Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lexie glowa do gory
To bedzie najpiekniejszy dzien w Twoim zyciu - zobaczysz
I napewno stanieszna wysokosci zadania podczas przysiegi .
Wszystkiego Dobrego Na Nowej Drodze Zycia !!!
Trzymam kciuki .Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 07:24
Lexie lubi tę wiadomość
Szczesliwa mama dziewiecioletniej Cariny i malego Leonka
[*] 6tc 07.01.2015
-
Hej dziewczyny
Nie pisałam parę dni, bo w pracy zapierdziel, koniec roku się zbliża i trochę roboty jest. Ale czytam na bieżąco.
Nynusia wygladalas ślicznie
Lexie wszystkiego dobrego i oby ten dzień i całe życie było najpiękniejsze:-) i nie myśl o przysiedze, bo ja z nerw w tym w sumie ważnym momencie zaczęłam się śmiać i nie mogłam się powstrzymać, ale to była taka moja reakcja na stres chyba
Gratuluję syneczkow i coreczek
Ja od wczoraj na zwolnieniu, do końca maja odpoczne a od 1 czerwca spowrotem do pracy, żeby zakończyć rok szkolny, bo moja klasa juz kończy gimnazjum
Milego dnia i Lexie jeszcze raz wszystkiego dobrego
No i witam sie w 22 tygodniu i niby 6 m-cuWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 07:38
Nynusia, agu258, Lexie lubią tę wiadomość
Nasza księżniczka Zuzia już jest z nami od 15.09. -
Dzień dobry
Lexie wszystkiego dobrego na nowej drodze życiaŻyczę CI by to był jeden z piękniejszych dni
Nynusia wyglądałaś jak księżniczka
Agu ja bym zmieniła lekarza. Jest jeszcze na tyle wcześnie by to zrobic. Właśnie po to płaci sie grubą kasę przez cały okres ciąży by ktoś Cię przez nią poprowadził. Ciąża, to do cholery, nie tylko badania, wyniki i obrazy USG, to też stan ducha, wątpliwości i niepokoje ciężarnej! Oburzające to jest.
Ja na razie skurczy nie mam ale kręgosłup mi po prostu odpada. Wieczorami jak się położę to mam problem z przekręceniem się na drugi bok.
My aktywnie przygotowujemy sie na wystawę w Płocku. Dziewczyny już wykąpane więc zostaną mi tylko drobne poprawki
Miłego dnia! Trzymam kciuki za wizyty- jeśli takowe sąWiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 07:43
Nynusia, agu258, Lexie lubią tę wiadomość
-
Swoją drogą przyjrzałam się temu co mówi mój suwaczek. "Twój maluch waży już 400g i ma około 25 cm długości. To może wydawac się nieprawdopodobne ale Twoje dziecko... słyszy"- nie da się ukryc
Wczoraj Kornel przestraszył się jak wypadła mi łyżka z ręki i uderzyła o miskę. Reaguje też na dźwięk dmuchawy do suszenia psów i na dźwięk sms.
Nynusia, agu258, onka, Magnosia, IviQ lubią tę wiadomość
-
Lexie - powodzenia i wszystkiego dobrego
Nynusia - pięknie wyglądałaś!
A ja właśnie się zbieram na wizytę USG, pobrać krew i oddać mocz, ciekawe jak tam moja infekcja.
Życzę wszystkim miłego dnia i do późniejNynusia, BATTINKA, Lexie lubią tę wiadomość
-
Witam z rana
Dziewczyny jak ja czyta wasze posty rano ale te z dnia poprzedniego z godz.23 to mam pełen podziw!! Ze wy tyle wytrzymujecie? Ja juz o 21.30 max mnie nie ma...
Nynusia super kochana wyglądałaś naprawdę Panna Mloda jak się patrzy wszystko dopracowane na ostatni guzik
Lexi teraz czekamy na Twoje fotki...życzę Wszystkiego Dobrego na Nowej Drodze Życia!!!
Paulla to dobrze zrozumiałam ze pracujesz w Gimnazjum z tzw.trudną młodzieżą jak to nie którzy określają (dzieci które czują się dorosle)...niezły orzech masz do zgryzienia co.
Dziewczyny jest tu któraś może kobietka,ktora nie ma jeszcze wybranego imienia dla dziecka? Kurde nie wiedziałam ze to będzie taki problem...z pierwszą od razu wiedziałam,ze będzie Nikola a teraz nie mam pojęcia....jakos nie czuję imienia. Wy to juz widzę ze wiecie co nosicie pod sercem
a ja ciągle z mężem mowie Fasolka:) ot wymyśliłam...
paula1, Nynusia, Lexie lubią tę wiadomość
-
Nunusia wyglądałaś cudownie, rękawiczki dopełniły tą sukienkę!! EXTRA!!
Lexie, szczęśliwego pięknego dnia życzę i Wszystkiego Najlepszego na Nowej Drodze Życia
My na razie zostajemy przy Bartoszu, Bartuś chyba zostanie, chociaż mąż mówi do brzucha Zygfryd, więc ja już mówię Zyguś i cała rodzina i znajomi hahaha Ale nie nie, nie skrzywdzimy dzidziNynusia, Lexie lubią tę wiadomość
-
Hej piękne
Battinka, my jeszcze nie wiemy jak damy na imię naszemu dzieciaczkowi. Na wszelki wypadek robię listę imion i dla chłopca i dla dziewczynki żeby w razie co nie zostać na lodzieDoszłam już do połowy kalendarza, mam kilkanaście imion dla córeczki, kilka dla synka. Potem przejrzy je mąż, wykreśli te które mu nie pasują. Ni dalej mamy pewien plan. Właśnie apropo Walenty-pocałuj się w pięty albo mateusz wajchę przełóż. No więc mąż dostanie kilka piw do wypicia dla lepszej weny, obok ja, i będziemy wymyślać durne rymowanki. Jak coś nam przyjdzie do głowy - wykreślamy to imię
I tak drogą eliminacji może wybierzemy idealne imiona
Lucy7, FreshMm, onka lubią tę wiadomość
-
Nynusia, powtorze się i poprzednie posty - pięknie wyglądałas! Mężowi to pewnie szczeka z wrażenia opadła
Lexie, trzymam kciukija sama się smialam na przysiędze
ale udało się to jakoś opanować, chociaż ksiądz mówił, ze chyba jeszcze nigdy nie widział tak rozesmianej pary
Co do imion to ja czekam aż poznam płeć i wtedy będę miała o polowe mniejszy problemtzn my będziemy mieli
ale zgadzam się - dla chłopca jest ciężej zdecydować.
Jakie to piękne, ze juz piątek. Wczoraj nie mogłam się podnieść z łóżka i po śniadaniu do niego wrocilam i drzemalam do 10, a po 21 juz byłam padnieta i zasypialam. A maz mi dziś wyczytal w jednej ciazowej aplikacji, ze będę miała przypływ energii. Czekam! Może to wina zmiennej pogody.Nynusia, Lexie lubią tę wiadomość
-
A ja głupio skupiłam się na tym, aby przysięga była wyrecytowana perfekcyjnie. Moje dyrektorki później powiedziały mojej mamie, że od razu było słychać, że przysięgę składała polonistka.
Dziewczyny, kiedy macie kolejne usg, na którym może poznacie już płeć? Widzę, że nie jestem osamotniona w tym temacie.agu258 lubi tę wiadomość
-
Kasia82 wrote:U nas niezmiennie będzie Emilka lub Bartuś.
Za niecałe trzy tygodnie idziemy na połówkowe, może już poznamy płeć.
tak jakoś z pierwsza miłością mi się skojarzyly
A co do skurczów to dziś na belly wyskoczyła mi porada, żeby brać magnez - nie więcej niż 750 mg dziennie, zwiększyć spożycie wody i ograniczyć sol
Do mojego kolejnego USG pozostał tydzień!ahhhh i to teoretycznie moje ostatnie (nie mieszkam w Polsce) i powiedzialam mężowi, ze nie wyjde jak mi nie powie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 09:01
agu258, Kasia82 lubią tę wiadomość
-
Little Frog, to już lada dzień będziesz wiedziała. Cudownie! Oby tylko maluchy nie zrobiły nam psikusa i pokazały, co ukrywają między nóżkami.
Agania, macie jeszcze trochę czasu. Może jeszcze coś Wam przyjdzie do głowy. Czasami nagle coś zaświta albo przypadkowo usłyszysz jakieś imię i powiesz "to właśnie to!" Jeśli nie jesteś przekonana do Oliwki, to pertraktuj. Imię powinno podobać się zarówno Tobie, jak i mężowi. Wierzę, że na pewno jeszcze coś wybierzecie.Little Frog lubi tę wiadomość
-
witam, imię to ważna rzecz..ja mam kuzyna Fabiana...całe dzieciństwo mówiłam na niego PAWIAn i nie rozumialam zemu sie denerwuje, ze go wołam po imieniu
nie podobają mi się anglojęzyczne imiona do polskich nazwisk
u nas chyba będzie Jaś/ Magda no,ale zobaczymy jak poznamy płeć czy "typ" się nie zmieni -
No wlasnie przez takie skojarzenia to w liceum juz powiedzialam ze synowi Michalek nie dam:p mielismy kolege , ktos wymyslil ze Michalek Pedalek do tego z wygladu moznaby tez tak powiedziec no i imie stracilo na wartosci;p ale jakby sie tak skupic to do kazdego imienia moznaby cos wymyskec co ten kolega zreszta w odwecie robil;))
-
aanaa wrote:Właśnie apropo Walenty-pocałuj się w pięty albo mateusz wajchę przełóż. No więc mąż dostanie kilka piw do wypicia dla lepszej weny, obok ja, i będziemy wymyślać durne rymowanki. Jak coś nam przyjdzie do głowy - wykreślamy to imię
I tak drogą eliminacji może wybierzemy idealne imiona
U mnie też się to tak odbywało, P. na każde męskie imię miał jakąś rymowankę i myślałam, że już nigdy nie znajdziemy idealnego... w ogóle uznał, że Artur to jedyne imię, jakie jest ok - wszystkie inne odrzucał.
-
Do każdego imienia można coś dopasować
Jeśli byłaby córeczka to chciałam jej dać na imię Ania, a mój mąż mówi do mnie: "no co Ty, Ania?! Ania do jeb*nia...." i mi się odechciało.
A ja jestem Agata - co nogą zamiata, lub też szmata
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2015, 09:34