X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne przebieg ciąży
Odpowiedz

przebieg ciąży

Oceń ten wątek:
  • Adka Autorytet
    Postów: 1974 1799

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aha, ja robię co roku. Teraz sprawdziłam że akurat miałam zrobioną w 6 tc.
    Patuska1992 jak będziesz u lekarza na następnej wizycie to poproś, żeby Ci zrobił. To chyba nie ma znaczenia, że jesteś w ciąży.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciąży powinno się zrobić cytologię dwa razy, na początku i pod koniec.

  • anilorak Autorytet
    Postów: 2792 3075

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    C

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2015, 08:58

  • kaja1991 Autorytet
    Postów: 1631 1328

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzis moje maleństwo protestuje i nie chce kopać mamy tak jak zawsze. Poruszy sie sporadycznie

    kaja1991
    iv093e5elgj3447p.png
    3125635e9e884c2a.png
  • kaja1991 Autorytet
    Postów: 1631 1328

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja sie zamartwiam

    kaja1991
    iv093e5elgj3447p.png
    3125635e9e884c2a.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjedz batonika i zobacz czy dalej nic, ale nie martwiłabym się, może mało bodźców dziś ma? Może dużo leżysz..

  • Izabela Ekspertka
    Postów: 195 330

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaja, nie zamartwiaj sie, moje dzieciatko tez jest czasem mniej aktywne

    lprkcwa1k6b8086c.png
  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaja dzieci czasem tak mają ;) Moja też sobie czasem robi przerwy (choć ostatnio rusza się całymi dniami) jednodniowe, ze tylko sporadycznie coś tam poczuję. Na Twoim etapie ciąży z resztą nie czuje się wszystkich ruchów, tylko te mocne, więc spokojnie ;)

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • Adka Autorytet
    Postów: 1974 1799

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie jest podobnie. też się zamartwiałam ale przeczytałam dokładnie to co napisała BellaRosa.
    A co do dolegliwości ciążowych nadal męczy mnie zgaga, w nocy nie mogę zasnąć :( Za to w ciągu dnia tylko myślę co by tu jeszcze posprzątać, ogarnąć w miarę możliwości oczywiście :)

  • Izabela Ekspertka
    Postów: 195 330

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adka, ja tez jestem w jednym sprzataniu, nie wiem czy to juz ten etap? :)

    lprkcwa1k6b8086c.png
  • aila Ekspertka
    Postów: 230 289

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastroj do d...Facet pojechal,zostalam sama z synkiem,czuje sie jakos samotnie,przede mna rozprawa rozwodowa(w koncu po ponad 2 latach!!!),przede mna wstapienie w nowy zwiazek-z balonem wybrac sukienkiem to tragedia i nielada wyzwanie,mase spotkan w urzedach i zalatwiania duzych i malych spraw.Cholera nie wiem jak wytrzymam jeszcze te 3 miesiace do przeprowadzki,nie wiem tez kiedy zobacze moja druga polowke,bo musi pracowac no i przygotowac nowe mieszkanko dla nas.Ciezki okres przede mna.Boje sie tego wszytskiego,stwienia czola sama problemom.Wiem,dam rade-jak zawsze,ale poprostu jestem czlowiekiem i dzis mam dosc.Sory dziewczyny za zale,musialam gdzies pomarudzic:/

    Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
    [link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
    tb733e5ezrvezdb0.png
  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aila nie ma w życiu sytuacji, których nie da się przejść. Ja sama tą ciążę mam przekichaną od samego początku... nieszczęście za nieszczęściem, problem za problemem. I... rozumiem Cię, ze czujesz się samotnie :( Mój mąż też wyjechał... co prawda wraca w sobote, ale ja czuję się chwilami wręcz bezradnie :o tu musze leżeć z tą skręconą nogą, przez to córka znów nie chodzi do przedszkola (w domu musimy nadrabiać zaległości w książkach, bo ona w zerówce), jeszcze w srodę jakoś się będę musiała doczołgać do przedszkola, bo konkurs recytatorski ma :/ i czuję się strasznie samotnie bez męża :( Akurat kiedy go potrzebuję to go nie ma :( Jeszcze ma mieć poligon od 10.05-10.06 masakra jakaś :/ Istnieje szansa, ze uda mu się wymigać, ale jak nie? Szlag by to!

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • DzejKej Autorytet
    Postów: 1443 1229

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie było mnie kilka dni, a tu tyle napisane, ze nawet nie mam kiedy tego wszystkiego przeczytac. Przeprowadzilismy sie i bardzo sie ciesze, bo ani jednego dnia wiecej pakowania kartonow i sprzatania starego mieszkania bym nie zniosla.
    Moja polozna mowi, ze jesli sie kobieta przesadnie nie oszczedza w ciazy to potem latwiej jej bedzie urodzic. W mysl tej zasady ja powinnam urodzic za jednym kichnieciem (jak w filmie "jak urodzic i nie zwariowac")...
    Brzuch rosnie, corcia tez. Przyzwyczailam sie do mysli, ze bedzie coreczka i wstyd mi, ze wczesniej plec miala jakiekolwiek znaczenie - najwazniejsze, ze coreczka jest zdrowa. Zreszta z tego co czatalam na forach wielu lekarzy sie myli i gada ze na 100% bedzie corka czy syn a rodzi sie cos innego. Plec nie wazna. Wazne, ze mała jest zdrowa i jej tata juz sobie wyobraza jak beda ogladac bajki o ksiezniczkach i bedzie siedziala przed nim na dywanie i przezywala akcje bajki :)
    Myslalam, ze to moj maz bedzie zawiedziony, a on jest najszczesliwszy na siwecie, bo jedyne czego sie bał to chorob.
    U nas troszke cieplej, ale na wiosne nadal to nie waglada. Juz powoli nie mam w co sie ubierac. Jutro jade po nowe getry, bo w te co mam juz sie nie mieszcze... Zostaly mi jedne spodnie... No i jeszcze jedne, ktore sie zgubily podczas przeprowadzki i nie moge ich znalesc...

  • aila Ekspertka
    Postów: 230 289

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BellaRosa w pelni Cie rozumiem,ja tez sama w domu z 4 letnim synkiem.Jutro smiga do przedszkola,a moj facet nawet nie wiem kiedy przyjedzie moze za 2 tygodnie,a moze dopiero za 2 miesiace...-makabra.I ja tu,ze wszystkim sama,to naprawde chwilami dobija.Wiem,ze to wszystko minie,ze to wszystko jest do przeskoczenia.Nie jestem pesymistka,ale dzis poprostu gula w gardle i kamien na sercu...

    Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
    [link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
    tb733e5ezrvezdb0.png
  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2 miesiące???? oj to współczuje :( Myslałam, ze na krócej wyjechał ;(
    Czas minie... i wszystko ogarniesz, ale najgorsze jest to TERAZ i naprawdę Cię rozumiem

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • aila Ekspertka
    Postów: 230 289

    Wysłany: 7 kwietnia 2013, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sama widzisz...skad moje zalamanie,skoro sama nie wiem kiedy go zobacze i zdana sama na siebie...,a moja cala rodzina w Polsce...Tak dlugo nie przyjedzie,bo bedzie sie przeprowadzal do naszego nowego mieszkania,no i musi je tez wyremontowac troszke,a oprocz tego praca.To wszystko kosztuje czas i pieniadze.No poprostu oszaleje,pocieszam sie tylko,ze to ostatnie nasze rozlaki.Od lipca w koncu razem,bo na koniec czerwca ja sie przeprowadzam.Bogu tylko dziekuje,ze z ciaza wszystko ok,bo jakbym teraz miala jeszcze z tym jakies problemy to nie wiem kto by sie zajal moim synkiem,bo moj Ex ma to w d.. i jest ojcem tak jak jemu sie podoba.Zycie bywa skomplikowane...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2013, 21:11

    Czekamy na Ciebie Adrianku!!!:)
    [link=https://www.suwaczki.com/]82do3e5eiide99pv.png[/link]
    tb733e5ezrvezdb0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2013, 05:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    <edit>

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2014, 09:20

  • martek Autorytet
    Postów: 356 179

    Wysłany: 8 kwietnia 2013, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Mamuśki:) wracam po weekendowej przerwie- a tu tyyyyyyleeee napisane ,że nadrabiając zaległości śniadaie zdążyłam zjeść:)

    Miałam nadzieję,że Monia już rozpakowana... trzymam kciuki za Was, co do tego swędzenia skóry to mnie też ostatnio dopadło- szczególnie swędzą mnie piersi ( konkretnie bordawki) i czasmi brzuszek po bokach.Sumennie smaruję się moim ulubionym Palmersem i pomaga:)

    Bello- ja od połwy pierwszego trymestru mam tak zwiększoną ilość wydzieliny z pochwy, że jak rano wstaję ( nawet bez seksu) do łazienki to musze brać od razu beliznę do założenia , bo jak nie to własnie taka biaława ciecz cieknie mi po udach- pytałam lekarza i powiedział że to wynik działania hormonów.

    Co do tych rozstań z facetami to faktycznie niefajna sprawa jak się w ciąży jest- pamiętam jak na początku stycznia mój M. wyjechał na turniej i oczywiście wtedy musiały zacząć dziać się różne awaryjne sytacje- od zepsutego kranu w kuchni zaczynając na moim potknięciu pod prysznicem skończywszy....

    Moja córcia też ma ostatnie dwa dni takie leniwe- tu smyrnie, tam kopnie, czasami bokie gówkę wystawi, ale żeby do współpracy z matką doszło to za dużo:) wczoraj jak tylko położłam się na lewym boku to od razu biegłam na siku- gdzieś mi Natka po pęcherzu buszowała w tej pozycji.

    Co do mojego nastawienia do wyników badań to jest już duuużo lepiej- maksymalnie pozytywnie się programuję, nadal uzupełniam wyprawkę- w piątek upolowałam w komisie z ubrankami dwa dwa śpiworki do spania dla małej ( jedne 0-9 msc, drugi 12-18 msc). Zrobiłam sobie listę co już mamy a co jeszcze będzie potrzebne i powolutku działam:)

    Jeśli chodzi o ubytki w garderobie, to zauważyłam, że brzuszek już moooocno mi wystaje i zimowa kutrka zaczyna być obcisła, więc liczę na rychłe przyjście wiosennej aury bo już czeka śliczny wiosenny płaszczyk ciążowy... w spodnie " z golfem" kupione na początku ciąży nadal się elegancko mieszczę, ale legginsy musiałam już wymienić na większe . Dostałam też kilka bluzek od kuzynki, więc nie jest źle:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2013, 06:20


  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 8 kwietnia 2013, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aila w jednym podobne jesteśmy- daleko od rodziny :/ kilometrowo masz co prawda znacznie dalej- ja tylko 120km, ale powiem Ci, że sama odległość znaczenia nie ma, bo nawet ta moja często pokonywana nie jest :/ I też się czuję bez rodziny źle :( Tym bardziej, ze my wszyscy bardzo zżyci jesteśmy. Jeszcze teraz po śmierci mamy rodziny mi brakuje 100 razy bardziej, bo mam wrażenie, że znów w święta widziałam kogoś ostatni raz... oj do dupy to wszystko!

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
  • BellaRosa Autorytet
    Postów: 1912 1836

    Wysłany: 8 kwietnia 2013, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak w ogóle dziś o 11 przychodzi do mnie położna środowiskowa -.- Jeszcze tego mi brakowało...

    f2wldf9h9lun5cxj.png
    iv09cwa1ersqxdi1.png
‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ