Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zuuziaaaa wrote:po wizycie mam dużo energii do pracy, a że bardzo lubię swoją robotę i chce pracować jak najdłużej to idę zaraz powiedzieć szefowi że jestem od dzisiaj ciężarna.
Ja teraz widzę że każda ciąża jest inna. Karo_Wi jest w tym samym wieku ciąży a jej zarodek jest większy o 4 mm bo widocznie inaczej było zagnieżdżane i zapłodnienie. Pozostaje nam się tylko cieszyć i być dobrej myśli
Zazdroszczę energii!! Ja dziś w nocy słabo spałam- jest to związane z moją pracą, ostatnio ciężko mi się uodpornić na stres i wszystko biorę do siebie. Przed ciążą spływało po mnie jak woda po kaczce. A teraz przeżywam i analizuję. I między 4:30 a 7 rano spałam może godzinę...
Po badaniu pojechałam z mężem do Ikei oglądać łóżeczka, a później do Świata Dziecka obejrzeć wózki dziecięce. Wiem, że to wcześnie, ale w razie jakbym miała leżeć resztę ciąży, to chcę mieć jakieś obeznanie. I tak mnie to wymęczyło, że zasnęłam w drodze powrotnej do domu
A co do pracy jeszcze, to miałam zamiar pracować do końca 1 trymestru, ale przez ten stres nie wiem, czy nie poproszę lekarza o L4 już od marca.
No i chyba coś mnie bierzedziewczyny, co na przeziębienie w ciąży???
-
Karo_Wi wrote:Zazdroszczę energii!! Ja dziś w nocy słabo spałam- jest to związane z moją pracą, ostatnio ciężko mi się uodpornić na stres i wszystko biorę do siebie. Przed ciążą spływało po mnie jak woda po kaczce. A teraz przeżywam i analizuję. I między 4:30 a 7 rano spałam może godzinę...
Po badaniu pojechałam z mężem do Ikei oglądać łóżeczka, a później do Świata Dziecka obejrzeć wózki dziecięce. Wiem, że to wcześnie, ale w razie jakbym miała leżeć resztę ciąży, to chcę mieć jakieś obeznanie. I tak mnie to wymęczyło, że zasnęłam w drodze powrotnej do domu
A co do pracy jeszcze, to miałam zamiar pracować do końca 1 trymestru, ale przez ten stres nie wiem, czy nie poproszę lekarza o L4 już od marca.
No i chyba coś mnie bierzedziewczyny, co na przeziębienie w ciąży???
ja brałam prenalen -
nick nieaktualnyKaro Wi, na przeziębienie w ciąży nie ma za wiele. Możesz spróbować Prenalen, są na pewno tabletki na ból gardła i chyba syrop i wczoraj w tv widziałam reklamę jakichś nowych specyfików dla ciężarówek, jakieś Promama czy coś w tym stylu. A jak nie te apteczne specyfiki to syrop z cebuli, herbata malinowa z miodem i cytryną, sok malinowy. U mnie w domu podawało się jeszcze (najlepiej na noc, bo mocno rozgrzewa i po wypiciu trzeba leżeć w cieple) gorące mleko z masłem i miodem
Mama mnie i brata tak całe dzieciństwo leczyła
dziewczyny, w ogóle przepraszam, że tak rzadko się udzielam, ale mój 1,5 roczniak nie pozwala mi za bardzo na siedzenie na forum, a wieczorami jak mam chwilę wolnego to biorę szybki prysznic, coś tam zjadam i zasypiam przed tvMocno mnie męczy ta ciąża, wieczorami padam jak muszka a rano od 6 nie śpię.
I też się oczywiście stresuję, czy wszystko w tej ciąży ok, do kolejnej wizyty mam jeszcze dwa tyg, ale myślę, czy nie pójść w między czasie na szybkie usg podejrzeć maluchy -
Jola79 wrote:Miał już ktoś kiedyś tak żeby przez prawie 3 tygodnie był tylko pęcherzyk ciążowy i żeby dopiero pózniej się pokazał zarodek?
no pewnie! nawet wiele razy czytałam (a nawet słyszałam na własne uszy od jednej pacjentki która leżałam ze mną na sali w 1 ciąży) że dziewczyny miały już skierowanie na zabieg, już w szpitalu wszytko ustalone, a ta wybłagała jeszcze o jedno USG i co? SERCE BYŁO! i urodziła zdrowe dziecko, także nie trać wiary, wszystko możliwe! -
Mamusia_Ksawusia wrote:nawet nie wiem co mam napisać
do tego samego lekarza chodzisz?
badałaś jeszcze betę?
Chodziłam do 3 lekarzy.1 konował skierował mnie do szpitala z ciążą pozamaciczną. 2 doktorka byłam u niej prywatnie 03.02 i ona mnie uspokoiła znajdując ciąże w macicy. 3 to jest mój lekarz który jest bardzo dobrym lekarzem. Ta doktorka przyjeżdza ze Śląska tylko w soboty,więc chyba jeszcze w sobote do niej podjadę,tylko po to żeby się w 100% upewnić do tego że to puste jajo.. BetaHCG;
17.01-139.2
19.01-289.1
22.01-1.079.0
26.01-5.149.0
02.02-32.625.0
Tak więc beta rosła idealnie,teraz już nawet nie robię bo to już nie ma sensu.Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
nick nieaktualny
-
Jola79 najgorsze że teraz na nic nie mamy wpływu, czysta biologia. Bardzo racjonalnie do tego podchodzisz, ale każda ciąża jest inna, może maleństwo jeszcze się pokaże na USG. Współczuję że musisz czekać jeszcze 2 tygodnie, nie myślałaś, żeby z innym lekarzem to jeszcze skonsultować?
Niecierpliwa Karolina ale Cię dopadłoile się męczyłaś w 1 ciąży z wymiotami? Mam nadzieję że trochę odpuści w najbliższym czasie. Próbowałaś kompotu z jabłek,igdalow czy jakoś innych specyfików?
-
nick nieaktualnyByć może lekarz nie jest taki jakie oczekujesz, ale z medycznego punktu widzenia w początkowej fazie jest to ciąża biochemiczna. Ostatnio rozmawiałam z lekarzem na ten temat, bo użył takiego zwrotu
Mamusia_Ksawusia wrote:ja po wizycie u konowała
UWAGA HIT!
powiedział że tamto to była biochemiczna (WTF?) normalnie myślałam że padnę, powiedział że przyrost bety wskazuje na to że gdzieś rozwija się ciąża (no żadna mi to nowość...)
USG trwało może 3 sekundy, wsadził sondę i mówi że jest wczesna ciąża w macicy i tyle, także to była moja ostatnia wizyta u niego, nie dowidziałam się niczego, żadnych wymiarów, który to tydzień, itd... no masakra, wizyta trwała 6 minut (z zegarkiem w ręku), ciężko mu było przyjąć do wiadomości że to ciąża, że miałam rację.
jego sprzęt to katastrofa, jak zepsuty telewizor, fakt zobaczyłam pęcherzyk z ciałkiem żółtym ale to wyglądało jak przez mgłę, także czekam do 2 marca na normalne USG -
STORK wrote:Być może lekarz nie jest taki jakie oczekujesz, ale z medycznego punktu widzenia w początkowej fazie jest to ciąża biochemiczna. Ostatnio rozmawiałam z lekarzem na ten temat, bo użył takiego zwrotu
ale co za bzdury? albo ciąża jest albo jej nie ma, jak byłaby biochemiczna to pojawiłoby się krwawienie, po za tym skąd w 2 tygodnie byłabym znowu w ciąży? no niby jak? nie ogarniam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 14:34
-
NiecierpliwaKarolina wrote:Gratuluję udanych wizyt :-*
I zazdroszczę tym z Was, które nie wymiotują i mogą jeśću mnie całodzienne mdłości i wymioty. Powtórka z poprzedniej ciąży, ale razy trzy. Póki co wegetuje i czekam aż będzie lepiej.
No i chudnę.
Ojej jak ja Cię rozumiem. U mnie dokładnie to samo. W życiu bym nie pomyślała, że będę się aż tak źle czuć. -
nick nieaktualnyJola, jakiej wielkości miałaś ostatnio pęcherzyk? Tzn przy "najnowszym" usg?
Dziewczyny, pozwólcie, że będę tu wpadać? Czasem może, którejś uda mi się pomóc i przecież wciąż wam kibicuje!Flavia, 1Malinka1, Lunitari, Pikapik, gosia1991, Kathrine, Iwona27091991, zmetalizowana24, Kolorowapani, laylin lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPsychicznie czuje się kiepsko, fizycznie zaczynają mi się bóle krzyżowe. W poniedziałek jestem umówiona do szpitala i zdecydowałam się na badanie genetyczne groszka.
Wiecie.... Sama się jeszcze jakoś trzymam (że niby taka twardzielka że mnie) , ale jak widzę w oczach innych ten żal, gniew i złość to dopiero do mnie dociera ile tych emocji się we mnie skumulowaloWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 14:50
-
Nie rozumiem. Ciąża biochemiczna to ciąża która kończy się w dniu okresu lub zaraz po terminie spodziewanej @.
Jeśli jest beta nawet najniższa to ona nie okresla nam miana ciąży biochemicznej tylko wynik bety ktory gwaltownie spada.
Testy ciazowe pokazują powyzej 10 lub 25 bete to wtedy każdą ciąża jest biochemiczna?
Na wszystko potrzeba czasu, na bete, jej wzrost, pęcherzyk i isg.
Mój gin ten z nfz zobaczył wyniki bety 33/89/990 i powiedzial to bardzo wczesna ciaza mozemy nic nie zobaczyć.
Ale na szczęście nie przyszlo mu do głowy ciaza biochemiczna -
Ja od niedzieli tez walczę przeziębieniem i z bólem gardła ...
wiem ,ze można tamtum verde w sprayu .. ale u mnie psikanie nie za wiele pomaga a powoduje odruch wymiotny
Fajni zabija bakterie roztwór wody z woda utleniona
Na katar wiadomo nie ma lekarstwa .. a tak to naturalne metody tak jak dziewczyny piszą .. maliny miód czosnek
-
Minie Black wrote:Jola, jakiej wielkości miałaś ostatnio pęcherzyk? Tzn przy "najnowszym" usg?
1,23cm a 12 dni wcześniej 0,52cm więc urósł tylko 8mm.
Jestem pod wrażeniem że jesteś bardzo dzielna, trzymaj się MinieBlack!Syn 21 lat.
Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
Wyniki męża-OK.
Niskie AMH
wrzesień-wspomagacze. -
Minie cieszę się ze Cię "widzę" i oczywiście wpadaj do nas
Jesteś silna babka
Mnie na szczęście nic nie łapie chociaż sezon grypowy w pełni, ludzie w pracy chorzy, na dworze chorzy.. także jak wracam do domu to herbatka pod kocyk i oby nic się nie trafiło. Teraz mamy obniżona odporność -
Hej dziewczyny ,
To chyba i ja mogę się przywitać jako październikowa mamusia
Wychodzi na to że jestem w 6 tygodniu ale wizytę mam dopiero we wtorek to będę wiedzieć już coś więcej.
Jestem mamą już prawie 3 laetnuego synka i drugie udało nam się za pierwszym razem także cieszymy się na dzidzieFlavia, Taliana85, Blu, Mamusia_Ksawusia, Cukierniczka, Kathrine, Zuuziaaaa, zmetalizowana24, Bajka111, laylin, Du-Dulia lubią tę wiadomość
-
Witajcie.
Z domowych sposobów Na przeziębienie polecam użycie suszarki. Jak mnie brał katar albo bol głowy bo zmarzłam i zapowiadało się przeziębienie to suszarka twarz posuszyć po 1 rozgrzeje a po 2 temperatura morduje bakterie. kobiety w ciąży mogą też używać leku przeciwwirusowego quixx grip protect. stosowana to przed ciąża i nawet działało.👧2018 Agatka
Długo nic
9 stycznia 2024 II
Beta 10.01 82,4
12.01. 211.2
15.01 861,2
Progesteron spadł z 25 do 15, różowy śluz luteina 100 x 2
Wizyta 18.01.