wyjść i tak wyjdzie i nic z tym nie zrobisz . Idź na spokojnie zobaczysz że wszystko będzie dobrze musi być . nawet Jeśli będziesz musiała brać leki . Nie szkodź sobie dodatkowym stresem on tez podnosi cukier . Dasz radę Aguś :-*
Bree lubi tę wiadomość
-
Aguś nie przejmuj sie tym cukrem. Większość dziewczyn ma cukrzycę od poczatku ciąży, a dowiaduje sie dopiero po obciążeniu glukoza. Ja miałam w normie, a po obciążeniu dużo wyższy niż twój. Idź do apteki, powiedz, ze masz cukrzyce cizowa, dostaniesz glukometr. Mierz cukier przed jedzeniem i godzinę po jedzeniu. Zapisuj pokrmy oo których skoczył cukier i wyklucz je z diety. Ważne Male i częste posiłki, tobie cukier skacze rano, wiec koniecznie lekki ostatni posiłek o godzinie 22, lub przed snem. To naprawde nie jest straszne. Mowie ci to ja, ktora miała bardzo wysokie cukry a opanowala je dietą
Bree lubi tę wiadomość
-
aagatkaa1984 wrote:Aguś nie przejmuj sie tym cukrem. Większość dziewczyn ma cukrzycę od poczatku ciąży, a dowiaduje sie dopiero po obciążeniu glukoza. Ja miałam w normie, a po obciążeniu dużo wyższy niż twój. Idź do apteki, powiedz, ze masz cukrzyce cizowa, dostaniesz glukometr. Mierz cukier przed jedzeniem i godzinę po jedzeniu. Zapisuj pokrmy oo których skoczył cukier i wyklucz je z diety. Ważne Male i częste posiłki, tobie cukier skacze rano, wiec koniecznie lekki ostatni posiłek o godzinie 22, lub przed snem. To naprawde nie jest straszne. Mowie ci to ja, ktora miała bardzo wysokie cukry a opanowala je dietą
Bree lubi tę wiadomość
-
Aguś deta lekk strwana, na śniadanie ciemne pieczywo, chuda szynka, ogore, pomidor
Podwoeczorej owoc
Obiad lepiej rozkladac na dwa np zupa, a za jakiś czas drugie danie: Mięso pieczone lub na parze, duszone, nie smażmy, warzywa świeże, gotowane mają duży indeks glikemiczny.
Da się naprawde. Co do zwolnienia jak masz leżeć, to nie możesz sie ruszać, jak masz może chodzić, to rown
Ie dobrze mogłaś do mamy pojechać, bo się toba opiekowala
Aguś a ty jesteś z warszawy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 09:10
Bree lubi tę wiadomość
-
Kochana Bree, oto przepis na kluseczki szpinakowe:
Składniki:
25 dag mąki
25 dag rozdrobnionego, mielonego szpinaku
2 duże jajka
1 łyżeczka soli
sos
2-3 łyżki masła
kilka plastrów chudej szynki
2 ząbki czosnku
tarty parmezan
Sposób wykonania:
Szpinak, sól i jajka wymieszać. Stopniowo dodawać mąkę. Ciasto powinno mieć konsystencję lekko ciągnącą. Jeśli będzie za twarde, dolać trochę wody.
Partiami gotować kluski kładzione. Nabierać ok. 1/4 łyżki ciasta i kłaść je na gotującą wodę (łyżkę również wkładać do wody). Gotować chwilę po wypłynięciu kluseczków na powierzchnię wody. Odcedzić.
Masło rozpuścić na patelni. Wrzucić pokrojoną w kostkę szynkę. Podsmażyć do zezłocenia. Pół minuty przed końcem smażenia dodać przeciśnięty przez wyciskarkę czosnek.
Kluseczki wrzucić na patelnię do sosu. Wszystko razem wymieszać. Posypać tartym parmezanem. Natychmiast podawać.
źródło: http://zjemto.blox.pl/2014/03/Kluseczki-szpinakowe.html
Ja robiłam z podwójnej porcji, bo z tej pojedynczej to wychodzi dla dwóch osób tylko.Bree lubi tę wiadomość