Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDzień dobry Dziewczyny:-)
Ja tez ze snem nie mam większych problemów. Śpię na razie w pozycji częściowo na brzuchu, częściowo na boku i nie wiem, jak to zmienię, inaczej nie potrafię zasnąć
Aagatkaa, ja na razie zaliczyłam dwie grzybice, jedną zwalczyłam Lactovaginalem (2*1), natomiast przy drugiej mimo stałego brania Lacibiosu femina, nie udało się i musiałam pójść po receptę (dostałam Flum- coś tam, nie mogę sobie przypomnieć, bardzo popularny lek w ciąży, dopochwowy).
-
hej Kochane.
Mam pytanko do Was.
Albo mam zwidy, albo to prawda.
Mam wrażenie, że mój brzuch (póki co jest mały :p nie przytyłam jeszcze nic) czasami jest krzywy i pare razy miałam wrażenie, że tak jakby "falował", ale nie z tłuszczu, grubości, jakby Maleństwo tam sobie przepływało.
Chyba mam zwidy :p -
lojkalojka wrote:Witam poniedzialkowo:)
Ja tez spie jeszcze na brzuchu .Pamietam , ze w pierwszej ciazy jak juz bylam duza to spalam na wznak prawie na siedzaco i tak mi bylo wygodnie .
A ja dorobilam sie opryszczki pod nosem i na ustachCzytalam , ze jesli to nie jest opryszczka pierwotna to nie zagraza dziecku , wiec czekam az sie zagoi . Nie wiem czy moge czyms smarowac ?
Dzis wracam do pracy i nie wiem czy sie cieszyc czy plakac ?
Zobaczymy czy bede miala jakies fory.
Milego dnia !
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 11:36
-
Witam sie i ja z Wami! Ja ze spaniem nie mam problemu, ale śpię na rogalu. Ja kupiłam w smyku, z dostawą wychodzi na to samo, co przez internet z przesyłką. Nie śpię jednak całej nocy na lewym boku, najczęściej budzę się na wznak. Dziwię się, bo nawet w tej pozycji jest mi na nim wygodnie. Także rogala polecam
Battinka trzymam kciuki za wizytę, aby była owocna, by lekarz w końcu coś zaradził na bóle.
Agatka ja w poprzedniej ciąży, choć nie tylko, miałam grzybicę. W ogóle miałam skłonność do wszelkich infekcji. Ostatnio mam spokój - "odpukać"- ale nie wiem, czy to zasługa tego, że od ładnych kilku miesięcy przyjmuję probiotyki (wcześniej provag, teraz lacibios), czy tego, że mamy zakaz na
Mam nadzieję, że to probiotyki działają.
Mam też jeszcze pytanie do dziewczyn, które mają detektor tętna. Często słuchacie serduszka? Mnie bardzo korci, ale się powstrzymuję i postanowiłam słuchać najwyżej dwa razy w tygodniu. Mam wrażenie, że mój Maluch ucieka mi zawsze, jak go w końcu znajdę, może tego nie lubi...
U nas dziś okropna szaruga, wieje i pada, brr...BATTINKA lubi tę wiadomość
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Agatka,ja tez mam nawracające problemy z grzybem,ale ja smaruje clotrimazolum i przechodzi.tylko na ulotce jest napisane,ze po ustąpieniu objawów używać jeszcze miesiąc,a ja od razu odstawialam,wiec teraz smaruje caly czas i póki co jest ok:) teraz tylko raz dziennie:)
Kurczę,ja tez na lewym boku nie lubię spać,ale to póki co będę spala na prawym do tego 20 tygodnia,a potem trzeba sie będzie męczyć
-
Agatka u mnie na razie nie szczypie i śluz też ok. Ale czy grzybek całkiem zniknął dowiem się dopiero jutro na wizycie. Ja miałam nystatynę i provag żel. Nie przytulamy się też z mężem.
Battinka i Szczęśliwa Mamusia trzymam moocno kciuki za dzisiejsze wizyty
Magnosia u mnie na początku dzidziuś też uciekał teraz już nie. Ja słucham raz na 2-3 dni, i wtedy puszczam sobie dłużej. Jak mnie kusi częściej (a czasami słuchałam nawet codziennie) to tylko na kilkanaście sekund włączam by sprawdzic czy jest ok i wyłączam.Magnosia, BATTINKA, szczesliwa_mamusia21 lubią tę wiadomość
-
W sobotę byłam na ślubie kuzyna męża, akurat musieliśmy odmówić, bo mąż pracował cały weekend i nie miał możliwości się zwolnić. Młodzi brali ślub, bo dziewczyna w ciążę zaszła termin na lipiec. W ogóle o ciąży się dowiedziała w styczniu, jak już była w II trymestrze (więc zero kwasu foliowego i witamin). Ślub jak ślub, po kościele dałam prezent, złożyłam życzenia i pojechałam do domu. Rano jem śniadanie a przychodzi do mnie teściu i mówi, że ona urodziła... Ja w pierwszej chwili pomyślałam, że na weselu może, że w międzyczasie. Okazało się, że urodziła w tygodniu przed weselem, dostała takich bóli. Chłopczyk nie ma nawet 900g, takie maleństwo, leży w inkubatorze, nie wiem który to mógł być tydzień, bo ona miała termin jakoś na 5 lipca. Wychodzi jakoś 27t, 28t. Ale do tej pory nie mogę się otrząsnąć po tej wiadomości... oby tylko nie było żadnych komplikacji i chorób...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 11:44
-
szczesliwa_mamusia21 wrote:Ja mam na 16, i tez juz nie mogę wytrzymac
IDE cos posprzatac może jakoś zleci ten czas
Trzymam kciuki za wizytęJa dopiero 6 maja idę...
szczesliwa_mamusia21 lubi tę wiadomość
Szymon ❤ ur. 30.09.2015r. ❤
Hania ❤ ur. 18.01. 2019r.❤
Św. Dominiku czuwaj nad moimi dziećmi. -
Agania, to twarda laska, bo ja bym odwolala ślub i wesele, nie miałabym do tego glowy.
Ja wczoraj, leżąc na leżaku, poczułam motylka bardzo, bardzo nisko, ogólnie gdyby to byl 15tc, powiedziałabym, ze to maleństwo, ale tak to chyba nie możliwe.
Co do ruchów brzucha, to raczej maleństwo, które wazy 10g, nie ma możliwości poruszyć brzuchemWiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 11:50