Październikowe Szczęścia 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa pepuszek psikalam octeniseptem, a potem moczylam w nim patyczek i przecieralam miedzy skorka brzuszka a kikitkiem i szybko odpadl.. polozna mi tak pokazywala i bylo latwo i szybko, a przy kompieli jak pepek sie troche pomoczyl to nic sie nie stanie po prostu dlugo go nie wolno moczyc..
-
agania wrote:Kasia82 - ja też planuję wózek kupić we wrześniu
Też uważam, że w sklepach jest teraz wszystko dostępne i można kupić od razu wszystko. My mamy pieniądze na to odłożone, więc możemy tak zrobić. Ale niektórzy wolą co miesiąc kupować i w ten sposób nie odczują tak wydatków - co też rozumiema poza tym to dla nich wieeeeelka przyjemność robić zakupy już teraz
Agania, ja też rozumiem. Sama się zastanawiałam czy nie rozłożyć tych wydatków, ale też mamy odłożone pieniądze na ten cel, więc wolę kupić wszystko za jednym zamachem. Wczoraj teściowa powiedziała, że chce kupić wózek dla maluszka, moi rodzice też chcieli się dołożyć, więc jak tak dalej pójdzie, to sama wyprawka nie będzie nas tak dużo kosztować. Mając więcej niż jedno dziecko jest to niewątpliwa ulga dla portfela.I żeby nie było, nie należę do osób szczególnie oszczędnych. Sobie odmówię, ale dziecku wszystko kupię.
-
Ja teraz kupuję wszystko - jak coś trafię na dobrej promocji
Nawet zabawki. Ostatnio garnuszek klocuszek za 40 zł
A normalnie bywa prawie dwa razy droższy. Albo puzzle piankowe za 22 zł z 60. Wiadomo, potem dużo w prezentach dostaniemy, ale chciałabym mieć trochę rzeczy "po swojemu"
A po co potem płacić w normalnej cenie. O ubranka już się nie martwię, mam wszystko... Najgorzej będzie w wakacje, kiedy będziemy robić pokój - to dopiero wydatki
Dlatego jak teraz raz na tydzień kupię coś za kilkanaście czy dziesiąt złotych to nie mam wyrzutów
nenka2 lubi tę wiadomość
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nat_alia mi taka wypuklosc wyskakiwala i gin mi powiedziala ze to macica, byc moze dlatego ze intensywnie wzrasta teraz ale twardnien brzucha nie mozna bagatelizowac i kazala brac magnez i przeszlo. Nie mowie ze u ciebie to to samo, ale pisze jak bylo u mnie.
co do masowania krocza, slyszalam, i sa faktycznie przypadki ze przez to obchodzi sie bez nacinania tylko jak i czym masowac?trzeba by bylo masowac juz;) -
soraya wrote:Dziewczyny czy stosowała któraś z was czopki glicerynowe? Mam mega zaparcia jak kamienie. Od 3 dni się nie załatwiałam a dzisiaj to się aż popłakałam. Nie mogę z siebie wydusić. Zaaplikowałam czopek i czekam ale ie chcę się do nich przyzwyczaić, a dieta też nic nie pomaga
Ja kupiłam sobie syrop lactulosum hasco, jak narazie uzyłam raz gdy 2 dni nie byłam w toalecie. Kosztuje 10 zł a tyłek pęka w szwach, naprawde działa.i można go stosować w ciąży, moim zdaniem warto mieć w razie 'w'.
Hej kobitki, ja wczoraj zmienny humor miałam na koniec dnia się popłakałam . Dziś też średnio ten dzień widzę, zrobię sobie dzień dla mnie, troszkę się zaniedbałam. Dodatkowo mały zrobił się leniwy od wczoraj i mniej kopie przez co się stresuje
IviQ piękny brzusio!
Nynusia gratuluję córeczkiNynusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnnggela, nie martw się, że mały zrobił się leniwy - ja wczoraj miałam w dzień i potem od 21.00 aż do późnych godzin nocnych szaleństwo w brzuchu, dzisiaj spokój. Coś tam fiknie, ale od niechcenia, tak się wczoraj zmęczył
Każdy dzień jest inny, na tym etapie ruchy jeszcze nie muszą być regularne
Polkosia, pewnie skuteczne ale ale... o rany dziwny sprzętWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2015, 11:08
-
dziewczyny dzięki za odpowiedzi w sprawie brzucha... teraz się uspokoiło... nie wiem co zrobic... wzięłam rano luteine a magnez biore od tygodnia... dzwoniąc do lekarza nie chciałabym wyjść na popadająca w paranoje ciężarną...
co do pępka - na warsztatach jakich ostatnio byłam połozna mowiła żenie ma problemu z myciem pępka, moze byćnamoczony bo przeciez ta kąpiel nie trwa pół godziny, potem tylko trzeba pamiętac żeby dobrze osuszyć i pozostawić do wyschnięcia i broń boże nie stosować alkoholu jak to kiedyś robili...
co do wyprawki ja również jeszcze nic nie kupuje... cały czas mąż mnie powstrzymujezaczynamy zakupy w lipcu
nenka2, Kasia82 lubią tę wiadomość
-
Czesc dziewczyny
jak tam wasze samopoczucie? U nas piekne slonce nareszcie a dzidzia co chwile daje o sobie znac wiec jest super
Soraya ja stosowalam kilka razy te czopki dzialaja bardzo szybko przynajmniej na mnie ledwo wkladalam to nawet 5 min nie trzymalam bo bieglam do toalety.. teraz juz nie potrzebuje..lekarz mi powiedzial ze mozna nawet kilka dziennie uzywac w razie W
Milego dnia dziewczynyczy ktoras dzisiaj wizytuje?
-
agania wrote:Kasia82 - ja też jeszcze nic nie mam i planuję pierwsze zakupy na lipiec/sierpień jak już będę na L4 i w końcu będę mieszkać u siebie.
Dziewczyny to i ja dołączam do Was, również jeszcze nic nie kupuję...jak czytam posty powyżej to normalnie mnie wyrzuty biorą ze u mnie pusto w szafie
Pierw mąż musi odświeżyć ściany w domu a potem zakupie komodę dla młodej no i na przełomie wakacji sie zacznie kupowanko
Jesli chodzi o pampersy to zaleca nie kupować za dużo 1-jedynek, może z paczkę lud dwie reszta już 2-dwójki. Takie maluchy rosną jak na drożdżach z dnia na dzieńKasia82 lubi tę wiadomość
-
Co do wyprawki to ja caly czas uwazam ze mam czas;) kupilam tylko kilka ciuszkow i na tym sie skonczylo.
Balonik ma swietne opinie i jest tansza alternatywa balonik Aniball.z tym mozna cwiczyc ok 4tyg przed porodem wiec mamy czas;)ale wierze ze moze pomoc.Kasia82 lubi tę wiadomość
-
Cześc dziewczyny
Ja od rana zalatana: byłam dziś u połozonej zrobić wymaz na bakterie i ewentualny antybiogram (też to miałyście???). Trochę mnie dziwi to skierowanie, bo nic mi nie jest ale gin dała wiec poszłam
Potem załatwiałam w spóldzielni zdejmowanie kaloryfera, bo czeka nas remont, końcu obdzwoniłam ekipy remontowe i poumawiałam na wyceny. W międzyczasie kupiłam składniki na cisto truskawkowe i placuszki jogurtowe z truskawkami i składniki (znaczy ziemniaki i kefir) na obiadi w końcu siedzę
A o 14 śmigam na basen:)
Nynusia gratuluję córeczki!!!
Co do wyprawki, własnie musze się dowiedzieć co dokładnie dostaniemy od brata męża zeby dobrze rozplanować wydatki. Trochę rzeczy juz mam: ubranka, kocyk, ręczniczek, smoczek, husteczki. Poza tym rozglądam się po sklepach i porównuję ceny. Wózek i łóżeczko na pewno dostaniemywięc duży wydatek odpada. A zabawki jak oglądam to głupieję. Mój ciązowy mózg ma hiperproblem z podejmowaniem decyzji, jakichkolwiek!
Co do porodu, pękania i nacinania to chyba to mnie najbardziej przerażaNa pewno będe bliżej września szukać sposobów co by zminimalizować obrażenia. O masażu krocza słyszałam o balonikach które sie pompuje i wypycha też, więc na pewno sie coś znajdzie
Co do pielęgnacji noworodka, pępuszka i innnych części ciała, to pojęcia nie mam, ale mam nadzieję że SR cos pomoże, poza tym ufam swojej intuicji, która w pracy z dzieciakami od samego poczatku mnie nie zawiodła więc, czuję w tej kwestii spokój
Mój Leon tez jest leniuszkiem. Ale mam łożysko na przedniej ścianie więc to pewnie przez to mało kiedy go czuję
Co do zatwardzeń. Ostatnio zjadłam 3 brzoskwinie i popiłam mlekiem- jeszcze mnie NIGDY tak nie przegoniło!O_oNynusia lubi tę wiadomość
21.10.2015 Leon -
Natalia jak to nie stosować alkoholu na pępek?
Kurde hak to się wszystko zmienia....człowiek nie nadąża co pielęgniarka to inna szkola i inne nauki!
Przeciez kilka lat temu fakt 7 to przemywałam córci spirytusem odpowiednio rozrobionym z woda i naprawdę nic nie było super się zagoiło...wiec nie rozumiem naprawdę juz o co tu chodzi.
Przy drugim tez tak będę robic i nie uważam ze zrobię dziecku krzywdę.
Jesli chodzi o moczenie pępka to trzeba podczas kąpieli po prostu bardziej uważać na pępek co by namoczony nie był bo on ma sie wysuszyć na wiór:P i odpaść...ale da się to ogarnąć w praktyce. Sama kąpałam małą i dalam rade:) -
nick nieaktualnyKasia82 wrote:Natalia, moja "wypukłość" była niewielka, nie obejmowała całego brzucha, była umiejscowiona z prawej strony i przypominała niewielkiej wielkości piłkę. Chowała się trochę pod dotykiem, dlatego mąż stwierdził, że to może być główka. Myślę, że to bardzo prawdopodobne.
Poza tym mój brzuch jest raczej miękki.
Nie przejmuj się, myślę, że to nic złego, ale dla świętego spokoju lepiej skonsultuj to z lekarzem. A może masz już te skurcze? Jakby nie patrzeć, jesteś o dwa tygodnie do przodu.2-3 razy dziennie tak, jakby mala sie przekrecala, albo przeciagala. Brzuch nie robi sie twardy, tylko tak w tym miejscu sie napina i uwypukla. Wtedy czuje tez delikatne rozciaganie miesni brzucha. Trwa to chwile i zaraz Kornelia znika gdzies w mojej brzusznej otchłani
i brzuch robi sie 'plaski' - wypuklosc znika.
Kasia82 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Jak tak piszecie o tych zakupach to zaczynam nabierać na nie ochoty, i choć nie planowałam niczego kupować przed przeprowadzką (nie mamy gdzie składować rzeczy), to chyba się skuszę na jakiś ciuszek;) Na razie sklepy z dziecięcą odzieżą omijałam szerokim łukiem, bo wiem, że bym się nie powstrzymała.
Wczoraj bolał mnie brzuch po prawej stronie, taki ból jak w czasie kolki przy zbyt długim biegu. Miałyście coś takiego? Czy to mogą być więzadła? Do tej pory nie miałam czegoś takiego i teraz nie wiem... -
nick nieaktualny
-
BATTINKA wrote:Natalia jak to nie stosować alkoholu na pępek?
Kurde hak to się wszystko zmienia....człowiek nie nadąża co pielęgniarka to inna szkola i inne nauki!
Przeciez kilka lat temu fakt 7 to przemywałam córci spirytusem odpowiednio rozrobionym z woda i naprawdę nic nie było super się zagoiło...wiec nie rozumiem naprawdę juz o co tu chodzi.
Przy drugim tez tak będę robic i nie uważam ze zrobię dziecku krzywdę.
Jesli chodzi o moczenie pępka to trzeba podczas kąpieli po prostu bardziej uważać na pępek co by namoczony nie był bo on ma sie wysuszyć na wiór:P i odpaść...ale da się to ogarnąć w praktyce. Sama kąpałam małą i dalam rade:)
tak, podobno kiedyś tak sie robilo teraz asolutnie nie - słowa połoznej
podobno wydłuża to czas odpadnięcia
ja słyszałam z kolei od mojej bratowej która smarowała spirytusem że bardzo szybko odleciał kikut...
ale wiadomo co człowiek/połozna to inna szkoła