Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie. Ale wiem o co pytasz. Zapewne o graniczenie odwodzenia nóżek.Moll wrote:Czy wasze dzieci dotykają kolankami podłoża jak leżą na plecach?Piąte w drodze! 😁
4️⃣Córka 06.2023
3️⃣Synek 04.2022
2️⃣Córka 08.2020
1️⃣Synek 09.2018
"Ty utkałeś mnie w łonie mej matki. Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie, godne podziwu są Twoje dzieła" (Ps139) -
Ja jestem z fotelika zadowolona... fakt, ze jest z tych ciezszych, ale mysle ze w porownaniu do innych fotelikow wagowo, to przy ciezkim maluchu te 0,5-1kg nienrobia wielkiej roznicy...
Jak Akilegna juz pisala, fitelik mozna zapiac tylko na baze, ja nie mam duzego dziecka, wiec u nas jeszcze spokojnie miejsce jest, pozycja nie jest calkiem plaska, ale mala ma wygodnie, a i ja spokojna glowe jak mamy np 150km do pokonania, ze aobie wygodnie lezy i spi...
Czasem zasnie w drodze w.samochodzie i spi nadal jak wejdziemy do domu wiec jej rozkladam.i nie martwie sie, ze spi powykrzywiana...
Zdecydowalam sie na niego miedzy innymi z mysla o podrozach do pl oraz do mojej rodziny 150km w jedna strone... do pl napewno postoje dluzsze bedziemy robic, ale mimo to, bede miala swiadomosc, ze moja corka wygodnie ma... no ale przede wszystkim wazne bylo tez to, ze fotelik przeszedl swietnie testy, wiec lepszego sobie wymarzyc nie moglam...
No i teraz uzytkujac go od 3,5 miesiecy moge powiedziec, ze w praktyce tez bardzo dobrze sie sprawdza...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mleko comfort było w porzadku, mala bardzo lubila ale od 4 dni mamy znowu inne, bebilon opti dha, apteki przez ta wysypke na skorze.
U mas spoko nocka. Nawet obyło sie bez duzej ilosci placzu wieczorem. Spala od 21 do 6 i teraz jeszcze z nami w lozku dosypia.
-
Chico to ten płacz spowodowany byl jednak nie kolka i tylko alergia pokarmowa?
Mój też ma wysypka na plecach i brzuchu ale leksrz nic nie mówiła o alergi ehh
Dzięki dziewczyny za opinie fotelika szkoda że wcześniej nie kupiłam bo jeden mam A ten jest dość drogi . Muszę podjechać do sklepu i przymierzyc
-
nick nieaktualnyChicChic, wiem o czym mówisz. Taki płacz na zasadzie: chce mi się spać, ale nie będę, więc mnie nie usypiajcie, ale spokojnie leżeć też nie chce, w sumie, to nie wiem czego chce, więc będę plakac.
U nas sen trwał do godziny 4, oczywiście z przerwą na karmienie o 24 i 2.30, a jak o 4 zaczął się płacz, to ani jeść, ani spać nie chciała. dopiero ją odlozylam, a tak to przysypiala tylko na rękach i się budziła do płaczu. -
Olinkowa mi też wlosy wypadają. Są takie cienkie i liche. Zastanawiam się nad tabletkami z solgara na wlosy. Podobno bardzo dobre.
Byłam na wizycie kontrolnej u ginekologa. Wszystko dobrze,ale blizna trochę brzydka.
Nasz malutek dziś ma 9 tygodni ❤ -
NiecierpliwaKarolina no to w ogóle bym padła, a myślałam że moja teściowa, która dziecko z rąk mi wyrywa to fenomen
A to nie będę przejmować się ta kupka, pediatra mówiła, że potem będzie mniej, ale myślałam, że to dopiero koło 3 m.ż.
U Nas po spacerze też przeważnie długo śpi, na początku budzilam, ale jak piszecie był ryk na całą ulicę, więc przestałam, potrafi tak spać nawet 4-5h
-
Buko wrote:ChicChic, wiem o czym mówisz. Taki płacz na zasadzie: chce mi się spać, ale nie będę, więc mnie nie usypiajcie, ale spokojnie leżeć też nie chce, w sumie, to nie wiem czego chce, więc będę plakac.
U nas sen trwał do godziny 4, oczywiście z przerwą na karmienie o 24 i 2.30, a jak o 4 zaczął się płacz, to ani jeść, ani spać nie chciała. dopiero ją odlozylam, a tak to przysypiala tylko na rękach i się budziła do płaczu.
Oj też znam ten rodzaj płaczu, u Nas ostatnio coraz częściej
W ogóle zazdroszczę dziewczynom, które dzieci tak długo śpią w nocy, kiedy u Nas to nastąpi Bo póki co regularne pobudki na karmienie dwa razy w nocy
-
Używałam delicol u syna. Na pewno był spokojniejszy, ale wszystkie objawy nie minęły. Ogólnie polecam, po co się tak męczyć.
Mała Misia, na wypadanie włosów po ciąży nie ma rady. Chyba muszą wypaść i już. U mnie jeszcze nic się nie dzieje, bo zawsze zaczynało się około 3 miesiąca.
Moja mała spała dzisiaj w nocy ciągiem 8 godzin. Chyba wie, że ma starą matkę i nie chce mnie dobijać. -
Ja używam delicol do teraz, do każdego karmienia na łyżeczce bo ja kp. Zauważyłam poprawę dopiero po 10 dniach stosowania do każdego karmienia bo tu liczy się systematyczność. Jest lepiej, nie ma kolek. Czasami męczą go tylko baki przy wypuszczaniu. Kupka normalna, czasami ze śluzem, ale z tych do zaakceptowania.
marudny po szczepieniu był 3-4 dni. Nie gorączkował mi. Pod koniec stycznia druga dawka, zobaczymy co będzie wówczas.
Teściowa mi dzisiaj przeszła sama siebie. Skrytykowała mnie za Szumisia, ze dziecko będzie od tego cofnięte umysłowo. Nie powiem jakie słowa cisnęły mi się na usta.
-
Cześć
Jesteśmy po wczorajszej wizycie u ortopedy. Generalnie nie jesteśmy pocieszeni, bo jakoś wielkiej poprawy nie ma zapisał 2c przechodząca na 2a i bądź tu człowieku mądry. Sam do końca nie wiedział, ale polecił kupić flanele u jakiejś kobiety koniecznie wersja <tutaj nazwa miasta w którym mieszkam>. Chyba współpracuje z tą kobietą, która tworzy flanelowe pieluchy. Tamten wynik z prywatnego USG uznał za zły, jestem zła, bo faktycznie dla mnie ten wynik też był podejrzany, a opinie ten lekarz miał dobre. Jeszcze w książeczce ortopeda pomylił bioderka i zapisał, że to złe jest lewe, a złe jest prawe bioderko.
Oczywiście będziemy pieluchować, ale mam naprawdę przeczucie, że bioderka są jak najbardziej ok.
Nasza księżniczka wczoraj miała atak histerii, ale na szczęście nie trwał długo i nastąpiła mega zmiana przesypia pięknie noce i nie budzi się co 2, a co 4h.
Powiem Wam dziewczyny, że szczerze podziwiam, że chcecie się wybrać w tak długą podróż. My to się boimy jechać z nią w dwugodzinną trasę. Ale myślę, że u Was z przerwami i dacie radę. Czy tylko ja nie lubię jak dziecko wygląda w foteliku samochodowym?
-
Malinka u nas też problem z bioderkami, tak jak Ty kładę do spania na żabę, wychodzi ok 2 godziny dziennie tego spania . Zostawiam też gołe nóżki żeby sobie swobodnie fikala. Podłamana jestem strasznie, nie wyobrażam sobie tych aparatów ortopedycznych
-
Malinka my już próbną dłuższą jazdę mamy za sobą. Byliśmy w Czechach i zajęło nam to 5 godzin. Jestem też zmuszona z malym czesto przemieszczać się autem, wuec przyzwyczajony już jest i nawet lubi jeździć. Nie podoba mi się pozycja siedząca w foteliku jeżeli mały jest grubiej ubrany. Wydaje mi się wtedy że ta główka jego opiera się za bardzo na klatce piersiowej. Ale jak ma samo body to to już inaczej wygląda, tak normalnie. Do tego jak pisałam, mam fotelik rozkładany więc na pewno mu aż tak niewygodnie nie będzie. Postaram się wyjechać z domu tak aby przypadało na jego pierwszą dłuższą drzemkę (około 3 godziny) A później średnio co 2 godziny przerwa. Damy radę
Mała misia odciagaj jej często gile, kładź częściej na brzuszku jak się da oczywiście i świeże powietrze powinno dobrze zrobić. Są też jakieś kropelki na pizamke i plastry na katar aby ulżyć. Albo nawilżacz powietrza z olejkiem eukaliptusa. Mam nadzieję że katar szybko minieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2018, 19:36
ICSI 09.2020 -> 7❄
Crio 10.2020 -> 🤰
3❄
[/link]
