X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziaaaa wrote:
    po wizycie mam dużo energii do pracy, a że bardzo lubię swoją robotę i chce pracować jak najdłużej to idę zaraz powiedzieć szefowi że jestem od dzisiaj ciężarna.

    Ja teraz widzę że każda ciąża jest inna. Karo_Wi jest w tym samym wieku ciąży a jej zarodek jest większy o 4 mm bo widocznie inaczej było zagnieżdżane i zapłodnienie. Pozostaje nam się tylko cieszyć i być dobrej myśli :)

    Zazdroszczę energii!! Ja dziś w nocy słabo spałam- jest to związane z moją pracą, ostatnio ciężko mi się uodpornić na stres i wszystko biorę do siebie. Przed ciążą spływało po mnie jak woda po kaczce. A teraz przeżywam i analizuję. I między 4:30 a 7 rano spałam może godzinę...

    Po badaniu pojechałam z mężem do Ikei oglądać łóżeczka, a później do Świata Dziecka obejrzeć wózki dziecięce. Wiem, że to wcześnie, ale w razie jakbym miała leżeć resztę ciąży, to chcę mieć jakieś obeznanie. I tak mnie to wymęczyło, że zasnęłam w drodze powrotnej do domu ;)

    A co do pracy jeszcze, to miałam zamiar pracować do końca 1 trymestru, ale przez ten stres nie wiem, czy nie poproszę lekarza o L4 już od marca.

    No i chyba coś mnie bierze :( dziewczyny, co na przeziębienie w ciąży???

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    Zazdroszczę energii!! Ja dziś w nocy słabo spałam- jest to związane z moją pracą, ostatnio ciężko mi się uodpornić na stres i wszystko biorę do siebie. Przed ciążą spływało po mnie jak woda po kaczce. A teraz przeżywam i analizuję. I między 4:30 a 7 rano spałam może godzinę...

    Po badaniu pojechałam z mężem do Ikei oglądać łóżeczka, a później do Świata Dziecka obejrzeć wózki dziecięce. Wiem, że to wcześnie, ale w razie jakbym miała leżeć resztę ciąży, to chcę mieć jakieś obeznanie. I tak mnie to wymęczyło, że zasnęłam w drodze powrotnej do domu ;)

    A co do pracy jeszcze, to miałam zamiar pracować do końca 1 trymestru, ale przez ten stres nie wiem, czy nie poproszę lekarza o L4 już od marca.

    No i chyba coś mnie bierze :( dziewczyny, co na przeziębienie w ciąży???

    ja brałam prenalen

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Wi, na przeziębienie w ciąży nie ma za wiele. Możesz spróbować Prenalen, są na pewno tabletki na ból gardła i chyba syrop i wczoraj w tv widziałam reklamę jakichś nowych specyfików dla ciężarówek, jakieś Promama czy coś w tym stylu. A jak nie te apteczne specyfiki to syrop z cebuli, herbata malinowa z miodem i cytryną, sok malinowy. U mnie w domu podawało się jeszcze (najlepiej na noc, bo mocno rozgrzewa i po wypiciu trzeba leżeć w cieple) gorące mleko z masłem i miodem :) Mama mnie i brata tak całe dzieciństwo leczyła :)

    dziewczyny, w ogóle przepraszam, że tak rzadko się udzielam, ale mój 1,5 roczniak nie pozwala mi za bardzo na siedzenie na forum, a wieczorami jak mam chwilę wolnego to biorę szybki prysznic, coś tam zjadam i zasypiam przed tv ;) Mocno mnie męczy ta ciąża, wieczorami padam jak muszka a rano od 6 nie śpię.

    I też się oczywiście stresuję, czy wszystko w tej ciąży ok, do kolejnej wizyty mam jeszcze dwa tyg, ale myślę, czy nie pójść w między czasie na szybkie usg podejrzeć maluchy :)

  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola79 wrote:
    Miał już ktoś kiedyś tak żeby przez prawie 3 tygodnie był tylko pęcherzyk ciążowy i żeby dopiero pózniej się pokazał zarodek?

    no pewnie! nawet wiele razy czytałam (a nawet słyszałam na własne uszy od jednej pacjentki która leżałam ze mną na sali w 1 ciąży) że dziewczyny miały już skierowanie na zabieg, już w szpitalu wszytko ustalone, a ta wybłagała jeszcze o jedno USG i co? SERCE BYŁO! i urodziła zdrowe dziecko, także nie trać wiary, wszystko możliwe!

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • Jola79 Ekspertka
    Postów: 182 87

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamusia_Ksawusia wrote:
    nawet nie wiem co mam napisać :( do tego samego lekarza chodzisz?
    badałaś jeszcze betę?

    Chodziłam do 3 lekarzy.1 konował skierował mnie do szpitala z ciążą pozamaciczną. 2 doktorka byłam u niej prywatnie 03.02 i ona mnie uspokoiła znajdując ciąże w macicy. 3 to jest mój lekarz który jest bardzo dobrym lekarzem. Ta doktorka przyjeżdza ze Śląska tylko w soboty,więc chyba jeszcze w sobote do niej podjadę,tylko po to żeby się w 100% upewnić do tego że to puste jajo.. BetaHCG;
    17.01-139.2
    19.01-289.1
    22.01-1.079.0
    26.01-5.149.0
    02.02-32.625.0
    Tak więc beta rosła idealnie,teraz już nawet nie robię bo to już nie ma sensu.

    Syn 21 lat.
    Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
    Wyniki męża-OK.
    Niskie AMH
    wrzesień-wspomagacze.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko zalezy od gina sprzętu jaki ma

  • Blu Autorytet
    Postów: 1523 1693

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola79 najgorsze że teraz na nic nie mamy wpływu, czysta biologia. Bardzo racjonalnie do tego podchodzisz, ale każda ciąża jest inna, może maleństwo jeszcze się pokaże na USG. Współczuję że musisz czekać jeszcze 2 tygodnie, nie myślałaś, żeby z innym lekarzem to jeszcze skonsultować?

    Niecierpliwa Karolina ale Cię dopadło :( ile się męczyłaś w 1 ciąży z wymiotami? Mam nadzieję że trochę odpuści w najbliższym czasie. Próbowałaś kompotu z jabłek,igdalow czy jakoś innych specyfików?

    CBx2p2.pnglEw8p2.pngV23dp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Być może lekarz nie jest taki jakie oczekujesz, ale z medycznego punktu widzenia w początkowej fazie jest to ciąża biochemiczna. Ostatnio rozmawiałam z lekarzem na ten temat, bo użył takiego zwrotu :)
    Mamusia_Ksawusia wrote:
    ja po wizycie u konowała
    UWAGA HIT!
    powiedział że tamto to była biochemiczna (WTF?) normalnie myślałam że padnę, powiedział że przyrost bety wskazuje na to że gdzieś rozwija się ciąża (no żadna mi to nowość...)
    USG trwało może 3 sekundy, wsadził sondę i mówi że jest wczesna ciąża w macicy i tyle, także to była moja ostatnia wizyta u niego, nie dowidziałam się niczego, żadnych wymiarów, który to tydzień, itd... no masakra, wizyta trwała 6 minut (z zegarkiem w ręku), ciężko mu było przyjąć do wiadomości że to ciąża, że miałam rację.
    jego sprzęt to katastrofa, jak zepsuty telewizor, fakt zobaczyłam pęcherzyk z ciałkiem żółtym ale to wyglądało jak przez mgłę, także czekam do 2 marca na normalne USG ;)

  • Mamusia_Ksawusia Autorytet
    Postów: 803 489

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    STORK wrote:
    Być może lekarz nie jest taki jakie oczekujesz, ale z medycznego punktu widzenia w początkowej fazie jest to ciąża biochemiczna. Ostatnio rozmawiałam z lekarzem na ten temat, bo użył takiego zwrotu :)

    ale co za bzdury? albo ciąża jest albo jej nie ma, jak byłaby biochemiczna to pojawiłoby się krwawienie, po za tym skąd w 2 tygodnie byłabym znowu w ciąży? no niby jak? nie ogarniam...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 14:34

    74dip07wq093hfek.png

    860ip07wa0euhgkg.png


    20161001650123.png

  • Bajka111 Autorytet
    Postów: 2183 745

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Gratuluję udanych wizyt :-*

    I zazdroszczę tym z Was, które nie wymiotują i mogą jeść :-) u mnie całodzienne mdłości i wymioty. Powtórka z poprzedniej ciąży, ale razy trzy. Póki co wegetuje i czekam aż będzie lepiej.
    No i chudnę.

    Ojej jak ja Cię rozumiem. U mnie dokładnie to samo. W życiu bym nie pomyślała, że będę się aż tak źle czuć. :/

    aaZap2.png
    bOz9p2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jola, jakiej wielkości miałaś ostatnio pęcherzyk? Tzn przy "najnowszym" usg?

    Dziewczyny, pozwólcie, że będę tu wpadać? Czasem może, którejś uda mi się pomóc i przecież wciąż wam kibicuje!

    Flavia, 1Malinka1, Lunitari, Pikapik, gosia1991, Kathrine, Iwona27091991, zmetalizowana24, Kolorowapani, laylin lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję udanych wizyt serduszkowych ;)

    Mała Mii witam ;D

    A kawę piję jedną dziennie, żeby jakoś funkcjonować na zajęciach na uczelni.

    zmetalizowana24 lubi tę wiadomość

  • TinyYnka Przyjaciółka
    Postów: 68 57

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie pewnie, że wpadaj. Jak sie czujesz?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psychicznie czuje się kiepsko, fizycznie zaczynają mi się bóle krzyżowe. W poniedziałek jestem umówiona do szpitala i zdecydowałam się na badanie genetyczne groszka.
    Wiecie.... Sama się jeszcze jakoś trzymam (że niby taka twardzielka że mnie) , ale jak widzę w oczach innych ten żal, gniew i złość to dopiero do mnie dociera ile tych emocji się we mnie skumulowalo

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 14:50

  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 21 lutego 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rozumiem. Ciąża biochemiczna to ciąża która kończy się w dniu okresu lub zaraz po terminie spodziewanej @.

    Jeśli jest beta nawet najniższa to ona nie okresla nam miana ciąży biochemicznej tylko wynik bety ktory gwaltownie spada.
    Testy ciazowe pokazują powyzej 10 lub 25 bete to wtedy każdą ciąża jest biochemiczna?

    Na wszystko potrzeba czasu, na bete, jej wzrost, pęcherzyk i isg.
    Mój gin ten z nfz zobaczył wyniki bety 33/89/990 i powiedzial to bardzo wczesna ciaza mozemy nic nie zobaczyć.
    Ale na szczęście nie przyszlo mu do głowy ciaza biochemiczna :/

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 21 lutego 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od niedzieli tez walczę przeziębieniem i z bólem gardła ...
    wiem ,ze można tamtum verde w sprayu .. ale u mnie psikanie nie za wiele pomaga a powoduje odruch wymiotny ;)
    Fajni zabija bakterie roztwór wody z woda utleniona ;)
    Na katar wiadomo nie ma lekarstwa .. a tak to naturalne metody tak jak dziewczyny piszą .. maliny miód czosnek ;)

  • Jola79 Ekspertka
    Postów: 182 87

    Wysłany: 21 lutego 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie Black wrote:
    Jola, jakiej wielkości miałaś ostatnio pęcherzyk? Tzn przy "najnowszym" usg?

    1,23cm a 12 dni wcześniej 0,52cm więc urósł tylko 8mm.

    Jestem pod wrażeniem że jesteś bardzo dzielna, trzymaj się MinieBlack!

    Syn 21 lat.
    Aniołek 25.11.2017 (5tc) 05.03.2018 (10tc)
    Wyniki męża-OK.
    Niskie AMH
    wrzesień-wspomagacze.
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 21 lutego 2018, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minie cieszę się ze Cię "widzę" i oczywiście wpadaj do nas :)
    Jesteś silna babka :)
    Mnie na szczęście nic nie łapie chociaż sezon grypowy w pełni, ludzie w pracy chorzy, na dworze chorzy.. także jak wracam do domu to herbatka pod kocyk i oby nic się nie trafiło. Teraz mamy obniżona odporność

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • orchidea33 Autorytet
    Postów: 967 298

    Wysłany: 21 lutego 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny ,
    To chyba i ja mogę się przywitać jako październikowa mamusia :-)
    Wychodzi na to że jestem w 6 tygodniu ale wizytę mam dopiero we wtorek to będę wiedzieć już coś więcej.
    Jestem mamą już prawie 3 laetnuego synka i drugie udało nam się za pierwszym razem także cieszymy się na dzidzie :-)

    Flavia, Taliana85, Blu, Mamusia_Ksawusia, Cukierniczka, Kathrine, Zuuziaaaa, zmetalizowana24, Bajka111, laylin, Du-Dulia lubią tę wiadomość

    201506021662.png
    zem3qtkfuhpcq4xn.png
  • Taliana85 Koleżanka
    Postów: 46 13

    Wysłany: 21 lutego 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.
    Z domowych sposobów Na przeziębienie polecam użycie suszarki. Jak mnie brał katar albo bol głowy bo zmarzłam i zapowiadało się przeziębienie to suszarka twarz posuszyć po 1 rozgrzeje a po 2 temperatura morduje bakterie. kobiety w ciąży mogą też używać leku przeciwwirusowego quixx grip protect. stosowana to przed ciąża i nawet działało.

    👧2018 Agatka
    Długo nic
    9 stycznia 2024 II
    Beta 10.01 82,4
    12.01. 211.2
    15.01 861,2
    Progesteron spadł z 25 do 15, różowy śluz luteina 100 x 2
    Wizyta 18.01.
‹‹ 153 154 155 156 157 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ