Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe Szczęścia 2015 ;)
Odpowiedz

Październikowe Szczęścia 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane witam się w pierwszy dzień świąt ;)

    Ja z wczorajszego przejedzenia aż zmierzylam dziś cukier ale jest dobrze 83.

    Tez miałam usg przez brzuch.
    Poszłam w ślady Małgosi i tez zrobiłam focie brzusia ;)

    Miłego dnia kochane ;*

    paula1 lubi tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • paula1 Autorytet
    Postów: 663 1162

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cisza dzisiaj... Wszyscy świętują :-)
    A ja dzisiaj zjadłam kromke chleba z tatarem...a czytałam że niby nie wolno. Normalnie nie mogłam się powstrzymać.
    Teraz jedziemy do rodzinki na obiad i na cmentarz.
    Ja tez zrobię zdjęcia brzusia ale od rana, bo popołudniu i wieczorem to mam jak w 6 m-cu.

    Miłej soboty :-)

    Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. :)
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajny brzucho, Małogorzatko :) Patrze na Twoje zdjęcia i mam wrażenie, że tak jak u mnie również kręgosłup przybiera inny kształt - wygina się w krzyżu do przodu :) Zauważam to u siebie i u innych ciężarnych na zdjęciach.

    Co myślicie o porodzie w wodzie? Mnie zniechęciła ostatnia prawdziwa historia, która się przydarzyła...
    1 kwietnia przyjaciółka mojej szwagierki rodziła pierwsze dziecko w wodzie. Co prawda była bardzo zadowolona i mówi, że to bardzo jej pomogło rodzić, ale... no właśnie, jest jedno ale: noworodek miał zatrucie i na antybiotyku cały tydzień spędził z mamą jeszcze w szpitalu - nawet lekarze mówią, że najprawdopodobniej dlatego, że zdążył zrobić do wody smółkę i łyknąć się tej wody...
    To mnie zniechęciło do porodu w wodzie. Przecież czyta się nawet, że lepiej, by kobieta w ciąży brała prysznic niż kąpiel w wannie, bo w wodzie łatwiej przenoszą się bakterie. A przecież podczas porodu też może tak być, że w wodzie znajda się różne rzeczy... krew, bakterie itd. Póki co, ta historia sprawiła, że na taki poród nie zamierzam się skusić. Martwiłabym się, że zdrowie dziecka na tym ucierpi jak w przypadku córeczki Mirki.




    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 11:34

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ps. jak tu cicho, wszyscy świętują :) U mnie pojechali do kościoła, a ja się w domu kuruję, kaszlę, kicham, dmucham nos ;)

    Na czas obecny mój brzucho wygląda tak:
    13t0d-1428067842.jpg

    Małgorzatka, miska2503, aniacicha, Blondik, agu258, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • linka220 Autorytet
    Postów: 600 687

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakie piękne brzuszki :-) super Ja nie wiem jak dodać zdjęcie ale mój brzuszek też widoczny bardzo już!! Dzisiaj się trochę zamartwiałam bo od wczoraj troche nawet w nocy czułam takie kłucie w podbrzuszu pod pepkiem :-/ takie regularne kłucie jak by ktoś od środka igłą wbijal Nie jest mocne ale.co chwilę czuję Czytam że często się tak zdarza bo rozciąga się macica Macie może też tak??

    hchy3e3km5dqv62g.png
    relganlipvgw9clp.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm wrote:
    ps. jak tu cicho, wszyscy świętują :) U mnie pojechali do kościoła, a ja się w domu kuruję, kaszlę, kicham, dmucham nos ;)

    Na czas obecny mój brzucho wygląda tak:
    13t0d-1428067842.jpg
    Wow !!! Super i bardzo podobny do mojego :)
    Ja sie dzisiaj przerazilam 8-) Stanelam na wage - A TAM 2.5 kg na plus . O zgrozo . Postaram sie troche ograniczyc jedzenie , bo przed ciaza bylam na diecie , a jak tylko zrobila test i zobaczylam dwie kreski to zaczelam jesc normalnie . I oto efekt :)

    Ja Swietuje sama i troche brakuje mi rodzinki :)

    FreshMm lubi tę wiadomość


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • Małgorzatka Autorytet
    Postów: 1245 1705

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny bunio fresh :-*

    FreshMm lubi tę wiadomość

    "Ręce , które kołyszą kołyskę rządzą światem"
    oar83e3krqgkccev.png
    "Każdy ma chwile że się po cichu modli..."
  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojka, ja mam 2 kg na plusie i chyba w pośladki oraz uda poszło niestety :) ale jak będę po porodzie i po karmieniu dziecka piersią, to zacznę się odchudzać :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2015, 18:00

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tutaj dzisiaj pustki :)

    dziewczyny u mnie też 2 kg na plusie, ale nigdzie nie widzę żeby mi poszło, jedyna część ciała to brzuch, ale w sumie raczej boczki - nie mam już talii. Na razie jeszcze nie jem dużo, boję się co dalej będzie :)

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • kasiulka87 Ekspertka
    Postów: 177 286

    Wysłany: 5 kwietnia 2015, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też brzuch i boczki, w najgorszym momencie było nawet 2,5 kg na plusie, ale przed świętami spadlo do 1,2 kg na plusie przez wymioty. Chociaż jak patrzę na siebie to przez święta z pewnością przybędzie. Ale daleko mi do takiego ładnego okrągłego brzuszka, a w sumie już bym chciała :) przynajmniej widać byłoby że to ciąża a nie sadelko :P

    PS. ktoś Was głaska po brzuszkach już? w sensie z rodziny np? Bo moja teściowa tak i straaaasznie mnie to krępuje póki co :P

    agu258 lubi tę wiadomość

    kasiulka87
    p19uugpj4gj52rmg.png
    bl9c82c3a80l5w83.png
  • Nynusia Autorytet
    Postów: 2736 3716

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane ;)
    FreshMm piękny brzusio <3 ja wstawię zdj może wieczorkiem. Co do porodu w wodzie szczerze nie zastanawiałam się nad tym musze poczytać o tym.

    Linka takie klucie to normalne nie przejmuj się.
    Póki co to ja jestem na zero tyle samo ważę co przed ciążą.
    Kasia mnie tylko mój M nikt więcej. No i sama głaskam brzusio przed snem.

    Ja dziś swietuje;)

    Miłego dnia ;*

    linka220 lubi tę wiadomość


    l22nhdgeccid541p.png
  • aanaa Autorytet
    Postów: 1274 2231

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja ciągle w łóżku i mam zamiar spędzić tu cały dzień leniuchując :) a co! :) jutro mam rano wizytę, podejrzę maluszka bo już się stęskniłam i pewnie dostanę kolejny zestaw badań do zrobienia :) a tymczasem miłego dzionka kochane :-*

    iv09hdge6yql001e.png
  • bursztynowa.lady Ekspertka
    Postów: 131 116

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2015, 08:40

    Natka88, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    dqprdf9h4ku9de9d.png
    qmol4o1.png
  • Asieńka_86 Autorytet
    Postów: 687 1005

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja. Poki co chora wciaz, ale mam nadzieje ze przejdzie. Dzisiaj stawiam na leniuchowanie w lozeczku, bo jutro do pracy.
    Superasne macie te brzuszki, ja z moja nadwaga poki co mam spozywczy nie ciazowy. Poki co tak jak spadlo 2 kg na poczatku tak trzyma i nie tyje.
    Milego dnia kochane

    Nasze kochane szczęście :)f2wli09kw6x0pxt3.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    FreshMm wrote:
    lojka, ja mam 2 kg na plusie i chyba w pośladki oraz uda poszło niestety :) ale jak będę po porodzie i po karmieniu dziecka piersią, to zacznę się odchudzać :D

    Fresh, może dziecko z Ciebie samo wyciągnie. Moja córa była takim cycożercą, że pół roku po porodzie byłam dużo chudsza niż przed ciążą, a już przed ciążą byłam szczuplutka. Rok po porodzie to już byłam wychudzona maksymalnie, a jadłam już wszystko i o dowolnych porach. ;)

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny !
    Ja mialam wczoraj lenia i przelezalam w lozku prawie caly dzien ogladajac filmy z cora . Po poludniu robilismy porzadki w kabanie (tak malo swiatecznie ) i chyba musze zrobic vide-greniers , bo uzbieralo sie sporo rzeczy na sprzedaz . Dzisiaj chyba czas ruszyc dupsko i moze nad morze :)
    A to ja w 12 tygodniu :
    fa727368726d7728m.jpg
    Z profilu to jeszcze jakos wygladam . W srode kolejne zdjecie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 13:00


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • lojkalojka Autorytet
    Postów: 1465 2082

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia82 wrote:
    Fresh, może dziecko z Ciebie samo wyciągnie. Moja córa była takim cycożercą, że pół roku po porodzie byłam dużo chudsza niż przed ciążą, a już przed ciążą byłam szczuplutka. Rok po porodzie to już byłam wychudzona maksymalnie, a jadłam już wszystko i o dowolnych porach. ;)

    Kasia to tylko pozazdroscic , bo ja karmilam corke 15 miesiecy i nie schudlam , ani deka . Potem musialam przerwac karmienie (problemy zdrowotne ) i waga sama zaczela spadac . Ale jak mowia kazda ciaza jest inna , wiec mam nadzieje , ze teraz bedzie jak u Ciebie i juz na lato 2016 bede laska :)


    Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka <3
    [*] 6tc 07.01.2015
    relgwn15o8cdzpyz.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lojkalojka wrote:
    Kasia to tylko pozazdroscic , bo ja karmilam corke 15 miesiecy i nie schudlam , ani deka . Potem musialam przerwac karmienie (problemy zdrowotne ) i waga sama zaczela spadac . Ale jak mowia kazda ciaza jest inna , wiec mam nadzieje , ze teraz bedzie jak u Ciebie i juz na lato 2016 bede laska :)

    Masz rację, wiele zależy od różnych czynników - przebiegu ciąży, wieku, chyba wszystkiego. Moja koleżanka tak nie schudła jak ja, ale karmiła trochę mniej. Ja mam wrażenie, że schudłam przez to, że dla mojej córy mógł istnieć tylko cyc. Ciągle przy nim wisiała, aż się trzęsła, jakby była uzależniona. ;) Może, jakbym trochę mniej karmiła, to tak bym nie schudła, sama nie wiem. ;)
    Ja karmiłam w sumie półtora roku i wtedy byłam bardzo zadowolona ze swojej figury. Dopiero po odstawieniu małej, powoli zaczęłam przybierać na plusie i drugą ciążę zaczynałam z wagą większą o 12 kg niż przy pierwszej. Trochę już wprawdzie lat minęło, ale z chęcią bym po ciąży trochę schudła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 13:06

    w5wq8ribpvtivstd.png
  • miska2503 Ekspertka
    Postów: 217 266

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj ledwo zapięłam swoją spódnice, aż boje się stanąć na wadze. Może to przez święta na więcej sobie pozwoliłam.

    Kasia82, stelianka lubią tę wiadomość

    Zosia
    l22ndf9he4ul08c3.png
  • Kasia82 Autorytet
    Postów: 1307 1488

    Wysłany: 6 kwietnia 2015, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, wstawiam kilka zdjęć z moją córcią i maluszkiem w brzuszku. ;)

    160u100.jpg

    jzwkye.jpg

    xojm79.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2015, 13:37

    miska2503, Nynusia, aniacicha, stelianka, agu258, Katarzyna87 lubią tę wiadomość

    w5wq8ribpvtivstd.png
‹‹ 574 575 576 577 578 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ