Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
julita25 wrote:Jeśli chodzi o nocnik to dam wam taki przykład. Ja i moja szwagierka mamy dzieci w tym samym wieku dzieci(różnica 3tyg.) Zaczęłyśmy odpieluchowywać dzieci w maju. Miały wtedy po 20mies. Ja się zawźiełam i 3mies nam to zajęło. Ona po 2 mieś odposcila, ona nie dała rady, nie miała cierpliwości na te mokre i brudne majątki. Kolejne podejście zrobiła rok później, w wakacje bo mały od września szedł do przedszkola i co się okazało, wcale nie było łatwiej 😟 przechodziła przez kolejne etapy od początku i jeszcze mały bardziej wyrażał swój sprzeciw, presja przedszkola też nie była dobra. Myślę,że gdyby wtedy nie odposcila też by go odpieluchowala przed 2 urodzinami. Bo był moment,że robił większy postęp niż moja córka. Dlatego ja uwazam,że 18mies to idealny czas,żeby zacząć ta przygodę.
I nie wierzyć,że to zajmie kilka dni. To jest proces, są etapy i zajmuje to sporo czasu. Jest moment,że się wydaje,że już się udało poczym dziecko robi krok w tył na kilka dni, następnie niespodziewanie woła siku i jest już super. Myślę,że ta Pani o której mówi Megss jest godna uwagi, ja na yt. widziałam jakiś urywek jej wypowiedzi. -
Megsss wrote:A ja dodam tylko , ze ta babka odradza zakładanie na początku odpieluchowania majtek .. bo majtki imitują dziecku bliskość skory z pampersem .. lepiej założyć spodenki bez gatkow ..
Ja znam w rodzinie bardzo podobny przykład .. bratowa próbowała w okolicach 18 miesiąca .. już było super ale poddała się bo wyjechali na wakacje ( częsty błąd ponoć przy odpieluchowaniu w okresie letnim ) i co mała zaraz kończy 3 lata i jest dramat z odpieluchowaniem , jest bunt , płacz odmawianie współpracy .. Lila jest już świadoma , wstydzi się ale jednocześnie buntuje .. także ja jestem zdania , ze im szybciej tym lepiej -
Katiusza, Ewa wlasnie w żłobku nauczyla sie siadac na nocnik.
Ja na razie na luzie. Nie chce siedziec za długo na nocniku. Wczoraj wstala i posikala obok. Takze nie wiem. Chyba musze cos o tym poczytac.
Mnie to bardziej wkurza smoczek. Niby do spania ale za dnia tez wola ninia ninia. Dzisiaj w ogole nie dostala ale to jest ciężkie.
-
Hedgehog wrote:Chic ja już dawno przyjęłam zasadę że smoczek nie wychodzi z sypialni. A drzwi do sypialni są zamknięte. I problemu nie ma. Smoczka nie widzi,nie woła go, nie chodzi z nim ( w sumie nigdy nie chodził). Jest tylko do zasypiania.
To dobry czas na nocnik skoro jesteśmy w domach (choć mi to bez różnicy bo moje życie i tak wygląda w ten sposób ) ale ja czekam. Nie widzę u Kuby najmniejszej gotowości. Szkoda że nie jest kilka miesięcy starszy to może bym próbowała.
My dzisiaj od rana latamy po domu bez majtek i bez spodni tylko skarpety, trochę usika na podłogę resztę to nocnika, bijemy brawo i zaczyna się z tego cieszyć. Podnosi nocnik do góry i się chwali wszystkim co zrobił.
Jeśli chodzi o smoczek, to poprostu schowałam w pierwszą noc powiedziałam,że nie ma niuniu,że się zgubił. Nie płakał, ale przez dwie godziny nie umiał zasnąć.
Na drugi dzień do drzemki to samo i koniec że smoczkiem, poszło gładko 🙂 Musiałam tylko sam do tego dojrzeć, bo to ja miałam większy problemu niż mój syn jak się okazało. -
Dziewczyny melduje się .. dziś pierwszy dzień na froncie bez pieluchy .. podniosłam temperaturę w domu i latał na golaska od pasa w dół wg zaleceń ależ mu się podobała ta „ wolność ”
Poszło .. lepiej niż myślałam .. Raz obsikał mnie 🤷♀️raz z rana na podłogę ..i raz już szliśmy usiąść na nocnik to nie zdążył po prostu 😄ale mówi siusiu chętnie siadał i robił do nocnika .. mam mega ubaw z niego bo on chce robić siusiu w łazience 😃tak jak my i kaze mi zamykać drzwi .. dobrze ze mamy dwie bo jakbym miała za każdym razem lecieć do tej na końcu domu .. to mogłoby być ciężko kupy nie wola ale ja wiem kiedy on się przygotowuje do tej ważnej chwili wiec dopadłam go w obu przypadkach .. dziś jeszcze noc w pieluszce ... wszystko dalej zgodnie z wytycznymi .. a od jutra w ciągu dnia spodenki bez majtek i pierwsza nocka z Podkładami i wstawaniem Trzymajcie kciuki idę się wyspać poki jeszcze mogę
Katiuszaaaa, 1Malinka1 lubią tę wiadomość
-
julita25 wrote:Rozumiem o co masz na myśli. Ja też próbowałam córkę odstawiać tak jak ty, ale ona była bardzo rozbita nie rozumiała co się działo. Jak ja odstawiłam całkowicie to było ok. Natomiast ja przez 2tyg. Odciągałam mleko, tak tylko żeby sobie ułożyć i mleko zanikało wtedy dość szybko.
Ale zrozumiem,że każde dziecko jest inne. Ja sobie cenię jak ktoś mi mówi co się u kogoś sprawdziło, ale trzeba wszystko korygować z temperamentem i potrzebami dziecka 🙂 Ja mam dwójkę dzieciaków i to co się z córką sprawdzało z synem nie koniecznie, ale czasem jestem pozytywnie zaskoczona. Pozdrawiam 🙂
My z nocnikiem zaczniemy od soboty, w tygodniu mąż będzie kontynuował. Zobaczymy, ale nie wróżę jakiegoś sukcesu. Nocnik służy jej do tego, żeby wspiąć się na kanapę.
-
U Nas gorszy dzień z nocnikiem 😟 Miki mało mówi i nie umie powiedzieć siku, jedynie blee jak już zrobi kupkę w majtki czy pampers. Ćwiczymy dalej. Nie wyobrażam sobie natomiast nocy bez pampersa, nie mam pojęcie jak by to miało wyglądać. Bo on się nie obudzi na sikiu. Megss jakie rady daje Pani Mariola w tej kwestii? I jak wam idzie dzisiaj?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 12:34
-
Pani Mariola daje rady takie
1.Na materac 3-4 warstwy podkład prześcieradło , znowu podkład prześcieradło i trzecia warstwa na to żeby w nocy tylko w razie co ściągać ta zasikana warstw i mieć pod spodem suche prześcieradło zabezpieczone pod sposobem nowym podkładem .
2. Dwie godziny przed snem ograniczyć picie a około godziny przed nie dawać już nic albo malutka porcje .
3. Wysadzić dziecko na sikanie zaraz przed usunięciem .
4. Sprawdzić go przed swoim pójściem spać czyli jak mój mały zasypia około 21 to sprawdzam go koło 23-24 jak sucho to sadzam przez sen na nocnik ..🤷♀️ To mnie trochę przeraża ..jak mokro to to samo tylko ściągam mokre przecierało wiadomo ..i potem taka sama czynność około 4 rano .. jeśli dziecko zaspane będzie się buntować to mówiła ze zamiast nocnika można mieć miskę i go w niej postawić żeby zrobił na stojąco .. może być grubo hehe .. chociaż mój placzkiem nie jest raczej ..wiec mam nadzieje ze da się wysadzić przez sen :)oczywiście w nocy tez trzeba mu mówić , ze będziemy robić siusiu itp i nie zapalamy światła w pokoju
No i rano na dzień dobry znowu siusiu na nocnik ..
Dziś poki co bez wpadek dzień idzie ok.. ciekawe jak ta noc
julita25 lubi tę wiadomość
-
Tak .. cały czas jesteśmy już bez pampersa..ona mówi , ze o to chodzi w tym .. jasny komunikat ze żegnamy się z pieluszka .. wiec znika zupełnie .. dlatego teraz jest dobry czas .. bo nigdzie się nie jeździ ani do sklepu ani nic .. tylko dom i ogród . A wczoraj nie wychodziliśmy wcale .. bo tak kazała zrobić .Gola pupa i dom .
Tak podkłady mam jednorazoweWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2020, 19:36
julita25 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Megss 🙂
My po nocy bez pampersa, no cóż sikał się dwa razy, raz udało mi się go wysadzić i zrobił siku. Wstyd się przyznać, ale moja starsza córka też miała do teraz pampersa w nocy 😟 Z mojej wygody oczywiście bo byłam wtedy w ciąży z Mikim i nie miałam za bardzo sił na nocne wstawanie i dźwiganie. Bo w dzień pampersa nie ma od 20 mż. Nie umiałam się za to zabrać a teraz działam z dwójką na raz. Uznałam że córkę muszę już nie tyle odpieluchować co oduczyć picia w nocy a syna przy okazji próbuję 🙂 córka zdołała się raz do łóżka ale tylko dlatego że protestowała i poprostu pozeolil jej poczuć jak to jest niemiło mieć mokra piżamkę. Na drugie siku już wstawała prędko.😝 Podkłady zamówione w ilości hurtowej😜 Megss wyspana? Ja zaczynam dzień od mocnej kawy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 20:07
Megsss lubi tę wiadomość
-
Ja kupiłam nocnik, ale jeszcze nie zaczęliśmy nauki. Rozumiem, że w przypadku chłopców najpierw uczymy sikać na siedząco?
-
My mamy nocnik, czasem siada. Ale jakoś nje mam zapału. Poza tym mam problem.
Kupy luźne. Nie biegunka ale taka papka luźna. Robi 1 dziennie, czasem 2. Innych objawów brak. Macie jakieś pomysły?
A macie może jakieś okulary przeciwsłoneczne dla maluchów? -
Justynuszek wrote:My mamy nocnik, czasem siada. Ale jakoś nje mam zapału. Poza tym mam problem.
Kupy luźne. Nie biegunka ale taka papka luźna. Robi 1 dziennie, czasem 2. Innych objawów brak. Macie jakieś pomysły?
A macie może jakieś okulary przeciwsłoneczne dla maluchów? -
Justynuszek wrote:Ale on tak ma od... 10 marca mniej więcej?
Z zębów brakuje tylko piątek. Czwórki są i to w zasadzie całe już
Może też reagować na jakieś jedzenie? Teraz pylą drzewa może jakieś reakcje krzyżowe, ale nie wiem czy one dają brzuszne problemy czy tylko skórne reakcje.