X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 6 października 2018, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    Czy waszym dzieciom tez tak się łuszczy skóra? Na dłoniach, twarzy, w fałdkach rączek?

    Też tak miałyśmy. Dlatego starałam się jak najczęściej nawilżać :)

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • edka85 Autorytet
    Postów: 6175 7713

    Wysłany: 6 października 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlinkowA wrote:
    Cześć dziewczyny! Wybaczcie moja nieobecność Ale my nadal z Adasiem w szpitalu. Ciężko przechodzi zoltaczke i jesteśmy naświetlani Ale widać światełko w tunelu bo jutro lub poniedziałek wychodzimy!
    Po porodzie strasznie spuchly mi stopy. Są ogromne jak u słonia! Muszę spytać lekarza czy to normalne Ale czytałam że po zzo może tak być i utrzymywać się do 3 tygodni po porodzie.
    Ja miałam nogi jak słoń jeszcze przez tydzień, a poród był bez zzo.
    Co do żółtaczki - lepiej teraz ponaświetlać i mieć spokój niż wyjść i później wracać do szpitala. Mój pobyt w szpitalu też się przedłużył o dwa dni właśnie ze względu na żółtaczkę. Dwie doby fototerapii, wyszliśmy z poziomem 12. Trzy dni później kontrola, wynik 10,9 czyli samoistnie się obniża. A w poczekalni była ze mną dziewczyna, która na luzie opuściła szpital, a dopiero w domu jej dziecko zrobiło się mega żółte, bilirubinometr pokazał wartość 19, no i powrót do szpitala.

    Piąte w drodze! Będzie dziewczynka 😁
    preg.png

    4️⃣Córka 06.2023
    3️⃣Synek 04.2022
    2️⃣Córka 08.2020
    1️⃣Synek 09.2018
    "Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139)
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 6 października 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja obeszlam jeszcze dzis kilka sklepow, bylam spragniona po szpitalu :)
    Ale czuje szyjke niemilosiernie, tak mnie nagle zlapie pieczenie czy klucie, ze musze zacisnąć nogi. Mysle ze to cos sie rozwiera i u mnie akurat to czuc. Takze jutro malu spacer a dzis tylko relaks w ogrodzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 14:17

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 6 października 2018, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się rozpisałyście :-)
    Siedzę w parku z Nelą i nadrabiam. A chłopaki grają obok w piłkę. Cudowna pogoda! Oby jak najdłużej!!!

    Karo, moja mała jest chyba większa od Twojej córeczki, ale 56 w większości na niej wisi. Kupiłam w Smyku taki welurowy kombinezon żyrafkę i jest w zasadzie ok, więc rozmiarowo nie jest jakiś wielki.
    Dzisiaj ma go na sobie. Pod spodem body i półspiochy. Wsadzilam ją w wózku w śpiworek jesienny z minky, przykryłam kocykiem i na wózek jeszcze założyłam ten ochraniacz (nie wiem jak to nazwać, słowa mi brakuje). Mała śpi i kark ma cieplutki.
    No i siedzimy w słońcu.

    Co do uczestnictwa w porodzie to mój mąż był na sali operacyjnej, a później kangurował małą i był z nami na pooperacyjnej. Także od początku do końca.

    Olinkowa, niech Adaś szybko dochodzi do siebie!!!

    Czy u Was też krwawienie po porodzie takie skąpe?

    Trzymam kciuki za wszystkie w dwupaku! Korzystajcie z ostatnich dni ;-)

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 6 października 2018, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam się w końcu udało wyjść dziś na pierwszy spacer :) mieliśmy wyskoczyć na 15 minut, ale pogoda była super i spacerowaliśmy 30 minut. Kinga cały spacer przespała- co mnie cieszy, może je polubi i w miarę możliwości będziemy spacerować dłużej :)

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 6 października 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wydawał mi się dość mały ten kombinezonek. Może do jakiegoś śpiworkach zapakuj albo w rożku do wózka ? Choć dziś taka piękna pogoda ze pewnie sam kocyk by wystarczył bez żadnych kombinezonów.

    Zaliczyłam już dziś 3xS shopping , spacer, sprzątanie zostało tylko 4 S ;) ale nic się nie dzieje, kompletnie nic !

  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 6 października 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    Ale się rozpisałyście :-)
    Siedzę w parku z Nelą i nadrabiam. A chłopaki grają obok w piłkę. Cudowna pogoda! Oby jak najdłużej!!!

    Karo, moja mała jest chyba większa od Twojej córeczki, ale 56 w większości na niej wisi. Kupiłam w Smyku taki welurowy kombinezon żyrafkę i jest w zasadzie ok, więc rozmiarowo nie jest jakiś wielki.
    Dzisiaj ma go na sobie. Pod spodem body i półspiochy. Wsadzilam ją w wózku w śpiworek jesienny z minky, przykryłam kocykiem i na wózek jeszcze założyłam ten ochraniacz (nie wiem jak to nazwać, słowa mi brakuje). Mała śpi i kark ma cieplutki.
    No i siedzimy w słońcu.

    Co do uczestnictwa w porodzie to mój mąż był na sali operacyjnej, a później kangurował małą i był z nami na pooperacyjnej. Także od początku do końca.

    Olinkowa, niech Adaś szybko dochodzi do siebie!!!

    Czy u Was też krwawienie po porodzie takie skąpe?

    Trzymam kciuki za wszystkie w dwupaku! Korzystajcie z ostatnich dni ;-)

    Ja dziś byłam na ściągnięciu szwu i pytałam lekarza o skąpe krwawienie i mówił ze lekarze podczas cc lyzeczkuja macice i dlatego później krwawienie jest małe.

    nsp8t6l.png
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 6 października 2018, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katiusza- mąż kupił kombinezon w Kiku, ale nie wiem, czy o tym samym mówimy- ten nasz jest raczej zimowy, różowy w kotki. Ortalionowy, ma dołączone rękawiczki. On jest w rozmiarze 50-56, ale Kinga jest serio malutka.

    Na spacer poszliśmy w takim misiowym, akurat na taką pogodę jak dziś :) oczywiście po drodze spotkałam teściową i według niej wylądujemy niedługo w szpitalu- kocyk był za cienki na spacer, nie założyłam osłonki ze stójką do wózka i założyłam złą czapkę- nie dało się jej naciągnąć na uszy i zatoki jednocześnie. Mąż jej tak nagadał do słuchu, że aż się popłakała.

    A tutaj moja kruszynka w 3 dobie życia- w gondoli wózka Espiro Next Manhattan- standardowy rozmiar 78 cm ;)


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6ff5d7a9f1a3.jpg

    I dzisiejszy spacer:

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/79d91a4dd685.jpg


    NatkaZ, Katiuszaaaa, Kathrine, KateHawke, Bajka111, Flavia, Marsylia, Milano, edka85, Blu, Buko, Pikapik, monika30, mala_misia lubią tę wiadomość

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 6 października 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O mamo!!!
    Karo !! Ale śliczny słodki kurczaczek ❤️ :) !!!! Kruszynka :)))))

  • NatkaZ Autorytet
    Postów: 1758 1004

    Wysłany: 6 października 2018, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo! Małe cudo!

    Nadia 24.01.2010 ❤ 36+4; 2700g i 51 cm ❤
    Antonina 17.09.2018 ❤ 38+0; 3260g i 53 cm ❤
    Mikołaj 14.06.2021 ❤️38+1; 3510g i 53 cm ❤️
    Aniołek [*] 9tc - 18.11.2016
  • Katiuszaaaa Autorytet
    Postów: 852 362

    Wysłany: 6 października 2018, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękna kruszynka, teściowa olej nie warto się denerwować a ona tez odpuści jak zobaczy ze jej rady cię ani ziąbią ani parzą obojętność zawsze wkurza najmocniej ;)ciekawe swoją droga co moja wymyśla choć ja znam ja ponad 10 lat i wsumie spięcia nigdy nie miałyśmy żadnego bardzo się lubimy, ale pewnie do czasu hahahahaha, a to ten co ja widziałam to był taki ortalionowy w niebieskie drobne kwiatuszki -a nie istotne zreszta

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 17:31

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 6 października 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:

    Edit: Czy waszym dzieciom tez tak się łuszczy skóra? Na dłoniach, twarzy, w fałdkach rączek?


    Tak. Nie smaruj niczym bo będzie tylko gorzej.

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 6 października 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A pępek- czy to normalne, że pod tą suchą tkanką jest taka brązowa maź? Nic nie krwawi.

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 6 października 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo A odpadł już pępek?

    Swoją drogą nie wiem jak ciepło u Was było ale jak dla mnie dobrze ubrałaś małą ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 6 października 2018, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBru wrote:
    Ja dziś byłam na ściągnięciu szwu i pytałam lekarza o skąpe krwawienie i mówił ze lekarze podczas cc lyzeczkuja macice i dlatego później krwawienie jest małe.
    To chyba mnie wyczyścili baaaardzo dokładnie :-P pamiętam po poprzedniej,że było skąpo, ale teraz to już w ogóle bardzo mało.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 6 października 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo_Wi wrote:
    A pępek- czy to normalne, że pod tą suchą tkanką jest taka brązowa maź? Nic nie krwawi.
    Tak. Póki nie zaschnie całkowicie i nie odpadnie to będą takie żółtobrązowe glutki.

    Też uważam, że ubrałaś malutką bardzo dobrze.

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 6 października 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo Twoja coreczka była o 3 cm większa od mojego w dniu porodu i też miałam problem z ciuszkami. Na szczęście syn rośnie w oczach i jak popatrzę na te pierwsze zdjęcia to nie mogę uwierzyć że był taki malutki ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 18:20

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Karo_Wi Autorytet
    Postów: 1312 537

    Wysłany: 6 października 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pępek nie odpadł jeszcze, ale pewnie lada dzień to zrobi.

    Dzięki dziewczyny za rady :) U nas dziś było 20 stopni :)

    akilegna♥ lubi tę wiadomość

    gg64e6ydj2x1myxr.png
  • MarBru Ekspertka
    Postów: 142 74

    Wysłany: 6 października 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaKarolina wrote:
    To chyba mnie wyczyścili baaaardzo dokładnie :-P pamiętam po poprzedniej,że było skąpo, ale teraz to już w ogóle bardzo mało.
    Ja po poprzednim cc tez miałam większe krwawienia i pamietam ze czułam skurcze, teraz nie czuje. Mam nadzieje ze wszystko się skurczy jak trzeba;)

    nsp8t6l.png
  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 6 października 2018, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dzisiaj gości i dopiero Was nadrobiłam.

    Karo, śliczna ta Twoja Kinga. Ja mojej założyłam już 62, bo ona jakaś luźna jest. Leży już wyciągniętą jeżeli chodzi o nogi, rączek też już prawie nie podkurcza. U nas pępek odpadł kilka dni temu, jeszcze trochę podkrwawia, ale delikatnie.

    Karolina też nie mam już krwawienia, raczej delikatne upławy i skąpe. U mnie tak zawsze było, więc chyba ok. Jednak Miru pisała, że miała zatrzymanie odchodów połogowych, więc trzeba się obserwować.

    Zazdroszczę Wam spacerów. U mnie córka znowu chora, w piątek miała temperaturę, ale dzisiaj już jest na chodzie. Mam nadzieję, że jutro uda się wyjść.



‹‹ 776 777 778 779 780 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ