Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Asieńka_86 wrote:Malgorzatko zdrowiej. Ja wizyte mam w poniedzialwk, ale bez usg to mam nadziejebze jak juz bede miala termin usg to bedzie coś widac i serduszko bic..
Bree lubi tę wiadomość
-
Asieńka_86 wrote:Malgorzatka wszystkie doczekamy sie naszych kropek i pozniej bobasow
Bree lubi tę wiadomość
-
Ania24 wrote:To znaczy wiecie o co chodzi widać tylko pęcherzyk calutki czarny a nie widać tego szarego punkciku w środku.
Nie wiem jak przetrwam ten tydzień...
Ania miałam tak samo Na pierwszym usg nie było widać nic oprócz pęcherzyka. Dwa dni później miałam wizytę awaryjną (ze wzg na plamianie) i widać było w środku kropeczkę ... dosłownie tycią. Oczywiście ciałko żółte a nie dzidzia. Jest jeszcze poprostu bardzo wcześnie. Trzeba też pamiętać o tym że są różne sprzęty do usg na jednym coś już będzie widać a na innym jeszcze nie .... W naszych brzuszkach każdego dnia zachodzą niesamowite zmiany.
Macie rację z tym spokojem ...
Małgorzatka trzymaj się dzielnie!!! i zdrowiejWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 13:31
Małgorzatka, Bree lubią tę wiadomość
-
Kaśku wrote:Ania miałam tak samo Na pierwszym usg nie było widać nic oprócz pęcherzyka. Dwa dni później miałam wizytę awaryjną (ze wzg na plamianie) i widać było w środku kropeczkę ... dosłownie tycią. Oczywiście ciałko żółte a nie dzidzia. Jest jeszcze poprostu bardzo wcześnie. Trzeba też pamiętać o tym że są różne sprzęty do usg na jednym coś już będzie widać a na innym jeszcze nie .... W naszych brzuszkach każdego dnia zachodzą niesamowite zmiany.
Macie rację z tym spokojem ...Bree lubi tę wiadomość
-
Nynusia wrote:
Kaśku to fajnie, że się wyspałaś... ja niestety miałam pół nocy z głowy i czuję się jakbym z 3 doby nie spała... biegałam w nocy 5razy siusiu...chyba to już ten czas kiedy ciągle się chce sikać
Nynusia bo znalazłam sposób.. chyba tzn zobaczymy czy na dłuższą metę zadziała. Teraz staram się wypijać jak najwięcej wody w ciągu dnia a wieczorem już tylko jak mi się chce. Dodatkowo koniecznie spacer jakiś dłuższy... i jakoś zadziałałoBree lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam nowe mamusie ale jestem dziś zmeczona... Już nie mogę się doczekać kiedy pójdę spać nie stresujcie się dziewczyny tylko spokojnie czekajcie. Niech nasze fasolki rozwijają się bez stresu bo to im nie pomaga zastanawiam się Kiedy powiedzieć rodzinie o ciąży i sama nie wiem. Czuję że samo się domyśla jesli będę odmawiala alkoholu... szczegolnie tesciowie i szwagierka bo oni proponują alko o każdej porze poza tym mama do mnie w następnym tygodniu przyjeżdża a to jest człowiek z nadzwyczajna intuicja... byle kłamstwo jej nie zmyli tak więc zobaczymy jak wyjdzie ja to bym chciała przynajmniej do końca lutego utrzymać to w tajemnicy
Małgorzatka, Nynusia, Bree, Magnosia, paula1 lubią tę wiadomość
-
estrella wrote:Witam nowe mamusie ale jestem dziś zmeczona... Już nie mogę się doczekać kiedy pójdę spać nie stresujcie się dziewczyny tylko spokojnie czekajcie. Niech nasze fasolki rozwijają się bez stresu bo to im nie pomaga zastanawiam się Kiedy powiedzieć rodzinie o ciąży i sama nie wiem. Czuję że samo się domyśla jesli będę odmawiala alkoholu... szczegolnie tesciowie i szwagierka bo oni proponują alko o każdej porze poza tym mama do mnie w następnym tygodniu przyjeżdża a to jest człowiek z nadzwyczajna intuicja... byle kłamstwo jej nie zmyli tak więc zobaczymy jak wyjdzie ja to bym chciała przynajmniej do końca lutego utrzymać to w tajemnicy
Odpoczywaj jak najwięcejestrella, Bree lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny wróciłam!!
Zacznę od tego że moja gin jest kochana! jak weszłam to pierwsze co powiedziała że się bardzo cieszy i mnie przytuliła!!!
Dziś przy USG pokazała mi dzidziusia... jest malutki bo ma 3mm, pokazała mi jak mała kropeczka pika ale nie powiedziała ile razy/min bo to chyba jest bardzo wcześnie. Oceniła wiek ciąży na 5 tydzień (a na wydruku mam 5w5d)
Mam jednak mieszane uczucia... wydawało mi się że przy mojej beta HCG powinnam zobaczyć więcej i powiedziałam to mojej gin a ona powiedziała że trzeba maluchowi dać więcej czasu i że jest ok.
Onaczenia mam takie:
CRL - 0,21cm 5w5d
L - 0,35
nie wiem co oznaczają: Gn 64, D 5,0cm, DR 84
Dziś również Pani dr poprosiła abym pobrała krew na betę i czekam na wyniki mają być wieczorem... Myślałam że już więcej nie będę robić bety...
Cieszę się że zobaczyłam dzidziusia ale jednak trochę jestem niespokojna. Ten tydzień będzie bardzo długi, oby było wszystko ok!!!
Co o tym myślicie?
Ostatnią @ miałam 24 grudnia a owu mam ok 17-18 dc.
Moje Drogie postaram się jednak podejść do tego optymistycznie i nie doszukiwać się problemów, tym razem musi się udać!!Małgorzatka, Bree, Kaśku, Rzodkiewka, zakocona, FreshMm lubią tę wiadomość
-
Małgorzatka wrote:No to faktycznie ja mam kolo siebie 2 przychodnie polskie i nie mam problemów z nimi . I w gp jednej prowadzą prywatne badania co prawda usg kosztuje 110 funtów ale wiadomo jak trzeba to trzeba eh współczuję ci że nie masz gdzie iść żeby tylko sprawdzić czy z dzieciątkiem okej
Dzisiaj sie zarejestrowalam w polskiej "przychodni" na USG. Innych badan nie robia bo jedynym sprzetem jaki posiadaja jest fotel ginekologiczny i aparat USG. Termin mam na 13 w piatek o polnocy!!! a dokladnie o 23:40!!! Jedyny jakikolwiek wolny termin bo ten lekarz przyjmuje tylko 2 dni w miesiacu.... Oby wszystko bylo OK!Małgorzatka, ola.321, Kaśku, Magnosia, paula1 lubią tę wiadomość
-
Kaśku ja właśnie od 2tyg tak robię, że pije mało i to najpóźniej godzinę przed snem ale dziś wyjątkowo w nocy ciągnęło mnie na siusiu i dziś od rana też mimo, że wypiłam baaardzooo malutko. Jestem od 8 w pracy i byłam chyba z 15razy w toalecie masakra...
ola.321 to super!! tylko się cieszyć a nie martwić wszystko będzie ok... ja też już nie mogę sie doczekać godziny 18
Bree na pewno bedzie ok ale godzina świetna hehe o tej godz to ja juz przewracam się na 2 bok hihiBree, Małgorzatka, ola.321 lubią tę wiadomość
-
Muffinka1019 wrote:Hejka!
Dziewczyny nie stresujcie się na zapas. Nasze fasolki są uparte i zostaną z nami dłuuugo Muszą i koniec. Stres nie jest niczym dobrym, dlatego ja, która chyba jedyna tutaj nie wie jaką ma betę ( u UK taki system) po prostu wrzuciłam na luz, bo bym zwariowała Co prawda miałam betę robioną ze względu na dłuuugie starania o dzidzi, ale nie znam wyniku, bo mi nie chcieli podać przez telefon, a do lekarza to się trzeba umawiać i łaską przyjmuje. Więc pojadę sobie prywatnie, mając wszystkich GP ( lekarz ogólny, "znawca", który przepisuje na wszystko paracetamol) w czterech literach, żeby nie napisać tak jakbym chciała.
A więc będzie dobrze i tego się trzymamy. I nie możemy porównywać swoich wyników i objawów wzajemnie, bo każda będzie miała inaczej
Nie jestes jedyna ktora nie zna bety. Ja tez mieszkam w UK i badania bety sa dla mnie nieosiagalne.... nawet nie mam polsich przychodni w okolicy (mieszkam na polnocy). Na pierwsza wizyte u midwife musze czekac jeszcze 3 tyg. na uspokojenie powiedziano mi ze jak nie dostane silnego krwotoku to nie mam sie czym przejmowac, a ciaza do 12 tyg to dla nich nie ciaza - taka polityka..... -
Oluś no super jest :-* wiem że jeszcze się boisz i pewnie szybko to nie minie ale fasolek jest rośnie i serduszko pika :-* :-* bardzo się cieszę
Bree, ola.321 lubią tę wiadomość
-
Bree chociaż tyle że w ogóle się udało może jak będziesz miała foto bobasa to nie będą Ci już robić sikanego testu tylko da ci jakieś badania . Życzę Ci tego
Bree lubi tę wiadomość
-
Małgorzatka wrote:Bree chociaż tyle że w ogóle się udało może jak będziesz miała foto bobasa to nie będą Ci już robić sikanego testu tylko da ci jakieś badania . Życzę Ci tego
Dziwne to dla mnie wszystko ze w okresie kiedy fasolka moze juz pikac to ktos mialby mi jeszcze robic sikany test Na USG ide prywatnie 13 lutego (srodek 7 tygodnia) a do midwife mam pierwsza wizyte na 25 lutego (poczatek 9 tygodnia). Ciekawe co mi na USG wyjdzie ale musze byc dobrej mysli chociaz troche panikuje przez swoj wiek
Wiem wiem, tylko spokoj mnie uratuje
Zdrowka i spokoju wszystkim zyczeMałgorzatka, aanaa, paula1 lubią tę wiadomość
-
ja również się cieszę Małgorzatka :*
żałuję że nie zapytałam ile razy/min pika bo to mnie gnębi trochę że tego nie wiem. Pewnie dlatego że to jest bardzo wcześnie a zazwyczaj serduszko widać nawet do 2 tygodni później. Myślę jednak optymistycznie! jesteście kochane że mnie tak wspieracie!! Ja trzymam kciuki również za każdą z Was!!! wierzę że ten wątek będzie dla nas szczęśliwy!!!
Ania - myślę że Twój dzidziuś potrzebuje więcej czasu - musi być dobrze!! :*
Ewalika, dodinka - trzymam kciuki za wizyty!!!
Małgorzatka a Tobie i wszystkim przeziębionym zdrówka życzę
Przy zatruciu pij dużo płynów bo to ważneMałgorzatka, Bree, paula1 lubią tę wiadomość
-
Aa dzieczyny nie pożaliłam sie Wam jeszcze!!
Wyobraźcie sobie że pojechałam dziś zrobić powtórną betę i jeszcze badanie moczu zaległe. I co wpadałm w taaaaaki korek że nie udało mi się dojechać na czas do labolatorium
Jutro muszę wszystko od nowa ....
No pożaliłam się i mi od razu lepiej
ola.321, Małgorzatka, Nynusia, Muffinka1019 lubią tę wiadomość