Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mam zielonego pojęcia jak to jest właśnie.. Ale dostałam od swojej dr receptę i skierowanie na podanie domiesniowo. Nie wiem co w tej sytuacji robić..Buko wrote:Zuzia, a w sytuacji gdy oboje jesteście rh- to też się podaję? Przecież w takiej sytuacji nie ma możliwości, żeby dziecko bylo rh+.
-
Zuza to super pomysł , u mnie przyjaciółki się uparły na zrobienie tzw babyshower dla mnie .. wiec mam babska imprezę 19.08 i poprosiły o listę rzeczy które sa mi potrzebne . Żeby nie robić bezsensownych zakupów . Wiec zrobiłam i to właściwie same gadżety i zabawki dla młodego bo tez nic nie mam z tego jeszcze .
Poprosiłam np o matę edukacyjna .
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
-
Hej, ja z wrześniówek, ale podczytuję inne wątki pozwolę się wtrącićBuko wrote:Zuzia, a w sytuacji gdy oboje jesteście rh- to też się podaję? Przecież w takiej sytuacji nie ma możliwości, żeby dziecko bylo rh+.
.
Ja miałam podawaną immunoglobulinę w chyba 29 tc, ale szczerze powiedziawszy prawdopodobieństwo konfliktu w pierwszej ciąży jest tak niskie, że w sumie nie ma to za bardzo sensu (słowa położnej). A szczepionka jest faktycznie droga. Ja wcześniej nawet nie wiedziałam, że mogę wziąć póki mi ginekolog nie powiedziała. Zastanawiałam się czy brać w ogóle, a zdecydowałam się żeby potem w razie czego nie pluć sobie w brodę.
Racja, jak oboje rodziców ma Rh - to nie ma opcji na konflikt. Jednak lekarze z automatu podają immunoglobulinę kobiecie z Rh - bo oni nie wiedzą kto jest ojcem dziecka, nie mają 100% pewności (nikt nie robi badań na ojcostwo, nie mają żadnego papierka). Tak gdzieś wyczytałam. Także ma to jakiś sens, bo są różne przypadki na świecie.
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - synek
-
Dzięki za info. Tak właśnie myślałam że to że względu na to, że oni nie mogą mi wierzyć na słowo kto jest ojcem. Na szczęście ja mam tą wiedzę na 100 procentMinns wrote:Hej, ja z wrześniówek, ale podczytuję inne wątki pozwolę się wtrącić.
Ja miałam podawaną immunoglobulinę w chyba 29 tc, ale szczerze powiedziawszy prawdopodobieństwo konfliktu w pierwszej ciąży jest tak niskie, że w sumie nie ma to za bardzo sensu (słowa położnej). A szczepionka jest faktycznie droga. Ja wcześniej nawet nie wiedziałam, że mogę wziąć póki mi ginekolog nie powiedziała. Zastanawiałam się czy brać w ogóle, a zdecydowałam się żeby potem w razie czego nie pluć sobie w brodę.
Racja, jak oboje rodziców ma Rh - to nie ma opcji na konflikt. Jednak lekarze z automatu podają immunoglobulinę kobiecie z Rh - bo oni nie wiedzą kto jest ojcem dziecka, nie mają 100% pewności (nikt nie robi badań na ojcostwo, nie mają żadnego papierka). Tak gdzieś wyczytałam. Także ma to jakiś sens, bo są różne przypadki na świecie.
-
No to chyba też kupię na 62 jeden polarowy i jeden zimowy. Dzięki.
Dziewczyny, które korzstają z PUE ZUS. Mam głupie pytanie. Czy kwota świadczenia które zostało mi przyznane to już kwota którą dostanę netto czy brutto?7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
My z mezem mamy oboje ARh+, wg. lekarza nie ma konfliktu i niczego podawać nie trzeba.Zuuziaaaa wrote:Nie mam zielonego pojęcia jak to jest właśnie.. Ale dostałam od swojej dr receptę i skierowanie na podanie domiesniowo. Nie wiem co w tej sytuacji robić..Czekamy na Hanie
-
O ile się nie mylę to jest to kwota jaką dostaniesz do ręki. Ja tyle ile było w PUE, tyle dostalam na konto.Milano wrote:No to chyba też kupię na 62 jeden polarowy i jeden zimowy. Dzięki.
Dziewczyny, które korzstają z PUE ZUS. Mam głupie pytanie. Czy kwota świadczenia które zostało mi przyznane to już kwota którą dostanę netto czy brutto?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 18:01
Milano lubi tę wiadomość
-
Mam dokładnie to samo...tylko bez sąsiadki. Jestem jedyna kobieta w firmie i mi z tym dobrze. W rodzinie tez sami kuzyniZuuziaaaa wrote:Megss zazdroszczę baby shower, bo ja nie mam koleżanek żeby nawet takie urządzić całe życie pracowałam z mężczyznami, z kobietami ciężko mi było nawiązać długotrwała relacje i tak na czas obecny mam jedną sasiadke i szykuje sie syn xD
Zuuziaaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Milano piękne ciuszki!
Też chętnie bym pobuszowała tylko jak jest dostawa to człowiek boi się o swoje życie, baby mało co się nie zabiją, w Rzeszowie nie ma spokojnych ciuchlandów
ja kupiłam kombinezon w rozmiarze 68 i się zastanawiam czy nie będzie właśnie za duży? termin mam na początku października 2-go, więc może rozmiar 62 byłby za mały, a zresztą kombinezon musi być troszkę luźniejszy bo wkładamy w niego ubrane dziecko no nie wiem już sama..
Milano lubi tę wiadomość
-
Dzięki Dziewczyny za odpowiedz, tak właśnie myślałam, że jeszcze zabiorą, to byłoby zbyt piękne jakby nie
U mnie w Poznaniu na swojej dzielnicy mam ulubione i jest w miare spokojnie, mam nawet jeden typowo dzieciecy lumpeks i jutro właśnie idę się tam jeszcze przejść, zobaczymy co będzie.
Też mam początek października termin i mam kombinezon 68 od mojej mamy nowy też z lumpa więc chyba i tak zakupie jakiś na 62. Nigdy też pogody nie przewidzisz jaka będzie.7 CS i w końcu są dwie kreski!
-
Milano wrote:Dokładnie też uważam że z lumpeksu są niektóre lepsze jakościowo. 3/4 ubranek mam z nexta które są na prawde przepiękne.
Właśnie - czy macie jakieś ubranka na 50? Ja mam tylko jedno body a tak 56 troche jest no i pozniej już 62 więcej.
I też pytanie czy dla noworodka kupujecie już zimowy kombinezon czy najpierw jakiś dresowy ale grubszy na pierwszy spacer w październiku? i czy rozmiar 62 czy 56? Ostatnio non stop o tym myślę o wyprawce wózkowej i cholerka nie wiem jak to rozegrać. Błagam jak ktoraś wie już co będzie miała niech podzieli się co robi. Czy kombinezon na 62 brać zimowy czy niejszy czy większy. Nie wiem co mam kupić.
Milano, ja mam kilka kompletów na 50. Wszystko dostałam od brata i jego narzeczonej, po ich chłopcach. W sumie i tak miałam je kupić, bo cały czas mam w pamięci jak córa dosłownie toneła w ciuszkach na 56
Co do kombinezonów. My mamy taki dresowy lekko ocieplany - idealny na jesień, w rozmiarze 62 i zimowy na 68.
Tak w ogóle to muszę się pochwalić Razem z mamą skończyłyśmy napis nad łóżeczko
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/74505accf4a4.jpg
Jeszcze tylko proporczyki dla dziewczyn i Tosiaczkowy ochraniacz modułowy na zaś
Milano, Cukierniczka, mala_misia, Blu lubią tę wiadomość
Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
