Październikowe szczęścia 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Orchidea, moja mama wekuje w sloikach sok z czarnego bzu i nie dodaje konserwantów. Nie trzeba nic dodawać, żeby dłużej postalo. A co do truskawek, to nie ma przeciwskazan, żeby je dawać na początku rozszerzani diety. To, ze uczulające truskawki podasz po roku nie znaczy, ze dziecko się na nie nie uczuli. To samo jest z glutenem- normalnie sid podaje, nie robi się żadnych prób.
-
My chyba na początku będziemy podawać słoiczki, bo faktycznie tam muszą być przebadane warzywa i owoce. Myślimy też nad blw, ale tak naprawdę wszystko będzie zależało od Szymka. Nie spieszymy się z rozpoczęciem rozszerzania, na razie nagromadziliśmy literatury i się edukujemy
prawdopodobnie poczekamy do skończonych 6 miesięcy.
www.zcukremalbowcale.com -
Karo nie chce mi się wnikać co i jak dodaja do tych sloiczkowi, niby pisze że zabronione są konserwanty dla dzieci ale jakoś nie jestem przekonana dlatego wolę sama robić i mrozic. Co do odmrazania i zamrażanie to można, z mięsem bym tak nie robiła ale warzywa okay.
Flavia A jak tam ospa się rozwinęła u dzieci ? -
Orchidea, starsza już przeszła i chodzi do przedszkola. Młodsza ma może z 10 krostek, a syn na razie nic. Jeżeli on się nie zaraził od starszej, a zarazi się od Kingi (ciągle ją całuje, bo uważa, że bobasy są słodkie) to czeka mnie około 6 tygodni kiszenia się w domu. Żyć nie umierać, eh
A jak tam mały?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2019, 23:00
-
Dziewczyny, nie wiem dlaczego, ale od 2 dni zaczelam podawac Ewie wieczoren kleik, najpierw 1 miarke, wczoraj 2 miarki, wypila wszystko i mialam nadzieje, ze pospi, a ona sie obudzila 1 dnia o 1 w nocy, a dzisiaj juz o 23. Po zwykłym mleku spala do 4, a teraz zamiast lepiej spac, to jest glodna. Zbieg okolicznosci??
-
nick nieaktualny
-
Hedgehog, piąteczka
u nas to samo. Ale ciężko jej się utrzymać, więc często ląduje na nosie i jest ryk. Po uspokojeniu kładę ją na plecach, a to zawzięte dziewczę od razu się przekręca na brzuch i dalej te akrobacje.
A pełzanie to jej ulubiona czynność. Jak siedzę z synkiem na kanapie i czytamy to mała przepełza cały salon pod tą kanapę i się do nas szczerzy. I pomyśleć, że na początku była tragedia i koniec świata jak miała leżeć na brzuchu...
Orchidea, jak u Was? Lepiej? -
U nas rozszerzanie diety, dzień III. Po 7 łyżeczkach marchewki był płacz, że tak mało. Nie chcę dawać więcej, bo boje się że ją brzuch rozboli.
Od kilku dni pije mniej mleka. Nie jestem pewna, że jest to spowodowane podaniem marchewki. Mam nadzieję, że przybierze w tym tygodniu lepiej na wadze. Przez ostatni tydzień było tylko 100g różnicy. Waży 6200g, 25go mamy szczepienie i nie chce znowu słyszeć od lekarza, że to taka chudzinka... -
AnnaManna, u nas synek przybierał ok.200 g tygodniowo do 4 miesiąca, teraz od trzech tygodni te przyrosty się zmniejszyły, też przybiera ok. 100 g na tydzień. Waży obecnie 7,5 kg, ale on od urodzenia był duży😁Zapisuję sobie od poczatku w aplikacji ile zjada i nie zauważylam, by mniej jadł, je ok 750-900 ml na dzień. Jeszcze nie rozszerzałam diety, zacznę w weekend, wtedy zobaczę też jaki to będzie miało na niego wpływ.
Na pewno od kilku tygodni jest bardziej "mobilny" i cały dzień ćwiczy przewroty, ta jego aktywność może mieć wpływ na mnjejsze przyrosty😁 -
Anna Manna, u nas tez mniejsze przyrosty, ale tak samo jak Gewalia nie zauwazylam, żeby Kinga mniej jadła. W zeszłym tygodniu było tylko 60 gramów więcej na wadze, w tym tylko 100. Kinga ma obecnie 6170 gramów, a jest starsza. Wygląda szczupło, ale nie na zabiedzoną, więc powoli odpuszczam i już mnie tak nie ciśnie, żeby więcej ważyła.
-
Hedgehog, my już jesteśmy bardzo blisko do takiej pozycji
udało się kilka razy ją osiągnąć, ale na krótką chwilę, nie zdążyłam nawet dobiec do aparatu
ale jest to kwestia pewnie kilku dni. I się zacznie haha. Na razie opanował wypełzanie tyłem z maty
www.zcukremalbowcale.com -
My się ważymy co tydzień w weekend, nanoszę sobie wagę na wykres z siatkami centylowymi i u nas przyrosty wyglądają tak:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/15ab46d82d88.jpg
Widać, że od 4 miesiaca wykres prawidłowej wagi dziecka spłaszcza się trochę, wiec to spowolnienie wzrostu po 4 miesiacu jest całkiem prawidłowe😁
Siatki wg WHO pokazują jako prawidlowe jeszcze większe wypłaszczenie, czyli spowolnienie wagi dziecka🙂:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/69c8b088d79c.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 14:56
-
Cześć dziewczyny! Dawno mnie tutaj nie było i pewnie nie nadrobie co u was. Nie pisałam, nie czytałam dlatego aby nie zamartwiać się że z Adamem jest coś nie tak. U nas w dalszym ciągu brak obrotu, nie interesują go stopy. Chce się obracać ale wygina ciało w łuk. Tydzień temu pokonał dopiero linię środka rączkami, łapiąc zabawki przeciwną ręką. Cały czas ćwiczymy z mamafizjoterapeutka. Daje mu jeszcze tydzień i jeśli nie zrobi obrotu udajemy się do specjalisty. Dziś zaczynamy rozszerzać dietę - parę łyżeczek marchewki z słoika. Nie mamy pewności co jest w słoiczkach mimo że bio, Eco. Tak samo jak bio rzeczy że sklepu. Szwagier ma gospodarstwo ogrodnicze, i niestety prawda jest taka że certyfikat bio się kupuje. Pryskają owoce w nocy jak normalne nie eko bio produkty. Jak sama nie wyhoduje marchewki to nie mam pewności że warzywo owoc jest eko bio. Więc idę po wygodę- na razie sloiki, później zacznę sama gotowac. Nie wiem czy pamiętacie, pisałam dawno temu o synku kuzynki- na początku września urodził się w 22 tc. Niestety skazany jest na najgorsze, nie ma dla niego już ratunku
ta kwestia tez mnie dobija od miesiaca.
-
nick nieaktualnyMoll wrote:O kurde nieźle, zaraz Ci będzie uciekał
. Ja od dziś oficjalnie zmartwiona jestem, nie mamy żadnych obrotów jedynie takie mostki na plecach. Trzy tygodnie temu był obrót z brzuszka na plecy i od tamtej pory nic.
nie znasz dnia ani godziny jak się mamysli na to
Moja Agatka jest trochę starsza. Obracala się bardzo długo tylko na bok. We wtorek nawet uradowana napisałam, że zrobiła swój drugi obrót na brzuszek (pierwszy był tydzień wcześniej), ale nie potrafiła wyjąć rączki, i podnieść głowy, a jak wczoraj załapała jak to zrobić, to tylko ja położę na macie, a ona już jest na brzuchu. Zrobiła chyba już z tysiąc obrotów od wczoraj, a jeszcze przedwczoraj myślałam, że daleka droga do tego.Moll, Hedgehog lubią tę wiadomość
-
Karo_Wi wrote:Anna Manna, u nas tez mniejsze przyrosty, ale tak samo jak Gewalia nie zauwazylam, żeby Kinga mniej jadła. W zeszłym tygodniu było tylko 60 gramów więcej na wadze, w tym tylko 100. Kinga ma obecnie 6170 gramów, a jest starsza. Wygląda szczupło, ale nie na zabiedzoną, więc powoli odpuszczam i już mnie tak nie ciśnie, żeby więcej ważyła.
Karo - twoja Kinga ważyła z tego, co pamiętam dużo mniej od mojej przy urodzeniu. Moja ważyła 3,5 kg. Spadła z 50 na 10 centyl, a wzrost ma w 90 centylu. Moja urodziła się pulchniutka, ale postanowiła chyba zostać modelkąWiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 15:53