PAŹDZIERNIKOWE TESTOWANIE 2017:)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie tez nie ma zdjęcia wkurza mnie to ciagle coś się zawiesza
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ja dziś po wizycie ,Kropek ma 0,85cm i serducho jak dzwon;) Wszystko ok, badania krwi w porządku , skierowanie na badanie genetyczne od 11-14 Tygodnia dostałam (w Niemczech koszt dla kobiet poniżej 35 roku życia 200 euro- przy tutejszych zarobkach do przeżycia;)). Optymistycznie , będzie fajnie;D
karolcia87, KochamSłońce, po_prostu_ja lubią tę wiadomość
z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat
-
Ankakalina, super wieści!
Patuniek, nie wiem co napisać - strasznie mi przykro
Co do badań, to ja mam pakiet medyczny, wiec większość badań (ze skierowaniem) mam bezpłatne w placówce prv. Juz skierowanie mam, ale badania zrobię chyba w przyszłym tygodniu.
Dziś czuje się fatalnie. Twardnieje mi brzuch, mam wzdecia i zaparcia i jest mi niedobrze. Nie wiem czy to od luteiny i duphastonu czy po prostu tak mam, ale dyskomfort straszny.
Zaczęłam pić błonnik. Zobaczymy czy pomoże ....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2017, 20:46
-
O kurcze przykro mi bardzopatuniek86 wrote:I się żegnam - pusto.
Trzymajcie się ciepło. Zrób jeszcze betę żeby się upewnić.
U mnie serducho jest, maluszek wymiarowy. Jedyne co mnie martwi to macica łukowata, którą zauważył lekarz, ale będę dobrej myśli. Dwa razy nam serduszko puścił, pogratulował chłopakowi, przyjemny lekarz.
-
Patuniek nawet nie wiem co napisać((
Jestem dzisiaj jak zombi cała nic spędziłam w łazience nad porcelana w pewnym momencie było mi już wszystko jedno czy wrócę do łóżka czy położę się na dywaniku łazienkowym mam nadzieje źe u was lepiej 
)
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Ja od dwóch dni piję imbir jeszcze w łóżku, naprawdę pomagaIneczka wrote:Patuniek nawet nie wiem co napisać((
Jestem dzisiaj jak zombi cała nic spędziłam w łazience nad porcelana w pewnym momencie było mi już wszystko jedno czy wrócę do łóżka czy położę się na dywaniku łazienkowym mam nadzieje źe u was lepiej )
Przynajmniej jakoś funkcjonuję, bo przedtem to się czułam jakbym życia kończyła 
-
Kurcze to ja chyba należę do tego małego procentu szczęściar ,bo mi się ewentualnie trochę słabo robi jak pomyślę o jedzeniu warzyw(mój mąż jest na sokach warzywnych i ja mu ich robić nie mogę) ,nie mam mdłości, ani wymiotów. Za to czuję miednicę przy chodzeniu i myślę ,że skończę w pasie ciążowym jak poprzednio. Współczuję i wspieram:*z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat
-
anecz_kaa wrote:Patuniek aż znalazłam Twój wpis z popzedniej wizyty...bardzo mi przykro
Też mi bardzo przykro, tez od razu szukałam wpisu bo się przestraszyłam, organizm jest mądry i może (choć to trudne) tak było lepiej:(z pcos po 7 miesiącach starań, 30 lat
