X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5368 6249

    Wysłany: 12 lipca 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś szczepila już na ospe? Ja planowałam w jesieni razem z mmr, ale życie napisało inny scenariusz. Okazało się, że mały miał wczoraj kontakt z osobą chorą na półpasiec. Osoba ta nosiła go na rękach, mały mógł dotknąć jej twarzy, a półpasiec akurat zrobił się w okolicy ucha. Dzisiaj szybka decyzja, rano wizyta w przychodni i dawka varilrix przyjęta. Nawet jeśli doszło do zakażenia, to powinien przejść albo bezobjawowo albo lekko.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 12 lipca 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka a to polpascem nie zaraza się przed pojawieniem się krostek ? Jagoda tez miała kontakt ale nie dotykali się.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2019, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy polpascu zarazic się można przy kontakcie z płynem, który znajduje się w pecherzach. Na pewno przy ospie jest największe ryzyko zarażenia jeszcze przed pojawieniem krost, ale czy przy polpascu też, to chyba nie.

    Ja zaplanowałam szczepienie na ospe razem z mmr w listopadzie. Myślałam, że uda się wcześniej zrobić sama ospe, bo od października agatka będzie chodzić do żłobka, ale w przychodni jak zapisywalam, to pielęgniarka powiedziała, żeby zrobić je razem.

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 12 lipca 2019, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słyszałam, że mmr i na ospę nie szczepią na jednej wizycie, bo obie szczepionki zawierają wirusy. Jednak może coś już się zmieniło, nie wiem.

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 lipca 2019, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczepionka na ospę jest obowiązkowa ? A co jak ktoś wcześniej zachoruje niż się zaszczepi ? Wtedy nie ma sensu co nie ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lipca 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W mojej przychodni pediatra łączy te dwie szczepionki, na grupie fb "szczepienia rozwijamy wątpliwości" czytałam, że to jest czesta praktyka.

    Monika, nie jest obowiązkowe. Jeżeli dziecko chodzi do żłobka lub klubiku dziecięcego to z zaświadczenie z placówki ma to szczepienie za darmo.

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 12 lipca 2019, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Buko za info :)

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5368 6249

    Wysłany: 12 lipca 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Półpasiec zaraża dopiero po pojawieniu się krost (w przeciwieństwie do ospy). Normalnie szczepu się razem z mmr i my tak będziemy szczepić, ale już drugą dawkę ospy. Ospa nie jest obowiązkowa, lecz zalecana i odpłatna. Ja uważam, że warto, bo szkoda cierpienia dziecka oraz nerwów rodziców. Nigdy nie wiadomo, czy nie będzie to ciężki przebieg.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 13 lipca 2019, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam bliznę na nosie po ospie, jak byłam mała to ją lubiłam :P ja nie wiem czy bym szczepiła, ale pewnie ze względu na żłobek zaszczepimy, tym bardziej, że w takiej sytuacji jest bezpłatnie.

    Dziewczyny ja się zrobiłam jakąś miękka buła normalnie, jak patrzę na Szymka jak on się szybko rozwija to się zastanawiam jakim cudem ten czas tak szybko minął! Robi już papa (na przywitanie też), brawo, mówi mama, baba, tata, dada i jakieś tam swoje dziwne połączenia. Jak jest głodny to mama jest takie rozpaczliwe, przypomina amam i otwiera buzię tak śmiesznie 😅 a jeszcze niedawno nie miałam pojęcia czego on chce, co mam zrobić, czemu płacze. Weźcie zatrzymajcie ten czas 🙈

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5368 6249

    Wysłany: 13 lipca 2019, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój za chiny nie chce zrobić papa. Jak ja robię, to patrzy na mnie jak na ufo. Brawo czasami zdarza się, ale to raczej tak przypadkowo (nie na zawołanie). I nadal czekam na baba, tata itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2019, 15:18

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "W Tobie Panie zaufałem, nie zawstydzę się na wieki"
  • julita25 Ekspertka
    Postów: 318 80

    Wysłany: 14 lipca 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Używa któraś reflocup??? jakieś opinie?

    860ix1hphkehqfnu.png
    qq87ej28nhnmcvys.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie odnośnie dziennego jadłospisu, szczególnie do dziewczyn, których dzieci są strasznymi mlekoholokami. Jak wygląda dzień pod względem posiłków? Karo, jak jest u Ciebie?
    Agatka mogłaby żyć o samym mleku. Nawet jak je obiadek, to musi być mleko. Próbowałam zrezygnować z mleka jak jest obiadek i dać większą porcje, ale po zjedzeniu marudzila i uspokoiła się dopiero jak zjadła mleko.

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 14 lipca 2019, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko,Kacper fajnie wszystko zjadał,ale od jakiegoś tygodnia, dwóch mógłby ciągle mleko. Wybrzydza wszystkim innym,a mleko z chęcią wypija. Nie wiem o co chodzi. Może jakiś kryzys,nie mam pojęcia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 lipca 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monika, to u nas to samo. Kasza, to może 1/4 porcji, obiadek kilka łyżeczek, owoce (obecnie daje sezonowe maliny, porzeczki) to też tylko kilka sztuk. I mleko, mleko, mleko...
    Może zęby? Kilka dni temu pojawił się u Agatki pierwszy ząbek,to może teraz szybko druga jedynka wychodzi?

  • Blondas_29 Ekspertka
    Postów: 159 84

    Wysłany: 14 lipca 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My się kp i od 3 dni Mała by tylko na cycu wisiała. Obiadku i owoców zje po łyżeczce i zaciska usta :/ dziąsła rozpulchnione i mocno czerwone :/ chciałam jej dziś na noc posmarować maścią to nawet przez sen zaciska usta. I w nocy strasznie się rzuca.

    w4sqs65gyz0a6r5s.png

    Wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda! <3
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 14 lipca 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, u nas się sporo zmieniło w tej kwestii. Od czasu przeziębienia z przełomu maja/czerwca Kinga je mleko tylko na noc i nad ranem, jak się pierwszy raz obudzi. Nie mogła sobie wtedy poradzić z jednoczesnym ssaniem, przełykaniem i oddychaniem przez buzię. Zaczęła zjadać wtedy większe porcje posiłków stałych i tak już zostało. Oczywiście w ciągu dnia jej proponuję mleko, dodaję tez do kaszki kilka miarek, bo boję się, że się nabawi niedoborów, ale weźmie tylko 2-3 łyki i koniec.

    Kinga zjada takie ilości, że jestem w szoku. Kaszkę holle robię jej z 6 łyżek stołowych, dodaje do tego 3 miarki mm i pół słoiczka z owocami. Zjada wszystko. Na obiad dostaje słoik robiony przez prababcię- najczęściej pojemności 300 ml, zjada wszystko. Na podwieczorek zjada albo mus z owoców z tubki albo normalne owoce (np pomarańcze czy banana). Na kolacje zjada kolejny słoik, tym razem ze sklepu, chyba 220 ml (te duże). Do tego butla na noc i na dzień dobry, na 180 ml wody. I wszystko to, co jej się uda ode mnie wysępić- kanapki z wędliną albo serem żółtym, jajka w różnych postaciach, zupy, warzywa z obiadu i różne „zakazane” rzeczy.. Do tego przegryza tez chrupki kukurydziane. Ten dzieciak to studnia bez dna ;) je wszystko, co jej się poda, ale nie przepada za polskimi owocami sezonowymi.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 lipca 2019, 06:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, to faktycznie duża zmiana, bo pamiętam jak pisałaś wcześniej co je Kinga, to bylo tam bardzo dużo mleka.
    Agatka niby by chciała jeść to co my, ale jak dostaje do spróbowania to wszystko wypluwa. Zaczynam się już martwić, że jak pójdzie do żłobka to nic tam nie będzie chciała jeść.

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 15 lipca 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.
    Buko u nas wychodzi ostatnia dwójka i przy każdej poprzedniej było to samo. Nie chciał nic jesc - kaszki dosłownie łyżeczka, obiadek Max dwie i odpychał, kisiel na deser zjadł tez tyle co kot napłakał. Daje zastępczo mleko raz czy dwa w ciągu dnia żeby zjadł cokolwiek. Jak nie zabkuje to mamy dwie porcje - 240 ml na noc i 180 koło 7 rano.
    Ja mam inny problem za to. Nie mogę odjeść na metr. Nie mogę wstać z maty. Nie mogę nic. Jest krzyk, płacz jęk i od razu pędzi za mną. Bawi się jak jestem obok sam, ale ma tez dni ze tylko by się po mnie wspinał. Funkcjonuje tylko jak ma drzemki albo... poprostu daje mu jęczeć bo inaczej żyć się nie da. Czy któraś ma jeszcze ten etap? Wiem ze hedgehog miała podobnie. Mam nadzieje ze to kiedyś minie..

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 15 lipca 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo wow :) mega dużo je twoja Kinga :D.

    Buko myślę że to przez zęby bo dziś wyszły dwójki. Jak wyszła jedynka to zaraz pewnie będziecie mieli druga ;)

  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 15 lipca 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie czy Wasze dzieci moja się waszych znajomych,rodziny ? Której nie widzą na codzien. Kacper to idzie na ręce tylko do szwagierki i mojej mamy. Teściowej i wszystkich innych się boi. Chyba to kiedyś przejdzie ? Bo teściowa jest załamana hehe

‹‹ 1124 1125 1126 1127 1128 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ