X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne pozytywny test maj 2023 - termin styczeń 2024
Odpowiedz

pozytywny test maj 2023 - termin styczeń 2024

Oceń ten wątek:
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 31 lipca 2023, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się czuję fatalnie, równo z wejściem w 2 trynest ciąży dopadła mnie rwa kulszowa i od 2 tygodni mam infekcję. Chciałam po urlopie poinformować o ciąży a poszłam na zwolnienie 😒 i poinformowałam smsem, słabo trochę. Ktoś jeszcze jest na zwolnieniu?

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • moni12 Koleżanka
    Postów: 127 18

    Wysłany: 31 lipca 2023, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosikjanosik dobrze, że masz jutro lekarza to powie Ci co i jak. Postaraj się zajść czymś dziś głowę :)
    Ja jutro albo w środę pojadę odebrać wynik papa z laboratorium ( nieświadomie zrobiłam w takim gdzie na wynik czeka się 3 tygodnie 🙈)

    Myszk@ ja właśnie tez się obawiam, że to co mnie boli to rwa kulszowa :/ ale mam nadzieje, ze po prostu zle spałam czy coś :p a byłaś z tym bólem u jakiegoś specjalisty ?

    Ja nie jestem na zwolnieniu ale u mnie trochę inna sytuacja bo ja na swoim jestem i mam jeszcze trochę zobowiązań w stosunku do klientów…. Już zresztą z ogromnym opóźnieniem przez moje zle samopoczucie :/ No ale jakoś to wreszcie ogarnę, staram się tym mocno nie denerwować bo wiem, że maluszek czuje moje emocje 😃
    choć ciężko chodzić szczęśliwym 24/ dobę jak plecy bolą, piersi chcą mi w niektóre dni eksplodować z bólu i mam czasami taki humor, że sama siebie nie rozumiem. Dziś mąż wrócił z pracy, ja odgrzewałam obiad i szczypiorek mi upadł na podłogę jak pokroiłam i się poryczałam nie wiem w sumie czemu 😅

    Mas lubi tę wiadomość

    preg.png
  • gosikjanosik Przyjaciółka
    Postów: 307 37

    Wysłany: 31 lipca 2023, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka, ja jestem na zwolnieniu od 8tc przez krwiaka. Pierwsze 3 tyg mocno sie oszczedzam i duzo leżałam. Teraz funkcjonuje w miare normalnie tylko nie dzwigam i nie przemeczam się. Ogólnie odpoczywam :)

    Moni to nieźle się wrobiłas z tym testem pappa, daj znać jak wyniki :) co do rwy to ja mialam taki atak jakoś w 12-13tc, tak mi rwało nogę i zaczeła mi drętwieć... Szukałam nawet jakiegos fizjo ale w około nie obsługują kobiet w ciąży i jakoś samo przeszło. Teraz często mnie boli w dole pleców ale nie tak jak wtedy.

    GosikJanosik
    25.02.2012 👶 córcia mąż nr.1
    2019 AMH 1,1 Cukrzyca typu 2
    2021-2022 naturalne starania
    08.2022 wizyta w Invimed Warszawa
    09.2022 AMH 0,66 ze
    09.2022 mąż nr 2 krypto
    09-11.2022 redukcja wagi, HBA1c 5.8
    11.2022 mąż morfo 0%
    11.2022 AMH 0,72 decyzja o InVitro
    02.23 Pierwsza procedura 2zarodki
    Beta 9dpt 9,48
    Beta 11dpt 20,30
    Beta 13 dpt 16,80 spadek cb💔
    03.2023 mąż mofrologia 8% po redukcji i zmniejszeniu IO 😊
    HBA 81%
    04.2023 Druga procedura
    21.04.2023 transfer jedynego 3 dniowca
    29.04.2023 8dpt beta 20,4
    01.05.2023 10dpt beta 70,4
    03.05.2023 12dpt beta 112,5
    05.05.2023 14dpt beta 236,5
    07.05.2023 16dpt beta 545,6
    19.05.2023 28dpt 0,34mm ❤️
    29.05.2023 7w5d CRL 1,62 bpm 170 ❤️
    08.12.2023 Narodziny Magdalenki❤️
    35+2 2850gr 51 cm

    age.png
  • Krewetka04 Przyjaciółka
    Postów: 230 42

    Wysłany: 31 lipca 2023, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie znam się na tych testach, ale tak na logikę, to te testy robią badania DNA płodu z krwi matki, tak jak NIFTY? Jeśli tak, to myślę, że to jest podobnie jak np z cytologią: jeśli lekarz źle pobierze próbkę i nie ma tam komórek szyjki macicy tylko np. sam śluz, to wyniki przychodzą z dopiskiem, że brak materiału do badań. Myślę, że oni nie tyle badają samą krew, co izolują DNA płodu i je badają, więc jeśli jest wynik, to udało się uzyskać próbkę DNA, a z tego, co pamiętam, to w każdej cząsteczce DNA zapisana jest ta sama informacja genetyczna (oprócz bodajże mitochondrium), więc nie ma znaczenia, jaki procent DNA był - ewentualnie potrzebują jakiejś tam ilości do badań i znaleźli. Tak mi się wydaje. Myślę też, ze nawet gdyby było inaczej, to prawdopodobieństwo czegoś niepokojącego byłoby na tyle nie wielkie, że nie warto stresować dzidziusia :)

    Ja rano wstaję nie wcześniej niż o 9, ale zazwyczaj 10.00-11.00 i wcale nie czuję się jakoś szczególnie wyspana :D
    Jutro mam te pierwsze prenatalne i trochę jest stresik, ale staram się nie myśleć na zapas. Bardzo dziękuję dziewczyny za Wasze listy must have - dużo to rozjaśnia. Ja już mam trochę za sobą wymioty, czasem tylko mdłości i rozglądam się za jakimiś ćwiczeniami, ale nie mam rozeznania, kto w tym necie jest ekspertem, a kto szarlatanem, a mojej przyjaciółce w 8msc pękł worek płodowy przez ćwiczenia, więc staram się dobierać z głową. Macie kogoś do polecenia? Odiodi ostatnio podała, że śledzi jakąś położną na YT, nie pamiętam oczywiście nazwiska, bo mam ją zapisaną i ona tam ma szkołę rodzenia i pokazuje w I odcinku ćwiczenia na bóle w różnych odcinkach kręgosłupa, więc może to Wam pomoże? Ja dziś odebrałam swoją poduszkę ortopedyczną, więc już nie mogę się doczekać spania, a co do krzyża i promieniowania do nóg, to z jednej i z drugiej strony położyłam sobie dodatkowe kołdry i układam je wg potrzeby jako oparcie dla pleców i pod brzuch, a między nogi mam poduszkę a niżej kołdrę - drętwienie nóg mi odeszło, więc u mnie to jest sposób. a, pod talię podkładam płasko szalik, by podeprzeć bok lub odcinek lędźwiowy, jak w nocy przekręcę się na plecy. No i ruch, bo mnie zawsze boli kręgosłup, jak za dużo siedzę.

    Ja na zwolnieniu jestem od początku, tj od 5 tygodnia i dobrze, bo jak się okazało, w ostatnich miesiącach załapałam od dzieciaków cytomegalię i nie wiadomo, czy wcześniejsze poronienie nie było z tym związane... Polecam zwolnienie wszystkim - jest czas na spokojne przeżywanie tych szczególnych, choć trudnych dni, choć zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy mogą sobie na taki komfort pozwolić.


    event.png
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 31 lipca 2023, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam nifty pro i tam jest napisane w informscji, że minimalna frakcja płodowa to 3.5% i nie ma wpływu na wynik. Tzn że jeśli będzie 3.5 albo 7 czy więcej to wynik będzie ten tam i tylko warunkuje to możliwość wykonania badania 😊

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • gosikjanosik Przyjaciółka
    Postów: 307 37

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 05:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To w Panoramie jest 2,8% minimalna frakcja do badania :) Pogadam dzisiaj z lekarzem i dam znac :)

    GosikJanosik
    25.02.2012 👶 córcia mąż nr.1
    2019 AMH 1,1 Cukrzyca typu 2
    2021-2022 naturalne starania
    08.2022 wizyta w Invimed Warszawa
    09.2022 AMH 0,66 ze
    09.2022 mąż nr 2 krypto
    09-11.2022 redukcja wagi, HBA1c 5.8
    11.2022 mąż morfo 0%
    11.2022 AMH 0,72 decyzja o InVitro
    02.23 Pierwsza procedura 2zarodki
    Beta 9dpt 9,48
    Beta 11dpt 20,30
    Beta 13 dpt 16,80 spadek cb💔
    03.2023 mąż mofrologia 8% po redukcji i zmniejszeniu IO 😊
    HBA 81%
    04.2023 Druga procedura
    21.04.2023 transfer jedynego 3 dniowca
    29.04.2023 8dpt beta 20,4
    01.05.2023 10dpt beta 70,4
    03.05.2023 12dpt beta 112,5
    05.05.2023 14dpt beta 236,5
    07.05.2023 16dpt beta 545,6
    19.05.2023 28dpt 0,34mm ❤️
    29.05.2023 7w5d CRL 1,62 bpm 170 ❤️
    08.12.2023 Narodziny Magdalenki❤️
    35+2 2850gr 51 cm

    age.png
  • Myszk@ Autorytet
    Postów: 1535 1230

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krewetka04 wrote:
    Ja na zwolnieniu jestem od początku, tj od 5 tygodnia i dobrze, bo jak się okazało, w ostatnich miesiącach załapałam od dzieciaków cytomegalię i nie wiadomo, czy wcześniejsze poronienie nie było z tym związane... Polecam zwolnienie wszystkim - jest czas na spokojne przeżywanie tych szczególnych, choć trudnych dni, choć zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy mogą sobie na taki komfort pozwolić.
    No właśnie w czasie kiedy robiłam test ciążowy bo mi się okres spóźniał moja dwójka miała rumień zakaźny 🤦‍♀️ możliwe że ja miałam wcześniej bo nie złapałam od nich. Dzisiaj miałam fatalną noc, już jak się położyłam spać to wiedziałam że będzie 🤮 no i rano wstałam z gem głowy i oczywiście przeczucie się sprawdziło

    age.png
    age.png
    age.png
    06.07.2016 [*] Aniołek
  • Odiodi Ekspertka
    Postów: 187 64

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosik no i wyniki wyszły dobre, że ryzyko niskie, więc to najważniejsza informacja. Wiem, że ciężko ale musimy się przestać doszukiwać, że coś będzie albo może być nie tak.

    Myszka, po to jest właśnie to l4 żeby w razie nagłych przypadkowo mozna było z niego korzystać. Ja tez chciałam sobie to l4 powiedzmy brzydko zaplanować, i chciałam pracować min do września/października. Ale to jak się czułam, jakie dostaje migreny sprawia, że nie mogę czasem normalnie funkcjonować w domu a co dopiero w pracy, no i mam pracę stresująca mocno więc trzeba było wybrać dobro dla siebie nawet jeśli inni krzywo na to patrzyli.

    Słuchajcie mam pytanie, wczoraj miałam taka dziwna sytuację, leżałam i nagle poczułam kłucie w brzuchu, dotknęłam sobie ręką i poczułam takie twarde, odsłoniłam koszulkę i po prawej stronie przez chwilę mialam taka wystająca kulę. Była bardzo wyrazna na tle podbrzusza i mega twarda. Leciutko ją dotykałam i po chwili tak jakby się rozmasowala, chociaż brzuch pozostal twardy. Później kilka razy miałam takie nieprzyjemne uczucia, niby to bol niby takie twardnienie. W ogóle się nie przemeczalam wczoraj i leżałam ale trochę się przestraszyłam. Miała ktoras z was coś takiego?
    Zauważyłam też od tygodnia że w ogóle jak leze to lekko nad podbrzuszem jest takie twarde i wypuklone, ale nie myślałam że to coś złego tylko ze maluszek rośnie i zaczyna się uwypuklać. Macie też tak?
    Jeśli dzisiaj albo jutro poczuje coś niepokojącego to polece do lekarza ale wizytę mam zaplanowana na 9 sierpnia.

    preg.png
  • AgaX Przyjaciółka
    Postów: 117 26

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krewetka, dawaj znać jak po prenatalnych i czy oceniono płeć😊

    OdiOdi - współczuję migren... Poza ciążą też masz do nich tendencje, czy tylko teraz zaczęły się pojawiać?
    Ja jak byłam w okresie dojrzewania, to miałam atak raz, raz w ciąży i dwa raz tuż po porodzie. Myślę, że u mnie to kwestia hormonów.
    Natomiast teraz migreny jeszcze nie miałam, za to praktycznie codziennie boli mnie głowa😒 Najgorzej na zmianę pogody.
    Najchętniej też już poszłabym na L4, bo naprawdę czuję się mega słabo, ale muszę dotrwać do końca sierpnia, bo przez sezon urlopowy byłby mega problem z moją nieobecnością.
    Na dodatek pracuję na zakładkę z mężem, także albo jestem w pracy cały dzień 10h, albo jestem w domu sama z córką. Na szczęście jeszcze tylko ten tydzień. Potem mam urlop, później przyjeżdża moja mama, bo mamy zamknięty żłobek, a później idę na L4.
    Co to brzucha, to mi też czasem tak twardnieje punktowo i obstawiam jelita.

    Odnośnie rwy kulszowej, to z całego serca polecam filmik ulga dla kręgosłupa M. Mostowskiej na YT.
    Mąż się z nią kurował, jak go dopadła. Ja też staram się z nią rozciągać, chociaż sotatnimi czasy moja jedyna aktywność ponoowrocie do domu to pozycja horyzontalna w łóżku😅

    preg.png
  • AgaX Przyjaciółka
    Postów: 117 26

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodam tylko, że przez pracę i to beznadziejne samopoczucie mega zaniedbuję męża 😕.
    Pod każdym względem. Mam takie wyrzuty sumienia, bo ona naprawdę się stara i pomaga mi jak może, a w zamian dostaje wiecznie zmęczoną i wkurzoną żonę.
    No słabo, słabo.

    preg.png
  • niezapominajka_30 Ekspertka
    Postów: 250 200

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odiodi ja dziś od rana mam takie uczucie właśnie twardniejącego brzucha i chyba zaczynam wyczuwać ruchy maleństwa. Jestem w szoku bo w pierwszej ciąży poczułam je w 18 t.c.. a brzuch wtedy twardniał od około 35 t.c. mam nadzieję że wszystko jest okej bo wizyta dopiero 1.09

    AgaX lubi tę wiadomość

    31 lat
    08.2018 - starania o pierwszy cud
    10.2021 - synek (ivf) <3
    05.2022 - poronienie
    09.2022 - starania o drugi cud

    20.05.2023 - II ♥️ (bhcg 72)
    09.06.2023 - CRL 7,7mm bijące ♥️
    01.09.2023 - 250g zdrowej dziewczynki 💗
    29.09.2023 - 465g gwiazdeczki ⭐
    27.10.2023 - 940g słodkości 💜
    24.11.2023 - 1490g cukiereczka🍬
    22.12.2023 - 2100g wiercipietki
    12.01.2024 - 3070g cudu 😍
    i dalej czekamy...

    age.png

    preg.png
  • Odiodi Ekspertka
    Postów: 187 64

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczescie bol przeszedł więc narazie nie panikuje. AgaX wiem co masz na myśli. My też rzadko się kochamy, ja się wiecznie źle czuje, w ciągu dnia, wieczorami. Albo ciągle wymiotuje, albo boli mnie głowa a teraz jeszcze podbrzusze czasami i w ogolr nie mam na to ochoty a nawet trochę się boję. Trochę mi źle z tym, bo jednak też bym chciała. I poza tym tym wszystkim też trochę czuje ze zaniedbuje jego i siebie, wiecie, że praktycznie ciągle leze i wstaje tylko jesc i do toalety, masakra. Mam nadzieję, że w końcu przyjdzie mi jakaś energia i zacznę coś robić. Myślę o basenie. Jeśli chodzi o ćwiczenia to ja też byłabym ostrożna, mojej bliskiej koleżance w 20 tygodniu pękł jej pęcherz płodowy, na szczescie nie poroniła, ale rozumiecie jak było blisko. Często ćwiczyła w ciąży. Ostatecznie po pobycie w szpitalu i kolejnym pęknięciu pecherza urodziła wcześniaka w 30 tyg, nagła cesarka z dużym zakażeniem. Oczywiście nie chce was straszyć ani nic, bo jak ktoś się na tym zna to super, znam dziewczynę które pracuje na silowni i całą ciąże ćwiczyła i wszystko u niej było ok, natomiast jak ktoś się na tym nie zna i wcześniej nie ćwiczył i nagle w ciazy wprowadza ćwiczenia o których nie ma pojęcia wydaje mi się, że to może być niebezpieczne. Ja osobiście chce zacząć coś robić ale ogranicze się do basenu, spacerów (wreszcie jest pogoda do życia) I jogi konkretnie przeznaczonej dla ciężarnych.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2023, 22:39

    preg.png
  • Krewetka04 Przyjaciółka
    Postów: 230 42

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wróciłam z prenatalnych. Lekarka nie była zachwycona, bo mam oponkę i ciężko było jej mirzyć. Dźgała mnie tą sondą jakby chciała przebić - dzieciak chyba rozumiał, bo grzecznie się przekręcał tak jak chciała :D niestety mam graniczny wynik przezierność karkowej, do tego wiek, więc nastawiam się na podwyższone ryzyko... zobaczymy. Niepokój jest, ale aż tak sięnie stresuje - graniczny ale norma, a i tak nic z tym nie zrobię.
    Co do ćwiczeń to właśnie pytam, bo jak znalazłam jedne , pod patronatem NFZ to kobietka robiła ćwiczenia, których ja bez ciąży nie zrobię :) ale takie rozluźniające już mam no i spacery, bo lubię.

    event.png
  • luthienn Autorytet
    Postów: 4028 3636

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Dziś miałam wizytę i mała waży 177g, jak narazie wszystko idzie dobrze i do przodu 🥰
    Pani doktor zgodziła się na suplementację żelazem i może w końcu nie będzie mnie mąż męczył mięsem którego nie lubię jeść i jakoś odbije się z hemoglobiną 😵‍💫
    Łączę się w bólu głowy, dzisiaj ledwo patrzę na oczy tak mnie boli.

    Z ćwiczeń to wykupiłam sobie dostęp do apki womanup, tam są dla kobiet w ciąży, ale jakoś nie zebrałam się jeszcze żeby ćwiczyć 🥲

    29.07.2020 Aniołek 10tc ♂
    24.08.2021 FET 5AA - cb
    28.09.2021 FET 5CC - x
    05.07.2022 II naturalna niespodzianka - cb
    28.07.2022 FET 5AB - x
    05.12.2022 start szczepienia limfocytami
    03.05.2023 II naturalna niespodzianka (beta 1379, 3324, 8466)

    17.12.2023 (36+4) Hania, 3.2kg, 54cm ♡

    MTHFR 1298A>C homo & PAI-1 4G hetero | kir AA | Allo MLR 0% -> 84,6% | niedoczynność | AMH 1.03 | insulinooporność | cd138 ok | NK maciczne 103 (norma do 30) | prawy jajowód o ograniczonej drożności, lewy drożny | słabe nasienie

    ... okręt mój płynie dalej gdzieś tam....

    age.png
  • AgaX Przyjaciółka
    Postów: 117 26

    Wysłany: 1 sierpnia 2023, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krewetka04 wrote:
    Ja właśnie wróciłam z prenatalnych. Lekarka nie była zachwycona, bo mam oponkę i ciężko było jej mirzyć. Dźgała mnie tą sondą jakby chciała przebić - dzieciak chyba rozumiał, bo grzecznie się przekręcał tak jak chciała :D niestety mam graniczny wynik przezierność karkowej, do tego wiek, więc nastawiam się na podwyższone ryzyko... zobaczymy. Niepokój jest, ale aż tak sięnie stresuje - graniczny ale norma, a i tak nic z tym nie zrobię.
    Co do ćwiczeń to właśnie pytam, bo jak znalazłam jedne , pod patronatem NFZ to kobietka robiła ćwiczenia, których ja bez ciąży nie zrobię :) ale takie rozluźniające już mam no i spacery, bo lubię.

    Pamiętaj, że USG to tylko badanie obrazowe i może się mylić zarówno w jedną jak i drugą stronę.
    Po drugie statystyka i wiek mamy statystyką, a życie życiem.
    Moja mama urodziła zdrowe dziecko w wieku 41 lat, a koleżanka w wieku 20-kilku dziecko z ZD🤷
    Nie martw się, skoro jesteś w normie, to powinno być wszystko dobrze ❤️

    OdiOdi, masz rację z ćwiczeniami. Ciąża to szczególny stan i trzeba się do niego dostosować.
    Niemniej uważam też, że jeśli kobieta była aktywna przed ciążą i nie ma przeciwwskazań, to odpowiednio dobrane do możliwości ćwiczenia są jak najbardziej ok.

    Jeśli coś jest pod patronatem NFZtu to nie ma szans, że będzie miało ręce i nogi😆

    Kojarzę jeszcze Kasię Bigos, ona też ma do wykupienia ćwiczenia dla mam😉

    preg.png
  • gosikjanosik Przyjaciółka
    Postów: 307 37

    Wysłany: 2 sierpnia 2023, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odido my bez seksu od Kwietnia... Od początku drugiej procedury, najpierw nie wolno było po transferze, potem po pozytywnej becie jakoś miałam obawy tyle czekania ze nie chciałam zaszkodzić w jakikolwiek sposób, potem wyszedł krwiak wiec już totalnie pozamiatane. Obawiam się że tak juz zostanie do porodu ale mąż powiedział ze wszystko wytrzyma chociaż mi brakuje takiej bliskości. Z drugiej strony mam tak zmienne nastroje ostatnio ze chyba byśmy nie trafili na odpowiedni moment :p
    Krewetka trzymam kciuki i życzę pozytywnego myślenia chociaż wiem po sobie jakie to trudne.
    Ja mam niestety zakazane ćwiczenia przez krwiaka wiec posiłkuję się spacerami jak mam siłę oczywiście - z czym ostatnio jest różnie jakaś wymęczona jestem.

    Ja wczoraj miałam wizytę u lekarza prowadzącego, rozmawiałam o tym teście Panorama bo z badania wyszły niskie ryzyka ale mała frakcja DNA płodu 3,2% i lekarz tez powiedział ze to nisko wiec wyniki mogą nie być miarodajne, co do tych ognisk w serduszku to powiedział że on by się tym nie przejmował i że i tak będzie robione dodatkowo echo serca płodu i na usg połówkowym też wszystko dokładnie pomierzy.
    A USG mam 28.08. Powiedział żeby się nie martwić i że wszystko wygląda dobrze.
    Cukry i ciśnienie mam dobre więc nie zwiększał insuliny. Od początku ciąży przytyłam 1kg bo najpierw schudłam. Wiec wagowo bardzo dobrze, z Olą jak byłam w ciąży to już miałam +7kg na tym etapie.
    Pozostaje czekać do połówkowych i w spokoju spędzić ten czas, nie mam zamiaru już czytać żadnych bzdur na grupach na fb :)

    GosikJanosik
    25.02.2012 👶 córcia mąż nr.1
    2019 AMH 1,1 Cukrzyca typu 2
    2021-2022 naturalne starania
    08.2022 wizyta w Invimed Warszawa
    09.2022 AMH 0,66 ze
    09.2022 mąż nr 2 krypto
    09-11.2022 redukcja wagi, HBA1c 5.8
    11.2022 mąż morfo 0%
    11.2022 AMH 0,72 decyzja o InVitro
    02.23 Pierwsza procedura 2zarodki
    Beta 9dpt 9,48
    Beta 11dpt 20,30
    Beta 13 dpt 16,80 spadek cb💔
    03.2023 mąż mofrologia 8% po redukcji i zmniejszeniu IO 😊
    HBA 81%
    04.2023 Druga procedura
    21.04.2023 transfer jedynego 3 dniowca
    29.04.2023 8dpt beta 20,4
    01.05.2023 10dpt beta 70,4
    03.05.2023 12dpt beta 112,5
    05.05.2023 14dpt beta 236,5
    07.05.2023 16dpt beta 545,6
    19.05.2023 28dpt 0,34mm ❤️
    29.05.2023 7w5d CRL 1,62 bpm 170 ❤️
    08.12.2023 Narodziny Magdalenki❤️
    35+2 2850gr 51 cm

    age.png
  • moni12 Koleżanka
    Postów: 127 18

    Wysłany: 2 sierpnia 2023, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) ja dziś odebrałam test papa i wg mojej interpretacji wszystko jest dobrze :)
    Gosikjanosikam nadzieje, ze jesteś już trochę spokojniejsza :)
    Krewetka ważne, ze parametry wyszły w normie na badaniu.
    A udało się zobaczyć płeć maluszka ? 🥹

    Ja tak samo od pierwszej wizyty u lekarza jak okazało się, ze mam krwiaka mieliśmy zakaz współżycia i teraz do wizyty za tydzień w piątek nadal zakaz. Zobaczę co teraz powie bo już wiem, od lekarki z poznania, że krwiak się wchłonął. Ale chyba jak będziemy już mogli współżyć to bede mieć obawy czy na pewno to będzie bezpiecznie dla dziecka 🙈 jednocześnie bardzo nam brakuje takiej bliskości, ale teraz maluszek najważniejszy wiec jak zakaz to zakaz :p

    Ja jeżeli chodzi o ćwiczenia to chodzę na krótkie spacery bo do tej wizyty najbliższej takie miałam zalecenie. Jutro ma wizytę u fizjo wiec może mi coś zaleci na te bolące plecy.
    Jak będę u lekarza to zapytam czy mogę jakieś ćwiczenia robić ale to jak już to zostanę przy czymś delikatnym pilates (bo to ćwiczyłam), rozciąganie, a głownie spacery.
    Na Basen bym tez chciała iść ale mam trochę obawy żeby mi się jakaś infekcja nie przyplątała 🙈

    W ogóle wczoraj leżałam na sofie i poczułam takie dziwne bulgotanie w brzuchu i takie delikatne ukucie czy coś nie wiem czy to mogły być ruchy dziecka czy po prostu jelita 🙈 jutro zaczyna mi się 16 tc ale zazwyczaj mówią, że w pierwszej ciąży czuć koło 20 tc pierwsze ruchy.

    preg.png
  • moni12 Koleżanka
    Postów: 127 18

    Wysłany: 2 sierpnia 2023, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszedłeś dziś do mnie kosz Mojżesza i przed chwila mąż złożył stelaż- kołyskę i jest taki piękny, nie mogę się napatrzeć 😍😍

    AgaX, Myszk@ lubią tę wiadomość

    preg.png
  • AgaX Przyjaciółka
    Postów: 117 26

    Wysłany: 2 sierpnia 2023, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni12 wrote:

    W ogóle wczoraj leżałam na sofie i poczułam takie dziwne bulgotanie w brzuchu i takie delikatne ukucie czy coś nie wiem czy to mogły być ruchy dziecka czy po prostu jelita 🙈 jutro zaczyna mi się 16 tc ale zazwyczaj mówią, że w pierwszej ciąży czuć koło 20 tc pierwsze ruchy.

    Ja w pierwszej ciąży czułam od 15tc, więc w sumie dość wcześnie. Jak się będą powtarzały, to będzie znaczyło, dzieciątko wita się z mamą😀

    moni12 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • karo0olka Autorytet
    Postów: 621 751

    Wysłany: 3 sierpnia 2023, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ❤️
    Długo mnie nie było ale niby jestem na L4 a na nic nie mam czasu…
    Gosik cieszę się ze wyniki przyszły dobre 😍😍
    U mnie póki co pfu pfu pfu wszystko dobrze bardzo dobrze się czuje jestem na żelazie wiec cierpię na zaparcia okropne…. A raczej zatwardzenie 😡😡
    Jestem właśnie na wyjeździe z mężem w Korbielowie ale pogoda oprócz wczorajszego dnia nam się nie udała.
    Jeśli chodzi o sex to od kwietnia to może z 3 razy… moje pierwsze objawy ciąży to było mega wysokie libido ale oczywiście nic bo mieliśmy zakaz po transferze. Jeszcze nie wiedziałam ze się udało a libido było już wysokie… tak teraz libido poniżej 0 i myśle ze tez się boje trochę chociaż wiem ze przecież nie da sie zaszkodzić ciazy w ten sposób 🙈

    09.2022 początek I procedury stymulacja -> punkcja -> 7 jajeczek -> ostatecznie 3 zarodki -> po badaniu PGTA tylko 1 prawidłowy + 1 mozaika (można transferować zgoda prof embriolog).
    I transfer 08.11.2022 blastka 4BB - beta 8dpt <0.1 😢😢😢😢
    II transfer 29.12.2022 mozaika 4AA -
    beta 8dpt <0.1
    03.04.2023 początek II procedury
    stymulacja->punkcja 15.04.2023-> 3 jajeczka->2 dojrzałe -> 1 zapłodnione
    III transfer ET 3 dniowy 8A-
    6 dpt ⏸️ beta 5.7, 7dpt- beta 14, 9dpt beta 57, 11dpt beta 179, 14dpt 587, 16dpt 1697, 21dpt 13135
    23dpt pęcherzyk ciążowy i żółtkowy 🥰
    28dpt 6mm + ❤️
    28.12.2023 38+5 Michał 3850g/56cm
    Apgar 10/10 💙💙

    4.11.2024 wracamy po rodzeństwo ❤️
    6.12.2024 Punkcja -> 4🥚 2 dojrzałe - 1 ❄️ 4BB
    3.01.2025 KET 4BB - beta 10dpt <0.2 😪
‹‹ 15 16 17 18 19 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ