X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne przebieg ciąży
Odpowiedz

przebieg ciąży

Oceń ten wątek:
  • Paulina1986 Autorytet
    Postów: 455 804

    Wysłany: 19 lutego 2013, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a wiecie co tam u Kancialupki? Dawno się nie odzywała...

    iv09io4pj4q7bsdv.png

    Moje Aniołki- ukochany synek 23.01.2013 (13tc) i 16.09.2013 (7tc) [*]
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 19 lutego 2013, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja wlasnie tez ostatnio o niej myslalam. Wiem ze ma sesje i mam nadzieje, ze dlatego sie nie odzywa. Moze sciagniemy ja myslami ;-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 20 lutego 2013, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do poniedziałku chciałam znieczulenie :) Między innymi wybrałam szpital w ktorym rodzę bo to jest 1 w moim mieście gdzie dają za darmo i jest anestezjolog na porodówce :)
    Pani która prowadzi szkolę ma 36 letni staż pracy.
    I powiedziała że znieczulenie wydłuża poród a przynajmniej 2 fazę a pozatym najpierw można próbować gazem się "ratować" po którym tak jej się wydaj szybciej się rodzi i zwykłymi tabletkami a jak nie damy rady to znieczulenie.
    Wogóle jestem bardzo zadowolona z jej wypowiedzi opowiadań bo nie czaruje mówi jak jest tak że nawet facet zrozumie :P
    I co to jest szpital gdzie bez potrzeby nie nacinają mają 3% nacięć krocza w 2012 :) I można rodzić w pozycjach werdykalnych. Nie golą nie robią lewatyw na siłę...

    Suzy Lee lubi tę wiadomość

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 20 lutego 2013, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dlatego że wydłuża chcę bez niego chociaż nie mówię że nie skorzystam na 1000 % :) Będę gazem próbować.
    A i czy u Was też jest tak że dziecko ubierają zaraz po porodzie w sterylne rzeczy szpitalne???
    Tj pampers pieluszki jednorazowe sterylne czapeczka i kocyk?? Potem najwcześniej po 3-4 godz dzidzie ubiera się w swoje rzeczy???
    A jutro mam chustowanie :)

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2013, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:14

  • agga84aa Autorytet
    Postów: 4575 3366

    Wysłany: 20 lutego 2013, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika, ja Ci powiem, że na początku dużo bardziej się stresowałam, niż teraz - co nie oznacza, że teraz chodzę sobie w ciąży na luzie, nie ma dnia, żebym się nie martwiła o maluszka.
    Ja na początku ciąży, jak jeden dzień nie wymiotowałam, też bardzo się martwiłam, ale dziewczyny mnie uspokajały, ze to wcale nie musi oznaczać nic złego. Przecież każda ciąża jest inna i wcale nie trzeba źle się czuć przez cały pierwszy trymestr.
    Teraz już mdłości ustały, ale myślę, że to z racji ukończenia 1 trymestru. Piersi też przestały boleć. natomiast wyczekuję jakichkolwiek bąbelków w brzuchu co chwilę;)

    relg8ribvm9efdtp.png84c7918c0e711886.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2013, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu rodzisz we własnej koszuli a dziecko ubierają od razu w rzeczy, które przynosisz z domu. Warunek jest tylko taki, że trzeba wszystko wcześniej uprać i uprasowac zeby były skolonizowane wyłącznie bakteriami domowymi. Pewnie gdyby ktoś przyniósł nowe rzeczy jeszcze z metkami to by ubrali w szpitalne.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2013, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika, ja świrowalam strasznie do ok. 20 tygodnia. Potem postanowiłam sie nie przejmować bo na wiele rzeczy nie mam wpływu. Teraz psychicznie jestem w dobrej kondycji ale fizycznie szkoda gadać. Myśle, ze to moja ostatnia ciąża, bo kolejna taka huśtawka chyba by mnie wykonczyla.

  • martek Autorytet
    Postów: 356 179

    Wysłany: 20 lutego 2013, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika, wiem przez co przechodzisz- chyba każda z nas miała taki etap, ja nawet w pamiętniku pisałam, że zastanawiam się czy aby jestem w tej ciąży, jak uspokoiły się pierwsze objawy:) teraz kończymy już 18 tydzień i niecierpliwie czekamy na wizytę 1 marca- żeby zobaczyć dzieciątko i potwierdzić płeć:) Nie martw się na zapas- pamiętaj że Twój nastrój udziela się maleństwu. Ja od wczoraj mam od nowa wrażliwe piersi i dołączył do tego reflux- co bym nie zjadała to czuję jakby mi w gardle stawało i chciało się wydostać no i małe smyra od środka już kilka dni więc wynagradza wszystkie inne niedogodności:)Chyba wszystko jest do przejścia, w końcu kobiety są silne:)


  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 20 lutego 2013, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika ja wiem co czujesz. Z reguły mówię: nie panikuj, ciesz się ciążą tyle kobiet się stara a TY JESTEŚ W CIAŻY- i fakt to wszystko prawda, ale jak przychodzi co do czego to każdy martwi się o to nienarodzone dzieciątko. Ja ostatnio wpadłam w jakąś depresje i... boję się przyzwyczajać do tego dziecka. Głupie sny, beznadziejne i chore przeczucia a nie tak to miało wyglądać... z założenia moja ciąża miała być jednym wielkim szczęściem, radością a ja miałam się cieszyć każdym dniem i co? i dupa za przeproszeniem... ciągły stres, ciągle coś i zero spokoju... Chyba pora wybrac się na porządne zakupy dla malucha żeby WIDZIEĆ, ze ono będzie i się urodzi zdrowe...

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2013, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:14

  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 20 lutego 2013, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika ja w pierwszej ciązy miałam zupełnie inne myślenie. W kazdym razie mam nadzieję, ze po porodzie raczej lęk zniknie ;P Jak już się widzi żywe i zdrowe dziecko to człowiek już tak komplikacji się raczej bać nie powinien no i... łatwiej jednak w razie W ratować dziecko bedace poza łonem matki a w ciązy wiadomo, ze nigdy nic nie wiadomo ;) Aczkolwiek trzeba się wziąć w garść i jednak trochę się tą ciążą pocieszyć, bo potem człowiek sobie w brodę będzie pluł ;) w końcu... ile razy w życiu się jest w ciąży? 1? 2? 3? a tęsknotki za brzuchem sa... ;)

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • AniaBania Ekspertka
    Postów: 228 205

    Wysłany: 20 lutego 2013, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rika: miestety mam to co ty, permanentny strach o dziecko..niestety. jestem juz w 20 tygodniu i obecnie martwie jestem na etapie oczekiwania pierwszych ruchow malego. Niby cos mi sie w brzuchu przewala, ale nie jestem pewna czy to maly... Pozy tym dwa tygodnie temu pobierali mi wycinek lozyska i od tej pory nie bylam na zadnej kontroli (ide teraz w czwartek. jak juz sie dowiem, ze wszystko jest OK, to pewnie znajde sobie inny powod do nerwow. Nie jest to zdrowa sytuacja..i w dodatku ostatnio mam stany lekowe w nocy...
    Szukam wlasnie jakis homeopatycznych srodkow na uspokojenie

    0ylvqca.png
  • vivien Autorytet
    Postów: 2612 3049

    Wysłany: 20 lutego 2013, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaBania wrote:
    Rika: miestety mam to co ty, permanentny strach o dziecko..niestety. jestem juz w 20 tygodniu i obecnie martwie jestem na etapie oczekiwania pierwszych ruchow malego. Niby cos mi sie w brzuchu przewala, ale nie jestem pewna czy to maly... Pozy tym dwa tygodnie temu pobierali mi wycinek lozyska i od tej pory nie bylam na zadnej kontroli (ide teraz w czwartek. jak juz sie dowiem, ze wszystko jest OK, to pewnie znajde sobie inny powod do nerwow. Nie jest to zdrowa sytuacja..i w dodatku ostatnio mam stany lekowe w nocy...
    Szukam wlasnie jakis homeopatycznych srodkow na uspokojenie

    Moja polozna polecila mi takie globulki homeopatyczne nazywaja sie Bryophyllum comp. ale nie wiem czy sa w polsce dostepne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2013, 15:51

    wniddf9hmtxwu2ql.pngh4zpdqk31pdbs1ui.png
  • AniaBania Ekspertka
    Postów: 228 205

    Wysłany: 20 lutego 2013, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vivien: bardzo dziekuje, ale niestety mieszkam poza Polska i bede musiala poszukac czegos tutaj. Dostalam od siostry srodowiskowej (do ktorej tutaj trzeba chodzic juz w ciazy) nazwe jednego leku i bede musiala sprawdzic co to jest...

    0ylvqca.png
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 21 lutego 2013, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miala/ma ktoras z Was bole bioder? Jak ide spac to sie rano z takim bolem w biodrach budze jakbym na podlodze cala noc lezala. Nigdy tak nie mialam. Dzisiaj chcialam sie wyspac troszczke, ale sie nie dalo. O 7.50 obudzil mnie bol bioder i jakkolwiek nie lezalam niedalo sie, bo czulam kazda kosc jaka w okolicy miednicy/bioder posiadam. :(

  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 21 lutego 2013, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzejkej...pisalysmy kiedys o tym. Prawie kazda to miala/ma. Kosci miednicy sie hmm...przesuwaja, zebys mogla "lzej" rodzic ;-)

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • Anette Autorytet
    Postów: 1629 799

    Wysłany: 21 lutego 2013, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ......a bedzie jeszcze gorzej :-/

    monia lubi tę wiadomość

    Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi :-)
    Staramy sie o kolejnego...
  • monia Autorytet
    Postów: 831 618

    Wysłany: 21 lutego 2013, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To normalka jest :P

    1usa3e5ekxdyq5kw.png

    bfarxzdvkigpjrom.png[/url]
    img5-110_d_5_Anto%B6+%3A%29_1+z%B1bek+5.10.13r.jpg
  • asiank Ekspertka
    Postów: 325 68

    Wysłany: 21 lutego 2013, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja miałam tak na początku pierwszej ciąży. Moja lekarka zalecała aby brać wówczas No-spę.

    eiktrjjgehcrgla0.png Mój Aniołek 17.07.2012 (8tc)
‹‹ 104 105 106 107 108 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ