X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem z okolic Warszawy;) blisko Ożarowa Mazowieckiego;)

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chichibi wrote:
    hej dziewvzyny :)

    ja dziś po wizycie :) maleństwo ma 3,9cm i sobie tak śmiesznie fikało oraz ruszało rączkami i nóżkami :D

    jutro koniecznie muszę zrobić krzywą cukrową bleee... niby takie badanie robi od 24-28tygodnia ale ja mam za dużzy ciężar czegoś tam (zapomniałam co to xD) i nie chodzi o glukoze na czczo.

    teraz 15 marca prenatalne i pappa
    No ja w poprzedniej miałam cukrzycę wiec tego duże prawdopodobieństwo że się powtorzy

  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chichibi wrote:
    hej dziewvzyny :)

    ja dziś po wizycie :) maleństwo ma 3,9cm i sobie tak śmiesznie fikało oraz ruszało rączkami i nóżkami :D

    jutro koniecznie muszę zrobić krzywą cukrową bleee... niby takie badanie robi od 24-28tygodnia ale ja mam za dużzy ciężar czegoś tam (zapomniałam co to xD) i nie chodzi o glukoze na czczo.

    teraz 15 marca prenatalne i pappa
    To nasze maluchy ten sam crl :) idziemy łeb w łeb Heheh

    Mnie tez czeka glukoza :(

    Chichibi lubi tę wiadomość

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja już szczęśliwa po wizycie. Dzidziuś ma już 4,55 cm. I cały czas fikał nóżkami podczas badania. Nie wiedziałam, że maluszki w tym czasie są takie aktywne.
    Dzisiaj miałam cytologię braną, nie pamiętam już kiedy ją robiłam.

    Lunitari, Kathrine, Pikapik, Bajka111, Blu, laylin, AnnaManna, Basia82, Mamusia_Ksawusia lubią tę wiadomość

  • Kathrine Autorytet
    Postów: 299 159

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastanawiam się ile mój maluch ma :) Ostatnio jak byłam 28.02 miał 2,5cm. Teraz musze czekać do 20.03 na usg genetyczne. Mam nadzieję że nie umówiłam się za wcześniej ;p Nwm jak wytrzymam tyle czasu nie podglądając maluszka :<

    oar89jcgyxqv0eft.png
    syy28ribb69g96nw.png
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny gratuluje udanych wizyt! Serce sie raduje.
    Kathrine ja tez mam dopiero genetyczne 21.03 ale chyba pojde wczesniej zobaczyc czy wszystko ok.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • EMka :) Ekspertka
    Postów: 177 83

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *SmoczycA* wrote:
    Hejka;) ja mam ten sam zestaw a nawet troche więcej ;) jestem po 2 poronieniach i póki co jest ok, ale w czwartek mam wizytę więc zobaczymy ;) Po stopce widzę że przynajmniej wiesz z czym walczysz u mnie jest to walka na oślep bo niby wszustko ok a jednak ciąże obumierały. Mam nadzieję że w końcu nam się uda ;)
    Tzw. żelazny zestaw. Mam nadzieję że nam pomoze. Teraz jesteśmy krok milowy naprzód, bo doszło do zagnieżdżenia i widać coś na USG. Dużo osób twierdzi że naturalna selekcja...ta ciąża jest dzięki IUI , udało się za pierwszym razem więc jestem też dobrej myśli, że w Jeleniej rzeczy się na to złożyło, ale jednak strach jest i za pewne będzie... a u Ciebie było widać pęcherzyki? Na jakim etapie miałaś straty jeśli mogę zapytać?

    30 lat; starania od 2015r.
    [*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]

    Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
    Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.
  • EMka :) Ekspertka
    Postów: 177 83

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiele a nie w Jeleniej miało być :)

    30 lat; starania od 2015r.
    [*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]

    Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
    Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.
  • EMka :) Ekspertka
    Postów: 177 83

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    MonisiaK ja jestem z Warszawy i okolic ;) prawa strona Wisły.

    EMka :) u mnie dowiedzieli się w 7 t.c.- nie wróciłam z urlopu, bo przez mdłości ledwo mogłam funkcjonować. Z tym, że ciąża była potwierdzona testem ciążowym z moczu, z krwi i byłam już po 2 USG z bijącym serduszkiem. Powiedziałam w sumie 3 osobom, poprosiłam, żeby przekazały szefowi. Jednej z nich przekazałam swoje zwolnienie. A później reszta na grafiku zobaczyła moją długą nieobecność i Ci ciekawsi dopytywali, czy jestem w ciąży.
    Ja nie widzę sensu w kłamstwie w swoim przypadku, "coś" może stać się na każdym etapie ciąży.
    Ja mam teraz zwolnienie do 14marca od rodzinnego lekarza , ale myślę czy by się nie umówić do lekarza tu u mnie na miejscu (bo do swojego dojeżdżam ok 100km) na 13 marca to będzie początek 7tyg i upewnić się że wszystko jest w porządku i jak coś to iść powiedzieć w pracy... Bo takie kłamanie i kombinowanie przysparza mnie o więcej stresów tylko... Zazdroszczę Ci już tego spokoju. Ja byłam w 5tyg u mojego lekarza więc tylko cialko ciążowe było widać w pecherzyku.

    30 lat; starania od 2015r.
    [*] 05.2015 - 5tc; [*] 09.2016 - 5tc;[*] 6.2017 - 6tc; [*] 03.2018 ciąża obumarła w 6tc, [*]

    Hashimoto, niedoczynność; ANA+; anty-kardiolipinowe IgA - niejednoznaczne;
    Mutacje: V R2, MTHFR*, PAI-1**; HSG, laparoskopia, allo-mlr 11.2018 po szczepieniach 39%, testPCT-negatywny, u męża przeciwciała przecieplemnikowe.
  • MonisiaK Autorytet
    Postów: 885 555

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że trochę nas jest. Może uda się jakieś brzuchate spotkanie zorganizować jak nadejdą cieplejsze dni :)

    ex2b9vvj4jxe17l2.png
    km5siei3wv50qtno.png
  • Milano Autorytet
    Postów: 969 405

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż miło czytać szczęśliwe wiadomości o udanych wizytach <3 i dalej trzymam kciuki za te które wizytę mają przed sobą - dajcie znać :)

    Ja właśnie zostałam sama w domu do czwartku... Eh. czy tylko ja tak mam że nie lubię zostawać sama w domu? :(

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja już po wizycie ! Moje obawy się nie potwierdziły !!! Serce jest słyszałam je ! Niesamowite ! Poproszę o zmianę terminu o - 2dni czyli na 24.10. Byłam w szoku ! Włączył głośnik a ja jak debil zapytałam czy to moje serce ! A lekarz a ma pani tam serce? Pytam czy nie za szybko albo zawodni ale powiedział żebym się nie doszukiwała dziury w całym bo wszystko jest ok. W dalszym ciągu mam brać progesteron 2 x dziennie, a jak coś będzie mnie niepokoić jakieś bóle lub krwawienie to odrazu mam łykać dodatkowa tabletkę, pobrali mi krew jak coś będzie z krwa nie tak to będą dzwonić żebym przyszła wcześniej. Następna wizyta 21.03 i powiedział ze wtedy wyznaczymy termin prenatarnych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 17:32

    Milano, laylin, Lunitari, ams, Megsss, EMka :), Pikapik, PAPAVER, Blu, Bajka111, orchidea33, Basia82, Marsylia, Mamusia_Ksawusia lubią tę wiadomość

  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiuszaaa gratuluje serduszka!

    Katiuszaaaa lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję serduszka!

    Katiuszaaaa lubi tę wiadomość

  • ams Autorytet
    Postów: 744 571

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry Kobietki !

    Z wielka radoscia do Was dolaczam :) wybaczcie, ze nie przeczytam wszystkich Waszych poprzednich wpisow (troche sie tego uzbieralo :D), ale postaram Was sledzic na biezaco o tego momentu :)

    Nie mam jeszcze wyznaczonego terminu porodu - bedzie wyznaczony za jakies 3 tygonie, ale wiem, ze bedzie to koncowka pazdziernika :)

    Moja Szpileczka (moj Siostrzeniec sie mnie pytal, jak duza jest Dzidzia, powiedzialam, ze mniej wiecej wielkosci glowki od szpilki... On zapamietal szpilke i tak nasza mala Fasolka zostala Szpilka :D) mierzy 3mm i ma pieknie bijace serduszko :) (dane z wczoraj) :)

    Z tego co mi wyliczyla ginekolog to zaczynam 6tc :)

    Jak sie czujecie?
    Ja walcze z mdlosciami przez caly dzien od kilku dni...

    Pozdrawiam :)

    Megsss, Lunitari, Blu, Bajka111, laylin, Marsylia, Marcelina85, Mamusia_Ksawusia lubią tę wiadomość

    Od 22.10.2018 o 2H10 szczesliwa Mamusia malutkiej Charlotte <3
  • Miru Autorytet
    Postów: 2039 4149

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane mam listę ta co stworzyla du dulia.
    Przypisuje ją na kartkę, postaram się do pt uzupełnić wszystkie dane. A w pt zmienimy komu się tam termin zmienil i czy ktoś doszedl. Nie jestem w stanie się teraz polapac a nie chcę kogoś zgubic. Sprawdzicie sobie w pt czy jestescie na liscie i czy się zgadza. Wybaczcie ze tak dlugi to trwa ale zyganie mam na pierwszym miejscu i ciezko mi się skupić nad kartka gdzie smierdzi mi długopis :D

    Lunitari, NatkaZ, laylin, Basia82 lubią tę wiadomość

    Nath <3 27.07.2015
    (*) mama 5 aniołków
    w4sqflw1dflkbldc.png
    6 cykl starań
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ams wrote:
    Dzien dobry Kobietki !

    Z wielka radoscia do Was dolaczam :) wybaczcie, ze nie przeczytam wszystkich Waszych poprzednich wpisow (troche sie tego uzbieralo :D), ale postaram Was sledzic na biezaco o tego momentu :)

    Nie mam jeszcze wyznaczonego terminu porodu - bedzie wyznaczony za jakies 3 tygonie, ale wiem, ze bedzie to koncowka pazdziernika :)

    Moja Szpileczka (moj Siostrzeniec sie mnie pytal, jak duza jest Dzidzia, powiedzialam, ze mniej wiecej wielkosci glowki od szpilki... On zapamietal szpilke i tak nasza mala Fasolka zostala Szpilka :D) mierzy 3mm i ma pieknie bijace serduszko :) (dane z wczoraj) :)

    Z tego co mi wyliczyla ginekolog to zaczynam 6tc :)



    Jak sie czujecie?
    Ja walcze z mdlosciami przez caly dzien od kilku dni...

    Pozdrawiam :)

    Cześć Ams :)
    Ja Ciebie pamietam z lutowego testowania :)
    Super ze wszystko dobrze się rozwija :) gratulacje

    Eh .. temat mdlosci przewija się tu regularnie ;) ja niestety tez cierpię ;)
    W grupie raźniej :)

    ams lubi tę wiadomość

  • *SmoczycA* Autorytet
    Postów: 629 401

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EMka :) wrote:
    Tzw. żelazny zestaw. Mam nadzieję że nam pomoze. Teraz jesteśmy krok milowy naprzód, bo doszło do zagnieżdżenia i widać coś na USG. Dużo osób twierdzi że naturalna selekcja...ta ciąża jest dzięki IUI , udało się za pierwszym razem więc jestem też dobrej myśli, że w Jeleniej rzeczy się na to złożyło, ale jednak strach jest i za pewne będzie... a u Ciebie było widać pęcherzyki? Na jakim etapie miałaś straty jeśli mogę zapytać?
    Pierwsza ciąża byla w 7 tyg ale nie bylo usg wiec nic nie wiem a w drugiej ciazy to 11 tydzień serduszko przestalo bić,ale od poczatku były problemy chociaz walczyliśmy. Teraz jest dobrze ale strach mnie prześladuje ;)

    km5szbmh5pl1vtix.png
    2nn3gywlmnvu4555.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miru wrote:
    Kochane mam listę ta co stworzyla du dulia.
    Przypisuje ją na kartkę, postaram się do pt uzupełnić wszystkie dane. A w pt zmienimy komu się tam termin zmienil i czy ktoś doszedl. Nie jestem w stanie się teraz polapac a nie chcę kogoś zgubic. Sprawdzicie sobie w pt czy jestescie na liscie i czy się zgadza. Wybaczcie ze tak dlugi to trwa ale zyganie mam na pierwszym miejscu i ciezko mi się skupić nad kartka gdzie smierdzi mi długopis :D

    Hehe .. zaśmieje się ale to absolutnie nie złośliwie :)
    Tak dobrze Cie rozumiem

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potraktujcie to jako zabawę
    :)

    https://mamotoja.pl/kalendarz-chinski.html

    Mi wychodzi chłopiec jak znacie datę ovu to napiszcie co wam wyszło

‹‹ 231 232 233 234 235 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ