X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Pikapik Autorytet
    Postów: 462 359

    Wysłany: 18 maja 2018, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milano wrote:
    Ja tez czuje coraz częściej w różnych portach dnia.
    Co do tabelki to ja miałam pomysł aby założyć nasza pocztę na gmail Np przez wiadomości prywatne można przesłać hasło i adres i tam wrzucać te nasze listy wyprawek, może coś o wózkach jakieś ciekawe artykułu? Bo jak tu coś ktoś wstawia to zaraz to się gubi a przy okazji możemy tam mieć nasza listę w excelu która kiedy ma termin itp. Mogę się tym zająć w czerwcu jak będę na L4. Co myślicie?
    Wydaje się dobrym pomysłem :)

    201809291774.png



    OM: 17.05


    Insulinoopornosc
  • Avarred Ekspertka
    Postów: 240 115

    Wysłany: 19 maja 2018, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem w 21 tygodniu drugiej ciąży i zazwyczaj nic nie czuję. We wtorek i środę czułam coś w końcu na 100%, ale teraz już tak baaardzo delikatnie raz, dwa razy dziennie i nawet nie wiem, czy to Kinia, czy moje jelito ;) Chyba długo będę czuła słabo te ruchy, bo mam wrażenie, że to łożysko z przodu porządnie mi wszystko amortyzuje.

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 19 maja 2018, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czuję ruchy już od połowy 16tc. To moja druga ciąża, ale pierwsza na takim etapie. Poroniłam dość wcześnie, więc chyba się nie liczy. Na początku było to niezbyt często i nieregularnie i sama nie byłam pewna czy to to. Teraz już nie mam wątpliwości, bo Dzieć kopie coraz mocniej i wyżej. Czasami to uczucie jest aż nieprzyjemne. Mi się kojarzy z pracą jelit podczas biegunki, choć jest trochę inne ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 19 maja 2018, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flavia wrote:
    Meggs, ja będę rodzić w prywatnej klinice ;)

    To Twój kolejny porod prawda ? Podzielisz się doświadczeniami i wrażeniami i jeśli to nie tajemnica to w jakim mieście rodzilas / będziesz rodzic ?
    Pytam bo przyznam , ze w Trojmscie a zwłaszcza w Gdyni opinie o poradniach są bardzo złe ...dużo moich koleżanek rodziło w ostatnim czasie i każda ma traumatyczne wspmienia za sobą ...i mimo , ze ja mam tzw „ swoją obstawę " w szpitalu .. co brzmi trochę jak za komuny to zaczęłam ostatnio podczytywać o porodach prywatnych ... w moim wypadku niestety wchodzi w grę tylko wyjazd do innego miasta ... najlepiej Łódź albo Warszawa ... dlatego chętnie dowiem się czegoś więcej z pierwszej ręki .

  • Blondas_29 Ekspertka
    Postów: 159 84

    Wysłany: 19 maja 2018, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1000 wrote:
    Ja jeszcze nic nie czuje niestety... :) leżę sobie czasem i się mocno wczuwam, ale nic a nic... żadnych kopniaków, żadnych skrzydeł motyla ani nawet łaskotania ;) no ale czekam cierpliwie bo to chyba już niedługo... ;)
    Niebawem się doczekasz, ja już ruchów raczej nie pomylę z niczym innym bo czuje je wyrazie jak odpoczywam późnym wieczorem, jestem bardzo szczupła i jak mąż przyłoży dosyć mocno rękę to tez czuje kopniaczki :)

    w4sqs65gyz0a6r5s.png

    Wiara czyni cuda, trzeba wierzyć, że się uda! <3
  • monika30 Autorytet
    Postów: 1048 440

    Wysłany: 19 maja 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też myślę o porodzie w klinice prywatnej. Jeśli któras z Was już rodziła to proszę o opinie czy warto,czy lepsza opieka itp :) mój maluszek od dwóch dni mega kopie,cieszę się bo jestem spokojniejsza że wszystko ok :)

  • _magda87_ Autorytet
    Postów: 263 149

    Wysłany: 19 maja 2018, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domcia88-ja bylam na poczatku zachwycona poduszka C,a teraz bola mnie plecy,ale nie wiem czy to przez poduszke czy poprostu.Moja kolezanka jak byla w dwoch ciazach,to mowila ze rzadko kiedy spotykala sie z jakas uprzejmoscia lub przepuszczaniem w kolejce,zwlaszcza panowie ok 50tki byli najgorsi,widomo ze tylko bobieta tak naprawde zrozumie kobiete...

    ja bede rodzic w normalnym szpitalu,teraz jest tam remont,mam nadzieje ze zdarza do pazdziernika.Moja kolezanka jeden porod miala w panstwowym a drugi w prywatnej klinice,mowi ze w prywatnym skakali kolo niej az za bardzo,ale bol ten sam i mowi ze 3 raz wybralaby jednak panstwowy szpital,a te pieniadze przeznaczyla na wycieczke.

    [link=https://www.suwaczki.com/]atdchdget43fp9br.png[/link]

    29.09.2018❤️
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 19 maja 2018, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeśli zdecydowałabym się na porod prywatny to z cc ..jestem niestety tchórzem mało odpornym na ból ;) wiec jeśli już miałabym i tak płacic to tylko za ta opcje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 11:35

  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 19 maja 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się przybiegłam pochwalić, że dziś pierwszy raz pani kasjerka w Biedronce wywołała mnie z końca kolejki na początek kasy. Kto wie, jak wyglądają kolejki w sobotę przed południem w Biedronce, która stoi tuż obok bazarku, ten wie, ile miała kilometrów ;) Przy kasie łykałam łzy, tak się wzruszyłam... wariatka!

    No i wybrzuszyło mnie już całkiem nieźle, aż jestem zaskoczona, bo jeszcze 2 dni temu nie było nic widać.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 19 maja 2018, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megsss wrote:
    To Twój kolejny porod prawda ? Podzielisz się doświadczeniami i wrażeniami i jeśli to nie tajemnica to w jakim mieście rodzilas / będziesz rodzic ?
    Pytam bo przyznam , ze w Trojmscie a zwłaszcza w Gdyni opinie o poradniach są bardzo złe ...dużo moich koleżanek rodziło w ostatnim czasie i każda ma traumatyczne wspmienia za sobą ...i mimo , ze ja mam tzw „ swoją obstawę " w szpitalu .. co brzmi trochę jak za komuny to zaczęłam ostatnio podczytywać o porodach prywatnych ... w moim wypadku niestety wchodzi w grę tylko wyjazd do innego miasta ... najlepiej Łódź albo Warszawa ... dlatego chętnie dowiem się czegoś więcej z pierwszej ręki .
    Megss ja tez jestem z Gdyni! Nie mysle jeszcze co prawda o porodzie gdzie co i jak, ale zauwazylam ze to wszystko zalezy jaka zmiane poloznych i lekarzy trafisz w szpitalu w Redlowie np. Co do Zaspy to slyszalam same zle opinie, ale to pewnie tez zalezy. Nic nie wiem na temat klinicznej w Gdansku. Wejherowa nie biore pod uwage. A Ty co myslisz? U nas nie ma chyba prywatnego szpitala do porodow prawda? Kiedys byl swissmed, pozniej usuneli ten oddzial. Mieli go na nowo otworzyc, ale nie dowiadywalam sie jak jest teraz. Podziel się swoja wiedza :)

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Zuuziaaaa Autorytet
    Postów: 1115 665

    Wysłany: 19 maja 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megss masz termin na 15.10, ja na 12.10. Bedzie zabawnie jak się spotkamy na porodowce nie maja o tym świadomości :D

    ex2b73sb82yeq2e0.png

    zpbnvut1l2ii4he1.png

  • Ewelka Elka Ekspertka
    Postów: 175 95

    Wysłany: 19 maja 2018, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam to łożysko na przodzie ale czuję już ruchy od tygodnia, już nie pomyle ich z niczym innym ;)

    2iq53e5e3yojhi4f.png
    4c3thqvknxkcy7op.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 19 maja 2018, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs, to będzie mój trzeci poród prywatny. Ja będę miała cesarkę, ale wiem też, że u nas nie ma cesarki na życzenie. Syna rodziłam cc od razu z powodu położenia pośladkowego. Z córcią miałam wybór i zdecydowałam się na cc. Teraz też cc będzie. Nie wiem co byś chciała konkretnie wiedzieć, bo ja nie rodziłam państwowo i nie mam porównania. Natomiast siostra rodziła państwowo i po 19 godzinach porodu miała cc i to na prośbę, bo miala znajomości. W prywatnej klinice to się nie zdarza, żeby tak długo męczyli jak poród nie postępuje.
    Ja będę rodzić trzeci raz u tego samego lekarza, lubię go i jestem do niego przyzwyczajona.
    No i nie wiem o co chodzi z tym nadskakiwaniem. U nas siedzi się 48 godzin po porodzie w klinice, co uwazam za wystarczające, bo ja bym najchętniej od razu szła na drugi dzień do domu. Masz do dyspozycji pielegniarkę neonatologiczną i ona super pokazuje jak karmić do skutku i jak się zajmować dzieckiem. Jak wyszłam z synem do domu to karmiłam bez obaw, bo wszystko wiedziałam od niej. Możesz w każdej chwili skorzystać z pomocy zwykłych pielegniarek np żeby iść pod prysznic, ale nikt się nie narzuca.

    Megsss lubi tę wiadomość

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 19 maja 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuuziaaaa
    Ja największa widzę mam odnośnie Redłowa .. nie ma znaczenia jaka jest zmiana położbych i lekarzy tam ...szpital nastawiony tylko i wyłącznie na porody naturalne ... nie bierze pod uwagę żadnych zaświadczeń od lekarzy prowadzących ..można zapomnieć o znieczuleniu zewnatrzoponowym .. moja koleżanka ostatanio męczyła się 19 h ... i nie było nawet na oddziale anestezjologa żeby podać jej oksytocynę ... wiec cała noc przetrwała w bardzo silnych bólach ... dziecko przy porodzie było tak wymęczone ze trafiło na 24 h do inkubatora ..a wiec nie miała nawet możliwości spróbować dać piersi .. a położna potem nie chciała się podpisywać przy wypisie poki nie zacznie karmić piersią ... próbowała ale po 24 h rozłąki z dzieckiem i stresie to nie takie proste ...
    Warunki ogólnie po remoncie są bardzo dobre .. i patologia i położnictwo nowe czyste .. sale dobrze wyposażone ... te porodowe jednoosobowe z prysznicem itp .., nastomiast od dawna mówi się ze personel nie żyje ze sobą za dobrze ... i da się to wyczuć na oddziale .. rodziłam tam z moja bratowa w lipcu zeszłego roku ...ale ona tak jak i ja miała swoją obstawę w postaci znajomej położnej i lekarza ... wiec opieka była okej .. natomiast tez nie było tak , ze ciagle ktoś był z nami ...
    O zaspie nie wiem nic tak jak i o Wejherowie ... na klinicznej podobno jest okej .. ale tez trzeba mieć swoją obstawę ... i jak jesteś z Gdyni to raczej Cię odeślą ...mi się teoretycznie termin przesunął na 13 wiec jest duża szans ze się spotkamy ;)
    Prywatnej kliniki nie ma już od 3 lat ... co mnie mega dziwi ..podobno invicta ma otworzyć w Sopocie ...ale to tylko plany

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 19 maja 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flavia , a zdradzisz miejsce i koszt ?
    Ciekawe , ze nie można wybrać samemu cc ..u mnie w wypadku wyboru prywatnego porodu z racji tego ze nie ma go u mnie w mieście cc musiałaby być jeszcze z jednego względu ... nie wyobrażam sobie wynieść się na ostatnie dni przed terminem do innego miasta w oczekiwaniu na rozwiązanie w grę wchodzi tylko zaklepanej konkretnej daty w okolicach terminu porodu i przyjazd na umówiona datę :) wiem ze właśnie w prywatnych klinikach jest to możliwe ..dlatego zaskakujące jest , ze u Ciebie nie

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 19 maja 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nie ma takiej możliwości, chyba, ze masz zaświadczenie od lekarza to nie ma problemu.
    Wpisz Poliklinika Arciszewscy w internet.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 16:52

    Megsss lubi tę wiadomość

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 19 maja 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flavia wrote:
    U nas nie ma takiej możliwości, chyba, ze masz zaświadczenie od lekarza to niea problemu.
    Wpisz Poliklinika Arciszewscy w internet.

    Czytałam o nich maja super opinie :)

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 19 maja 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potwierdzam, są świetni naprawdę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 16:39

  • Marsylia Autorytet
    Postów: 718 1623

    Wysłany: 19 maja 2018, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do braku bólu przy cc to nie jest tak, że go nie ma. Ja byłam bliska błagania o podanie mi mocniejszych leków przeciwbólowych kilka godzin po. Później ból mi towarzyszył jeszcze ponad miesiąc. Normalnie chodzić zaczęłam dopiero po 2 miesiącach. Z tym, że ja to chyba taki przypadek ekstremalny. Dlatego wolałabym sn tym razem, wszystko co naturalne jakoś znoszę lepiej niż to co medyczne (nie bolało mnie rozcięcie sobie pół ręki a na pobieraniu krwi wyję z bólu ;) )

    Eliza Barbara <3 wcześniak 35/36tc
    d69cj48ax1acv9cd.png

    Wiktoria Klara <3 wcześniak 27tc, ZD
    bhyw9vvjj54cn9n5.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 19 maja 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie dziewczyny, ja bym wolala sn, bo jest podobno duzo bardziej zdrowszy dla dziecka. Życie potoczyło się tak, a nie inaczej w moim przypadku. Co do bóli po cesarce, to ja na 3 dzień szłam do domu bez problemu i wychodziłam po schodach. Na 5 wychodziłam na spacer z wózkiem. Jednak każdy inaczej odczuwa ból, teraz mam tylko kreseczkę na brzuchu, żeby mieć co wspominać.

‹‹ 410 411 412 413 414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ