pozytywny test maj 2023 - termin styczeń 2024

Ze swojego doświadczenia mogę polecić brak szaleństw zakupowych😅 Wiem, że przy pierwszym dziecku jest trudno, bo raz, że jest się jak dziecko we mgle, a dwa, że to jest poprostu ekscytujące. Na szczęście żyjemy w czasach allegro i dziś kupujesz, a jutro to dostarczają pod same drzwi.
Podam Wam moją listę "must have", ale weźcie poprawkę, że każde dziecko jest inne. Jedno będzie spało w dostawce, a potem swoim łóżeczku jak moje, a drugie będzie spało z rodzicami do 2rż i ani jedno ani drugie się nie przyda. No w każdym razie:
- łóżeczko dostawne - Chicco Next to Me - bardzo ułatwiało mi wstawanie do maluszka, kontrolowanie co się dzieje i karmienie w nocy. Spaliśmy z małą kilka razy. Raz przykryliśmy ją kołdrą, raz jak już się przemieszczała sama spadła z łóżka. Takie rzeczy się zdarzają, ale dla mnie bezpieczeństwo dziecka było na pierwszym miejscu,be związku z tym spanie razem ograniczaliśmy do minimum. Po 9 miesiącach odstawiłam ją całkowicie od piersi i powędrowała do swojego pokoju razem z łóżeczkiem szczebelkowym.
- przewijak - zakupiony w IKEA, taki drewniany z pompowanym wkładem - ratuje plecy, dużo wygodniej się przewija dziecko niż na kanapie, łóżku. Trzeba tylko pilnować, żeby nie spadło, ale to wiadomo. Córka ma 2 lata, a przewijak dalej nam służy.
- na półkę pod przewijak dałam takie pojemniki/przegródki, również z Ikea, w których trzymam pampersy, podkłady, chusteczki itp
- wanienka że stojakiem - również odciąża kręgosłup i wygodnie kąpać we dwójkę, tak że jeden z rodziców na dostęp z jednej, a drugi z drugiej strony malucha - jest to opcja to sporek łazienki, bo jednak zajmuje trochę miejsca
- laktator - to zależy - ja najpierw miałam elektryczny z Canpola, ale on kiepsko ciągnie. Jeśli ma się plany kp, a już tym bardziej kpi (swoje mleko, ale przez butelkę) polecam inwestycję np w laktatory Medeli. Neno też dziewczyny chwalą. Niemniej tutaj poczekałabym do pierwszych dni po porodzie i kupowała na bieżąco. W szpitalu na 99% mają dobre laktatory, które wypożyczają w razie nawału po porodzie.
- kompresy ciepło/zimno - np Nexcare - ratują życie przy nawale lub zastojach.
- kamerka na WiFi - mega przydatna na każdym etapie życia malucha
- co mi było jeszcze potrzebne: woreczki na pokarm do mrożenia, woreczki do sterylizacji w mikrofali, butelka do karmienia z trudnym przepływem (ja karmilam piersią, ale jak córka zostawała z tatą, to poprostu odciagalam jej mleko i podawał je butelką. Trudny przepływ jest po to, żeby dziecko nie rozleniwiło się na butli, bo czasem tak bywa i potem nie chce ssać piersi)
- śpiworki do spania dla malucha - córka urodziła się w lato, więc wsytarczal jej pajac, ale na jesień/zimę miała już śpiworki i naprawdę dobrze się sprawdzały
- dokupiliśmy też farelkę, żeby na jesieni dogrzewać małej pokój przed kąpielą - wiadomo, że w nocy w domu jest chłodniej, bo tak się bardziej komfortowo śpi, ale wg nas jednak temp 21st dla maluszka po myciu była zbyt niska. Odpalaliśmy więc grzałkę dosłownie na 5min, żeby tylko na ten moment przebierania było cieplej, a potem już wyłączaliśmy.
- nie mieliśmy detektoru oddechu, więc nie wiem jak jest z użytecznością takich wynalazków.
- kolektor - u mnie się w ogóle nie sprawdził - ja ogólnie miałam nie za wiele pokarmu i jak ciągnęłam laktatorem z jednej piersi, to z drugiej nawet mi kropla nie upłynęła. Niemniej znam dziewczyny, które kolektorem zbierały mnóstwo pokarmu i bardzo sobie chwaliły.
- edit: bujaczki/leżaczki/kosz Mojżesza w ogóle się u nas nie sprawdziły. Córka nie chciała w nich leżeć. Za to córką kuzyna w bujaczku mogła przesiedzieć kilka godzin. *Btw, zbyt długie przebywanie dziecka w bujaki nie jest zalecane ze względu na nieprawidłowy rozwój kręgosłupa, ale wiadomo, że wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem*

Dziewczyny, a z bieżących rzeczy polecam Wam adapter do pasów w aucie. To na teraz. Zapina się nim pas w taki sposób, że nie uciska brzucha i zmniejsza ryzyko urazu miednicy w razie wypadku. Ja mam ten i jest ok
https://www.smyk.com/p/smiki-adapter-do-pasow-bezpieczenstwa-dla-kobiet-w-ciazy-i6127268

luthienn dzięki za podzielenie się typami wózków, na pewno sobie sprawdzę.

Aga Wow super, dzięki za listę, dla mnie super lektura. Apropo, czytacie jakieś książki o ciazy/macierzyństwie/wychowywaniu dzieci? Polecacie coś?

Do porodów to jeszcze daleka droga, ale w sumie napiszę to już teraz: jeśli chcecie karmić piersią, to o to walczcie. Najgorsze co można zrobić, to od razu zapchać dziecko MM.
Ale z drugiej strony nie biczujcie się jak nie wyjdzie i dziecko będzie tylko na mleku modyfikowanym.
To nie sposób karmienia decyduje czy jest się wspaniałą mamą czy beznadziejną. Jak się nie ułoży będzie dobrze❤️
Pisze to, bo ja w pierwszej ciąży na własne życzenie wpadłam w jakieś wyobrażenie na temat idealnej matki z idealnym dzieckiem i jak tylko coś szło nie po mojej myśli, to robiłam z tego dramat świata i nie było nikogo kto by popukał mnie w głowę i powiedział "wyluzuj, jesteś wystarczająco dobra"😉

Odnośnie kp, to fajny jest blog Hafija

O porodzie i ogólnej opiece nad maluchem polecam na YT szkole rodzenia na kanale położnej Joanny Mróz - bardzo fajnie prowadzi tematy

O wychowaniu - "jak mówić, żeby dwulatek nas słuchał", ale na to jest jeszcze mnóóóstwo czasu😅

Mogę też polecić konto na Instagramie Alaantkowe BLW - blog jest generalnie poświęcony rozszerzaniu diety metodą BLW, natomiast na ich usta można znaleźć ciekawe webinary z osobami z różnych dziedzin.

Ja będąc teraz w Poznaniu byk w jakimś większym sklepie i właśnie pooglądałam sobie wózki łóżeczka itp 😃
Kilka modeli mi się spodobało, ale myśle o tym żeby kupić wózek używany w bardzo dobrym stanie, a pewnie po roku czy 1,5 roku spacerówkę już taką lżejszą.
Ja mam już leżaczek z babybjorn mega mi się podobał zawsze i ostatnio zamówiłam bo na promce był. I fajnie jest mieć już taką większa rzecz dla bobaska niż tylko body jak dotychczas miałam 😅 przez tydzień stał w przyszłym pokoiku dziecka i sobie oglądałam. Dopiero wczoraj schowałam do pudełka 😅
Do sypialni kupie dostawkę, mi się podobają bardzo te drewniane.
Monitor oddechu i kamerkę tez mam w planach.

Adapter do pasów pożyczam od koleżanki.

Odiodi ja czytam „mamy dla mamy i taty” - mogę polecić. Mam jeszcze w planach dokupić jakieś książki to dam znać jak będą ciekawe.

Zamówiłam ten detektor tętna choć lekarz tez mi odradzał ale mówię spróbuje najwyżej sprzedam jak będę się stresować i wczoraj sobie użyłam pierwszy raz, tętno znalazłam fajnie było posłuchać, choć ogólnie to taka zabawka. I jeszcze przydałby się obraz z usg żeby widzieć bobaska 😅🙈

Moni, najlepiej to by było mieć męża ginekologa z aparatem USG w domu, a potem to już męża pediatrę😆

Hahaha to by było idealne rozwiązanie 😅😅

Aga dzięki za listę, zrobiłam screeny na później 😊
Ja zaczęłam czytać "mamy dla mamy" cz.1, mam też cz.2, ale mam wydanie z 2020 nie wiem czy coś się zmieniło w niej od tego czasu 😋

Ja jeszcze o porodzie czy karmieniu nie myśle za bardzo. Choć bardzo bym chciała urodzin naturalnie i karmić piersią, ale tak jak piszesz Aga trzeba mieć w głowie przyzwolenie na to, że coś może nie pójść tak jak to mamy w wyobrażeniach.

A będziecie korzystać z fizjoterapeuty urologicznej ? Ja chyba chciałabym pójść ale muszę zadzwonić do którejś z mojego miasta kiedy taka wizyta powinna się odbyć. Wiem, że u mnie sa dwie takie osoby i maja bardzo napiety grafik trzeba się zapisywać sporo wcześniej 🙈

Ja powoli jak wpadnie mi coś do głowy to szukam informacji w internecie, powoli sie zaczynam interesować takimi tematami jak karmienie pomimo ze jeszcze jest czas . Coś o czym myślałam ostatnio to jak postarać się rozwiązać sprawę spanka, myślałyście już o tym? Docelowo chcecie spać z bobasami w jedym łóżku, w przystawkach, może łóżeczko w Waszej sypialni, w może od razu chcecie je uczyć spania we własnych pokojach? Wiem, że dużo zależy od danej sytuacji i dziecka jak to wychodzi, ale może właśnie dziewczyny które już miały noworodki i niemowlaki, jak to wyszło w praniu?

Jestem już oficjalnie na l4 i mogę wykorzystać ten czas na doczytywanie. Zamówiłam sobie wczoraj 2 książki "w oczekiwaniu na dziecko" i "bobas instrukcja obsługi 2023". Zobaczymy co tam ciekawego piszą.

Moni te leżaczki są super. Też mam upatrzony. Może w przyszłym miesiącu sie przymierze do zamówienia swojego. A w jakim sklepie byłaś? Ja jak będę jechać na zakupy to właśnie do Poznania.

Dzisiaj namówiłam męża na malowanie salonu i położenie ma jednej ścianie korytarza betonu ozdobnego. Nie jest tym faktem zadowolony i chyba jest wkurzony, że się zgodził. Ale trudno, będę miała zrobione, bo chciałam to zmienić od roku i wreszcie nadszedł ten dzień 😁😁 także u mnie dzisiaj mini remoncik i ja będę się musiała trochę chować, żeby przy tym malowaniu i lakierowaniu ściany nie przebywać.

AgaX zrobiłam screena listy bo się na pewno przyda 😊 jakby coś na bieżąco się wpadało do głowy pisze, ja ściągnęłam z internetu jakieś wyprawki ale chyba tak trochę głupoty pisza bo ubranek mi się bardzo mało wydawało więc biorę na nią poprawkę 😊
Ja mam zamiar szaleć i zapowiedziałam już to mężowi 😅

Co do wózka ja trochę przeglądam, oglądam ale i tak chcemy kupić stacjonarnie żeby zobaczyć na żywo, więc Moni12 możesz podać ten sklep ? Bo akurat do Poznania mamy blisko 😊

Jeśli chodzi o książki ja nie polecam "w oczekiwaniu na dziecko" miałam wrażenie, zresztą jak parę moich koleżanek że czyta się to jak encyklopedie 🙈

Moni12, ja się właśnie chciałabym zapisać do fzjo-uro, bo po pierwszej ciąży mam lekkie rozejście mięśni brzucha. Przez to też teraz mam na tym etapie brzuch większy niż za pierwszym razem.
Poza tym, podczas współżycia czuję taki jakby opór. No średnie uczucie.

OdiOdi, czyżby uaktywnił Ci się syndrom wicią gniazda?😅
Zazdroszczę Ci tego L4. Też już bym poszła, aleusze dotrwać do końca sierpnia ze względu na sezon urlopowy😒

Dziewczyny, może wrzuciłybyście suwaczki, żeby być na bieżąco, która jest w który tc?😊

Co do listyz to jeszcze mi przyszło do głowy, że sprawdził mi się rogal do karmienia, za to kokon w ogóle. Ogólnie wydaje mi się, że moje dziecko lubiło mieć swobodę i przestrzeń. Stąd właśnie niechęć do kokonu, kosza Mojżesza. Ale każde jest inne, więc się nie sugerujcie😜

Muszę ogarnąć jak zrobić ten suwaczek kiedy termin, po weekendzie to zrobię 😀

Ja w Poznaniu byłam w bobowózki ( i tam są same wózki - z tego co pamietam był cybex, stokke, Joolz, venicci, per perego i chyba espiro czy coś takiego )
Ale, ze chciałam tez pooglądać inne gadżety to mnie ten sklep nie zadowolił 🙈 i byliśmy w pati i maks wydawało mi sie ze będzie największy w Poznaniu ale w innych nie byłam ( tam było więcej wózków był tez anex, Adamem jeszcze jakas Polska firma, chyba ten muuvo. Poza tym były tam różne wanienki, ubranka, dostawki, leżaczki - nawet ten babybjorn w wersji dla dorosłych więc wypróbować hehe polecam ;p )

Ja właśnie dziś oglądałam kosze Mojżesza bo
Chce teraz jakiś zamówić . Mam dom ze schodami i sypialnie są do góry wiec muszę mieć coś na dole w salonie/ kuchni żeby makuch miał gdzie spać wiec chyba ten kosz Mojżesza będzie bo nie mam innej koncepcji. Jeszcze myslam o tym baby hug ale widziałam go właśnie na żywo ostatnio i nie do końca mi się podoba tak dużo tego plastiku 🙈
Chyba, ze tez macie schody i jakieś pomysły ?
Jeszcze kupie pewnie ten kokon żeby na sofie w nim kłaść malucha.

Wczoraj wieczorem mi die zrobił takk twardy brzuch Jak posiedziałam kilka godzin na kompie i tak się zmartwiłam ale nic mnie nie bolało i jak poleżałam to się rozluźnił. Miałyście takie sytuacje ? Nie wiem czy to normalne.
Dziś mamy rodzinna imprezę i zastanawiam się przez to czy iść 🤔🤔

My w Warszawie mamy darmową wyprawkę od miasta i z tego co wiem to też jest w nim kosz Mojżesza, też mi się przyda bo własnie łóżeczko bedzie narazie w sypialni u nas i na dole ten kosz bedzie opcją do spania jak bedę coś robić

Cześć dziewczyny, można do Was dołączyć?
Miałam być styczniową mamusią 2017, niestety, poronienie, potem styczniową mamusią 2018, córcia urodziła się w grudniu 2017, może tym razem mi się uda, chociaż może być ciężko bo termin mam na 30.01 🤣

Jeśli mogę coś dodać o wyprawce, to naprawdę nie ma co szaleć (wiem łatwo mi się mówi) z ciuszkami także... W pierwszej ciąży miałam wizję ubierania dziecka w body i półśpiochy, kupiłam kilka takich kompletów w jednym rozmiarze no i co się okazało? Córeczka miała dłuższe nóżki więc komplet się totalnie rozjechał bo spodenki czy polspiochy musiała mieć rozmiar większe (do teraz najpierw wyrasta ze spodni), drugie podejście u synka i też totalny rozjazd bo miał długie stopy i przykurczal paluszki, u niego odpadały polspiochy, pajace i śpiochy, bo jak w stopach dobre to wisiało na nim i się ciągnęło. Owszem coś trzeba mieć ale naprawdę nasze wyobrażenia to jedno a zetknięcie się z tymi człowieczkami to drugie 🤣
I u nas monitor oddechu się sprawdził u starszej, spała dużo w łóżeczku, alarm się czasem włączył, kupiliśmy po porodzie, gdyż była wczesniakiem. U drugiego dziecka niewypał bo go łóżeczko "parzyło" i długo spał przy mnie.
Laktator elektryczny, u starszej przez 2 miesiące byłam KPI, potem załapałyśmy karmienie i rzuciłam go w kąt, ale bez niego nie byłoby karmienia. Młodszy pluł wszelkim smoczkiem jaki trafiał do jego buzi, tym z butli też... A że głos miał przy tym donośny, wolałam oszczędzić sobie uszy i zaniechałam dalszych prób

Książki to odradzam "Księga dziecka. Od narodzin do drugiego roku życia" Searsów... Ostatnio widziałam ją u siebie na poczcie... Nagonka by KP (ryczałam przy niej gdy byłam KPI), sadzanie niemowlaków, obtaczanie poduszkami... No ogólnie są metody niezbyt polecane przez naszych fizjoterapeutów

My przy pierwszym dziecku nie szaleliśmy z wyprawka, naprawdę ja jestem minimalistka i miałam minimum potrzebnych rzeczy, nie mieliśmy żadnych gadżetów ułatwiających życie, ubranek kilka sztuk. Jak mały się urodził to wiedziałam czego mi brakuje i zamawiałam na bieżąco. Mnie się najbardziej sprawdziły pajacyki te bez stópek bo i tak zakładałam skarpetki, a podobno te ze stopkami krępują ruchy no i dziecko z nich szybciej wyrasta. No i na początek body kopertowe, później już miałam te przez głowę. Polecam śpiworek do wózka, ja ubierałam małego tak jak po domu plus czapeczka i wkładałam w ten spiworek i był cieplutki nawet jak na zewnątrz bylo bardzo zimno. A na drugi rok jeździł w nim w spacerówce. I szumis nam ratował na początku drzemki. Wystarczyło go włączyć i młody odpływał. Laktator kupiłam po porodzie zwykły ale po dwóch tygodniach dokupiłam elektryczny. 5 miesięcy byliśmy kpi. Polecam też na FB grupę udane karmienie piersią, mnóstwo wiedzy, ja za późno tam trafiłam. No i już w ciąży poszukajcie sobie namiarów na specjalistów w waszej okolicy, np. doradcy laktacyjnego, fizjoterapeuty dla noworodków, neurologopedy, żeby później na szybko nie pójść do byle kogo jak się coś dzieje. Pomoc rzetelnych ludzi jest nieoceniona jeśli są jakieś problemy z maluszkiem. I nie słuchajcie nikogo oprócz swojej intuicji. Mnie dobre rady najbliższych przyniosły więcej złego niż dobrego. I najważniejsze jeśli czujecie po porodzie że z waszym zdrowiem psychicznym dzieje się coś złego to mówcie o tym głośno i proście o pomoc. Jeśli nie jesteście w stanie same znaleźć specjalisty to powiedzcie mężowi mamie siostrze co się dzieje i że szybko potrzebujecie pomocy. Sama wiem jak bardzo połóg i pierwsze tygodnie z noworodkiem mogą przetyrac glowe. Jak coś jeszcze sobie przypomnę to dopisze.

Hej

dzięki dziewczyny za wyprawkowe porady
Ja wczoraj zamówiłam kosz Mojżesza wraz z bujanym stelażem, oraz leginsy ciążowe bo moje mnie już cisną w brzuch. Na szczęście mam sporo bluz oversize więc o górne ubrania się nie martwię

Jak się czujecie? Ja ostatnie dni trochę gorzej. Jestem bardziej osłabiona, potrzebuję więcej snu i pobolewa mnie brzuch. Mam nadzieje, że dlatego, że teraz zaczyna mi rosnąć i od tygodnia już go troche widać.
Na czwartek umówiłam się do fizjoterapeuty bo od kilku dni odczuwam ból na dole w plecach. Pewnie dlatego, że dużo leżałam przez tego krwiaka.

Ja ostatnio rano sie nie moge wybudzić... Sprawdzam tylko cukier czy w porządku i jak jest nisko to jeszcze dosypiam a jak juz blisko normy to wstaje i jem śniadanie.

Dziewczyny mam wyniki Panoramy. Napisane jest małe ryzyko. Więc tutaj jestem happy ale... Oczywiscie musi byc jakies ale
Robilam badanie w 14tc i frakcja DNA tylko 3,2 %
Wiem że niska i to może być przez moją wagę( bmi powyżej 30 ma wpływ na wysokość frakcji). Ale już sie martwie ze przez to moze być wynik fałszywie negatywny... Jutro mam wizyte u lekarza prowadzącego więc super że mam już te wyniki i z nim o tym porozmawiam.