przebieg ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
AniaBania, nie wiedziałam, że aż tak po takim badaniu trzeba na siebie uważać. Ale już niedługo będą wyniki i mam nadzieję, że szybko przekażesz nam dobre wieści:)))
Aga, mi dwa dni temu też śnił się mój poród - trwał dosłownie godzinę, niewiele mnie bolało. Rodziłam w 6 miesiącu ciąży,a urodziłam dziewczynkę ponad 3 kg;) Zaraz na drugi dzień byłam w domu i czułam się świetnie. A z tego snu najbardziej pamiętam to, ze mała miała strasznie czarne oczy i strasznie czarne włosy - co u mnie raczej nie będzie możliwe;) Jakos od tego snu czuję,że jadnak pod sercem noszę dziewczynkę
)
-
Dzieki dziewczyny za db slowa, ciesze sie ze jestescie
Nocke mialam dzis straszna. Chyba lacznie przerobilam 10 koszmarow po tej wczorajszej wizycie ( wszystko zwiazane z porodem itd). Staram sie dzis wyciszyc, bo mi od wczoraj do skurczow brzucha doszlo rozwolnienie ( na mocny stres zawsze tak reagowalam). Musze dociagnac do nastepnego tygodnia i dowiedziec sie jak odkrecic ten szpital. W sumie jeszcze troche czasu jest.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
yoku wrote:To niezła cena bo w mojej aptece 1 op. kosztuje ponad 40 zł. Podzielisz się linkiem do tego sklepu, będę zobowiązana?
Yoku - kupiłam na tej aukcji za 53,50
http://allegro.pl/pregnaplus-2x-30kaps-60kaps-ciaza-karmienie-i2905730109.html
teraz sprzedają za 58,50 - więc też dobra cena
http://allegro.pl/pregnaplus-2x-30kaps-60kaps-ciaza-karmienie-i3010016623.html
-
Anette - nawet nie jestem w stanie ogarnąć co musieliście czuć słuchając tego pożal się Boże lekarza!!! Życzę Ci z całego serca, żeby udało się zorganizować poród w innym szpitali, gdzie wysłuchają Ciebie i zrobią wszystko, żeby Majkuś urodził się w odpowiednim terminie i bezpiecznie przywitał się z Mamusią i Tatusiem Trzymam za Was kciuki!
Anette lubi tę wiadomość
-
monia wrote:Jutro w realu mają być pampki premium care za 39,95 może kogoś zainteresuje to
właśnie dzisiaj do koleżanki z pracy zadzwonił mąż z pytaniem czy nie wie czym rzucą dzisiaj w Realu, bo jak przejeżdżał obok to widział sporą kolejkę to pewnie dlatego
-
a ja ciąże przechodzę chyba od tyłu
bo w I trymestrze praktycznie nie miałam żadnych ciążowych przypadłości za to w III trymestrze od kilku dni mogłabym przespać całe popołudnia a dzisiaj zjadałam najpierw zupę ogórkową potem popiłam to szklanką soku z jabłek, za jakiś czas zjadłam pudding czekoladowy, który poprawiłam kwaśnym kiwi
chociaż z tym spaniem to gdzieś czytałam, że tak organizm przygotowuje się do zbliżającego porodu
she, monia lubią tę wiadomość
Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy. -
nick nieaktualny
-
Agnieszka wrote:a ja ciąże przechodzę chyba od tyłu bo w I trymestrze praktycznie nie miałam żadnych ciążowych przypadłości za to w III trymestrze od kilku dni mogłabym przespać całe popołudnia a dzisiaj zjadałam najpierw zupę ogórkową potem popiłam to szklanką soku z jabłek, za jakiś czas zjadłam pudding czekoladowy, który poprawiłam kwaśnym kiwi
chociaż z tym spaniem to gdzieś czytałam, że tak organizm przygotowuje się do zbliżającego porodu
Agnieszka.....ja spalam i w I trymestrze i teraz tez, wiec chyba nie ma reguly. Najgorsze jest dla mnie teraz to ze jestem w kolko glodna, apetyt mam taki, ze bym zjadla konia z kpytami. Nie podoba mi sie to, staram sie ograniczac, bo pozniej po porodzie nie dojde z waga do ladu. Pozytek z tego jedynie taki, ze maly ladnie przybiera, bo w ciagu tygodnia przybral 300g, a tak zawsze byl na granicy min. Chociaz moja polozna mowi ze te obliczenia z usg sa takie " srednie na jeza", zadko kiedy sie dokladnie sprawdzaja.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Kurcze Anette, szału bym dostała w gabinecie na twoim miejscu... Poszukaj koniecznie innego szpitala. Pisalas, ze tam gdzie rodzisz to najlepszy szpital do tej twojej wady, ale widac w kazdym szpitalu sie wszechwiedzacy lekaz trafi. Ciekawe ile on takich porodow jak twoj przyjal... Pytalas go o to?
Agnieszka, spij poki mozesz Po urodzeniu bedzie ciagle spanko niemozliwe.
-
Anette wrote:Wlasnie nad tym mysle. W zyciu sie nie zgodze tam rodzic. Jeszcze mam u uszach jego zdanie jak rzucilam ze sie upieram przy cc ze wzgledu na zycie mojego dziecka, a on do mnie- "to sie az tak czesto nie zdarza, statystyki sa po mojej stronie" K....a w tylku mam statystyki !!!!
19 stego mam spotkanie z moja polozna ( ktora notabene wspomniala cos o innym szpitalu), a 24 mam moja lekarke i musze sie dowiedziec co zrobic zeby sie w innym szpitalu zameldowac do porodu.
Oj może tu akurat jestem nowa, ale moja rada- nie wiem do jakiego gina chodzisz ale póki jest czas działaj. Ja już swoją 1 wszą ciąże przeszłam- chwalony szpital, lekarze, noworodkowy- a wyszłam tak sflogana że masakra. Urodziłam wcześniaczkę w 34 tc, od 32 leżałam na podtrzymaniu (G...mi powiedzieli czemu, co i jak, tylko leki, kroplówki, dogadywanie- a Ja newet nie krzyczałam jak mnie bolało)/Moj lekarz gin (jeździłam prywatnie- w szpitalu-jakby mnie nie znał, raz rozmowa była a na obchodach jak obca). Szpital chwalony.....;/
Teraz też mam dylemat bo jestem w 5 tc. Chodzę do dobrego gina u Nas, ale on tez w szpitalu w tym samym mieście innym w sumie ale przyjmuje i tam kieruje...Strasznie sie boje , ze znów obca z innego miasta tak potraktują , bo nie ma reguły:-( I chyba po 25 po 2 giej wizycie posłucham mojego lekarza i pójdę do nas-jak ma być dobrze a musi, to po co szukać...Może nasz szpital nie jest super, ale ponoć porodówka i ginekologiczny oddzial jest ok, a co najważniejsze na miejscu. -
Hey Dziewczyny, mam do Was pytanie.
Jak byłam 31.01 w szpitalu , po usg wyliczyli mi po wielkości pecherzyka plodowego-12mm ,że jest to 6t1d( czy jakos tak), a był to według om ost. dzien 5 tyg.
08,02 lekarz juz wyliczył wielkość po zarodku(chyba, tak to zrozumiałam) 6t3d..., a był według OM 6t1d
Wiec nie ma znacznej różnicy.
Zaś w szyjce macicy jest wszystko dobrze.Jest tak jak powinno być.
Niepokojące sa dla mojej gin jeszcze te bółe brzucha dosyć mocne...
Na razie zaleciła zrobienie bety.W poniedziałek zrobie.A pozniej znow usg.
Co o tym myslicie?
-
mi chyba się trochę brzuch obniżył chociaż sama tego nie zauważyłam wizualnie, ale od kilku dni powrócił mi wilczy apetyt co wcześniej było niemożliwe, bo z ledwością wciskałam w siebie dwie kanapeczki, i do tego miałam potworną zgagę...
już się nie mogę doczekać kolejnej wizyty, zobaczymy co tam z szyjką, ale bardziej nie mogę się doczekać z tego względu, że moja szwagierka będzie miała pierwsza wizytę i dowiemy się jak tam miewa się jej fasolka obecnie jest w 5tc i pomógł jej ten sam lekarz co mi bo też miała problemy z zajściem w ciążę
Aniołki 8tc [*] 13.02.2015 kochamy, tęsknimy, pamiętamy. -
Agnieszka ja ( jak juz wczesniej posalam) mam tez wilczy apetyty ale to juz od jakichs 3 tygodni. Wczesniej niemal po wszystkim co zjadlam mialam bole zoladka i skrety brzucha. Wizualnie brzuch tez mam wysoko. Niestety, zgaga mnie nie opuszcza, chwilami to az ogien w calym przelyku czuje
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
Antolka, mój lekarz mówi, że w pierwszym trymestrze bóle brzucha są jak najbardziej normalne, chyba, że kobieta nie może się z powodu bólu ruszać - wtedy miałam do niego dzwonic lub pędzić do lekarza. Ale jeśli nie ma plamień, a brzuch boli, to jak najbardziej normalny objaw.
Ile razy masz zrobić betę, dwa razy?
Z tak w ogóle to zawsze myślałam, że jak już widać zarodek w pęcherzyku w macicy, to bety już nie trzeba robić.. -
Anette nie martw się, będzie dobrze. A może powinnaś w tym szpitalu poprosić o konsultację jeszcze innego lekarza?! A jak nie to nie ma co się zastanawiać tylko zmienić szpital.
Tak się zastanawiam, czy to nie jest tak, że to nasz lekarz prowadzący decyduję o cc i lekarzom w szpitalu już nic do tego!?
A jeśli chodzi o spanie to ja już przebijam wszystko. Potrafię się po obiedzie ok 17 położyć i wstać rano ok 6 (w tygodniu) a w weekend to i do 9 będę spała. Mój M. to już kolejny raz mnie pyta czy to aby normalne?! Ja nie mówię o drzemce tylko o głębokim śnie.
Anette lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAdka, nasz lekarz prowadzący ma za przeproszeniem g*** do powiedzenia jak trafimy do szpitala. To tamtejsi lekarze decydują o sposobie rozwiązania ciąży a jak masz wskazania do CC od okulisty, ortopedy etc. to musisz mieć ze sobą wszystkie zaświadczenia żeby to uwzględnili. To ma się z czasem zmienić po aferze Bonków (to ten olimpijczyk, któremu jedna z bliźniaczek urodziła się niedotleniona bo kazano matce dalej rodzić SN) ale na razie to lekarz szpitalny jest bogiem podczas porodu.
Anette lubi tę wiadomość
-
Co do mojej sprawy, to juz postanowilismy ze sprawdzimy jeszcze dwa szpitale w naszym miescie. Tamten odpada. Nawet jak bym wzielainnego lekarza do konsultacji to to moje zle uczucie i tak by we mnie zostalo. Staram sie kierowac w zyciu intuicja i czuje ze nie chce tam rodzic.
Szperalam w necie, na forach dla kobiet ktore juz rodzily w moim miescie i zrobilam sobie liste szpitali i wlasnie dwa chcemy sprawdzic. Czekam jeszcze na rozmowe z moja lekarka ( notabene ona ogolnie jest za cc w przypadku komplikacji jakichkolwiek ) i na spotkanie z moja polozna.
Musi byc dobrze
Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego...
A kiedyś śmiałam się z zajadania ogórachów i przegryzania ich czekoladą 
[/url]
