przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
DzejKej bardzo dobra jest rada Anette ..."Ja bym poprostu powiedziala jej na osobnosci, ze Ci bardzo przykro i ze jej zyczysz zeby jak najszybciej ulozylo sie po jej/ ich mysli. Dalej bym poprostu nie ciagnela wiecej ani tematu jej ciazy, ani przy niej nie poruszala, opowiadala o swojej. Zeby nie odczula tego zle"
Sama osobiście przeszłam tak nie dawno stratę dziecka. I takie zachowanie było dla mnie najlepsze.
Mój Aniołek 17.07.2012 (8tc) -
Tak zrobie jak Yoku pisze. Bede ja traktowac normalnie. Jest kupa tematow nie majacych nic wspolnego z ciaza, o ktorych gadamy, wiec nie bede jej unikac, zeby nie pomyslala nic glupiego, ale tez nie bede nachalna. Poprostu bede sie starac gadac z nia tak jak przed jej ciaza.
-
Jeszcze jedno. Ostatnio budze sie podczas spania z bolu brzucha. Nie jest mocny, ale uporczywy, bo mnie budzi kilka razy w ciagu nocy. Wystarczy, ze sie obroce na inny bok i juz jest ok. Przestaje bolec prawie od razu i moge spac dalej. Tyle tylko, ze za jakis czas znow boli i musze sie kolejny raz przekrecac.
Miała tak ktoras z was? Minie to? Sa jakies sposoby na takie dziwne bole? -
nick nieaktualnyDzejKej wrote:Tak zrobie jak Yoku pisze. Bede ja traktowac normalnie. Jest kupa tematow nie majacych nic wspolnego z ciaza, o ktorych gadamy, wiec nie bede jej unikac, zeby nie pomyslala nic glupiego, ale tez nie bede nachalna. Poprostu bede sie starac gadac z nia tak jak przed jej ciaza.
Tylko licz się z tym, że może ona na początku będzie miała problem z Twoim brzuchem, są dziewczyny, które po czymś takim najchętniej udusiłyby wszystkie ciężarne, ale jak jej dasz czas to z pewnością będzie normalnie.
Trudne jest to wszystko, no co tu kryć... -
Ja mialam cos w stylu- o czym pisze Yoku. Po stracie naszego pierwszego maluszka bylam w tak kiepskim stanie, ze na widok kobiet w ciazy lub malych dzieci zaczynalam w glos plakac. Najlepsze bylo to ze " przyjaciolka" jedyna ktora tu mialam na wyciagniecie reki przyjechala mnie odwiedzic, wreczyla mi czekoladki a zaraz za tym info ze ona jest w ciazy. Nie widzialam wtedy swojej miny ale pamietam jak mi lzy do oczu naplynely.... Ona widzac to powiedziala- Nie martw sie, ja i tak ta ciaze usune. Wtedy mialam ochote ja pobic, udusic....wszystko co najgorsze! No i tak tez zrobila. Pamietam jak angazowalam sie w to zeby tego nie robila. Nie potrafilam zrozumiec. Nic nie dalo.
A teraz....teraz los sie odwrocil. Mi pieknie brzuszek rosnie a ona biega po lekarzach bo nie moze zajsc w ciaze. Jakos nie jest mi jej zal.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
nick nieaktualnyKurcze, chyba mam cholestazę... Od wczoraj swędzi mnie WSZYSTKO od stóp po skórę na głowie. Dzwonilam do lekarki, kazała powtórzyć próby wątrobowe więc poleciałam na pobranie. Niestety nie na czczo więc wynik może być kosmiczny. Wieczorem ma się pojawić w internecie, trzymajcie kciuki...
Koleżanka doświadczona bardzo bo miała cholestazę we wszystkich 3 ciążach mówi, że to się zaczyna od swędzenia podeszw stóp i wnętrz dłoni ale wiadomo jak to jest u mnie? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Yoku.....Ty biedaczko, wszystko sie Tobie przyplatuje
Mam jednak nadzieje, ze to zwykle swedzenie od przesuszenia skory. Trzymam mocno kciuki!!!!
Ja mam od trzech dni wysypke na brzuchu ale tylko w miejscu gdzie dotykaja brzuch spodnie. Smarowalam oliwka ale wysypka sie nasilila, swedzi potwornie Czekam jutro na polozna i zapytam co ona o tym mysli, a w czwartek mam lekarke... Chociaz mam nadzieje ze samo zejdzie.
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Anette, może to jakieś podrażnienie?
No mi niestety też nie przeszły te bąble. Jutro idę do dermatologa. Znowu teraz zaczęło mnie swędzieć w kilku miejscach na dekolcie i plecach i pojawiły się bąble, jakby od pokrzywy. Już mnie to strasznie irytuje. Najbardziej boję się tego, ze lekarze nie będą wiedzieli na co to jest uczulenie, bo przecież uczulona mogę być na wszystko:(
Mam tylko nadzieję, że to nie żadna choroba, która zaszkodzi dziecku.
-
nick nieaktualnyZaraz trafi mnie szlag. Jak raz na ruski rok zależy mi na czasie przy odbiorze wyników badań to oczywiście musi być awaria systemu w laboratorium i nie mogę nic odebrać przez internet.
Asiank, w poprzedniej ciąży nic niepokojącego się nie działo. Wyniki miałam idealne, żadnych dolegliwości, pracowałam do 32 tc. W tej to nawet szkoda gadać...
asiank lubi tę wiadomość
-
Yoku to mamy podobnie W pierwszej ciąży pracowałam do 36 tc a w tej jestem od początku na zwolnieniu. Start ciąży z gorączką 40 stopniową, cały czas walczę z wysokimi płytkami krwi, czego wcześniej nie miałam. Bolą mnie nerki, choc moja ginekolog uważa, że zaczynają się problemy z kręgosłupem. Będę robic parę dodatkowych badań. A to dopiero początek drugiego trymestru...
Mój Aniołek 17.07.2012 (8tc)
-
nick nieaktualnyWszyscy mówią, że najlepiej znosi się 1 ciążę, potem organizm nie toleruje już tak dobrze obciążeń...
Odebrałam wynik oczywiście osobiście, bo odbiór on-line nie działa
Wyniki lekko przekroczone pewnie dlatego, że robiłam badania po śniadaniu. Mam brać Essentiale forte na wątrobę 3x1 i po 10 dniach powtórzyć badanie bo z tego jeszcze może rozwinąć się cholestaza.
Tylko co z tym upierdliwym swędzeniem? Więcej już nie dam rady się smarować, zwłaszcza, że najbardziej swędzi na plecach! -
nick nieaktualnyYoku, jak ja intensywnie leczyłam się na AZS (bo teraz jest już dużo lepiej i tylko się smaruję), lekarka zaleciła mi kąpiel z dodatkiem mąki ziemniaczanej. Gotuje się taki dość gęsty kisiel z wody i mąki, bez dodatków i to wlewa się to wanny z wodą, tylko nie za gorącą. Próbowałaś kiedyś czegoś takiego? Na swędzenie super pomaga, przynajmniej mi pomagało, a to jednak naturalna metoda, a nie leki..
-
nick nieaktualnyDzięki m_f, spróbuję, bo ten cholerny świąd nasila się wieczorem i w nocy!
Od miesięcy myję się i smaruję kosmetykami na AZS więc to chyba nie tyle kwestia skóry co hormonów albo nie daj boże kwasów żółciowych.
Lekarka napisała mi w SMS, że taki świąd jest częsty w końcówce ciąży, ale serio nie życzę nikomu żeby go to spotkało... -
Hej dziewczynki
Słuchajcie co do swędzenia w ciąży... jak nie wykryją cholestazy (OBY!!!) to może to być różowy łupież gilberta Częsta przypadłość kobiet w ciąży. U jednych objawia się czerwonymi plamami podobnymi do liszaja, u drugich drobne czerwone plamki a jeszcze u innych (tak było u mnie i widze, ze w tej ciąży tez już się zaczyna...) skóra robi się sucha i wszystko swędzi łącznie z głową- występuje też (w moim przypadku akurat) drobniusieńki łupiez na głowie i ogólnie na całym ciele (zdejmując czarne rajstopy sa w białe kropki od spodu ;P).
Cóż... nieprzyjemne, ale niegroźne. Zaleca się natłuszczanie i noszenie naturalnych tkanin (bawełna) no i jeśli to możliwe... chodzenie nago
-
nick nieaktualny
