Październikowe Szczęścia 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMagicM wrote:Zdecydowanie kłucie, ale małż zrobił ciepłą herbatę, pomasował i przeszło na szczęście
A propo smaków ja dzień zaczęłam od śledzia, na obiad pieczony pstrąg, później spory kawał czekolady, banan, pomarańcza, ananas z puszki i tost na kolację :-p
Ogólnie sinusoida smaków -
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi dot. mojego problemu Dziś było lepiej. Kupiłam dodatkowo lactacyd ochrona i będę się bronić przed ew. rozkręceniem
Dziś nie wytrzymałam i przy okazji wizyty u lekarza zrobiłam kolejną betę. Wzrost z 297 na 795,3 mIU/ml Odetchnęłam, ale coś czuję, że to nie ostatnia beta
Macie rację tutaj, że tarczyce trzeba kontrolować w ciąży. Dziś byłam nawet u swojego endo Od wielu miesięcy byłam na dawce 75 euthyroxu, ale jak ciąża to trzeba się dzielić z maluchem i dlatego od razu większa dawka. Dodatkowo zwiększa się zapotrzebowanie na jod, więc i to od dziś biorę
Lekarz zgodził się mnie prowadzić, mimo że wbrew jego zaleceniom zamierzam przyjmować metforminę i dostinex. Dobrze, że chociaż ginekolog się zgadza Czy któraś z Was bierze/brała podobne leki ? Jak podejście Waszych lekarzy?urocza lubi tę wiadomość
-
urocza wrote:Tak,najpierw mam zadzwonić do przychodni, dziś na izbie jak dzwoniłam, kazała pani dzwonić z rana na przychodnię, podała numer i powiedziała, że ciężarne są przyjmowane poza kolejką.
Urocza trzymam kciuki za pozytywne wieści !
Asia_08 - Super wiadomość Niech się Kropek trzyma! Swoją drogą swojego też tak nazywam
mizzelka wrote:mocz i śluz w ciazy ulega zmianie, zapach wszystko (pachnie jak jakiś stary rosół czy coś ) śluz to jak budyń smietankowy z wyspami śluzu żółtego rozciągliwego... dopóki nie szczypie to nie jest infekcja
stary rosół
U mnie co prawda tylko kolor się zgadza, ale porównanie mistrz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2016, 23:57
Asia_08, urocza, mizzelka lubią tę wiadomość
-
Anoolka wrote:W 1 trymestrze TSH może być max 2,5
Na razie ciągle jakieś lęki, dziecko mi síę zastraszone urodzi.
Powtórze to TSH z Ft.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 07:29
Anoolka, kalika lubią tę wiadomość
-
Visenna konsultowalam z lekarzem ten sluz po luteinie. Z tym, że u mnie dochodzi podrażnienie i pieczenie. Odstawiam lutke i wracam do duphastonu. Kupiłam lacibios femina kapsułki z kwasem mlekowym i lacibios pregna płyn do podmywania. Na razie tyle.
Jeśli jeszcze nie znacie to polecam apteke gemini. Najtańsza apteka w internetach! -
Visenna wrote:Dzięki dziewczyny za odpowiedzi dot. mojego problemu Dziś było lepiej. Kupiłam dodatkowo lactacyd ochrona i będę się bronić przed ew. rozkręceniem
Dziś nie wytrzymałam i przy okazji wizyty u lekarza zrobiłam kolejną betę. Wzrost z 297 na 795,3 mIU/ml Odetchnęłam, ale coś czuję, że to nie ostatnia beta
Macie rację tutaj, że tarczyce trzeba kontrolować w ciąży. Dziś byłam nawet u swojego endo Od wielu miesięcy byłam na dawce 75 euthyroxu, ale jak ciąża to trzeba się dzielić z maluchem i dlatego od razu większa dawka. Dodatkowo zwiększa się zapotrzebowanie na jod, więc i to od dziś biorę
Lekarz zgodził się mnie prowadzić, mimo że wbrew jego zaleceniom zamierzam przyjmować metforminę i dostinex. Dobrze, że chociaż ginekolog się zgadza Czy któraś z Was bierze/brała podobne leki ? Jak podejście Waszych lekarzy?
Dostinex chcesz nadal przyjmować?
Z tego co się orientuję lek ten odstawia się w ciąży od razu lub najpóźniej w 5 tygodniu ciąży. Tam mi lekarze mówili bo właśnie przed obiema ciążami przyjmowałam.
-
MMM2016- dziwne trochę to, co piszesz. Ja przyjmowałam dostinex przed ciążą dla wyregulowania cyklu i jak zaszłam to od razu też zaczęła zazywac chyba do 10-12 t.c. Przecież dupek jest właśnie na podtrzymanie ciąży w najbardziej niebiezpiecznym czasie.
-
Jusstin ja piszę od nośnie DOSTINEX, który jest na obniżenie prolaktyny.
Mam w domu ulotkę i wg niej tego leku nie powinno przyjmować się co najmniej miesiąc przed planowaną ciążą. Ulotka jest dość rygorystyczna. Mój lekarz prosił o odstawienie leku zaraz po pozytywnej becie.
Ty w drugim zdaniu napisałaś chyba o DUPHASTON? Czyli, podobnie do luteiny, pochodnej progesteronu? I tu się zgodzę, że progesteron przyjmuje się na podtrzymanie ciąży.kalika, Jusstin, anulka1978 lubią tę wiadomość
-
urocza wrote:Visenna konsultowalam z lekarzem ten sluz po luteinie. Z tym, że u mnie dochodzi podrażnienie i pieczenie. Odstawiam lutke i wracam do duphastonu. Kupiłam lacibios femina kapsułki z kwasem mlekowym i lacibios pregna płyn do podmywania. Na razie tyle.
Jeśli jeszcze nie znacie to polecam apteke gemini. Najtańsza apteka w internetach!
Dzięki a tak z ciekawości, kapsułki nie będą wchodzić w reakcje z dupkiem? Jak będziesz to przyjmować? Ja biorę luteinę co 12h i... kupiłam tylko płyn, bo wszystkiego innego dowcipnego się obawiałam
A apteka gemini, ooo tak Robię tam zakupy od lat - tanio i szybkourocza lubi tę wiadomość
-
Visenna, MMM2016 ma rację. Szczerze, to po co Ci ten Dostinex? W ciąży naturalną rzeczą jest, że prolaktyna się podnosi i nie widzę sensu jej zbijania, tym bardziej że lek może mieć negatywny wpływ na dziecko. Wg mnie nie robisz dobrze przyjmując nadal ten lek. Co do metforminy, to też jest w ciąży przeciwwskazania. Podstawą jest dieta cukrzycowa, a jeśli to nie wystarcza to na czas ciąży stosuje się insulinę. Po zakończeniu ciąży można wrócić do leków doustnych. Kochana,n zastanów się nad tym, wiem, że to trudniejsze niż lykanie tabletek, ale przecież chodzi o życie i zdrowie tego maleństwa, które nosisz. Na Twoim miejscu poszłambym do dobrego diabetologa i z nim ustaliła plan postępowania.
MMM2016 lubi tę wiadomość
06.2015 - nasz aniołek:*
-
Visenna wrote:Dzięki a tak z ciekawości, kapsułki nie będą wchodzić w reakcje z dupkiem? Jak będziesz to przyjmować? Ja biorę luteinę co 12h i... kupiłam tylko płyn, bo wszystkiego innego dowcipnego się obawiałam
A apteka gemini, ooo tak Robię tam zakupy od lat - tanio i szybko
kapsułki nie są dowcipne tylko doustne Zawierają po prostu probiotyczne bakterie Lactobacillus. Na pewno nie zaszkodzą,wyrównują mikroflorę bakteryjną, te które mam są dedykowane dla kobiet w ciąży, chociaż mam wrażenie, że wszystkie można brać bez względu czy są dedykowane czy nie. te dedykowane są droższe
Kalika pewnie będzie wiedziała więcej na ten temat
Aptek jest mega, podkład Revlona jest w takiej cenie, że żadna promocja w rosmanie tego nie przebije.
-
Jeśli chodzi o dostinex. Czytałam ulotkę i się przeraziłam - planowałam ciaze, biorę ten lek i jak tutaj wcześniej odstawić, gdy wystarczy niecały miesiąc a prolaktyna ładnie zbita i w normie, nagle osiąga wartość powyżej 1000 mIU/l. Teraz mam ładny wynik i boję się, że jak odstawię nagle to poleci w górę i tym bardziej zaszkodzę. Kobiety, które mają guza przysadki nie mają wyjścia i będąc w ciąży muszą przyjmować leki na zbicie prolaktyny, dlatego nie do końca jest prawda, że jest to lek niebezpieczny. Robię to za zgodą ginekologa. Najpierw USG, pózniej ew. odstawianie leku. Biorę polowe dawki, tj 0,5 tabletki. Mój endo uważa, że nie powinnam, ale też zaakceptował mój wybór. Myśle, że gdyby to miałoby bardzo zaszkodzić to oboje by mi wręcz kazali to szybko odstawić. Endo też kazał mi odstawić siofor. Nie zrobiłam tego. W poprzedniej ciąży się słuchałam i niestety... nikt nie udowodni, że przez to, ale o wielu przypadkach czytałam, że nagle odstawienie leków źle się kończyło. Dlatego teraz mam opory i jeśli już, bede odstawiać leki stopniowo.
-
urocza wrote:kapsułki nie są dowcipne tylko doustne Zawierają po prostu probiotyczne bakterie Lactobacillus. Na pewno nie zaszkodzą,wyrównują mikroflorę bakteryjną, te które mam są dedykowane dla kobiet w ciąży, chociaż mam wrażenie, że wszystkie można brać bez względu czy są dedykowane czy nie. te dedykowane są droższe
Kalika pewnie będzie wiedziała więcej na ten temat
Aptek jest mega, podkład Revlona jest w takiej cenie, że żadna promocja w rosmanie tego nie przebije.
Ah, nie są dowcipne, to zmienia postać rzeczy bo mi proponowała pani w aptece globulki dopochwowe i średnio to widziałam )) -
Co do mojej cytomegali, zadzwoniłam do przychodni, kazali zdobyć skierowanie z państwowej placówki i wtedy przyjmą bez kolejki i zrobią badania. nie muszę robić prywatnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2016, 20:36
kalika lubi tę wiadomość
-
MMM2016 wrote:U mnie na liście produktów pożądanych:
mandarynki, pomidory, ogórki kiszone, banany, biały ser, żółty ser.
Ogólnie staram się jeść regularnie. Wyjściowo ważę ok 45 kg (w poprzedniej ciąży też miałam taką wagę wyjściową) a teraz waga spadła do 43 kg dlatego muszę się pilnować.
I mam zamiar w najbliższym czasie "dobić" do tych 45 kg.
43 kg ?? o jeny, drobnica jesteś nieprzeciętna mi przy 52kg wskazuje niedowagę (choc ja wcale tak nie uważam)
mandarynki, pomarancze (także sok), grapefruity - to było na tapecie jakies 2 tyg teu, teraz juz nie... cięzki temat z tym jedzeniem
Doczytuję dalej