Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Eda94 wrote:Mam nadzieję że u mnie wszystko będzie dobrze i na następnej wizycie zobaczę serce i zarodek a nie jak teraz pusty pecherzyk. Objawy dalej mnie trzymaja i oby to bym dobry znak.
Ja 4 tydzień -nic
5- pęcherzyk
6- zarodek
czkam teraz do 6 marca żeby zobaczyć serduszkoBędzie dobrze
Mamusia_Ksawusia lubi tę wiadomość
-
Gratuluje dziewczyny
ja jestem umówiona na wizytę dopiero uwaga 23.marca ... ehh witamy w Holandii
No ale jakoś wytrzymamy przynajmniej wszytko już wtedy zobaczę
)❤️
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
edka85 wrote:Jola, a ty przypadkiem nie byłaś jakoś teraz na wizycie?
Tak byłam w poniedziałek, ale wiem że nie jest fajnie czytać gorsze rzeczy więc wolę nic nie pisać żeby was nie denerwować.Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Jola79 wrote:Tak byłam w poniedziałek, ale wiem że nie jest fajnie czytać gorsze rzeczy więc wolę nic nie pisać żeby was nie denerwować.
-
zmetalizowana24 wrote:Ja 4 tydzień -nic
5- pęcherzyk
6- zarodek
czkam teraz do 6 marca żeby zobaczyć serduszkoBędzie dobrze
-
gosia1991 wrote:To prawda ze nie mozna cytrusów w ciazy? Zjadlam wlasnie 3 pomarańcze...
Można jeść cytrusyW ciąży nie można jeść surowych ryb i mięsa, wędlin długodojrzewających, serów z niepasteryzowanego mleka (czyli np. Wszystkie pleśniowe odpadają), a warzywa i owoce trzeba po prostu umyć przed spożyciem.
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
gosia1991 wrote:To prawda ze nie mozna cytrusów w ciazy? Zjadlam wlasnie 3 pomarańcze...
Zreszta mam w domu wyciskarkę i często robie takie soki. Nie wzielam tego do siebie i jem dalej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 13:06
PAPAVER lubi tę wiadomość
-
Też słyszałam o możliwej alergii dziecka od cytrusów. Ja wciągałam w pierwszej ciąży pomarańcze jeszcze o tym nie wiedząc i odpukać póki co, syn na nic nie jest uczulony. Jedynie co, to woli mandarynki od pomarańczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 13:14
Kathrine lubi tę wiadomość
2011_Synek
24 stycznia_beta HCG 221, 29 stycznia_ betaHCG 2600____Bądż z nami -
nick nieaktualny
-
Okey,u mnie to wygląda tak;
Pęcherzyk ciążowy został wykryty 03.02 że jest w macicy (bo wcześniej było podejrzenie ciąży pozamacicznej).
19.02 lekarz zrobił USG i jest nadal tylko pęcherzyk ciążowy,brak pęcherzyka żółtkowego i brak zarodka. Wcześniej na USG wielkość pęcherzyka 0,52cm teraz po 12 dniach urósł ale tylko trochę bo ma 1,23cm. Poza tym pojawiły się jeszcze 2 krwiaki. Już w tej ciąży miałam robione 6 razu USG lekarz kazał przyjść jeszcze za 2 tygodnie ale ja już naprawdę zaczynam się godzić z tym że nic z tego nie wyjdzie.Cykle mam 26-27 dniowe więc owulacja się raczej nie przesuneła bo miałam sluz płodny 1 i 2 styczeń,a według lekarza to jest 5-6 tydzień ciąży,więc to jest niemożliwe.Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Jola79 wrote:Okey,u mnie to wygląda tak;
Pęcherzyk ciążowy został wykryty 03.02 że jest w macicy (bo wcześniej było podejrzenie ciąży pozamacicznej).
19.02 lekarz zrobił USG i jest nadal tylko pęcherzyk ciążowy,brak pęcherzyka żółtkowego i brak zarodka. Wcześniej na USG wielkość pęcherzyka 0,52cm teraz po 12 dniach urósł ale tylko trochę bo ma 1,23cm. Poza tym pojawiły się jeszcze 2 krwiaki. Już w tej ciąży miałam robione 6 razu USG lekarz kazał przyjść jeszcze za 2 tygodnie ale ja już naprawdę zaczynam się godzić z tym że nic z tego nie wyjdzie.Cykle mam 26-27 dniowe więc owulacja się raczej nie przesuneła bo miałam sluz płodny 1 i 2 styczeń,a według lekarza to jest 5-6 tydzień ciąży,więc to jest niemożliwe.
którego masz teraz wizytę? z tym śluzem płodnym to różnie bywa, ja miałam niby owulacje 1 lutego (z USG) ale ciąża moja ma teraz 6+2, więc jak to wyjaśnić? -
Gratuluję udanych wizyt :-*
I zazdroszczę tym z Was, które nie wymiotują i mogą jeśću mnie całodzienne mdłości i wymioty. Powtórka z poprzedniej ciąży, ale razy trzy. Póki co wegetuje i czekam aż będzie lepiej.
No i chudnę.NatkaZ lubi tę wiadomość
-
Biedna niecierpliwa Karolina ;( ehh ja to bym chciała wymiotować ! Czuć mdłości ! Tak samo jak chciałam w pierwszej ciąży ale wyedy nic mi nie było tetaz narazie cisza zobaczymy jak dalej będzie ;p
[/url]
[/url]
18.12.2017 -14t6d [*] Gabrys;*
26.10.2018 Nathan ❤️ 47cm , 3080gram 12:33 ❤️❤️
20.11.2018 51cm 3520g ❤️
18.12.2018 54cm 4530g❤️
25.01.2019 59cm 6020g ❤️ -
Dziewczyny bardzo Wam współczuję wymiotów. Mi mdłości już trochę odpuściły. Mam za to silny ból piersi- to nowość.
Mam 20 mc synka i pomimo ,że padam że zmęczenia to trochę nie mogę sobie na leniuchowanie pozwolić.
Jutro mamy wizytę i zobaczymy czy wszystko jest nadal w porządku.
Jesteśmy teraz w 8 tyg. Poprzednia ciążę własnie na tym etapie straciliśmy.
Trzymam kciuki za Wasze wizyty. -
Mamusia_Ksawusia wrote:którego masz teraz wizytę? z tym śluzem płodnym to różnie bywa, ja miałam niby owulacje 1 lutego (z USG) ale ciąża moja ma teraz 6+2, więc jak to wyjaśnić?
OM 20.12.17r. i cykle mam regularne. 17.01 betaHCG-już była 139.2 więc na pewno minimum 2 tygodnie wcześniej miałam owulację.Od 3 dni już mnie piersi przestały boleć i czuję się jakaś,,pusta'' w środku.Do lekarza mam przyjść za 2 tygodnie 07.03.
Wiem że chciałabyś mnie pocieszyć,ale fakty są inne.Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Jola79 wrote:OM 20.12.17r. i cykle mam regularne. 17.01 betaHCG-już była 139.2 więc na pewno minimum 2 tygodnie wcześniej miałam owulację.Od 3 dni już mnie piersi przestały boleć i czuję się jakaś,,pusta'' w środku.Do lekarza mam przyjść za 2 tygodnie 07.03.
Wiem że chciałabyś mnie pocieszyć,ale fakty są inne.
nawet nie wiem co mam napisaćdo tego samego lekarza chodzisz?
badałaś jeszcze betę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 14:02