Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Monika, położna środowiskowa mówiła że jest napisane że podawać od skończonego miesiąca ale stwierdziła że to bzdura i można podawać wcześniej. Ja ostatnio podawałam Saba mojemu Adasiowi i oprócz jego ulgi nic innego się nie wydarzyło.
Czy któraś z was używa smoczka uspokajacza? Moje dziecko przez cały dzień i noc wisiałoby na cycku i wydaje mi się że robię się smoczkiem niewolnikiem. Tak bardzo chciałam tego uniknąć, ale obawiam się że się nie obejdzie bez tego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 19:15
-
Monika, ja też podaję Saba jak coś się zaczyna i u nas jest mega ulga. Espumisan działał słabiej jednak u nas. Nie czekałam do skończenia miesiąca.
Kamkam, moje dzieci używały smoczka i do głowy mi nie przyszło, że były niewolnikami. Nie ulega wątpliwości, że smoczek uspokaja i pomaga zasnąć. Odstawialiśmy zawsze szybko i bez problemów.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 19:29
-
Kamkam- ja tez podaję smoczek i dla mnie jest jak zbawienie. Tobie też ulży. Smoczek nie zrobi dziecku krzywdy, o ile zostanie odpowiednio wcześnie odstawiony.
ChicChic, Milano- tak, tak- indukcja to wywoływanie porodu. Mnie jeszcze zanim zaaplikowali balonik podali oksytocynę w mniejszej dawce, na 3 godziny- żeby zobaczyć, jak reaguje dziecko. Jeśli byłby spadek tętna, to zabraliby mnie na CC natychmiast. Z tym, że w innym szpitalu dziecku na KTG skakało tetno, wiec może dlatego robili mi tę próbę. -
Orchidea, ja karmię piersią. A Nela i tak ma od wczoraj problemy brzuszkowe.
Ja wczoraj próbowałam dać smoczek, bo mała była bardzo marudna i tylko cycek ją uspokajał. Mnie to nie przeszkadzało, ale zaczęła ulewać, bo za dużo zjadła, więc stwierdziłam, że może chce sobie possać. Jednak ona tak jak i starszy brat - dziecko niesmoczkowe. Wypluwała dobre 20 minut, krzywiła się i wkurzała. Także u nas i przy drugim dziecku smoczek idzie do śmieci. -
Jak tylko dziecko chce ssać smoczek to super. Córka nie chciała, trudno jej było zasnąć czy to na noc czy przez dzień. Synek szybko zaakceptował smoczek, nie było problemu z kp a jak skończył rok to smok zniknął. Jak dla mnie super wynalazek
Byłam u gina. Nic się nie dzieje, wszystko pozamykane .. eh kazał umówić się na ktg, zadzwoniłam, najbliższy termin na czwartek za tydzień, tyle pacjentek. Muszę poszukać czegoś prywatnie, bo to za długo. Jednym słowem dooopa!
-
Ja sama nie wiem dlaczego mam indukcje. Mialam podejrzenie hipotrofii ale na wypisie ze szpitala pisza ze nie potwierdzone. Ale lekarka twierdzi ze lepiej u mnie nie przeczekac terminu. Te moje przeplywy tez byly pod kontrola wiec pewnie cos w tym jest. Zdaje sie na lekarzy ale niektorzy tez pytaja po co indukcja.. Nie wien co mam mowic.
-
ChicChic ale Cię zrobili. Tez bidulkę męczą Cię
Ja mam skurcze. A poziomie 50% i według wcześniejszej zmiany fajne skurcze według teraźniejszej takie skurczyki to nie skirczyki a mnie serio zaczynaja one bolecJutro dopytam się co w ogóle ze mną planując i czy serio czekają na rozpoczynający się poród bo dla mnie to już są żarty na maksa.
O 21 chciałam jeszcze połazić po korytarzu bo co mam robić, coś przyspieszyć a taka jedna wredna jedyna wredna położna ze do pokoju wszystkie. Cholera jak w jakimś więzieniu. Czekam na następna zmianę i dobrze ze jest na noc to szybko jej zmiana minie. I oczywiście jedna mówi ze jutro już podejmą raczej decyzje co dalej a ta ze pewnie będą chcieli czekać i weź tu bądź mądry i czekaj jak debil...
Ja miałam już EKG robione do CC -
NiecierpliwaKarolina wrote:Ja wczoraj próbowałam dać smoczek, bo mała była bardzo marudna i tylko cycek ją uspokajał. Mnie to nie przeszkadzało, ale zaczęła ulewać, bo za dużo zjadła, więc stwierdziłam, że może chce sobie possać. Jednak ona tak jak i starszy brat - dziecko niesmoczkowe. Wypluwała dobre 20 minut, krzywiła się i wkurzała. Także u nas i przy drugim dziecku smoczek idzie do śmieci.
-
Czy któraś z Was miała tak że chodziła zdolowala ? Jak pomyślę że tyle czasu byłam w ciąży i o brzuszku,kopniakach itp to płakać mi się chce bo jakbym za tym tesknila. Oczywiście jestem bardzo szczęśliwa że mam Kacperka przy sobie ale czuje się w jakimś dołku,że coś "odeszło" i już nie wróci. Kurde ,tyle czekałam aż go urodze A teraz tęsknię za ciąża. Sama się besztam za to że tak się czuje. Jestem ciekawa czy której przytrafiło się podobnie ?
-
Eva, może właśnie na reakcje po tym czopku czekają? Żeby jeszcze mieć czas na ewentualne zrobienie lewatywy, jeśli czopek nie zadziała. I nie wiadomo ile się bedziesz wyprozniala po tym. Albo chcą Ci dać dużo czasu na kąpiel
Monika30- ja tak mam. Dla mnie ciąża to był najpiękniejszy okres w życiu, bardzo chciałam donosić do 12 października a nawet i przenosić o te 2 tygodnie i ciagle nie mogę pogodzić się z tym, że to tak szybko się skończyło. W sumie to nie muszę nic pisać więcej, bo to, co napisałaś Ty, to wypisz wymaluj moje uczucia.
Edit: Dziewczyny z Polski, skąd zamawiacie Sam Simplex? U znajomych i ktoś Wam dowozi? Słyszałam, że ten dostępny w Polsce podobno jest rozcieńczany i nie działa tak dobrze jak ten z Niemiec. To bzdura?
I jeszcze- orientujecie się może, ile kosztuje zwykle badanie moczu w Alabie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 22:34
-
Kurcze ja bym się bała zamawiać lek, który jest niedopuszczony w Polsce do obrotu na Internecie. Wydaje mi się że nie ma kontroli nad tym co jest w tej butelce...Sab nie jest dopuszczony do obrotu tylko i wyłącznie w Niemczech.
Mi przywozi teść z Austrii. Kosztuje niecałe 7 euro za 30 ml.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2018, 23:09
-
Monika, ja mam dokładnie odwrotnie. Ostatnio jak widzę kobietę w ciąży to się wzdrygam i myślę sobie, że dobrze już nie być w ciąży. Uff...tak mi lekko teraz.
Ja mam saab od koleżanki, u której się nie sprawdził i mi oddała. Zamawiała z internetu. -
Flavia wrote:Monika, ja mam dokładnie odwrotnie. Ostatnio jak widzę kobietę w ciąży to się wzdrygam i myślę sobie, że dobrze już nie być w ciąży. Uff...tak mi lekko teraz.
Ja mam saab od koleżanki, u której się nie sprawdził i mi oddała. Zamawiała z internetu.
Ja mam to samo widząc kobietę w ciąży,współczuje jej ze ma przed sobą poród i musi się męczyć te ostatnie tyg.Ciesze się ze synek jest z nami,mogę go całować,tulić i patrzę na jego minki słodkie.Moge spac w końcu na brzuchu i nie muszę na siebie uważać,nie tesknie absolutnie za ciąża,chciaz uważam ze zniosłam ja cudownie,bez mdłości,zgagi i wymiotów.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
29.09.2018❤️ -
Dziewczyny podczytuje was dłuższego czasu i zapamiętuje wasze rady. Mój termin to 31 pazdziernik więc spokojnie sobie czekam ... no może trochę marudząc. Jak chodzi o sab Simplex to można go kupić w każdej aptece w Czechach koszt to ok 99 koron za butelkę 30 ml. Wydaje mi się że koszt ok 17 zł to nie tak dużo patrząc na ceny na Internecie A przynajmniej wiem co kupuje
Sigi lubi tę wiadomość