X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Październikowe szczęścia 2018
Odpowiedz

Październikowe szczęścia 2018

Oceń ten wątek:
  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie , ze mój już się rwie do siadania ...czytałam, ze to możliwe ale nie wolno za długo pozwolic ..jak siedzi na kolanach oparty o mnie jest mega szczęście ..na leżąco coraz mniej mu się podoba a jak kładę go na brzuchu to skubany zaczyna zapierać sie już nogami i rączkami do pełzania .. jest bardzo silny :)

    Wczoraj po konsultacji z naszym lekarzem.. dodałam na próbę do wieczornego mleka 2 małe miarki kleiku ryżowego . Bezglutenowego , bez cukru . Mały wciągnął butle nosem i spał od 20.30 do 5 rano .. zjadł na śpiocha butle i dospal
    do 8 ... no magia ...
    Dziś dodam jeszcze jedna miareczke może w ogóle prześpi do rana . Sen miał spokojny - po prostu się najadł .

  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przekopałam ostatnie posty na grupie o fizjoterapi i nie potrafię odnaleźć wątku o podnoszeniu sie dziecka, ale skoro wiele waszych dzieci tak robi to zapewne jest to normalny etap.
    Nasza mala przewrocila sie kilka razy z brzucha na plecy i my z mezem tacy dumni ze robi postepy po czym przeczytałam ze to wcale nie jest dobre i mala po prostu traci rownowage. Fizjoterapeutka to potwierdzila i powiedziala ze na przewroty jeszcze przyjdzie czas.
    Z drugiej strony widze ze jest jakis szał na rehabilitacje dzieci i niby niewielkie odchylenia od normy juz sie rehabilituje.

  • Flavia Autorytet
    Postów: 805 324

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też rwie się do siadania. Jak położę na brzuchu to tyłek w górę i próbuje się odpychać nogami. Ja nie chcę jej rehabilitować, chcę tylko upewnić się, czy wszystko ok. Będę spokojniejsza. Może jakieś ćwiczenia dostaniemy do domu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to moja też ostatnio jak kładę ja na brzuchu to kładzie głowę, a za to tyłek do góry próbuje podnieść. Natomiast leżąc na plecach wygina się jakby robiła mostek.

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko u Nas jak zauważyłam ilość krótkich drzemek zależy od dnia, ale różnie zazwyczaj 3,4 drzemki po 30-40 minut. Czasem zdarzy się, że pośpi dłużej, nie wiem czy to dobrze, czy nie. Nie jest marudna, więc nie doszukuję się czegoś nieprawidłowego.

    Poczytałam o tym syndromie D-MER i jestem w szoku, że takie coś może się przytrafić kobietą podczas karmienia, w szczególności, gdy jest ciężki stopień.
    U mnie odpukać póki co wszystko jest dobrze i oby tak dalej. Boję się kryzysu.

    Mam do Was pytanie, czy odmrożone mleko inaczej pachnie ? Bo w sobotę zostawiłam małą z tatusiem, mleko wieczór wcześniej wyjęłam i włożyłam do lodówki, żeby się odmroziło, M je podgrzał w butelce w podgrzewaczu specjalnym i tak mu dziwnie pachniało, że nie podał jej. Ja biegiem musiałam wracać do domu.
    Wyjął też drugą saszetkę i ten sam zapach. Mroziłam zgodnie z wytycznymi położnej, i dużo też czytałam, i zastanawiam się, czy to możliwe, że się zepsuło.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I my po chrzcinach.
    Mala byla nawet grzeczna.. 2 razy sie zrywala do placzu ale sie uspikoila a po obrzedach dalalm jej butelke i reszte mszy przespala.
    Za to teraz bie umie zasnac. Zapewne odreagowuje nadmiar wrazen..

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5390 6279

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    katberry wrote:
    Nasza mala przewrocila sie kilka razy z brzucha na plecy i my z mezem tacy dumni ze robi postepy po czym przeczytałam ze to wcale nie jest dobre i mala po prostu traci rownowage.
    Tak, bo chodzi o przekręcanie z pleców na brzuch - to powinny nasze dzieci umieć do 5 miesiąca. Natomiast przewrót z brzucha na plecy na tym etapie to po prostu utrata równowagi.

    NiecierpliwaKarolina lubi tę wiadomość

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka.. ja nie mroze mleka ale czytalam ze z tym zapachem to normalnie i ponoc nie kazde dziecko akceptuje takie mleko. czytalam o przypadkach ze dziecko odrzucilo i cala zamrazarka mleka poszla do kapieli.

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5390 6279

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mnie zmartwiłyście tym zapachem. Ja mam trochę pomrożone na czarną godziną i teraz strach mnie obleciał, czy mały będzie to jadł, gdy gdzieś wyjdę.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5390 6279

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mamy wreszcie październikówki 2019
    Czas posunął nas już o rok :)

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • katberry Autorytet
    Postów: 399 105

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj pisalam ze mam zepsute dziecko bo budzi sie co 3. Dobre. Dzisiejsza noc to bgla masakra. Najgorsza noc od dawna. Pobudek milion, placze, zasypianie po 5 min i znowu ryk. Czytalam wczoraj o regresie snu z lekkim przekonaniem ze u nas i tak nocki nie sa idealne i ze pewnie tego nie odczuje. ha ha ha..

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedy to zleciało ;)
    Ja jutro właśnie mogę świętować rok od pamiętnego wieczoru jak mąż wrócił z wyjazdu służbowego hahah :P

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka ja tez się zmartwiłam, bo byłam pewna, że jestem zabezpieczona przez to mrożenie, a M zadzwonił, że mu śmierdzi i nie da małej. Tzn. dla mnie to był zapach takie surowej fasolki żółtej tak to bym nazwała, nie jest to jakiś nieznośny zapach, ale lekko nas to przeraziło trzy odmrożone torebki pachniały tak samo, wiec możliwe, ze właśnie tak powinno być.

    Megsss u Nas pamiętny dzień za 5 dni :D

    Trzymajcie za nas kciuki, dzisiaj z mała i moja siostra będziemy jeździły po salonach sukien ślubnych, niestety nie mam nikogo z kim Julka mogłaby zostać. Martwię się o karmienie i przebieranie.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas dwa pamiętne dni były już. Wczoraj rocznica transferu, a w piątek rocznica punkcji :D

    1Malinka1 lubi tę wiadomość

  • Megsss Autorytet
    Postów: 1426 656

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1Malinka1 wrote:
    edka ja tez się zmartwiłam, bo byłam pewna, że jestem zabezpieczona przez to mrożenie, a M zadzwonił, że mu śmierdzi i nie da małej. Tzn. dla mnie to był zapach takie surowej fasolki żółtej tak to bym nazwała, nie jest to jakiś nieznośny zapach, ale lekko nas to przeraziło trzy odmrożone torebki pachniały tak samo, wiec możliwe, ze właśnie tak powinno być.

    Megsss u Nas pamiętny dzień za 5 dni :D

    Trzymajcie za nas kciuki, dzisiaj z mała i moja siostra będziemy jeździły po salonach sukien ślubnych, niestety nie mam nikogo z kim Julka mogłaby zostać. Martwię się o karmienie i przebieranie.

    Można powiedzieć , ze nasze maluchy kończą rok :D

    Powodzenia ! Super wspominam przymiarki sukien :)
    A skoro ja dałam radę karmić przewijać i usypiać w ciągu 15 h podróży to Wy na pewno sobie poradzicie :)

    1Malinka1 lubi tę wiadomość

  • Cukierniczka Autorytet
    Postów: 834 407

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj wygrałam życie. Po wieczornej butli zamiast wziąć do odbicia to położyłam Szymka do łóżeczka na brzuchu, bo już przysnął w trakcie jedzenia. I przespał tak 6h! Co prawda potem nie wytrzymał więcej niż 2, ale ten pierwszy sen super i to bez wieczornych ryków przy usypianiu.

    My już rocznicę "tworzenia" Szymka mamy za sobą, rok temu równo byłam na urodzinach mojej chrześnicy i jeszcze nie wiedziałam o ciąży i to był ostatni raz kiedy piłam alkohol (chlip, chlip :P). A tydzień po tym miałam iść na piwo ze znajomymi i coś mnie tknęło żeby zrobić test. Rany, jak ten czas leci, że to już rok...

    atdc3e5euobdwxyo.png
    www.zcukremalbowcale.com
  • NiecierpliwaKarolina Autorytet
    Postów: 2409 2115

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie rok i 3 lata :-) wiec styczeń stał się miesiącem, który bardzo lubię.

    Malinka powodzenia w wyborze!

    1Malinka1 lubi tę wiadomość

    n59y8u69xkreiife.png
    n59y20mm7mm8z66z.png
  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaszlam dopiero 6 lutego! :)

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Milano Autorytet
    Postów: 969 404

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! Pamiętacie mnie jeszcze? :)
    Troche mnie nie było ale miałam zły okres na początku a później mała pochłoneła mnie na całego.
    Co u mnie.. Przed wczoraj moja córka skończyła 3 miesiące, pięknie podnosi głowę i długo wytrzymuje. JEst przekochana i prześliczna. KArmimy się mlekiem modyfikowanym w sumie od początku. Piersią karmiłam ją 3 tygodnie ale niestety po nich strasznie chlustała, nikt nie mógł znaleźć przyczyny :/ Melania nie przybierała więc postanowiłam przejść na butle i obie jesteśmy do tej pory przeszczęśliwe :) Mimo, że nie mamy teoretycznej "bliskości" przy karmieniu, mała jest strasznym przytulasem, jakby mogła spałaby ciągle na mnie i się przytulała.

    Wybaczcie, że nie nadrobie Was ale mam nadzieje, że mogę do Was wrócić :)

    Widzę też że Wasze maluchy cos się już przewracają i próbują unosić. U mnie niestety nic się takiego nie dzieje. Ale myśle że jeszcze ma na to czas :)

    Pozdrawiam Was i Wasze Maluchy!

    edka85, monika30, Flavia, Megsss, Katiuszaaaa, 1Malinka1 lubią tę wiadomość

    7 CS i w końcu są dwie kreski! :)

    oar83e3kt53wl0vf.png
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5390 6279

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1Malinka1 wrote:
    edka ja tez się zmartwiłam, bo byłam pewna, że jestem zabezpieczona przez to mrożenie, a M zadzwonił, że mu śmierdzi i nie da małej. Tzn. dla mnie to był zapach takie surowej fasolki żółtej tak to bym nazwała, nie jest to jakiś nieznośny zapach, ale lekko nas to przeraziło trzy odmrożone torebki pachniały tak samo, wiec możliwe, ze właśnie tak powinno być.
    Muszę to sprawdzić. Na razie raz zostawiłam małego z mamą i dała mu odmrożone mleko. Podobno zjadł, ale czy zjadł wszystko i ile oraz czy nie robił przy tym "skwaszonej" miny? Nie dociekałam, więc temat jest jeszcze do przebadania.


    Ja o ciąży dowiedziałam się 24 stycznia. I dopiero jak zrobiłam betę. W ogóle ciekawy miałam przypadek. Postanowiłam wykonać sikany test tego 24 stycznia (choć było jeszcze przed terminem @). Kupiłam taki za naście złotych, super polecany i w ogóle. I co się okazało - był wadliwy. Szok, nigdy w życiu nie widziałam wadliwego testu, na którym nie pojawiła się żadna kreska. A ja miałam tylko ten jeden test. Wściekłam się, bo już nakręciłam się na sprawdzanie, a tu taka lipa. Byłam tak zła, że uznałam, że nie odpuszczę. Natychmiast pojechałam do lab na badanie bety. Wieczorem przyszły wyniki - 399 hcg. Szczena mi opadła. I ta data zostanie już ze mną do końca życia.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
‹‹ 939 940 941 942 943 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ