Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Będę jutro na komputerze to dopiszę pikapik
Ja kupilam podgrzewać tomme tippe, bo jestem w nocy za leniwa żeby sprawdzać na czuja, nie chciało by mi się gotować wody po prostu. Czas na sen wydaje mi się cenniejszy bo będzie go małoPikapik lubi tę wiadomość
-
Cześć Wam
Pierwszy dzień wolnego, już mi dziwnie. Póki co z przyzwyczajenia wstałam po 5. Ale cały dzień dla mnie. Zacznę ogarniać ciuszki.
Co do podgrzewacza to u znajomych się w ogóle nie sprawdził, długo im to zajmowało, wiec w efekcie skończyli na podgrzewaniu w garnuszku. Ale nie wiem jakiej firmy mieli. Ja raczej nie będę kupowała. Chyba ze po porodzie stwierdzimy, że nam się przyda. To samo tyczy się sterylizatora. Nie uwazam to za niezbędna rzecz, wiec nie kupimy.
Wczoraj doszedł wózek i spacerówka, tak się cieszę. Są przepiękne. Czekamy jeszcze na nosidełko bo ma przyjść osobno, czego nie wiedzieliśmy. I znowu czekają nas perypetie z DHL.
Doszły tez literki:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0e4dcf79a8d2.jpg
są styropianowe albo piankowe(?) wiec delikatne i trzeba uważać, żeby nie połamać, ale wg mnie prezentują się bardzo ładnie.akilegna♥, Lunitari, mala_misia, Milano, OlinkowA, monika30, Blu, Kathrine lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry!
Ja wcale nie miałam zamiaru kupować podgrzewacza ani sterylizatora do butelek, ale mieliśmy wyprzedaż garażową i babka sprzedała mi oba po 5€. Stwierdziłam, że za taką cenę nawet nie szkoda będzie wyrzucić, a może i się przyda.
-
Malinka to styrodur. Material w rodzaju styropianu. Dzieki swojej wadze bez problemu przykleja sie do sciany. Literki tych rozmiarow z drewna musialabys zawiesic na gwozdziach i porobic sobie tym samym dziury w scianie.
1Malinka1 lubi tę wiadomość
Domcia88 -
Dzień dobry wszystkim !
Moja bezsenność pognała mnie dzisiaj na poranny spacer nad morze
7.3028 s ...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0108f31ea8f4.jpg
Miłego ( niestety upalnego ) dnia !akilegna♥, NiecierpliwaKarolina, OlinkowA, monika30, Blu lubią tę wiadomość
-
Ja podgrzewacz dostałam od szwagierki, sama pewnie bym się nie zdecydowała na zakup. U mnie juz wózek stoi od tygodnia, cieszę się że zamówiłam ten z coto baby Sydney. JEst mały, zgrabny i nowocześnie wygląda.
Byłam dzisiaj w lumpexie innym niż zawsze i wydałam 70 zł ale kupiłam z 20 ciuszków. Fakt, że koszulki z krótkim rękawem na rozmiar 74-80 ale były nowe z metkami więc szkoda nie brać, tak samo cieniutkie spodenki na 74. Kosztuje to grosze a będzie już na zaś. Chcecie zobaczyć co upolowałam?
A przed chwilą wchodzę na PUE ZUS i co? W piątek zostaną wysłane pieniążkiOd razu humor lepszy.
Megsss jezu jak Ci zazdroszczę.. Pewnie takie świetne powietrze. Ja wczoraj myślałam że umrę. W stolicy wielkopolski o godzinie 22 było 29 stopni, dzisiaj jak na razie zapowiada się to samo.. Cholera mam już dosyć tych upałów1Malinka1 lubi tę wiadomość
-
Ja też póki co nie kupuję podgrzewacza ani sterylizatora - zobaczę później w praktyce jak to będzie
. Ale w przyszłym tygodniu musimy w końcu kupić fotelik, bo kurcze nawet nie zaczęliśmy oglądać jeszcze, a tu już coraz bliżej.
Malinka, ja póki co też jeszcze przyzwyczajam się do wolnego, ale z każdym dniem jest powoli lepiej
I już czuję się cała mokra, a to dopiero 111Malinka1 lubi tę wiadomość
-
Ja też nie kupuje ani podgrzewacza ani sterylizatora, przy pierwszym dziecku w ogóle nie było mi to potrzebne, dawałam radę bez
Megsss piękny widok, sama bym pospacerowała, ale wizja jazdy przez całą Polskę mnie przeraża.
Odkąd zaczęłam brać żelazo, pić sok z buraków mam duże dolegliwości ze strony jelitowejmam częste biegunki, boli mnie brzuch
Wczoraj zrobiłam na obiad placki ziemniaczane z sosem węgierskim, najadłam się, smakowało mi bardzo ale w nocy myslałam że umrę z bólu brzucha, zbierało mnie na wymioty
Boje się jeść czegokolwiek teraz -
OlinkowA a sok z buraków sama wyciskasz, czy taki kupny? Myślisz, że to przez przyjmowanie żelaza ? Może spróbuj póki co lekkostrawnych dań.
Ja dziś zabrałam się za robienie zupki kalafiorowej, ale ten żar z nieba nie zachęca do jedzenia czegokolwiek.
-
1Malinka1 wrote:OlinkowA a sok z buraków sama wyciskasz, czy taki kupny? Myślisz, że to przez przyjmowanie żelaza ? Może spróbuj póki co lekkostrawnych dań.
Ja dziś zabrałam się za robienie zupki kalafiorowej, ale ten żar z nieba nie zachęca do jedzenia czegokolwiek.
no placków już nie tknę do konca ciąży na bank
zjadłabym zupkę kalafiorową, może wieczorem wybiorę się do sklepu po składniki i jutro sobie ugotuję -
NiecierpliwaKarolina wrote:Podziwiam, że dajecie radę gotować... ja dzisiaj się buntuje i nawet nie wchodzę do kuchni. Albo coś zamówimy albo gdzieś pojedziemy na obiad.
Olinkowa, a jakie tabletki bierzesz?