Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
O kurde ..słodkie widoki 😍
Ja nie lubiłam wyjazdów bez dziecka , gdy nie było jeszcze młodszego. Kilka razy wyjechaliśmy sami , we dwoje, ale to nie moje klimaty 😉nawet piwo wtedy inaczej smakuje 🙊
Z tym ze u mnie jest inna sytuacja bo kilka razy w roku starszego zabiera jego tato na kilka dni.Moze gdybym była z nim sama przez okrągly rok to chcialabym zlapac chwile oddechu 🤔
Teraz jak sobie tak myślę to z chęcią na weekend oddalabym chlopakow i wsiadla w samochod z m.zeby uciec na chwilę 😉 moze to kwestia posiadania wiecej niz jednej sztuki dziecka 😜
-
Ale słodkie brudasy
mój je dość przyzwoicie chociaż coraz częściej próbuje mi wyrwać miseczkę
butle z mlekiem trzyma sobie często sam
Chic chic ponoć woda mama i ja jest dobra ja zaczęłam taka podawaćmożna ja kupić w lidlu
Ważne żeby nie była mocno mineralizowanaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 15:23
-
Ja chyba bym nie dała rady na ta chwile wyjechać bez małej, ona co chwile robić coś nowego nie darowała bym sobie jak coś bym przegapiła, nie wyobrażam sobie tez jak miała by spać bez nas. Pierwsza podróż bez dziecka planujemy dopiero za 4 lata na nasza 10 rocznice ślubu, o ile nie będę wtedy w kolejnej ciąży albo z jakimś noworodkiem. Zawsze dwa razy w roku jeździłam z przyjaciółkami do spa ale teraz nie pojade bo jakos mi przykro na mysl ze bez Jagody
Zaczęłam bawić się trochę rozszerzaniem dziś ugotowałam Jagólce botwinkę ciekawe czy będzie jej smakować. Idę sprawdzić. -
ChicChic, mineralnej nie powinno się jeszcze dawać, żeby nie obciążać nerek. Można źródlaną, oczywiście nieprzegotowaną- tylko trzeba patrzeć, czy minerały tej źródlanej nie przekraczają 500 mg/l. Ta woda, o której pisze Megss jest najlepsza (mama i ja) jak i Saguaro Junior z Lidla- to ta sama woda w innym opakowaniu. Można tez dawać Żywiec zdrój- ona ma mało minerałów i z tego powodu przez większość ludzi jest uważana za gorszą niż kranówka, ale dla malucha taka jest dobra. Co ciekawe, Oaza z Biedronki tez się nadaje, tylko trzeba sprawdzać, z jakiego ujścia jest pobierana. Do tych samych butelek leją wodę z 3 ujść i jedna moze mieć 200 mg/l a druga ponad 500 mg/l.
Co do jedzenia, to polecam wdzianko z Ikei do karmienia, dla mnie rewelacjaubranka się nie brudzą, a kosztuje tylko 20 zł. Kinga tylko przy pierwszym karmieniu nie chciała mi oddać łyżeczki, a teraz po prostu siedzi i otwiera paszczę na widok łyżeczki
dziewczyny, nie boicie się zapinać pasów od fotelika podczas karmienia? Czytałam, ze nie powinno się, bo w razie zakrztuszenia bez nich szybciej można wyjąc dziecko. Poza tym podczas karmienia i tak siedzi się tuż obok, wiech chyba nie są aż tak potrzebne teraz.
ChicChic, ale Ewa ma barwy wojenne 😁 a Twoja Agatka Buko wcale nie wyglada na taką drobną -
Monika30, ChicChic, Buko ale słodkie brudaski🙊🙊🙊 U nas jak na razie odbywa się wszystko w miarę "na czysto", wkładam łyżeczkę do buzi jak synek ma ją otwartą i zazwyczaj cała zawartość pozostaje w buźce🙂 Synek często też łapie moją rękę z łyżeczką i sam kieruje do buzi. Jedynie brudno sie robi, gdy psika z pełną buzią, wtedy wszystko dookila jest pochlapane🙃
Karo_wi, ja zapinam, chociaż mialam juz raz sytuację, że musiałam szybko odpinac, bo synek zaczął się krztusic😵 -
nick nieaktualnyKaro, a widzisz, jednak jest drobniutka. Nadal nosi rozmiar 62
ja zapinam pasy tylko dół żeby się nie zsunela, a górne pasy schowalam, bo inaczej są całe w jedzeniu.
Oczywiście Agatka nie wygląda tak po każdym posiłku, gestsze posiłki je całkiem ładnie. Na zdjęciu jest po suszonej sliwce że sloiczka, która jest bardzo rzadka.
Edit: wygląda tak prawie zawsze. Teraz jadła buraka i w międzyczasie mjadla duży palec u nogiWiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2019, 17:44
-
Chic, mam ten sam śliniak
Buko, Twoja Agatka wymiatakatberry, Buko lubią tę wiadomość
-
u nas kazdy posilek tak wyglada. pozwalam malej brac lyzke i sama cos tam je przy okazji wszystko brudzi. lubi wlozyc tez obie rece do miseczki.
dziewczyny macie czasem tak ze dziecko je ladnie a nagle odmawia jedzenia stalego przez caly dzien albo kilka dni? narobilam sie kilku wersji kaszki, dalam warzywka ktore ostatnio smakowaly a ta sie krzywi i zaczyna plakac. nie wiem o co chodzi.. moze kolejne zeby? -
To ja sprytna matka mam dwie łyżeczki jedna jak mi zabierze to podaje druga i tak na okrągło, botwinka raczej słabo smakowała ale był to pierwszy mięsny posiłek wiec zobaczymy bo może jutro będzie już lepiej.
Matko dziewczyny czuje się trochę strasznie przy was, kompletnie nie zastanawiałam się nad tym jaka wodę mogę podać dziecku daje poprostu co akurat pijemy, albo z czajnika. To samo z pasami zapinam i już nie myśle ze mi się tam udławi i czy będę miała szybko czy nie ona jest taka wiercipięta ze nie zapięta nie usiedzi nawet jak jestem obok. -
Spokojnie, ja tez podawalam zwykla z czajnika, a pytalam, bo bie widzialam czy musi byc przegotowana. A pasy zapinam, ale dalo mi to do myslenia.. Z tym ze ja musze zapiac bo nie usiedzi, A pasami zapinam tez sliniak, bo inaczej musi go miec w buzi..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 05:16
-
Boskie są wasze dzieciaczki
Moja tez super czysta nie jest przy jedzeniu, jak chwyci łyżeczkę to muszę siłą wyrywać, patent z dwoma brzmi racjonalnieja wodę daje filtrowaną, śle fakt muszę kupić jakąś.
Karo dała mi do myślenia. Ja co prawda dopiero zaczynam rozszerzanie dlatego jak jestem sama to musiałam ja przypiąć, bo nie siedzi stabilnie, ale faktycznie przy zakrztuszeniu mogłoby być ciężko. Ale zapomniałam ze przecież może ja karmic na leżaczku i nie będę jej zapinala.
Wczoraj pediatra powiedziała, że malutka ma bardzo delikatne objawy alergii i nie chce dać jej sterydu, wiec mamy poki co pielęgnować, poleciła la roche posay lipikar i cicaplast. Mamy smarować dwa razy dziennie i zobaczyć czy coś to da przez 2 tyg. Jak nie to ewentualnie laticort, który już ma steryd, ale jakiś delikatny. Kojarzycie może? Mówiła ze nie mam diety stosować ewentualnie jak coś nowego jej wyjdzie to przeanalizować co mogłam zjeść.
-
Malinka my uzywamy emolientow avene xeracalm i cicaplast. natluszczaja skore ale na sama alergie niewiele pomagaja. mielismy masc ze sterydem ale taka robiona w aptece i byla najlepsza bo krostki znikaly, ale jak przestalismy stosowac to wrocily. Jak u was objawia sie ta alergia?
-
Katberry oczywiście te kremy to już na powstałe objawy. Ogólnie to nie do końca wiadomo od czego Julka to ma. Pediatra określiła to jako AZS. U małej pojawiają się plamki czerwone, niektóre z charakterystycznym pierścieniem, kilka liszajów. Jak jej to na początku wyszło to udało nam się to zlikwidować, ale znowu jej to wyszło i skojarzyłam do z kakao, ale poki co nie zauważyłam, żeby jej to schodziło, a nie jadłam nic z kakao od miesiąca. Musi ją obserwować, ona mówiła że na spokojnie mamy do tego podjeść bo mimo wszystko nie ma aż tak złych objawów. Wiadomo trudno odnaleźć alergen. Jedzenie mamy wprowadzać stopniowo. W przypadku alergikow na poaczatku mamy spróbować samo żółtko, ścięte oczywiście.
Sama już nie wiem co mam myśleć. Wolałabym wiedzieć co wykluczyć. Zmieniam tez płyn bo łudzę się ze może to kontaktowe.
Zamarlam jak zapytała czy mamy kota. Najgorszy scenariusz.
Edit: przepisała nam tez zyrtec w kroplach, ale to w razie jakby się coś pogorszyło i mała była niespokojna, to samo tyczy się laticortu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2019, 08:05